Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aneczka_1979

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez aneczka_1979

  1. Cześć dziewczyny. Jakże mi miło się zrobiło, czytając wasze wypowiedzi, by Jula szybko do zdrowia wróciła. Niestety. Jutro idziemy na prześwietlenie RTG płuc, bo w piątek był tylko katar a dziś już ma zawalone i doktorka chce sprawdzić co tam się dzieje. Jakże się martwię. Nie ma nawet 4 lat a już zapalenie płuc?! Zresztą leczę ją już 2 miesiące, bo ciągle z nosa jej leci. Łykała Zyrtec i nic, czyli nie alergia. Mówię wam dziewczyny, ręce mi opadają -moje maleństwo wiecznie na prochach, wiecznie usmarkana i na dodatek ile to wszystko kosztuje! a najgorsze jest to, że nic to nie daje! Dobra, nie smęcę więcej. Jutro idę do gienia. Liczę u niego na dobre wieści, w tym wstępne ustalenia co do płci. Dziewczyny, co do facetów, to trzeba się pogodzić, że oni są po prostu z innej bajki... Mój też mnie czasem tak wkurzy, że aż mi dym z nosa idzie, ale co? kocham go a on mnie i trzeba jakoś się dogadywać a zgrzyty są zawsze. Jak sobie pomyślę, że w czerwcu minie nam 7 lat jak jesteśmy ze sobą, to aż trudno mi uwierzyć, że tyle wytrzymaliśmy ze sobą, he he. Kocham go nad życie, jest jaki jest, nie jest idealny, jak nikt. Jednak należy się cieszyć, bo życie z ideałem byłoby takie nudne i przewidywalne... A poza tym sztuką jest umieć pokierować facetem, bo w związku facet stanie się taki na jakim stworzy go baba. To my wiecznie pilnujemy wszystkiego, dbamy o różniaste sprawy, popychamy ich delikatnie w jakimś kierunku, tylko po to by oni sądzili, że mają nad wszystkim kontrolę :)) Dziewczyny nie przejmujcie się nacięciem krocza, serio nie czuć bólu nacinania, bo czuć cholerny ból skurczu. Niejedna nawet nie wiedziała kiedy ją nacięto. Ja wiedziałam, bo akurat widziałam jak położna bierze nożyczki do ręki. Nie czułam nacięcia. Lepiej być naciętą niż miałybyśmy popękać -wierzcie mi... A poza tym, mam dziś bardzo napięty brzuch... nie wiem czy to może wina zupy pieczarkowej, że mnie wzdęła czy co?! Dobrze, że jutro idę do ginka. Kurczę ale się rozpisałam, przepraszam jak któraś uśnie nad lekturą, he he Buziaki dla was wszystkich i każdej z osobna. Jesteście CUDOWNE. Wiem, że zabrzmi to samolubnie ale lubię jak piszecie o swoich zmartwieniach i dylematach, bo przynajmniej podnosi mnie to na duchu, że ze mną wszystko Ok, bo każda z nas ma swoje rozterki a nie tylko ja...
  2. Ło matko!!!!! Wreszcie mnie dopuścili!!! hehehehe ;)) Przez dwa dni was czytałam ale nie mogłam nic napisać! Już się zmartwiłam, że pisałam takie głupoty, że mnie ograniczyli! Ale już jestem! Kochane jesteście wszystkie. A teraz zmykam z Julią do lekarza, bo znowu chora. Potem wlecę. A jutro ja idę do gienia! i zarzekłam się, że nie zejdę z fotela tak długo, aż nie doszuka się płci! Umieram z ciekawości! wiem, że jeszcze wcześnie ale nic na to nie poradzę. Choć i tak czuję, że będzie kolejna córa. \\ Buziaki. Spadam. Pa.
  3. Czeeee kobietki. Mojaspinko ależ zdolna jesteś! Piękny ssuwak! Skorpionko miło cię w końcu widzieć. Przeczytałam na twoim blogu, że jesteś szczęśliwa po badaniach. Gratuluję! Moja pralka ożyła jak tylko mego męża ujrzała! Głupia krowa. Widzę, że jest szansa na pobicie 200 stron! Olu zazdroszczę ci tej pizzy! Ja najbardziej na świecie z jedzenia kocham pizzę, jak i tę na grubym tak i tę na cienkim cieście! Mniam! Ależ mi smaka narobiłaś!
  4. A jak myślicie, dobijemy dzisiaj 200 stroniczki na topiku?
  5. Nie wiem co można łyknąć na gazy ale wiem, że można pić rumianek! On też pomaga! Wcinam pomidorówkę! Tak na pocieszenie, bo się wkurzyłam na tę czarownicę głupią! (czyt. pralkę)
  6. Czakuś myślę, że nie szkodzą dziecku, tymbardziej jeśli się wydobywają. Gorzej gdyby cię męczyły w środku i nie chciały wyjść. a czegoś ty się znowu najadła, że tak cię męczą?! Cały gar fasolki czy co?
  7. Cholera popsuła mi się pralka! Czar z niej bym i tak niezły, choć mając 6 lat nie powinna takich cudów robić! I znowu wydatek, bo naprawiać jej nie będę, dawno przestałam z niej być zadowolona. Ugh! I to w środku prania!
  8. Olu nie wstydź się, tylko ślij! A co do wstydu, to widzę, że przyganiał kocioł garnkowi! Dopiero co ty mnie o nazbyt wstydzenie się podejrzewałaś, he he he Witaj spinko! Ja tam chętnie mogę komuś gotować jeśli tylko mnie sowicie wynagrodzi... hi hi hi
  9. Ola jak mi też nie prześlesz to się obrażę... :P
  10. Mizerię uwielbiam, ale miałam wczoraj. Asiu niezły pomysł z tymi schabowymi z serem i ananasem! Aż się oblizuję! A w sobotę idziemy na parapetówkę i jak sobie pomyślę o tych uginających się stołach... chyba pęknę...
  11. No Olu właśnie do tego dania aż prosi się o kapustę zasmażaną ale jakoś nie mam dziś na nią ochoty :( A coś innego? O!!!! Buraczki!!! To jest to! dzięki za pobudzenie mojego procesu myślowego!
  12. Widocznie jeszcze któraś spragniona kobietka dopadła swego faceta... :)) Jakiś pomysł co podać do kopytek i żeberek w sosie?
  13. No i skończyłam 16 tydzień!!! Jupi!!! Małe się ciut wczoraj poruszało, ale leniuch z niego ostatnio.
  14. Witajcie! No, Olu ależ u mnie grzmiało!!! hi hi hi Ja tam chętnie bym się dosiadła do tego twojego obiadku ;)) Ja dziś robię kopytka z żeberkami -nie wiem tylko jaki dodatek do tego. Macie jakiś pomysł? I pomidorówę ale taką kwaśną. Mniam!
  15. No tak Balbinko kanałowe jest za darmo ale za plombę do niego trzeba zapłacić. Może po prostu twoja plomba była za 20 złotych? Jeśli tak to strasznie tanie mają je u ciebie. U mnie zaczyna się od 40 w górę, zależy jak wielka dziura. A teraz nie zatrzymuję cię już. Zmykaj, bo chciałaś. Buziak.
  16. MNie tylko powiedziała zaraz na wstępie, że kanałowe leczenie jest w ciąży za darmo. A co mnie po tym jak miałam wszystko zaleczone 3 mc temu? A w 3 mc przecież ząb nie popsuje mi się aż tak, by było potrzebne kanałowe.
  17. Balbinko to dlaczego ja zapłaciłam 110 złotych za dwa zęby, skoro są refundowane?! Skorzystano na mojej niewiedzy? Czy w różnych województwach jest różna polityka w tym zakresie? Platynowa, coś czuję, że będzie dziś wieczorem grzmiało aż u mnie, hi hi hi.
  18. Macie pozdrowienia od Kasi W. W takim razie ja lecę po córę do przedszkola. Buziaki.
  19. Balbinko trzymam kciuki. Ja byłam wczoraj. Szłam tylko na kontrol a tu okazało się, że pod plombą w ósemce się coś psuje i maleńka plomba z czwórki wypadła (nawet nie zauważyłam) i zrobiła od razu. Kolejna wizyta za 3 mc, bo tak ponoć w ciąży trzeba co 3 miechy chodzić.
  20. Olu ja się wolę nie odzywać na temat Katynki, bo już mam same czarne scenariusze... Choć to rzeczywiście może wina netu? Nie sądzę by była tak zajęta, by się nie odezwać, tym bardziej, że wie jak my czekamy na wieści od dziewczyn które idą na wizytę... A jeśli była jednak zbyt zajęta to proponuję grupowe lanie!!! Na topiku o bliźniakach też się nie odzywa :((
  21. A mnie tam do wanny nie ciągnie, he he ;)) Lepiej Balbinko lepiej. Najadłam się , że ho ho i nawet mam wrażenie, że małe się ruszyło! OBY to ono! Może też tak lubi pierogi leniwe jak ja?
  22. Jejku! Mamuśka poprawiła mi humor!!! Mam pierogi leniwe! I świat od razu bardziej różowy! Co do kąpieli, to ja przez 26 lat swojego życia miałam tylko wannę w domu a i tak połowę z tego brałam w niej prysznic. Dwa lata temu zrobiliśmy generalny remont łazienki i mamy tylko prysznic, bo wannę wyrzuciliśmy. Póki co wszyscy, czyli ja , mąż, córa i moja mama (bo z nią mieszkamy) jesteśmy bardzo zadowoleni z tej decyzji. Z myślą o Julii kupiliśmy wtedy głęboki brodzik i ona siedzi sobie w nim jak we wannie.
  23. Ola ty zboku!!!!!!!!!!!!!!! Biedny Tomuś, zaharujesz go! hi hi hi Mnie też się zwiększył ale i tak nie jest taki jak przed ciążą :(( Choć i tak dobrze, że się zwiększył, bonie było go WCALE!!!
  24. Mój szpital ma 2,5 gwiazdki i 1 serce.
×