aneczka_1979

Folicum, zaczęłam czuć maleństwo w Święta -tylko wieczorem a od tego piątku czuję już je w ciągu dnia, np jak stoję i zmywam albo siedzę czy leżę, czyli jak jestem w większym bezruchu. Co do balsamu z dodatkiem samoopalacza, to pytałam swojego ginka i powiedział, że sopko mogę, ale solarium absolutnie! Czakuś, też uważam, że powinnaś najpierw spróbować. Ja też jestem strasznie przewrażliwiona. Dzięki wam, wiem przynajmniej, że to normalne. Boję się wszystkiego. Co do porodu i samego nacinania i zszywania, to potwierdzam słowa mojejspinki. Nacinania nie czułam w ogóle, bo było robione w szczycie skurczu i byłam akurat zbyt zajęta wbijaniem paznokci w męża... ;) Szycie miałam gdzieś z radości, że już skurcze się skończyły... Nawet łożysko rodziłam z ogromna radością, że to już koniec... Poza tym dziewczyny, głowa do góry! Już się stało i tak będziecie musiały urodzić.

Dziewczyny czy wy mnie unikacie..? Uciekam. Buziolki. Pa pa.

Dzięki za odpowiedź. Ja na rękach mam wiele ale słabiutkich i jaśniutkich włosków -zostawiam je w spokoju. Nie raz pytałam męża czy powinnam je usunąć, powiedział, że są tak mizerne, że nie ma po co. Choć nie ukrywam, że bardzo podobają mi się gładziutkie rączki... ale golić ich nie będę bo nie chcę by stały się czarne a na depilator tak jakoś nie mam odwagi... a okolice bikini jadę pensetą (bo nie boli tak jak depilatorem czy woskiem a jest równie skuteczne :)) ). Usuwam pojedynczo to co niepotrzebne... a głębiej to już tylko maszynką... Powiem wam, że brakuje mi możliwości skorzystania z solarium. Nie jestem jakąś tam solariową panienką ale nigdy nie lubiłam być biała jak ściana. Teraz pozostał mi tylko balsam z dodatkiem samoopalacza. Kupiłam Dove Shimmer glow. Niestety nie umiem jeszcze się dokładnie rozsmarować -na to wynika- bo mam gdzieniegdzie smugi, np okolice kostek, palcy u stóp, ughhh!!!

Dziewczyny a pozwolicie, że ja z innej beczki? dziś W KOŃCU (!!!) odważyłam się -od kiedy jestem w ciąży- potraktować moje nogi depilatorem. Jak zaszłam w ciążę to zaniechałam depilacji, bo ból może zaszkodzić dziecku... niby to naiwne ale tyle ludzi mówi, że ból matki dla dziecka jest niezbyt komfortowy. Goliłam się więc jednorazówką. I bardzo żałuję. Włoski są po tych tygodniach wyraźnie mocniejsze i ciemniejsze. A depilacja? Jeśli ktoś ją stosował wcześniej, przed ciążą, to tylko chwilowy ból i potem to już takie jakby irytujące podszczypywanie. A jak jest z usuwaniem zbędnego owłosienia u was? O tym jeszcze nie dyskutowałyśmy. Bo ja żałuję, że zaprzestałam korzystać z depilatora.

Emiska i Alis -bardzo mi przykro :( Mam jednak nadzieję, że szybko znajdziecie pocieszenie w nowej ciąży i szczęśliwym rozwiązaniu... Balbinko oczywiście, że pamietam Lolę u, przecież na bierząco mamy ze sobą kontakt! Mam nadzieję, że i ona szybko znajdzie ukojenie... Kasiu, jakże mi miło, że się o mnie troszczyłaś :)) Dziękuję My też lubimy pospacerować po Licheniu. Co roku jeździmy. Teraz pojedziemy w maju, bo czekam aż te wszystkie krzewy i drzewa rozkwitną na dobre. Mojaspinko sama nie wiem czy się śmiać czy płakać z tych szpitalnych opowieści... Pamiętajcie, że lekarz, nawet jeśli umówiony, to też tylko człowiek... niestety... Każdemu zdarzają się wpadki, choć osobiście wolałabym by ich nie było gdy my będziemy rodzić... Odprowadzając Julę do przedszkola spotkałam się z koleżanką, która jest w końcówce 34 tc. Powiedziała mi, że lekarz jej powiedział, że nasz szpital ma kasę na porody tylko do przełomu września i października -potem rodzące będą zmuszone jeździć do okolicznych szpitali. HA HA HA !!! Ta nasza służba zdrowia zaczyna mnie bawić, tym bardziej, że nasze przy okoliczne szpitale są jeszcze gorsze niż nasz...

Witajcie! :)) Witaj marti, twoje wyniki na toxo są bardzo zbliżone do moich. Oznaczają one, że toźo nabyłaś dość dawno temu, bo masz niski wskaźnik IgG (niedawno nabyte toxo wskazuje w IgG wartości około 1000) A Niski wskaźnik IgM upewnia fakt, że dawno temu się zaraziłaś, nie ostatnio. Czyli jesteś uodporniona! Gratuluję. Dziewczyny ja chcę ciążowe spodnie!!! Mam serdecznie dość ukrywania rozpiętych rozporków!!!

BUUUUUUUUUU!!!!!! To tylko wstęp, zapowiedź do tego filmu! Jestem niepocieszona...

i Jeszcze: Facet mówi do sąsiada: - Byłem z teściową w zoo. - I jak było?-pyta sąsiad. - Nie przyjęli jej. ***************************************************************************************** Ojciec po długiej i dość jednostronnej dyskusji z teściową kieruje prośbe do syna: - Jasiu przynieś proszę, babci krem do ust. - Tato - pyta syn - a który to jest? - Ten z napisem \"Kropelka\" - odpowiada poirytowany ojciec. ******************************************************************************************** - Skąd wracasz taki wesoły? - Z dworca, odprowadzałem teściową... - A dlaczego masz takie brudne ręce? - Bo z radości poklepałem lokomotywę!

I coś jeszcze o teściowych, he he Do komisariatu wchodzi mężczyzna i zgłasza zaginięcie teściowej. - Kiedy zaginęła? - Trzy tygodnie temu. - I dopiero teraz zgłasza pan zaginięcie? - Tak, bo nie mogłem uwierzyć w to szczęście. ********************************************************************************************** Teściowa przyjeżdża w odwiedziny do zięcia i córki. Drzwi otwiera zięć: - O, mamusia! A mamusia na długo? - Na tak długo synku, aż wam się znudzę. - To mamusia nawet nie wejdzie? ************************************************************************************************** Przychodzi pijany zięć do domu i zastaje w drzwiach swoją teściową z miotłą, więc pyta: - Mamusia sprząta, czy odlatuje???

A tak na poprwkę humorku... Idzie babcia, Jasio i Małgosia przez park. Jaś pyta babcię: - Babciu, skąd się biorą dzieci? - No, bociany je przynoszą - informuje Jasia babcia. Na to Małgosia do Jasia: - Powiedz jej prawdę, bo umrze i nie będzie wiedziała. *************************************************************************************** policjant widzi ze auto jedzie od krawężnika do krawężnika.Zatrzymuje więc auto.Wysiada z niego blondynka i mówi:Panie policjancie no bo to było tak jadę sobie spokojnie patrze tu drzewo no i odbijam w prawo znowu drzewo no to odbijam w lewo tu znowu drzewo i znowu w lewo!A na to policjant:Spokojnie proszę pani to tylko choinka zapachowa. ****************************************************************************************** Dwie blondynki rozmawiają w końcu jedna mówi do drugiej: - Musimy pobić rekord Guinessa, polecimy na Słońce. Druga pyta: - Ale jak? Przecież spalimy się tam. Na to ta jej odpowiada: - To nic, polecimy w nocy :) *******************************************************************************************

Nie wim jak wy dziewczyny, ale ja niezbyt ufam, takim niezalogowanym, nieznajomym osobom zachęcającym do wejścia na podany adres. Nie wchodzę, boję się wirusów.

Dorota zazdroszczę ci tych ruchów w ciągu dnia. Ja dopiero późnym wieczorem i to jeszcze muszę \"swoje odleżeć\" zanim małe się odezwie!

Olu ja tez nic jeszcze nie mam, bo boje się zapeszyć... Wiem, że może to głupie, ale wszystkie babki w mojej rodzinie uważają, że nie wolno nic kupować do końca ósmego miesiąca. Z Julą też nic nie kupiłam. Choć jak byłam na wczasach nad morzem (w 29 tc) to kupiłam jedne śpioszki z z kaftanikiem, tak na pamiątkę. a wyprawkę zrobiłam w piątek (34tc) -kupiłam wszystko z wyjątkiem wózka i łóżeczka a w sobotę wieczorem wody mi odeszły. Dobrze, że zdążyłam! Teraz zacznę kupowanie maleństwu od 32 tc.

mojaspinko dlatego te pasy ciążowe są nieocenione :)) Ja gdyby nie one,łaziłabym z rozpiętym i rozłażącym się zamkiem od spodni na wierzchu, bo żadna koszulka ani sweter mi go nie zakrywały. A teraz z tymi pasami jestem kryta aż miło :)) he he he

No mojaspinko dzięki!! :)) Ja jednak nie wiem czemu zawsze ląduję w M1 i w IKEA. Dalej się nie zapuszczamy, choć bardzo bym chciała. Co do ruchów, to pierwszym razem było to tylko takie delikatne \"pyk pyk pyk\" w brzuszku, dokładnie tydzień temu. Potem cisza, a w Święta nawet realnym nie było coś wyczuć, bo ciągle wzdęta od bigosu byłam :)). Wczoraj zaliczyłam lżejsze jedzonko i od razu się dzidzia odezwała :)) Najbardziej nie mogę się doczekać wieści o płci mojego dzieciątka. Na następnej wizycie (będzie to skończony 17 tc) to chyba normalnie zgwałcę tego swojego gienia , że ma tak długo szperać aż się doszuka... :))

Optic witaj!!! Dobrze, że się odezwałaś i że od razu masz kolejne dobre wieści, obok tych jakże przykrych. Dobrze, ze masz od razu lekarstwa do łykania -zawsze trochę spokojniejsza będziesz, ale pewnie ulży ci dopiero jak będziesz tulić swe maleństwo w ramionach :)) Myślę, że możesz z nami pisywać, przecież i tak jesteś nasza :)) Pisz u nas też (bo pewnie zagościsz na grudniowym...), będziemy sobie przypominać jak to było... Szczęśliwa mamo, ty też się częściej odzywaj! I powiedz na jakim jesteś etapie staranek? Czy to już? Czy jeszcze miesiąc? Platynowa!!!! Uduszę cię!!!! Pewnie nie podałaś mu mojego adresu?! hehehe ;)) Fajnie masz tam, że widujesz na co dzień znanych ludzi i całkiem zwyczajne to dla ciebie. folicum ja też na gwałtu-rety potrzebuję spodni, żadnych swoich nie dopinam. Kupiłam póki co dresy, ale jestem nieszczęśliwa, bo nie lubię latać po sportowemu Liczę jednak, że w niedługim czasie namówię męża na wypad do Poznania i kupię sobie ze dwie pary ciążowych spodni w H&M. U nas w Kaliszu ciężarne są bardzo zaniedbane, jeśli chodzi o garderobę. Kasiu czy może ty coś wiesz, gdzie można u nas kupić ubrania dla ciężarnych?

Cześć Mamuśki! Melduję się po Świętach, cała i zdrowa. I przejedzona :( Chciałam się też pochwalić, że wczoraj znów czułam maleństwo i to tak specyficznie, że jestem już pewna( mimo wczesnego tygodnia ciąży) iż to ono! SUPER! Oczywiście fikało wieczorem, jak już leżeliśmy w łóżeczku, aż miło! Mąż chciał się ochoczo zabrać za trzymanie brzuszka ale i tak by nic nie poczuł, bo ja trzymając rękę na brzuchu nie czułam ruchu na ręce, tylko w brzuchu. Nie wiem, czy dobrze to opisałam... Buziaczki!

/)/) Wesołych =(\';\')= Świąt! ..(\").(\")...

Zatem Staropolskim - obyczajem, dużo szynki życzę z jajem, niech zające i barany pospełniają Wasze plany. Święta to jest czas wyżerki, porzućcie wszystkie swe rozterki. Niech to będzie czas uroczy, życzę wszystkim miłej Wielkanocy :)

Dziewczynki zaglądnęłam na topik marcóweczek, ale super się przegląda strony. Informacje o narodzinach i przeżycia. Zajrzyjcie. Oto link: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3416447

WOW! Folicum, ty dopiero masz brzuszek! Dziewczynki zachęcam do robienia sobie sesji zdjęciowych. Świetnie się te brzuszki ogląda! Proszę o więcej!

mała posłałam już fotki!

Kasiu czyli to coś w stylu leczo -dla mnie przynajmniej. Brzmi wyśmienicie, tylko papryki mi tam brakuje! Jak już dojdziemy do siebie po świątecznym obżarstwie, to zrobię cygański bigos wg twego przepisu! Dodam jednak i paprykę :)) dziękuję.

Kasiu a ten bigos po cygańsku to tez na kapuście? Z papryką i takimi różnymi? Dobrze myślę? Asia ja bym chciała mieć koszulkę z jakimś śmiesznym tekstem :))

Olu Ja zawsze chętnie z tobą gadam! Szczególnie jak zaczynasz świntuszyć... hi hi hi.