Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aneczka_1979

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez aneczka_1979

  1. HURRRRAAAAA!!!!!!!!!! Rozwarcie na 3 cm!!!!!! Jak to określił: wszystkie warunki do porodu piękne i spełnione, aż się prosi już o akcję!!! Szyjka miękka, rozwarcie i główka pięknie wpasowana we wchodzie... Powiedział, że wg niego, to jest kwestia najwyżej tygodnia!!!!!! Rety ale się podnieciłam! Oby miał prorocze słowa... No i zbadał mnie mniej delikatnie niż do tej pory ale wiedział, że ja już chcę, to trochę pomerdał tym paluchem :P :P :P A mały wg pomiaru waży 2800 ale powiedział, że to nie jest adekwatne, bo mały jest długi a chudy i przez to zaniżona waga. Balbinko super, że wszystko oki. łykaj grzecznie tabletki skoro lekarz karze i czekaj. dobra lecę szukać naszej Platynki w TV! Cmok cmok.
  2. Kasiu a ja dziś chętnie do niego idę, bo byłam ostatnio 20 dni temu (powiedział, że tak długi termin do tej dzisiejszej wizyty, to taki bonus za wytrwałość ). A jak mi ten termin ustalał, to byłam pewna, że już się na tej wizycie nie zobaczymy.. hehehe... a tu masz ci babo placek. Ja na początku zamierzam używać kocyka, takiego dużego, że położę na nim małego i jeszcze nim okryję. Potem? Zobaczymy, od tego jaką zime mieć będziemy.
  3. Monia, żeby tylko szóstą... ;) Moja w przedszkolu w swojej grupie ma jeszcze dwie Julie. A dodam, że te 4 lata temu, to to imię się dopiero zaczynało robić popularne...
  4. No Platynko nie odmówię sobie tej przyjemności! Tylko porodówka będzie mnie w stanie oderwać od TV :P
  5. basiadti no to idziemy łeb w łeb! A całkowite skrócenie? Hmmm... to ciekawe? Muszę swojego dzis zmęczyć o usg dopochwowe, niech wyliczy ile ma moja szyjka, czy się skróciła z tych moich 1,7cm sprzed dwóch miesięcy? I czy rozwarcie większe niż 2cm, które miałam. I o normalne też, niech wyliczy ile waży Szymon, ciekawe jak to się będzie miało do rzeczywistości?
  6. Chemical kup jej! A co tam! Należy się! Z kłuciem współczuję... ale już niedługo... i prześlę ci fotkę do bloga, oki?
  7. BOŻE!!! CHODŹ!!! A nie choć!!! Uwsteczniam się!!!
  8. basiatdi a na kiedy masz termin? Przypomnij mi... Ja też od kilku już dobrych dni mam taką produkcję śluzu, tak gęstego jakbym miała czopa giganta, wielkości słonia!!! I też nie wiem co to... ale dziś wizyta, może coś się rozjaśni. Platynko, to normalny tok myślenia przy pierwszej ciąży... przynajmniej normalny dla większości. Ja tez tak miałam. choć wyściskam cię, to od razu ci ulży :))
  9. Cześć mamcie. Platynko nie smuć się. Zauważyłam, że u większości z nas nastroje smutnawe (nie ukrywam, że mnie to ciut ucieszyło, bo widzę przynajmniej że nie jestem odmieńcem :P ) Beybe trzymam kciukasy za jutrzejszą wizytę i za resztę dziewczyn, które mają je dzisiaj, w tym i ja... Caterina przepiękne zdjęcia jak i osóbka na nich. Chemical śliczne te rybki. 102 widzę, że już pokoik gotów na całego! Gratuluję! Basia ja nie wiem czemu ty wiecznie nie dostajesz tych fotek ode mnie, skoro mam cię w książce adresowej?! Dziś nadrobię straty i ci pośle fotki. Kasiu jeśli chodzi o taxi na porodówkę, to ja choćby i za chwilę! Tym bardziej, że pogoda taka piękna! Ja mówiłam sobie, byle do Julii urodzin, bym mogła je wyprawić, zjeść pół torta... :P i mogę jechać... W sobotę urodziny zostały wyprawione, wczoraj ponad pół dnia przelatałam na świeżym powietrzu w Przygodzicach (knajpki z pysznym jadełkiem -mięsko, rybki i tony lodów i naleśników z czym tylko dusza zapragnie... do tego mini zoo -Julia piała z zachywtu i dookoła las... SUPER! I co?! Nic! Nic a nic mi nie było, żadnego skurczyku, nic! To chyba nie będzie tak prosto jak mi się wydawało :P I podziębiłam się. Zdrwoy rozsądek mówi \"ciesz się, że nie rodzisz, bo pół porodówki byś zaraziła i swojego Szymonka\" ale co tam... i tak już bym chciała.
  10. Cześć moje UKOCHANE mamuśki!!! Jestem z wami cały czas, czytam wszystko, bo przecież muszę wiedzieć co słychać u każdej z was!!! Nie pisałam, bo miałam małą depresję przedporodową i nie chciałam wam smęcić, bo przecież każdej z was ciężko a i wiele z was ma większe zmartwienia niż ja. Mnie po prostu męczy to czekanie. Leci już 38tc i mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu urodzę, bo mój kręgosłup nie daje już rady, nie mogę siedzieć, chodzić i już nawet leżeć mi ciężko :( A poza tym to jest OK! I kocham was mocno! Dynia ja ostatnio mam tak dużo śluzu tak bardzo gęstego, że normalnie to są grudnki a nie wydzielina. I gdyby nie to, że jeste go tak dużo i od kilku dni, to tez bym pomyślała, że to czop. Zobaczymy co mi powie gin w poniedziałek na wizycie? Mam nadzieję, że rozwarcie postąpiło... Moja Juleczka ma dziś czwarte urodzinki!!! Rety, jak ten czas leci! A jeszcze pamiętam wrażenia z porodówki... Jutro imprezak z tej okazji a pojutrze mogę jechać na porodówkę ;) KOCHAM WAS> BUZIAKI! Hey madziu jeszcze raz gratuluję! Bardzo się cieszę, że już jesteście w domu! Trzymaj się i nie daj się \"baby blues\'owi\"!!!
  11. Aaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!! Madzia gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!! Jejku co za szczęście! Normalnie jakbym sama urodziła!!!!!!! Dziewczynki otwieramy szampana i Maczamy ustka za zdrowie naszego pierworodnego!!! NA ZDROWIE Szymon! Madziu i Szymonku dla was! No to mój Szymon będzie następnym... Szymonkiem w kolejce! Dziewczyny zróbmy też tabelkę, tu na topicu, z mamami tulącymi swe maleństwa. Proponuję, by stanowiła ona nierozerwalną całość z tą co już mamy. Po prostu dopisać pod naszą, tę nową i kopiować zawsze obie. Co wy na to? Beybe co z tobą? Chemical i dmka głowa do góry! Ściskam was mocno! No to dziewczyny, obstawiamy: która pojedzie następna? Uf, a teraz mogę spokojnie do miasta lecieć. Buziaczki. Pa pa.
  12. Jezu!!!!!!!!!!!!!!! Ale jazda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Madziu kochana trzymamy kciukasy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kurna, no rzeczywiście Madzia nam psikusa trzasnęła, bo przecież nikt jej nie obstawiał! Ja tam mogę za tydzień też na porodówkę jechać! Dziś mam pełen 36tc! I jest to dla mnie sukcesem, bo jak się zaczęły problemy z rozwarciem i skracaniem szyjki w 25tc, to tylko Boga prosiłam, bym mogła być w ciąży choć o tydzień dłużej niż z Julą. I jestem! Beybe trzymam kciukasy, by wszystko się wyciszyło. Grunt to leżenie. Kochana leż ile tylko się da! Kurna no, kiedy się czegoś o Madzi dowiemy?! Zaraz będę molestować Spinkę :))
  13. Ależ się ubawiłam na tym topiku, zajrzyjcie w wolnej chwili!!! A jak któraś nie będzie ubawiona tak jak ja, już na pierwszej stronce, to widocznie nieźle już mi na dekiel wali :)) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3560261 I też zmykam. Pa pa. A z nożyczkami to ja całkiem serio...
  14. mała mnie nacinała położna, wątła nie była ale baba z doświadczeniem, bardzo mi pomagała. Widziałam jak bierze te nożyczki do ręki ale byłam akurat w szczytowej fazie skurczu i serio miałam to w nosie taka byłam przejęta tym bólem skurczowym :)) i nie czułam tego bólu nacinania ale czułam ogólnie jak tnie... jak mi przy skórze majstruje ale ból, to tylko czułam skurczowy
  15. Witaj iliosz w naszych szeregach! Mnie nacinali nożyczkami... :O ale bólu nie czułam wcale.
  16. I na mnie pora. Ike pozdrów kumpelki! dziewczynki dobranoc \"kija\" na noc, kolorowych snów!!!
  17. ike dobrze, że potwierdziłas nam przynajmniej żeśmy normalne :P Jeszcze trochę i my o kupach zaczniemy... choć już zaczęłyśmy ale póki co tylko naszych... :P
  18. Taaaa... i my mamy niby uwierzyć, że ty ją będziesz prasować?! Chyba swoim ciałkiem i to na nim!
  19. Platynko wołaj Tomka na ratunek!!! I niech ciebie rozłoży i ci zamiesza przy okazji :P
  20. Platynko, przeginka?! no co ty! Toż to sam rarytas, czuć jak na bacznośc stają!!! :P
  21. Dziewczyny, bo zaraz zaczniemy pękać jak baloniki :P
  22. atynko nam się łatwiej zaciąć niż im, te obłe powierzchnie właśnie lepiej się goli niż nasze zakamarki ;)
  23. Moj też bluzgał za pierwszym razem!!! Teraz spoko!
  24. No, brazylijska to całkiem na łyso i to woskiem!!! Nie maszynką. Mojaspinko świetna rada dla Oli! A mój się dał kiedyś namówić na ujarzmienie swego buszu i teraz już sobie nie wyobraża inaczej!!! ;)
×