aneczka_1979

Uffff no to i mi lepiej, bo mnie też nie jest śpieszno, tylko czy to rzeczywiscie normalne, że my go tyle czasu nie mamy?

Spinka Dmka tez się właśnie zastanawiałam gdzie Ci resztę zdjęć w galerii wcięło a Ty po prostu jeszcze jej nie dokończyłaś. Heh. Ja się przyznaję bez bicia, że namiary na ciebie sobie z galeryjki Platynki ściągnęłam :P :P :P Balbinko jak znam życie to dasz radę i dłuuuugo tak pociągniesz. Zainspirowana jednym topikiem na caffe, pozwolę sobie spytać się: Czy któraś z was nie dostała jeszcze okresu? Folic to pewnie nas już nie lubi :P Tylko nie wie jak nam to powiedzieć :P Dobra. Nie wiem co miałam jeszcze. Buziaki.

Hej. Lenko sprytna jesteś! Tylko, że Julka kończy 8 mc ;) Fajnie dziewczyny, że forum jednak nie umarło :P Zmykam obiad mężowi robić. Zaraz wróci. Aaaaa. Monia to ja cię podziwiam!!!!!!!!!!!!! Krótki rękawek??? Krótkie spodenki??? Bose nogi??? Nie no. To ja jestem pod wrażeniem. Mój miał dziś body na długi rękaw i bluzeczkę ale i tak narzucałam kocyk na niego, bo taki zimny wiatr zawiewał :O O rety. Chyba mam problem :O

Dziewczyny nie schizujcie się pomarańczami. OLEWAĆ je!!! I pisać, pisać co by nam forum śmiercią naturalną nie padło :P

No i doczytałam :( Buuuu ... Wstrępne ropczycho. Balbinko wierzę, że się poprawi.

Bo skonam!!! Balbinka Ty tu, o tej porze???!!! :P

Ależ mają z wyżywieniem!!! My nie braliśmy, bo lubimy zjeść to na co akurat mamy ochotę a nie to co jest. Ale powiem ci, że pięknie pachniały te ich obiady, zapach unosił się po całym domu... hmm... A teraz dobranoc. Idę lulu. Pa.

Moniu tu masz linka: http://www.popracy.pl/oferta,1,1280.html?zakres_sel=kw

Monia kwatera super!!! Czyściusieńko i pachnąco. Pościel świeżutka, ukrochmalona. Zaraz poszukam linka a jutro prześlę ci kilka fotek, chaty i pokoju, bo mam :)) I przemili właściciele. I 3 min drogi do samiuteńkiego centrum Karpacza.

Ziarnko tylko tego co na krowim mleku, ale jakoś " nie czuję się na siłach", by kupić mu sztuczne mleko :O Balbinko tłumacz sobie tak, że przeciez zbytnio i tak nie lubisz jazdy samochodem ;) Może ciut lepiej będzie?

Moniu trzeba upominać się o swoje!!! Jeszcze raz przepraszam, wiem jakie to miłe jak ktoś pamieta. Buziaczek. Balbinko kamień z serca ;) No, faktycznie juz w ogóle nasi chłopcy nie są do siebie podobni. Bziczku współczuję, ja pod tym względem marnego słówka na swojego męża powiedzieć nie mogę.

Ziarnko nie przejmuję się. My modyfikowanego nie możemy, tzn takich gotowych kaszek na modyfikowanym :O Filmek tez juz zaliczyłam, widziałam jak się Julia chichra do tatusia :)) Efekt podania kaszki Szymonowi? JUŻ musiałam go karmić, przed chwilą. Buahahahaha a normalnie jadłby dopiero o 22.30 heh, nie ma co!!!

I znowu ja :)) ambaa teściowe mają to do siebie, że pojawiają się w najmniej odpowiednim momencie :P Hmmmm... zjadłabym sobie taki sosik pieczarkowy... hmmm... niekoniecznie jednak ze spalonymi pieczarkami ;) Ziarnko widziałam Julę w tym ponczo. Wygląda BOSKO :)) A ja cała podjarana i jednocześnie mega zestresowana: Dziś była premiera kleiku ryżowego z malinami na moim mleczku podanego na kolacyjkę :)) Z tego stresu czy aby się wszystko uda odciągnęłam AŻ 50 ml mleka i w cholerę ani ml więcej!!! I nie wiem czy to rzeczywiście stres, czy po prostu laktator może mieć taką słabą wydajność? Bo problemów z laktacją (wykarmieniem małego) to nie mam :) W efekcie udało mi się zrobić 100 ml kleiku (50ml ciepłej wody w której rozrobiłam dwie łyżki kleiku i dodane 50 ml ledwo uciągniętego mleka ( w porze karmienia!!!) Mały zjadł, zapodałam po tym cyca, pociągnął dosłaownie dwa razy i zaliczył odlot. Normalnie następne karmienie byłoby o 22.30, zobaczymy czy wytrzyma więcej na kleiku???

Na Picasie mam fotki z Karpacza. Zapraszam! :)) Jeśli ktoś jeszcze nie ma namiarów to proszę się upomnieć. Ksemma zaraz głosuję!

Noszszsz DUPA BLADA!!! Przepraszam i ja!!! Juleczko, Michasiu i Mamuśki Kochane wybaczcie i moje gapiostwo i przyjmijcie najlepsze życzonka od totalnie zesklerotyzowanej (choć jeszcze nie tak starej ;) ) ciotki Anki!!!

I jeszcze specjalne buziaczki dla Aduchy, że niedobra ciotka nie wysłała esa 1go maja z życzonkami

Witajcie Kochane :)) I my wróciliśmy cali i zdrowi :)) Było SUPER! A teraz WIELKIE zaległe BUZIAKI dla sześcio miesięczniaków i tych siedmio też :)) :)) Lusia :)) Ola :)) Malwinka :)) Kubuś :)) Bartuś :)) Iguś

Witajcie kochane!!! Życzę Wam przemiło spędzonego weekendziku majowego. Wypocznijcie ile się da. Ja w ferworze pakowania (Moniu jednak samo sie nie zrobiło ;) ) i jutro z samego rana, tak około piątej ruszamy w góry, do Karpacza konkretnie :)) Jestem podjarana na maksa!!! Jednak i tak będę BARDZO za Wami tęsknić. Trzymajcie się cieplutko i do usłyszenia w przyszłym tygodniu. Buziaczki.

Hay Madziu nie martw się o żelazo, większość dzieciaczków ma z nim kłopot, a raczej z jego niedoborem. Mam nadzieję, że szybko się upracie z problemami tarczycowymi. No i przekichane z pracą, ależ Cię olali... ale tak to jest, że jak Cię nie ma to wszystko Cię omija :((

Witajcie :)) DUUUUUŻO buziaczków i wszystkiego co najlepsze dla Jagódki Mojemu też nóżki się pocą i też czasem \'pięknie pachną\" ;) Dmciu super, że macie wreszcie swój kąt do prychcenia, mimo, że nie skończony ale jest! Folic nie daj się domownikom!!! Lalka we mnie też wzbudza mieszane uczucia. W czerwcu czeka mnie zaległa obrona pracy dyplomowej :(( Jak ja to przeżyję? Masakra... O! Marudzenie.

No nic... na mnie pora... mąż wzywa na wieczorną gimnastykę :P ;) :P Pa pa.

Ha ha ha. Jakbym siebie widziała... :P

Witaj Moniu Spakowana już?

Witajcie :)) Szczęśliwa mamo :)) :)) :)) Jak to szybko zleciało!!! GRATULUJĘ syneczka! Ja też proszę o fotki! aneczka_1979@wp.pl Folic wszystkiego najlepszego dla Twojego dużego Kawalera!!! Dmko walcz z tym paskudem, by jak najszybciej się odczepił od oczka Igusia !!! Spinko, SIEDEM szwów?!!! Rety!!! Jak Ty to przeżyłaś?!!! Cat a Ty gdzie poszłaś? Wracać mi tu do kompa!!! Chemic super, że wyprawa się udała! Jak ja wam zazdroszczę tego ZOO pod nosem, ach... Hey Madziu wiem, że zalatana jesteś ale może by tak do bazy wpaść na chwilę i opowiedzieć co u Naszego najstarszego kawalera? Jak się miewa Szymonek?

Jestem i ja :) Karmiłam Małego. Wybaczcie jednak idę spać, bom nietomna Buziaczki Kochane!