Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*Kinia*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *Kinia*

  1. Bling ...oczywiscie chetnie sie wciagne na \"mapke szczescia\":):):) Mieszkam w Warszawie-naszej pieknej stolicy;) Bobasekm Elciu ...nie martw sie,zostaniecie tymi internetowymi ciociami :P, dbam o siebie i malenstwo az za bardzo,no i meza tez bardzo dbam...no ale mam nadzieje,ze u mnie nie bedzie wysypu dzieciaczkow...hehe...dwojeczka to max,dwie dziewczynki planujemy z mezem,tak jak u Ciebie:) Ejmi nie smuc sie...bedzie dobrze:) Pozdrawiam Was serdecznie i ide na obiadek
  2. Dzien dobry Wszystkich w ten piekny zimowy dzien:):) Witam nowa kolezanke-Asie ...no ale ja tez tu jestem nowa:P Wczoraj mialam straszna migrene,ale ze wzgledu na dziedzie nie siegnam po zadne tabletki...wiec mialam wczoraj wizyte lekarza,ktory stwierdzil,ze nie moge jesc zadnych cytrusow,zwlaszcza grejfrutow:o bo niby one sa przyczyna moich bóli glowy...a ja teraz mam straszna melodie na ich jedzenie potrafie na raz zjesc trzy sztuki,i w ogole stwierdzil,ze za malo jem..hehe:o Teraz sobie poprawiam humor i przegladam katalogi z mebelkami do pokoju dziecinnego...hmmm...wszystko takie sliczne,ze ciezko sie zdecydowac;) Oki,nie zanudzam Was narazie moimi humorkami...;) Milego popoludnia...buziaki
  3. Witajcie:)...U mnie zima na calego,jest mnostwo sniegu i trzyma mróz...Dlatego dzisiaj z malenstwem nigdziue sie nie wybieramy... Monia dziekuje,ze pytasz...czuje sie bardzo dobrze...no moze poza tym,ze apetyt mi nie dopisuje,ale to chyba przejsciowe.Dzisiaj na sile wmusilam w siebie jedzenie:o...nie wiem co jest... Ejmi nie chce polemizowac,ale ja od lekarza uslyszalam,ze zdrowa norma poziomu cukru we krwi wynosi do 127,wiec teraz to co napisalas zbilo mnie z tropu...i nie wiem,czy ten moj lekarz jakis niedouczony...:o Milego dnia wszystkim zycze :):):)
  4. mialo byc oczywiscie Julian* przepraszam za pomylke;) cos mi zjadlo literke....:P
  5. Dzien dobry dziewczyny:) Dopiero teraz mam chwilke zeby do Was napisac...remont w domu to okropienstwo-miala byc mala korekta ustawienia scian,a zrobila sie z tego niemal przebudowa domu:o... Yasmin czytam,ze zblizaja sie radosne nowiny;) Trzymam kciuki za pozytywny wynik testu...:) A Julia to ladniutkie imie dla chlopczyka:) Ja dla mojego malenstwa mam kilka opcji imienia,narazie stanelo na Wiktorii...ale to nie jest ostatczne;) Ejmi skoro zapraszasz na golabki,to pozwole sie tez wprosic i poprosze w wersji wegetarianskiej;) ewentualnie moze byc sam sosik pomodorowy;) Pozdrawiam...i zycze milego popoludnia
  6. Ulala dziewczynki,jak Wy szybko \"produkujecie\" te stronkie,kiedy ja to przeczytam;) Mam w domku ekipe remontowe,halasuja starsznie i trzeba ich czasem dyscyplinowac,zeby sie nie obijali;) Bobasekm-super,ze jednak zostajesz...buziaki Kropelka-witaj ja mam termin na druga polowe kwietnia i tez nie moge sie doczekac,a moj maz to juz w ogole \"zwariowal\" na punkcie Naszego Kociatka,i codzinnie wraca do domu z nowa rzecza dla dziecka;)W przyszlym tygodniu ide na kolejna kontrole i bede miala badanie usg,wiec poznam plec malenstwa...ale czuje ze to dziewczyneczka:) Yasmin-robie,co moge zeby przeslicznie wygladac;) Mimo ciazy,nie zrezygnowalam ze szpileczek;) Problem w tym,ze brak jest eleganckich ciuszkow dla kobiet w ciazy...niby sa sklepy dla ciezarnych,ale wszystko tam jest takie workowate i \"babcine\" za przeproszeniem...wiec musze sie udac w swiat po jakies gustowne ubranka i namawiam meza na jakis zagraniczny wyjazd;) Chcialabym Ci powiedzie,ze bardzo wspolczuje z powodu smierci Taty i zycze wszystkiego dobrego Tobie i Twojej Rodzinie,zeby omijaly Was wszelkie nieszczescia.Musi byc lepiej... Do uslyszenia wieczorkiem....duzo zdrowka i usmiechu dla Wszystkich Kobietek
  7. Czesc...widze,ze w duzej czesci dyskusja zeszla na wage w ciazy,no aktualnie to temat bardzo bliski mojemu sercu i cialu;)Postanowilam,ze w ciazy bede sie pilnowac i nie przytyje wiecej niz 7 kg.Teraz waze 60 kg,a przed ciaza wazylam 56kg...Oczywiscie o tym ile przybieramy na wadze w ciazy decyduja indywidualne predyspozycje organizmu,ale przede wszystkim dieta.Ja od wielu lat jestem wegetarianka i taki styl odzywiania pomaga mi w utrzymaniu wagi. Brat mojego meza jest technologiem zywnosci,wiec pomogl mi ulozyc jadlospis,co i ile jesc,tak aby dziecko rozwijalo sie prawidlowo i zbedny tluszczyk sie nie pojawil.I zalecil spozywanie ryb,ze wzg na zawartosc selenu i innych wartosci odzwyczych. Ja mam dosc szerokie biodra i balam sie ze wszystko bedzie mi sie tam odkladac... Moj organizm jednak funkcjonuje tak,ze wszystko idzie w brzuszek i w biust(ku uciesze meza:P ),lekarz powiedzial mi,za dzieciatko juz wyprzedza rozwojem przyjete normy w tabelkach,wiec mam sie spodziewac pociechy powyzej 4 kg:):):)...czyli bedzie mily porod,az sie boje;) Ejmi mysle,ze nie powinnas sie martwic na zapas...podam Ci przklad mojej kolezanki.Zaszla w ciaze w wieku 25 lat i przytyla prawie 30kg,a po porodzie bardzo szybko wrocila do dawnej...Po wyjsciu ze szpitala byla juz lzejsza o 10 kg,a potem zaabsorbowana opieka nad dzieckiem i nowymi obowiazkami w ciagu 4 miesiecy wrocila do dawnej wagi:):) Takze nigdzie nie jest powiedziane,ze wraz z ciaza zyskasz olbrzymia nadwage. Bobaskem ma racje,ze karmienie piersia tez powoduje ubytek wagi...Wydaje mi sie Ejmi,ze skoro masz nieuregulowana gospodarke hormonalna,tez powinnas miec odowiednio dobrana diete,wtedy nie bedzie duzego problemu...:):):) Pozdrawiam i zycze usmiechu na twarzy ...
  8. Dzien dobry...:):) Ja juz po sniadanku,trzeba teraz porobic cos pozytecznego;) Przed ciaza codziennie rano przed sniadaniem zawsze biegalam dystans 3 km,brakuje mi tego i troche sie martwie jak ja odbuduje kondycje po ciazy:o...ale dziecko najwazniejsze:) Kuleczka-dziekuje za zyczenia dla mojego Kociatka (tak mowimy z mezem na Nasze Dzieciatko-bo jeszcze nie znamy płci)...Ono tez Cie pozdrawia i macha raczka;) Ejmi-masz racje zdrowie najwazniejsze,trzymam kciuki,zeby nie bylo zadnych komplikacji w leczeniu.A do pracy zawsze zdazysz pojsc Zycze Wam Dziewczynki wszystkiego naj,naj,naj... na cala niedziele
  9. Witam ponownie dziewczynki:)...Wlasnie wrocilismy z mezem z obiadokolacji.Bylismy w greckiej restauracji,jedzonko pyszne.Na szczescie nie stracilam figury w ciazy (JUPI!!),wiec moge sobie pozwolic czasem na male obzarstwo:P Moj maz twierdzi,ze przesadzam i nie powinnam przejmowac sie sylwetka...Ale Wy-jako kobietki na pewno mnie zrozumiecie,chyba kazda z nas lubi sie czuc zadbana i atrakcyjna:) I postanowilam znow do Was zajrzec,musze sie przyznac ze te \"pogawedki\" zaczynaja mnie wciagac;) I w ogole mam cudowny nastroj,maz sprezentowal mi kolczyki i branzoletke tak bez okazji,kocham Go bardzo,trafil mi sie diamencik...:):)Tak, jak i Wam pewnie-drogie internetowe kolezanki,stad tez chyba powstal ten topik:) Bobaskem- oczywiscie,ze wolno spytac;)jestem w piatym miesiacy ciazy.Poczatek ciazy znosilam fatalnie,wlasciwie przelezalam w szpitalu,doszly do tego jeszcze komplikacje na tle konfliktu serologicznego.Mialam prace stresujaca,czasochlonna,z nieprzewidzianymi dyzurami,gdzie dyspozycja fizyczna byla bardzo wazna,i lekarz powiedzial mi wprost,ze jak chce donosic ciaze musze zmienic tryb zycia.Zdecydowalam sie wiec na roczny urlop:)Czytalam troche topik,i wiem bobaskem,ze bylas w ciazy,ale niezrecznie mi bylo poruszac te kwestie,bo to na pewno dla Ciebie bolesne...ale widze,ze jestes pelna optymizmu,bo mowisz o staraniach;)zycze Ci,zeby zaowocowaly one pieknym dzieciatkiem:) Nie potrafie zrozumiec,tego,ze sa kobiety,ktore zachodza w niechciana ciaze,rodza gdzie pokatnie,byle jak,pozbywaja sie tych dzieci w rozny sposob...a z drugiej strony jest mnostwo kobiet,ktore pragna dziecka,a tak trudno zajsc im w ciaze i ja donosic...dziwny ten swiat:o Elcia-dziekuje za cieple przyjecie,bede na pewno zagladala, i mi rowniez bedzie milo z Wami pogawedzic o zyciu,a konkretnie o jego blaskach i cieniach,bo tak jak powiedzialac,kazdy ma jakies problemy wieksze i mniejsze,ale takie jest zycie,trzeba sobie jakos z nim i radzic... Yasmin-bardzo podoba mi sie Twoj nick,tak delikatnie brzmi...no i ja tez macham do Ciebie łapka (zapomnialam jaki to ma byc emot-wybacz poprawie sie nastepnym razem;) ) Tez widzialam ten nieszczesliwy upadek tego skoczka...wygladalo to bardzo zle:( Oby tylko nie mial uszkodzonego kregoslupa... Ejmi- i ja Ciebie witam ...czytalam Twoje wypowiedzi,i powiem Ci,ze po skonczeniu studiow bylam w podobnej sytuacji jak Twoja,tez nie mogla znalezc dlugo pracy,mialam poczucie ze do niczego sie nie nadaje i to trwalo kilka ladnych miesiecy,az w koncu znalazlam prace i to taka jak sobie wymarzylam,no ale teraz ja przerwalam z wiadomych wzgledow,i juz teraz wiem ze powrot do aktywnosci w moim zawodzie bedzie trudny...ale coz nic na to nie poradze.Zycze Ci,zeby wszystko ulozylo sie po Twojej mysli,zwlaszcza w \"kobiecych sprawach\". Przesylam pozdrowionka:Kuleczka,MoniaKat,BlingBling i reszte zacnego grona kolezanek...
  10. Dziekuje Kuleczko za zaproszenie,teraz bede Was troszke nekac swoja osoba,jak mojego meza nie bedzie w domu:P...Zmykam sie szykowac,bo wlasnie dzwonil moj mezus i powiedzial,ze dzis zabiera mnie(a wlasciwie nas,bo dzieciatko tez idzie) na obiadek do restauracji...wiec gotowanie mi sie upieklo...z racji tego,ze jestem wegetarianka to musze zawsze przygotowywac dwa obiadki:jeden tradycyjny dla meza a drugi bezmiesny dla siebie,ale czego sie nie robi dla ukochanego meza;) Pozdrawiam i milego popoludnia wszystkim zycze:*
  11. Witam wszystkie kobietki na tym topiku:):):)...pare dni temu przez przypadek zajrzalam na ten temacik i zaczelam Was czytac...i wkoncu jakas dyskusja na poziomie, kulturalna,nie to co na innych tematach... Ja teraz wlasciwie wiekszosc czasu spedzam w domku,ze wzgledu na zagrozenie ciazy musialam wiazc roczny urlop w pracy...wiec mam wiecej czasu niz kiedys na serfowanie po necie:) Ale nie zostalam takim leniuszkiem do konca,gdyz ten czas postanowilam wykorzystac na dokonczenie mojej pracy doktorskiej,no i oczywiscie na przygotowanie sie do roli mamy:):) Zajrze jeszcze do Was jesli mozna oczywiscie,naprawde milo sie Was czyta...Pozdrawiam serdecznie
×