Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aneczka_1979

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez aneczka_1979

  1. Platynko to jest lakator ręczny ale baaaaardzoooo wygodny, gdyż testowałam go przy Julii. Teraz kupiłam, bo wtedy był mi potrzebny, więc mniemam, że i tym razem się przyda. Nie będę go jednak otwierać i jakby co to spulę jako nowy, nie używany :) Folicum dlaczego nam tak mało do szczęścia nie trzeba? Beybe ja z Julą jechałam nad morze (5-6godz) w 31tc i było mi bardzo ciężko podczas podróży. Teraz byłam w 26tc i było znacznie lepiej. Wszystko zależy od ciebie: jak bardzo napalona jesteś na ten wyjazd i jak bardzo lubisz ryzykować. Balbinko powiem jedno: masz przechalapane z dziewczynkami :( Zmykam się położyć, bo mnie coś kręgosłup męczy. Cmok cmok.
  2. A ty Spinko masz murowane lanie!!!!!!!!!!!!!!! Meldować mi się tu szybciutko i opowiadać!
  3. Cześć mamuśki. Kasiu super, że mebelkowanie postępuje. I nic się nie martw, na bank ze wszystkim zdążysz. A jak znam życie i ciebie to już niewiele ci brakuje :) Ja za to jestem bardzo strachliwa ostatnio. I cokolwiek się dzieje z moim ciałem już myślę, czy to czasem nie poród się zbliża :O A chciałabym jeszcze tak na pewniaka 2,5 tygodnia ponosić tego mojego Szymonka w brzuszku... Madziu nie martw się rozstępami. Ważne, że ty ze swojej strony zrobiłaś wszystko, więc nie masz czego sobie wyrzucać. I zobaczysz, że pierwsze spojrzenie w ślipka twojego maleństwa wynagrodzi ci każdy powstały rozstęp, każdą niedogodność ciążową i każdy ból porodowy Platynko to dzisiaj będzie testowanie łóżka!!! Ależ się będzie działo!!! :P Monia witaj! I zaglądaj częściej! A ja wczoraj wyhaczyłam na Allegro nowy laktator Avent Isis za 129 zł!!! Jupi! W markecie jest po 199 zeta! I wygrałam licytację!
  4. Sili twoje zdjęcia przesłane :)) :)) :)) :)) :))
  5. Sili zaraz prześlę. Platynko normalnie zaczynam ci zazdrościć twego urozmaiconego życia!
  6. Balbinko, ja miałam przy Julii właśnie taki wózek z pompowanymi kołami i ani razu nie miałam z nimi problemu. Teraz też postawiłam na pompowane :)
  7. Cześć mamcie!!! Luxor, pewnie, że na żywo lepiej ten wózek wygląda! Jaki kolor wybrałaś? Ja jak widzę go teraz w jakimkolwiek sklepie dziecinnym, to normalnie muszę obowiązkowo rundkę po sklepie zrobić. :P Kitek super, że się uśmiechasz! Sili dzięki za śliczne fotki! Śliczna mamuśka z ciebie! Platynowa, no to tymbardziej mnie zachęciłaś do oglądania Oficera! W którym to odcinku mam cię wypatrywać? I powiedz jeszcze, czy puszczą go już od jesieni? Czy dopiero od marca? Asiu, ja już zauważyłam, że właśnie te niepozorne sklepy okazują się najlepsze! Kasiu masz stanowczo za dobrze z tymi kiełbachami! Nie za dużo? Podziel się! Ta Twoja Adulka będzie miała z tobą wesoło! Folic mnie też męczy zgaga, ale nie łyknęłam jeszcze ani razu żadnych leków. Szklanka ciepłego mleka starcza. Co do tych czopków glicerynowych. Nigdy nie uwierzę, że dwa czopki załatwią całą sprawę! zawsze coś zostanie i potem umsknie, bo czopki glicerynowe nie oczyszczają jelit całkowicie. Pamiętam jak brałam czopki po porodzie, by nie bolało w wc i schodziło tylko to co na początku!
  8. Chemical weź mnie ze sobą! Diamencik,ja właśnie zamówiłam ten wózek, szaro-pomarańczowy, tylko, że tego koloru akurat nie ma w twoim linku. Obejrzałam setki wózków i ten po raz kolejny wydaje mi się strzałem w dziesiątkę jak dla mnie, wg moich upodobań i przydatności w okresie zimowym :) Ależ nam się ta nasza Spinka rozwczasowała!!! Halo! Kobieto! Tęsknię Dziewczyny ależ mi ciężko z tym brzuchem! Ginek ostatnio jak się pytał jak się czuję, odparłam: \"dobrze ale już mi ciężko, ciąża za długo trwa\" a on na to: \"a co mają powiedzieć słonie lub wieloryby, co dwa lata w ciążę noszą?\" Jednakże wcale mnie to nie pocieszyło. Zaraz jedziemy do znajomych. Miesiąc temu urodziła im się córa, tydzień po terminie i ważyła 3900. Teraz pewno już kawał baby z niej będzie :) I dziś w nocy nie spałam od 2 do 5.30 :(( Zupełnie mi sie poprzestawiało. I w dzień już nie mogę usnąć za żadne skarby! Buziaczki i zmykam.
  9. A mój do brzucha nie gadał 4 lata temu i teraz też nie gada... :(( Zmykam kobietki. Cmok cmok.
  10. No Kasieńko, czyli będzie się trzęsło w sobotę aż u mnie!!! Dobrze, że sama sobie umiesz zaradzić. Mój mąż też do niedawna nie wykazywał zbytniej inicjatywy w \"szykowaniu się na dziecko\" ale kilka dni temu załapał bakcyla i NAWET w markecie dyskutuje ze mną na temat pieluch!!! Normalnie niebywałe!!! I wozie mnie wszędzie gdzie tylko chcę i NIE MARUDZI i się udziela!!! Normalnie, chyba mi go podmienili!!! He he he
  11. Kasieńko, tobie ciśnienie?! Oazie spokoju? Poproś go ładnie, że ci zależy, bo już byś się w nią upychała... Mnie mąż dziś zrobił dwie wolne półki, bym miała na Szymonkowe potrzeby :))
  12. Beybe no właśnie... :( !!!!!!!!!!!!!!!!!
  13. Właśnie Platynko :)) Ja kupiłam jeden taki specjalny do karmienia (o rozmiar większy), by mieć go na noc, tylko po to by podtrzymywał wkładki i się wygodnie spało, bo w takim to jak bez... A w dzień planuję nosić normalne na fiszbinach. Przetestowane przy Julii i sprwdziło się.
  14. Cześć kobietki! Kasiu byłam w kursie :)) :)) Platynko nie dasz rady chodzić bez stanika, bo będzie ci się mleczko sączyć i jak nie będzie stanika z wkładkami laktacyjnymi, to sobie wszystkie bluzeczki uplamisz. A mleczko jest trudne do sparania :P
  15. Cześć dziewczyny :) I ja już po wizycie. Wszystko Ok, tzn wszystko ładnie się trzyma, nic się dalej nie rozwiera :) :) :) Mały waży 1900. I jak stwierdziłam, że malo, to gin powiedział, że jak najbardziej mieści się w normie. Hm... ale jak patrzę jakie nam się tu szykują wypaśne dzidziusie to sama nie wiem... Tzn wolę mniej jak więcej, zawsze łatwiej. Byle tylko zdrowy był! Bo po raz czwarty gin potwierdził synka, więc teraz złośliwce mogą mnie już cmoknąć w zadek!!! :P Ze swpółżyciem mam poczekać do 36tc (czyli jeszcze3) i tylko z prezerwatywą, bo chłopaczki (czyt. plemniczki) zmiękczają szyjkę i łatwo przenoszą bakterie. Ogólnie powiedział mi, że jeszcze 10 dni i już będzie nieźle a jak bym donosiła jeszcze 2-3 tyg to już rewelka! Aaaaaa!!! I gin powiedział, że nie muszę już leżeć plackiem ale nadal się oszczędzać dużo polegiwać w ciągu dnia i nie robic pieszych pielgrzymek zbyt daleko :)) Rarytas! Kasiu ależ duża ta twoja pannica! Gratuluję! Diamencik tobie też !!! Folicum, jak dla mnie nic nie przebije \"wybacz\" :P Balbinko dużo uścisków na poprawę humorku! Asiu witaj w klubie ociężałych!!! ;) :P ;) Platynko Jutro obowiązkowo masz zabrać Jagódkę na spacerek do parku! I jak twoje kilogramy, hm? Drgnęło coś? Kasiu zamówiłąm w \"Malutku\" wszystko!!! Poza rożkiem usztywnianym, bo żaden mi się nie podobał :O . Mąż to wszystko odbierze, jak ja będę w szpitalu. I byłam jeszcze w \"D&D\". Kupiliśmy tam Julce bluzkę ze Scoobym, na widok której mała się omal nie posikała :P Tak lubi tego psiaka! I małemu rozpinany sweterek za 26 złotych ale śliczniutki!!! Powiem ci, że jak na te ceny to większość rzeczy nie jest za dobrych gatunkowo, bo sweterek za 50 zeta a gatunek nie ten... a ten mój to cudem wyhaczyłam, taki mięsisty i za taką cenę! Co do pieluch to ja kupiłam Julii jak najmniejsze, bo dzieciaczek przecież tyle kup strzela..więc liczy się by byłojak najwięcej sztuk w paczce, ale ona była mała, fakt 2650. Nie pomyślałam o tym, że dużemu dzieciaczkowi może być przyciasno... :O Tym razem też stawiam na newborny, 2-5kg bo jakoś nie wierzę, że donoszę do 40tc. Moja na Huggis reagowała strasznym uczuleniem na dupsku :( A teraz zmykam, bo kręgosłup mi chyba pęknie! Cmok cmok!
  16. Chemical tak w ogóle to i ja gratuluje udanej wizyty! A bakterie? Najważniejsze, że są odkryte! teraz wspólnie je wytępicie! Platynko nie ważne jaki sposób, ważne że skutkuje! Fajnie macie dziewczyny z tym basenem. Też bym sobie poszła, ale nie umiem pływać... :( Ja już po goleniu. Kobietki istny horror!!! Czy wy też macie problem z sięgnięciem ręką tam dalej, do same3go końca? Pocieszcie mnie, bo boje się że niedługo zacznę chodzić zarośnięta :( I jak ja do porodu pojadę?! Folic i jak DKA \"wybacz\"? Podoba ci się?
  17. Witam mamuśki. Kasiu, no zaraz lecę pod prysznic i już na samą myśl o goleniu, włosy mi dęba stają. Mnie też pobolewa w dole, na samym dole. Dziś ginek, zobaczymy co powie. A po ginku jedziemy zamówić wyprawkę! Wszystko czego nam brakuje! Już nie mogę sie doczekać!!! Dziewczynki ściskam was mocno, bardzo mocno. Nie mam coś dzisiaj weny... Buziaczek.
  18. Cześć kobietki. Chemical, bonusik niezły. Jest przynajmniej lekturka jak nudą zawieje! Powiedz mi tylko dlaczego pod moimi fotkami są zdjęcia Balbinki ? :( Zkam, zaraz goście będą. Buziak.
  19. Kaśka TY ZBOKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P No i gratuluję rocznicy!!!!!!!!!!!!!
  20. Platynko cieszę się, że moje życzenia się przydały! Ale masz dobrze!!! :P :P :P Ja na wizycie u gienia wtorkowej muszę zapytać czy od 36tc możemy powrócić do seksiku i się jeszcze nim troszkę nacieszyć, przed okresem połogu. Wyposzczona jestem od 20 czerwca!!!!!!!!!! Kasiu ale miałaś przygodę. Nie zazdroszczę. Wczoraj moja mama zauważyła pająka u nas na suficie. Szybko go odkurzaczem wciągnęła, ale rury nie zatkała... :O A ten wózek fajny. podoba mi się. Jednakże chyba niezbyt na tę porę roku. Zimą noworodek musi mieć gondolę. Kosmetyki? Ja stawiam na NIVEA, z Julą sprawdziły się super. Do tego sudocrem i bephanten na moje oby jednak nie pogryzione brodawy. Folicum koniecznie posłuchaj \"wybacz\" a jak nie masz to powiedz. Chętnie się zrewanżuję. :)) :)) :))
  21. Cześć Kobietki! Jesteście super! wszystkie! I każda z osobna! Folicum, dzięki! Teraz dostałam pioseneczkę. Jupi!!! Wtedy musiała bidulka gdzieś zabłądzić w sieci :( Super. Bardzo mi się podoba! Jednakże \"wybacz\" nie przebije żadna inna! Mam do ciebie jeszcze jedną prośbę, w wolnej chwili usuń sobie z mojego adresu mailowego tę jedną dolną kreseczkę _ (tak by została jedna) Bo z tamtego adresu nie korzystam, czasem tylko zaglądam. Dynia pojawiaj się częściej! Ja, o dziwo, nie stresuję się porodem, mimo iż już wiem co mnie czeka. Za to bardziej męczą mnie myśli o tym hardkorze przez pierwsze kilkanaście dni z nowym, nieznanym dzieciaczkiem, tak bez żadnej instrukcji obsługi... :O Kasia zalewaj nas swoim optymizmem! Jak najczęściej! I walcz o tę komodę jak lwica!!! Sili popieram, pomysł z oknami podczas twego pobytu w szpitalu jest hmm... niezbyt trafiony. I tak, by tobie został cały ten bałagan do ogarnięcia a ty będziesz mieć ważniejsze sprawy na głowie! dmka mnie też swędzą cycki! I brzuch! Madziu dobrze, żeś została wreszcie nagrodzona przytulaniem. Powiedz mu, że chcesz tego częściej. Może zapamięta? Co do moich wywodów o ruchliwości dziecka w brzuszku a potem... Nie patrzcie na to, bo ja zauważyłam, że u mnie wszystko odwrotnie :O Julę też spłodziliśmy czysto na chłopaka i co? A teraz Szymonka typowo na dziewczynkę i CO????!!!! cmok cmok. Idę na śniadanko. Tylko co tu zjeść..?
  22. Zupka kalafiorowa! Mmmmm... pycha... Dałaś mi natchnienie na \"śmieciówkę\", zrobię na początku tygodnia. Mój obiadek gotowy. Teraz niestety muszę iść poleżeć, by nie przeginać. Co do Julii to masz rację, ale mam na szczęście moją mamę, a teraz jest u nas mój chrześniak, a jej kuzyn, ma 7 lat i tak sobie wspólnie umilają czas :) No i tatuś Julii też w weekendy jest nieoceniony:) Życzę ci kochanie, byś szybciutko dziś z roboty wyszła! No i By Tomuś się wziął, za udrażnianie tej \"właściwej rury\"... ;) ;) ;) Cmok Słońce! pa pa.
  23. no... yyyy... uuuu... Ile można leżeć?! Nie leżę taki sumiennie. Jednakże nadal nie robię eskapad poza dom. No może raz... ale musiałam iść do banku, a on jest około 100 metrów ode mnie. Mam wizytę we wtorek i zobaczymy co gin powie... Powiem mu też zgodnie z prawdą, że nie jestem już w stanie tylko leżeć. I pogadam w jakim tempie takie rozwieranie i skracanie postępuje. Oszczędzam się ale leżeć cały czas już nie mogę. szukam więc coraz to nowych wymówek, by podnieść się z łóżka :) Platynko też w głowie by mi się nie mieściło, że to mogłaby być któraś z \"naszych\" dziewczyn.
  24. Platynko zawsze będzie mnie dziwić co ludziom daje ta nienawiść do innych, zalewanie się jadem... Przecież jest tyle pięknych rzeczy na świecie... zlej tego pomarańczaka. Idę gotować sphagetti na obiadek, bo szkoda nerw na takie wpisy...
  25. Ugh!!! Wrrr... Pogryzłabym te \"miłe\" pomarańczki! Co wy ludzie macie za przyjemność z komentowania w taki sposób odczuć innych osób? Jak się tobie nie podoba to czemu czytasz albo nie wypowiesz się pod swoim prawdziwym nickiem? Odwaga! ... nie ma co. Platynko ja ci współczuję, bo ja mieszkając w staolicy pewnie bym ledwo koniec z końcem pletła, choć no i zarobki są tam inne, więc może..? Daruj sobie tę położną. Wiem od koleżanek, że jak na początku zapowiesz, że jesteś nieświadoma tego co cię czeka ale bardzo chcesz być pomocna przy porodzie i poprosisz o to by ci mówiła co masz robić itd i ty będziesz jej słuchać, to żadna opłacona położna nie jest ci potrzebna, bo każda jedna się ucieszy, że dostała jej się babka która chce współpracować a jak wiadomo i dla niej jest to łatwiejsze i jej się lepiej pracuje. Chemikal miłego remontowania!
×