aneczka_1979

Dynia to super! Nasza spacerówa też się rozkłada na płasko. Jak tylko zrobi się cieplej to go "przerzucam". Chemic buźka dla Ciebie dzielna kobieto! I gratuluję kupy! W TESCO jest promocja, dają trzy słoiczki GERBERA w cenie dwóch. Monia ja nie dostałam :O Poproszę.

Folic zajrzyj na maila. obiecane kiloski ;)

No to pewnie pomarańczka już posrała się ze strachu :)) Dynia no to mnie pocieszyłas z tą spacerówką. Mój od góry ma z 5cm wolnego i tyle samo na dole :O Powiedz czy jakoś specjalnie obeszła Ziemka ta zamiana?

Ja też jestem za spytaniem admina :) Raz by było po kłopocie! Takie komentarze są nie na miejscu, bo ja też uważam, że to jedna z nas... Mój Szymon dziś kończy 5 miesięcy i ja nadal nie mam @ I wcale mnie to nie martwi. Moja kumpela dostała po 8mc. Ja tez tak chcę! Pocieszę Cię Platynko, że ja już od kilkunastu dni mam więcej śluzu, a tak długo to chyba owulacji nie mam :P Jednakże warto uważać jeśli się nie planuje.

Zobaczcie dziewczyny co się wyprawia na innych topicach, tu, akcja rozkręca się już na drugiej stronie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3689581&start=0

No i muszę się jeszcze pochwalić, że coraz większe sukcesy na Allegro odnoszę w sprzedaży. Tak się wciągnęłam, że nawet nie zauważę jak męża własnego sprzedam, kiedy w przypływie złości na niego ;)

No i pobiłam chyba rekord w długości posta :P :P :P Ale tak to już jest jak się baba do pisania po takiej przerwie dorwie :P :P :P Mała ja też poszłam z dzieciakami na spacerek, bo tak pięknie słoneczko świeciło... Efekt? Nie czuję głowy, tak mnie wywiało na prawo i lewo :O W tym momencie bardzo się cieszyłam, że mam tę przypadłość, by dzieci ciepło ubierać. Dziś się przydała...

Witajcie kochane! Muszę się odezwać! Platynko wszystkiego co w życiu najlepsze dla Twojej najukochańszej córusi! Kawał już z niej babki! 4mc, ho ho :)) :)) :)) I dziękuję w imieniu Szymonka. :)) Pomarańczowe glizdy niech spadają na drzewo albo i w piach -tam ich miejsce. Nie dam tknąć mojej Spinki!!! I ja wiem na 99,9% kto to :O Przykre i żenujące... Na pewno jednak nie ja :P Ja spinkę kocham i uwielbiam! :)) A jak zmienię orientację to od razu uderzam do Ciebie Ola w konkury ;) ;) ;) No i rzeczywiście buzia ci się ostatnio tutaj nie zamyka :)) :)) :)) co mnie akurat bardzo cieszy :)) :)) :)) Balbinko cieszymy się, że już jesteś w domciu z Michasiem. Żal mi Was było... jak już pisałam Ani, doskonale pamiętam jak urodziła się Julia, 2650g -taka kruszynka o nóziach patyczaka i leżała maleńka w inkubatorze i miała welfrom w główce i nóżkach (z rączkami na zmianę) Kroi się na taki widok matczyne serce, oj kroi... Najważniejsze, że już jesteście w domu! I oby nigdy więcej! Bardzo mi się podobała Wasza wczorajsza wymiana zdań kochane :)) Ja też najpierw myślałam \" do pół roku na pewno cyc\" a teraz? \"Do roku na pewno!\" Obym tylko nie poszła w ślad mojej mamy koleżanki... której syn na piersi wisiał do 6!!!!!!!!! roku życia, bo lubił tak sobie powisieć i pomymlać. Okropność jak dla mnie!!! Dziś zakupiłam jabłko z marchewką z Gerbera :)) A od trzech dni podaję tarte jabłko. Efekt? Szymona kupy z wodnistych zrobiły się jak serek grani, tudzież dżemik. Zapach niezmieniony, kolor ciut ciemniejszy. Chrzciny robimy w domu. Mam mamę i Norberta siostra tez mi pomoże. 13 osób (w tym nasza Julia, czyli praktycznie 12) Damy radę. I mnie włosy wypadają. Po myciu to mi oczy z orbit wychodzą ile zostaje na szczotce po rozczesaniu. Gdzieś przeczytałam, że nie należy się tym martwić, bo to wychodzą te co normalnie wychodzą i te co w ciąży wyleźć nie chciały, bo im tak dobrze w ciąży było... Chemical podziwiam. Ja się wczoraj zarejestrowałam na kuroniówce i mi Pani powiedziała, że mogę lada moment ofertę dostać... :O O mało się nie popłakałam, nie pójdę do roboty teraz choćby nie wiem co! Ale dla Ciebie szacuneczek. Pragnę wiosny. Kasiu liczę na wspólny spacerek jak tylko będzie cieplutko. Wyczytałam, że już praktycznie na dniach mogłabym małego do spacerówki przesadzić. Hurrra! W takim razie w kwietniu, jak już będzie cieplej, pożegnamy się z gondolą, bo \"nam\" prawie nogi już wystają :)) :)) :)) Poza tym jestem bardzo zadowolona z wózka :)) I kryzys rozwojowy powoli odchodzi w zapomnienie, bo przez trzy tygodnie budził się mały od 4 do 6 razy (zazwyczaj 5) a teraz od kilku dni 3-4 razy, raczej 3. Ufff... bo już na śpiąco karmiłam, w takim półśpiku... :O Platynko u nas Julia ma te puzzle a mały jednak na kocyku, rozłożonym na dywanie się turla. Z pleców na brzuch odwraca się prawie z prędkością światła, tak lubi na tym swoim buńku leżeć a z niego już ani mowy, by na plecy wrócić. Kocha brzuszkowanie. Folic, Tobie mailem przesłałam kilka moich zbędnych kilosków :P :P :P Bardziej Ci się przydadzą :P Caterinko , moja kumpela ma cyce takie, że praktycznie tylko sutki jej odstają i syneczka rok bez najmniejszych problemów karmiła. A na gadanie ludzi nie zwracaj uwagi. Ja czasem jak sie wkurzę to na głupie pytanie głupio odpowiadam :P No i na koniec dziękuję za fotki. Uwielbiam je oglądać! Buziaczki gorące dla Was wszystkich!!!

Folic przyjmij i ode mnie najserdeczniejsze życzenia!!!!! :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :)) :))

Balbinko bardzo mi przykro... Nie patrz na zabobony. Moja Julia od drugiego miesiąca życia regularnie odwiedza ( z nami) grób mojego taty, ma skończone 4 lata i nic jej nie jest. Trzymaj się Kochana. Tulę Cię.

O!!! Nasz Kasieńka mi przesłała Jagodowe foteczki! Dziękuję Kasiu! Jagód Nieziemski :)) Mój Szymon śpi właśnie tak jak pokazuje Jagoda na zdjęciu nr 1 :))asem bardziej się rozwali :P

Cholerka!!! Dyni też coś w podobie pokazywało! Przecież normalnie dostaje maile! A i mam tylko 28% skrzynkę zapełnioną!!!

Oj Kasiu a ja to bym DUUUUŻO oddała za "Twojego" Grześka :P Adulka się zmienia, taka duża się robi i taka już bystracha. No no, będzie musiał Szymon na siłowni dużo "pakować", by opędzić natrętów od Adulci :)) No i też chcę wiosenkowe spacerki!!!

No i już miałam napisać, że stały się DWA cudy... ale nie... bo zdjęć od Platynki to ja nie dostałam ,czyli stał się jeden ale jakże wzruszający cud dla mnie! Mój Szymuś wreszcie się obrócił z brzuszka na plecki!!!!! WRESZCIE!!! Jestem dumna i napuszona jak paw w Łazienkach... ;) To na pewno był taki osobisty prezent dla mnie na urodzinki, co prawda ciut spóźniony... ale zawsze... :)) :)) :)) A ja się dziś wzięłam za siebie, tzn wyprostowałam włosy, ładnie się ubrałam, umalowałam, szpilki wrzuciłam... Efekt? Pani w \"moim\" mięsnym, w którym co dzień robię zakupy mnie nie poznała :O dopiero jak mi resztę wydawała :O O czym to świadczy?! Jakże ja muszę nijako na co dzień wyglądać :O :O :O Też się boję lata :O

Moja teściowa od urodzenia pasła dzieciaki mlekiem krowim zagęszczonym mąką lub kaszą manną, w zależności jak jej popadło :O Włos dęba staje! Mimo tego wszyscy zdrowi jak ta lala!!! Bez uczuleń itd. Ja też chyba jednak poczekam z glutenem. Moja koleżanka urodziła córę o tydzień szybciej niż ja Szymona. Mała już jest na mleku krowim, bo modyfikowane ją uczulało :O Teraz ponoć wreszcie jest OK. Tak powiedziała. Także widzicie, ile ludzi tyle pomysłów... Beybe, trudna decyzja, którą musisz podjąć w zgodzie z samą sobą. Ja bym pojechała, ale to ja. A każdy jest inny. Beybe ja też miałam wielkiego smaka na tę czapeczkę ze Snoopim z H&M ale stwierdziłam, że nie kupię jednak, bo nie ma wiązań :O A pamiętam jak Julia namiętnie chciała czapkę ściągać, mając kilka miesięcy :P Kochane ja już PRAGNĘ WIOSNY!!! A ponoć od niedzieli mróz...

Z tą kolejnością zębów to rzeczywiście nie do końca tak musi być :)) Mojej Julii najpierw wyszły górne jedynki, potem jedna jedynka dolna, potem dwójki i dopiero ostatnia jedynka ;) 100krociu mnie to na ząbka nie wygląda. Caterinko jak po chrzcinach? Szymon w nocy budził się 5 razy. No ale już chyba bliżej końca :)) Dziś mam pizzę na obiad :)) :)) :)) \"Odchudzania\" ciąg dalszy :P :P :P

Cześć. Dmko, pocieszę cię może odrobinę. Ja jak byłam maleńka, (jeździłam w głębokim wózku ) miałam ospę :)) I wspomnieniem po niej są tylko cztery dziurki na skórze :)) Głowa do góry! Może Igo nie zlapie ospy skoro dwa tygodnie minęły :)) Moja Jula miała przypadkowo 4 razy kontakt z dziećmi chorymi na ospę (bo dziecko zaraża nim pojawią się krosty) i dopiero za czwartym razem się zaraziła.

Pyzy były pyyyyszneeee... mniam! Na pewno schudnę :P Platynko żaden debil z Ciebie. Ja rozumiem, że ludzie dzielą się na zwolenników smoka i na ich przeciwników, ale... odruchu ssania już nie zakłócisz, w krzywy zgryz nie wierzę, bo nie widziałam jeszcze w otoczeniu krzywego zgryzu od smoczka (moja Julia też \"smoczkowa\" była i zęby ma proste). Ja absolutnie nie namawiam tu nikogo do podawania smoczka ale jeśli to czasem ktoś zrobi, to nie uważam, by musiał się zadręczać z tego powodu. Szymon lubi swojego dyda a mnie jakoś wyrzuty sumienia nie męczą. Może to ja jestem debil? Chemic ja też chętnie się uśmiechnę o ten artykuliuk :)) Aaaaa no i Platynko super masz, że Tomek umie gotować. zamienimy się ? :P :P :P

O rety!!! Właśnie jeszcze raz dokładnie przejrzałam ten wykres o burzach i jestem w szoku!!! Te trzy tygodnie marudzenia i częstych pobudek nocnych zaczęły się dokładnie w tym samym momencie co okres burzowy na wykresie!!! SZOK!!! Czyli jeszcze 1,5tyg przed nami. Ufff, oby... tyle przeżyję... :P

Cześć dziewczyny :)) Sili trzymam kciuki za koleżankę i dzieciątko. Kasiu toż to świetne wieści! Nic tylko brać się teraz do dzieła!!! Balbinko masz źle wklejony link z fotosika w stopce. Otwiera się na innej stronie niż zdjęcia Michasia. A my byliśmy wczoraj w tym Poznaniu i Julia nam się zrzygała na środku M1 :(( Jakieś zawirowania w żołądku, bo jeszcze wczoraj wszystko minęło. Okupiłam dzieciaczki i jestem szczęśliwa :)) Platynko mój mały już trzy tygodnie ma takie burzowe nasttoje. Marudny się zrobił :( No i do karmienia się budzi od 3 do 5-6 razy :(( W większości jest to 4-5 razy w nocy. To już trzy tygodnie. Czy to znów wróci do stanu 1-2 razy na noc, tak jak było? Oczywiście mój genialny mąż stwierdził, cytuję: \"gówniany pokarm masz i się nie najada\" wrrrrrr... niech się cieszy, że nie pogryzłam! Idę robić pyzy na obiadek. Milusiego weekendziku Wam życzę :))

Kinga najlepiej jakbyś poszła 7-8 tc od ostatniej miesiączki, zobaczyłabyś bijące serduszko. Ja jednak byłam już w 5tc i też już była kropeczka jak łepek od szpilki na USG. Co do kosztów to zależy w jakim mieście mieszkasz. Ale lekarze biorą tak od 50zł wzwyż od wizyty + wszystkie wyniki też płatne.

Witajcie dziewczyny :)) Oliwko... niewiele słyszałam o Greberskim. Ja w pierwszej ciąży chodziłam do Kuczyńskiego -świetny specjalista ale jak dla mnie \"za szybki Bill\" :P Z drugą poszłam do Bartczaka. Super! Bardzo jestem zadowolona! Mnie chodziło też o to, by lekarz mnie prowadzący pracował w szpitalu, bo wiadomo, że nigdy nic nie wiadomo :O . Z Julią miałam kłopoty od 24tc z rozwierającą się szyjką, trzy pobyty na patologii i poród w 35tc. Dlatego tak mi zależało, by lekarz był ze szpitala. No i powiem ci, że ja do 18tc byłam święcie przekonana, że noszę drugą dziewczynkę pod serduszkiem. Na 99,9% tak czułam. No i w 18tc zobaczyliśmy na monitorze USG ślicznego siusiaka. Lekarz powiedział, że nie ma tu mowy o tym, by mogłoby być inaczej. I miał rację :)) Tydzień przed terminem urodził nam się śliczny Szymonek. Ech... jak ten czas leci... Dziś ma już prawie 4,5mc

Witajcie! Dynio już mam Twoje zdjęcia! Folic bardzo Ci dziękuję! Swoją drogą nie wiem czemu nie możesz przesłać mi fotek..? Może masz nie ten adres? dziewczyny ślą i jest Ok. najważniejsze, że Folic pomogła i już mam zdjęcia Twoich ślicznych dzieciaczków! Super! Aniołku super, że z mamą już dobrze Dziewczyny gdzie robiłyście poczęstunek po Chrzcinach? W restauracji czy w domu? Ja chciałabym w Restauracji, ale... tyle kasy... Jak bym zrobiła w domu, to z zaoszczędzonych pieniążków miałabym na fotografa. I tak się biję z myślami a czas leci... W piątej jadę do Poznania! :P :P :P Spinko miej się na baczności! Nalot masz murowany!!! :P :P :P Platynko co do allegro musisz pamiętać, by było taniej jak w sklepie, bo do tego jeszcze dochodzi koszt wysyłki i często nie opłaci się kupić na allegro. Musisz wziąść to pod uwagę. No i ja zazdroszczę Łazienek. Chemic widzę, że Twoja Lusia poszła we mnie :P ;) :P Ja też kocham mięcho!!! Ale i ciastkami nie pogardzę :P U mnie też nie ma okresu i się cieszę. Może paskud do pierwszych urodzinek Szymcia nie wracać :P Mój tez jest nauczony butli, bo od samego urodzenia, raz na kilka dni dostawał ciut herbatki, właśnie po to, by nauczony był butli \"w razie wu\". I mój tez jest maniak telewizyjny. Czasem jak się zapatrzy, to jakby w trans wpadał. Mogę mu machać przed nosem, wołać a on nic :O Też staram sie mu ograniczać telewizor ale nie pilnuję tego z uporem maniaka. Folic widzę, że się złamałaś :P i podałaś jabłuszka :P I ja się przyznam: wczoraj Szymon zjadł pół łyżeczki jabłka i mlaskaniu nie było końca :)) Folic jak Saba? Dmka widzę, że mamy podobne pakowanie się ;) I OCZYWISTA GRATULUJĘ PIERWSZYCH ZĄBKÓW

mOgę cię spytać jeszcze, do jakiego lekarza będziesz chodzić?

Cześć dziewczyny :)) JUż Wan gratulowałam na pierwszej stronie topicu :)) ale co tam! GRATULUJĘ raz jeszcze! Oliwkabambino Tobie szczególnie, bo widzę, że masz termin na 5 października, jak ja -tyle, że ja na 5.10.2007 :)) i też masz 28 lat :))i też to besdzie drugie Twoje dziecko,jak u mnie :)) i też jesteś z Kalisza :)) jak ja! Powodzenia dziewczyny! Niedługo rozkręci się ten Wasz topic :))