aneczka_1979

Kasiu a od czego my tu jesteśmy? :D Musimy się wspierać w trudnych chwilach :D Cieszyć naszymi radościami :D I wzajemnie bronić, gdy którejś z nas dzieje się niezasłużona krzywda ;) !!!

Laseczki Wam w głowie tylko jedno!!!

Pszczółko tak się cieszę :D Napisz proszę coś więcej. My Ciebie pamiętamy doskonale i nie raz Cię wspominamy Ucałuj córusię. A jak mały Bączek? Tak... daty zdecydowanie mają coś w sobie... Miło z powrotem być z Wami :D Uwielbiam Was! P.S. Nażarłam się jak świnia :O A Szymo na poprawinkach zachwycił wszystkich swoim \"tup-tup dance\'m\" :P Dziewczynki buziaczki dla Wszystkich!

Ech no i znowu muszę napisać :D Skoro zależy ci jak na zeszłorocznym śniegu, to zastanawiam się dlaczego tu zaglądasz??? Olałabyś totalnie :P I możesz moje słowa OSĄDZAĆ jako chęć wykurzenia cię stąd! Mam to gdzieś! Póki co to Ty pokazałaś swoją prawdziwą twarz! Lecę dziewczyny. Pa!

Aniołku ja przez to zamieszanie które spowodowała Kasha swoim brzydkim określeniem moich Kafetkowych Babeczek, nie zdążyłam obejrzeć fotek ale obiecuję nadrobić wieczorem :D Dmciu dzięki nie sadziłam że mój news się przebije przez to zamieszanie :P Buziaczek. Pa pa

Dziewczynki ja muszę powoli się zbierać, bo czekają nas poprawiny :P osiemnastki! :P Ale i ja zajrzę wieczorem, by sprawdzić czy judząca ma coś jeszcze do powiedzenia. Uwielbiam Was moje Kafetkowe Babeczki Niech wszyscy wiedzą, że jesteśmy ze sobą i trzymamy razem!

Sama Kasho napisałaś, że każdy może pisać na kafe co chce, WIĘC MNIE TERAZ NIE UCISZAJ!!! Idź się lepiej pożal :D

Och Ambaa ty łagodny baraneczku :D I z tobą się zgadzam! Powoli wychodzi na jaw kto chciał rozwalić kafe :D Ale przecie "ktoś" powiedział, że mamy teraz o tym dwa tygodnie dyskutować :P Nie możemy zawieść tej mojej niekoleżanki :D

Spinko AMEN!!! I teraz oficjalnie przyczyniłam się do okrzyknięcia nas "kółeczkiem różańcowym, wzajemnej adoracji" :D

I wara od Kasi albo ja zaraz napiszę coś przykrego. I to do ciebie!!!!

Kasha teraz to PRZEGINASZ!!! Czepiasz się już na oślep! Ty możesz tu pisać co czujesz, ale my już nie??? Ty tym swoim wdepnięciem narobiłaś zamętu a teraz próbujesz zwalić winę na nas! Pewnie, przecie to my jesteśmy "BEEE" Śmieszna jesteś!

Kasha piszesz: "teraz to mi rece opadaja ja rozumiem ze ktos moze poczuc sie dotkniety gdybym komus ublizyla a nic takiego nie mialo miejsca " a pierwszy post to co???? Wybacz, że się nie uśmiałam z twojego poczucia humoru typu: cytuję "Ale jestescie materialistki " :O

Kasha to chyba normalne, że i ja poczułam się dotknięta stwierdzeniem, że dziewczyny to materialistki :( W końcu jestem z nimi zżyta i boli mnie gdy ktoś z takimi słowami się pojawia.

Tak się składa, droga Kasho, że to ty wpadając z tym swoim pytaniem, od razu zaatakowałaś. Nie zwalaj teraz winy na mnie

Ech Cat :( szkoda słów... :( Nie ma sensu, bym sobie tym postem humor psuła. Jak Natka? Rety!!! Ja nie pochwaliłam się przecie oficjalnie! W piątek Szymo zrobił SAMODZIELNIE 4 kroczki do mamusi :D Wczoraj zaczął śmigać dystanse po długości całego naszego mieszkania!!! HURRRRAAAA!!! I tak się przy tym kielczy, taki zadowolony, że gdy idzie (jak pijany zając w kapuście :P ) to aż się cały trzęsie od tego śmiechu i traci równowagę i pada na dupsko :D Normalnie mamy z niego niezłą polewkę :D I tak sie cieszę, że zaczął chodzić na 3 tygodnie po swoich urodzinkach :D Jula zaczęła chodzić jak miała rok i równe 2 tyg :) mimo iż urodziła się całe 5 tyg wcześniej. Gdyby doczekała terminu, podeptałaby swoje urodzinki :D

Witajcie. Majeczko STO LAT!!! STO LAT!!! Rety... :O ręce opadają :O Nie ma to jak wpaść ni z gruchy ni z pietruchy i znowu zamęt siać :O :O :O Porażka...

Witajcie :D STO LAT!!! STO LAT!!! dla Emilki, Juleczki i Nineczki Ależ sabacik mnie wczoraj ominął... :( jak pech to pech :( I ja demonem nie jestem :P Choć czaaaasem się zdarzy wzmożona ochota :P ale stanowczo za rzadko wg mojego N. :P Dziewczyny podpisuję się pod słowami Lenki: za wcześnie na świadome załatwianie potrzeb na nocniku! Dziecko nabiera świadomości około drugiego roku życia! Ja na pewno poczekam do bardzo ciepłej wiosny ale nie będę nachalna. Jak zobaczę, że totalnie nie czai o co chodzi to poczekam do lipca sierpnia :D Po co dziecko stresować, skoro ma czas :D aaaaa!!! Aniu witaj!!! Tak... miejsca u nas ostatnio pod dostatkiem :D Pisz! Dziewczyny jak któraś nie ma czasu albo zwyczajnie, ochoty, to nie martwcie się tym, że tylko słodkie podacie na urodzinkach. Przynajmniej ja idąc na taka imprezkę nie widziałabym problemu :D Mam wzmożoną chęć na odchudzanie, :P od poniedziałku, bo dziś idziemy na osiemnastkę z wielką wyżerką :P Gorzej tylko jak chęć do poniedziałku zdąży umrzeć śmiercią naturalną :P :O Kurna serio mam sklerozę :O nie wiem co jeszcze chciałam napisać czytając ostatnie dwie strony :O W każdym bądź razie ślę Wam moc buziaczków. Miłego weekendowania :D

Kitek opowiadaj jak ci tam jest??? Jak Majka? Ambaa , myśli uciekają Ci cały czas w innym kierunku? Mam rację?

Kasiu powaliłaś mnie na łopatki swoim przepisem :D :D :D Śmieję się przed kompem sama do siebie! Jak wariatka! Lecę do mojej CIĘŻKIEJ, 5 godzinnej pracy! Baśka paskudzie :P Buziaczki dla wszystkich! Nawet dla Baśki P :P :P

Basiu a nie chodzi czasem o to, by je ubijać gdy misa stoi w garnku z wrzątkiem? Tak mi się wydaje... ale głowy za to bym nie oddala :P Ambioz no napisz jak w robocie :P Dziewczyny :P to nie jest do końca tak :P Dzieciaki śpią 1,5 h :D wtedy nudnawo ale jak nie śpią, to wierzcie, że nie wiadomo które i gdzie łapać. One sa na tyle małe, że w sumie to mają w nosie co do nich się mówi i większośc robi sobie co chce :P A w brew ogólnie przyjętym pozorom to nauczyciel wcale nie ma aż tak lekko :O

O mateczko!!! Ambaa zaszalałaś!!! :P Borubarowe paluszki nie dały Ci pospać? :P Dmciu w pracy OK. Wstyd się przyznać ale więcej się tam wynudzę niż napracuję (to przez to leżakowanie dzieciaków) :P I nie zazdroszczę wrażeń z Igiem we krwi :O Cat zaraz Ci poślę na maila. I jak tak jak Ambaa wjeżdżam tylem i serio nie trzęsie ani w tę ani w tę :P Lenko i po takich dłuuugich schodach się z czasem nauczysz. Jak to mówią? Potrzeba matką wynalazku :P bo po co nosić jak nie trzeba? :P Dobra nie pamiętam więcej :P Buziaki.

Lenko tylko spokojnie. Nie martw się na zapas! Sprawdź wagę i dopiero dyskutuj z lekarką! Wiem co mówię, bo sama przeszłam niezłe schizy z powodu domniemanego spadku wagi Szyma :( A! Lenko mnie Ambaa podpowiedziała, że ona zjeżdża ze schodów :P i ja teraz też tak robię :P Kasiu dla Ciebie wszystko! Niech będzie jeden śnieżny tydzień :P Najlepiej ten Świąteczny :P I niech zima spada, by Cat mogła się budować :P :P :P

Ja co prawda kombinezonie nie mam ale mamy ocieplane ortalionowe portki :D ale wcale się nie pogniewam jak nie będą potrzebne :D Nie cierpię zimy :O

Kasia i Ambaa "Leczta się" :P A tak serio to świetnie was rozumiem :P Choc ja siłą powstrzymałam się by ostatnio nie kupić trzeciej :P ale w dziedzinie spodni, bluzek i sweterków to też sobie folguję i to za bardzo!!!

Ambaa piątą?