ankakoza

Hmmm, to męża pewnie zastanawia hehe. Żartuję :-D U mnie jak mówią, że do listonosza to mnie odrzuca hehe. Mój listonosz jak wchodzi do bramy to fajami śmierdzi u mnie na 1 piętrze jak on stoi na dole dosłownie. Jara prawie co chwilę.

Agunia masz rację. Teraz to jeszcze poduszkami go obłoże i idę do kuchni czy do łazienki. Ale jakoś nie mogę się doczekać tego, jak sobie sam do mnie przyjdzie :-D Gosia domek to fajna sprawa. Super, że się w końcu doczekaliście. A Nikus to fakt, wykapany Ty. U mnie to jedni mówią, że do mnie Kuba podobny, inni, że do Mirka. Nie wiadomo. Jak dla mie to do nikogo.

Gosia fotki super. Maciek to już kawał chłopa a Nikuś rośnie jak na drożdżach. A włoski ma dalej gęste. Super chłopak. A jak Ci się mieszka w nowym domu? Dziewczyny a to mleko 3 razy dziennie to o modyfikowane chodzi? Bo jak mój rano zje cyca o 6-7 i w nocy tez trochę pociumka to chyba dobrze, nie.

Agunia ja jestem w szoku, co ten twój brzdac juz wyczynia :-D NOrmalnie jak on juz wstaje i to ze sliskiej podlogi. GratulaCJE!!!

Hej dziewczyny. Święta święta i po świętach. Widzę, że teraz jadłospisy na topie. Mama i ja, a twój Kubuś wytrzymuje od 7 rano do 12 bez jedzonka. U nas to wygląda mniej wiecej tak: Rano jeszcze cyc, potem ok 9 mleko samo albo z bebiko z kleikiem gryczano-ryżowym, 12 obiadek i popijamy, 15 deserek i popijamy, ok 17-17.30 jak wytrzyma mleczko i po kąpieli ok 20 mleczko. Mój wypija ok 180ml. Więcej nie. Za to obiadek caly wcina, nie wspomne o deserku. W nocy ciumka cycka. badeve fotki super, moj to tylko dupke podnosi i tyle. Śliczne zdjęcia. Gosia współczuje choroby Maciusia, ale wyśpij się za to :-) Buziaki dla niego, niech szybko wraca do zdrowia. U nas masakra z ząbkami. Idą następne i dosłownie mały tak szaleje, że mam już dość. Drze sie masakrycznie. Viburcol nie pomaga, żele też nie, dzisiaj dałam mu syropek przeciwbólowy to spał ładnie ale wstał i dalej to samo. Troszkę mu się ulało po tym i pewnie wszystko wylał echhh.

Hej. Ode mnie również wszystkiego dobrego, dużo wypoczynku, spokoju, smacznego jaja i mokrego dyngusa. A przede wszystkim dużo zdrówka i cierpliwości.

Mama i ja to jest chyba niestety nieuniknione. Moja mam tez jak przyjdzie czy pojedzie to mojego tylko nosi. Jeszcze jej sie znudzi zobaczysz. Tzn moze nie znudzi ile nie bedzie miala tyle sily i czasu. Mnie znowu denerwuje jak moja mam mówi do mojego np,: cio ty cieś zobacić, cieś to do rąćki itp. Mowie jej, że tak się nie mówi, bo dziecko się tak nauczy i będzie tak ciamkać się cały czas. Tak to jest, niestety.

Hej laski. Asia Smiglo ja tą spacerówkę co miałam, od głębokiego wózka, to też miała takie boki usztywniane jak ten chicco. I przez to Kubalek się nie mieścił. W tym co mam jest o tyle dobrze, że po bokach jest tylko materiał, także nawet jak ma kurtkę czy kombiaka to po bokach może sobie spokojnie ręce trzymać bo materiał się po prostu wypcha. Nie wiem czy to dobrze wytłumaczyłam. W takich usztywnianych nie ma szans, że wejdzie.

Agunia nie wiem co Ci poradzić, mój póki co ma ząbki na dole tylko.

Hej. Zona mundurowego, slimaka kupilam tez na allegro uzywanego, bo drogie sa na maksa. Spodobal mi sie tez ten garnuszek i tez widzialm duzo uzywanych. Generalnie jest to zabawka na pozniej, bo takie male dzieci jeszcze nie potrafia trafic w te wykrojone dziurki w kształty rózne, ale maly bawi sie klocuszkami z tego i glowka tez sie sciaga i gra to jeszcze. Ogolnie teraz ma faze wywalania wszystkiego na ziemie, szczegolnei jak siedzi w tym foteliku. Jak oprozni caly blat to sie drze hehe. Moj wczoraj zjadl juz danie z bobovity z takimi duzymi kawalkami groszku, fasolki. Polyka ladnie. Potem jak jadl biszkopta to ugryzl sobie prawie pol, myslalam ze zawalu dostane bo polknął go. Chrupki tez wcina kukurydziane, wogole jak widzi, ze cos jemy to sie caly trzesie i trzeba mu dac wszystkiego sprobowac. Oczywiscie w miare rozsadku.

Hej laski. Dużo zdrówka dla chorowitków. November, fajnie, że się odezwałaś, dawno Cie nie było. Ale aż tyle ząbków w tygodniu, szok, że tak w miarę łagodnie to przeszedł. Gratulacje. A my wczoraj byliśmy na ostatnim szczepieniu wzw i mały jednak waży mniej niż nam wychodziło na naszej wadze domowej, bo 9575. I tak dużo jak na jego wiek, ale wychodzi, że albo przez ostatnie 1.5 miesiąca przytył tylko ok 300g, albo już schudł przez to wędrowanie i siedzenie :-) Poza tym tez miał katarek lekki i kaszelek, ale mu przeszło ładnie po nasivin soft i euphorbium i syropku. Gosia u nas też dzisiaj ładnie, ale chmury czarne co chwilę i pada. TAkże też dzisiaj w domku siedzimy. Za to kupiliśmy Kubalkowi fotelik i tak się fajnie w nim bawi, że zdążyłam wyszorować cały balkon i zrobić tam porządek, umyć okna i posprzątać kuchnię. Także trochę lżej, jak tak się sam sobą zajmie a że wysoko siedzi to wszystko widzi i zadowolony jest.

Mama i ja, ucałuj Kubusia, biedaczek ale mu się tego przypałętało. Będzie dobrze :-) Molinezja faktycznie Bartuś był mały, nie popatrzyłam na wagę urodzeniową. To nieźle przybrał. W porównaniu z moim taki mi się mały wydawał, tylko że mój to grubasek, także sama bym mu odjęła parę kilo hehe. Żartuję oczywiście, niech je i będzie mu na zdrowie.

Molinezja jestem w szoku, praktycznie najstarszy a tak mało waży. to ja mam jednak pulpeta hehe. Badeve trzymam kciuki za ząbki, pewnie mu faktycznie ida, skoro tak pcha wszystko do buzi. I ślicznie Ci mały zasnął na rękach. Widzę, że u Ciebie jeszcze baldachim wisi, u mnie powędrował do szafy po pierwszym praniu, przeszkadzał mi tylko i karuzelce hehe. Ładny masz ten pokoik i tapeta super. Oj ale mi się marzył taki pokoik dla małego. Niestety może mieć tylko swój kącik.

Mama i ja, mój Kubalek tego nana ha nie chciał tknąć. Jak to mleko spróbowałam, to wcale mu się nie dziwię. I najgorsze jest to że żadnego mleka nie chce, nie wiem co ja kiedyś zrobię jak będę chciala przestać karmić, muszę jakoś mieszać chyba z moim i stopniowo go przyzywczajać.

HEj. A mój Kubuś ma już drugiego ząbka na dole :-) I chyba niebawem będą następne, bo marudził dzisiaj na maksa. A do tego u mnie w aptekach nigdzie nie ma Calgelu, bo nie ma w hurtowniach, ale kupiliśmy ten Dentinox. Wczoraj mały strasznie marudził i miał katarek, gorączki na szczęście nie było. Dałam mu kropelki do noska i cebion dodatkowy i dzisiaj juz super. Bylismy tylko godzinkę na spacerku bo się bałam dłużej. Ale dobre i to. Badeve gratuluję. Ty naprawdę jesteś twarda babka. Ja bym wymiękła po pewnym czasie. Ale dzięki temu możesz się w końcu wyspać. Gosia, Aga, gratulacje ząbków.

Acha, Dominika Asi jest po prostu śliczną i bardzo roześmianą i towarzyską dziewczynką. Rośnie nam modelka :-)

Hej Agunia ale trafiłaś, normalnie szok, co za lekarz. Mleko krowie, normalnie porażka. Ja wiem, że chodzik to super sprawa, bo można coś zrobić w tym czasie, ale mimo wszystko nie kupuję. Narazie sobie mały leży i się chwilę zajmie sobą a jak będzie dobrze siedział to tym bardziej. Myszka dzięki za fotki, widzę, że Benio też już wysoko się podnosi na rączkach. E, to mój to słabizna. Narazie się nauczył na brzuszek fikać i podnosić dupkę, ale wtedy głowa mu idzie w dół hehe. Fajnie to wygląda. Co do pieluszek to się ostatnio przesikuje non stop. Te Happy coś nam nie służą. A Huggiesy też mamy 4+ i faktycznie wydają mi się takie jak 4. A poza tym to teraz czekamy na resztę ząbków, ciągle tylko jeden jest. Asia fajnie, ze Dominiczce juz wyszedł. Jak tam w pracy?

Badeve myślę, że mukowiscydozę by lekarz rozpoznał.. Mój kolega ją miał. To poważna choroba, nie łatwo ją przeoczyć. Może po prostu się przeziębił.

Dzięki za fotki. Myszka, jak Benio się wysoko podnosi na rękach, szok. Mojemu dopiero udało się przewracać z plecków na brzuszek parę dni temu, a dzisaiaj jak leżał na brzucholku to tak śmiesznie dupę do góry podnosił ale broda na łóżku hehe. 22 wyszedł mu 1 ząbek dolna jedynkalewa, nie pamętam czy pisałam. Agunia ja nie dostałam zdjęć buuuuuuuuuuuuuuuuuuu. Zaraz też prześlę jakieś fotki aktualne. November odezwij się jak nasz czytasz, czy wszystko ok.

To i ja tabelkę poprawię, jak się już znalazła :-) NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (6)....53(60)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna mama-i-ja..28.07.07...3400(9480)..54(71)...Białystok.. .. Kubuś NovemberRain...29.0707...3190(7,9kg)......54(73)......Wa rszawa... Cyryl SoldeLuna.....30.07.07(27 tyg).....2890(9040)......53(74).... Warszawa....Dawid Józef pluszka.....31.07.2007.......3500 (6,9kg)..60 (65) ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(10.15kg)..54.5(72cm)...Francja.....N icolas Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(7.500kg)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (8.600kg).......54.(72cm).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r ...........4.000 (9360).....57 (......)....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(6600)...53(66)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007 3600 (7650)....56.(74).....Łódź...Beniamin Katasha23 22.08.2007.....3750 (ok.6500).....57.....Rzeszów....Wiktor ankakoza.....24.08.2007......3685(10.400)....53....Wroc ław . .....Jakub Monia260807...26.08.2007...3200......55................. .....Wiktor. badeve..... 27.08.2007.......4050(8400)........66.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200 (4800).....51.....Łobe z........Filip misiakówna.... 29. 08. 2007.....4250(ok 6700)........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(4,5).....55..Warszawa ..Michalina halinamalina..30.08.2007....3490 4,6...............Hubert mamuska201...01.09.2007....3150.(5000.)...54...Krapkowic e....Kinga smiglo7...... 05.09.2007......4150(8360)......59(69).......Wrocław......Do minika

Jezu a tu co sie dzieje, wcięło Was?

Kurcze coś mi wcieło. Więc początek to było, że was witam i że mojemu Kubolkowi wyszedł ząbal dzisiaj lewy dolny, jedyneczka. I do Aguni, że zapomniałam odpisać, że cały czas karmię.

ały czas karmię. Duży też Twój Tomuś jest już, mój ponad 10kg będzie miał. Zważę go na pół roczku :-) Co do jedzenia to mój wcina słoiczki i sama tez czasem robię mu ale myszę tą kaszę manną wystawić na wierzch, bo zapominam jej dawać. Ile dodajecie i jak, do zupki czy jak? Bo mój kaszek nie je, tak to na cycu to najlepiej by mi do zupki było, ale jeżeli ona nie jest za gorąca to się rozpyści ta kaszka? I kupujecie taką zwykła kaszę manną czy jakąs dla dzieci specjalną? Ale pytań zadałam.Hej. A my mamy pierwszego ząbalka. Narazie go nie widać dobrze, ale dzwoni pod łyżeczką. Dolna jedynka lewa. Super sprawa. Agunia zapomniałam Ci odpisać, że jak tak, piersią c Dobrej nocki i dziękuję wszystkim za fotki. Śliczne nasze maleństwa, jak każde z resztą, bo wszystkie dzieci są cudowne. Pozdrawiam.

Tomeczku wszystkiego najlepszego z okazji pół roczku. Dużo zdrówka i daj popalić mamusi i tatusiowi trochę :-D

Ja tez małego z nikim nie zostawiałam jeszcze na dłużej. Ze 3 razy tylko z moja mama na godzinkę i tyle. No chyba że z moim Mirkiem to tak, to nie ma problemu, spokojna jestem wtedy.