Ja mam swoje zdanie. Dla mnie ten miód jest zdecydowanie za drogi i...z tego co wiem,a mieszkałam na wsi w dzieciństwie,to miód powinien być skrystalizowany. Ten nie jest. Może wartości nie mieć. Ja kupuję lipowy spadziowy od pszczelarza i od 4 lat nie byłam nawet przeziębiona, a moja córka wyleczyła sobie zwykłym naszym miodem pryszcze. za wielgachny słój płacę 25 zł i jestem zadowolona. Ale może ten miód Hanuka to tez prócz wysokiej ceny autosugestia? Dla mnie to zbijanie kasy i tyle. A podobno ma zblizony skład i działanie do miodu gryczanego. Każdy miód leczy,ale niekoniecznie tak drogo. Ale nie mnie przekonywać ludzi. :)