ankakoza

Witam. Gosia przykro mi, że masz z Maćkiem małe kłopoty, ale to pewnie minie, każdy wiek ma swoje prawa, tak to jest. Ale super, że się smoka odzwyczaił. No i gratuluję domu. I zazdroszczę, super sprawa, blokowiska mi już bokiem wychodzą. Muszę zagrać w totka haha. Mysza fajnie że się pojawiłaś, trochę dziewczyn poznikało ale tak jak piszesz, pewnie nas czytają tylko czasu nie ma na pisanie. miłego weekendu Wam zyczę. Buziaczki.

AA November wszystkiego naj naj najlepszego kochana.

To i ja trochę się pochwalę swoim szkrabem: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b708e2a7a988fff0.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e56adccb6b4a6e59.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/90ddf5accc54661e.html Myszka spacerki to podstawa. Mój tez zawsze na spacerku śpi a i po pokima sobie w wózku przy otwartym balkonie także zawsze coś się uda zrobić w tym czasie.

anjj ja u ginekologa bylam rowno po 6 tygodnach ale przydalo by sie zrobic jeszcze krew i mocz jakieś, bo hemoglobinę czuje mam małą, jakas anemiczna sie zrobilam haha. G Gosia tak to mój Kubuś podrywał Dominikę hehe.

Hej. Ale super zdjęcia dziewczyny. Gosia Twój kawaler to wygląda na wielkoluda, superowe to zdjęcie na wersalce jak siedzi. Extra. November dzieki za odpowiedź w sprawie ćwiczeń. We wtorek idziemy do neurologa, zobaczymy co powie. Zdięcia superowe, fajny ten Twój szkrabek. Smiglo ty też widzę na garnku :-) Dominika coraz większa, już pewnie dogania mojego Kubolka. Widzę, że wrzuciłaś zdjęcie jak sobie razem leżą, super. Po chrzcinach wpadam do Ciebie :-) Anjj witaj wśród nas. TEż przejrzałam zdjęcia, śliczna Oleńka jest. Gratulacje, szkoda, że wcześniej nie pisałaś z nami. I długa się urodziła i jak na dziewczynkę to duża. My w niedzielę chrzciny mamy, jak ja bym chciała, żeby mały grzecznie spał w kościele. Gosia a Ty się nie zadręczaj, przecież mamą jesteś superową, to sie zdarza, że maluszki płaczą, co ja mam powiedziec jak ma kolki to godzina płaczu, chociaż teraz po tym gripe watre odpukać 3 dni ciszy. Oby tak dalej, od razu inne dziecko. A mój szkrab teraz śpi po spacerk jeszcze w wózku, chociaz juz sie powoli widze przebudza. Jak tak śpi to az za nim tęsknię, dziwne to, ale bym juz go chciala na rece wziasc ponosic. Jejku jak ja bez niego wytrzymam jak trzeba bedzie pojsc do pracy. Agunia a ty dbaj o siebie, wiem, ze fajnie sie mowi, bo sama jeszcze badan nie zrobilam, ale u ciebie widze nie ciekawie, takze chociaz mocz i krew zrób sobie, moze witaminki ci jakies da i wrócisz do formy. A mi zaczely lecieć włosy. Normalnie są wszędzie. A biorę cały czas Elevit, ale tak to jest jak sie karmi. i kosci mnie bola. Jakis stary uraz w kostce sie ujawnił. Oj wysysają z nas maluchy co najlepsze, ale niech im na zdrowie, niech rosną duże i szczęsliwe. O !!!

kurde napisalam sie i mi wcięło

Hej. Myszka na allegro mają te lampki i księżyce też: http://www.allegro.pl/item268807043_lampka_gwiazda_z_ikea.html http://www.allegro.pl/item268206933_ikea_lampki_dla_dzieci_kinkiet_lampka_prezent.html Gosia współczuje sąsiadów, ja bym chyba zrypała taką, jakby mi przyszła z takimi tekstami normalnie koszmar. Wogole dzisiaj zrypałam gościa, bo na parkingu pełno miejsca a on stanął na chodniku i widział, że własnie w tą stronę z wózkiem idę. Musiałam zawrócić i z krawężnika wielkiego z wózkiem zjeżadżać ale go zrypałam i tak mnie olał. Dziad jeden. November a te masaże to najpierw mieliście tylko raz z rehabilitantem i teraz sami robicie, czy ciagle chodzicie jeszcze na rehabilitacje oprocz tego?

Dzięki dziewczyny. Pójde po niedzieli może po ten debirdat, narazie mam nadzieję, że pomoże to gripe water, dzisiaj znowu dzien bez kolek. Dzięki Bogu. Od razu inne dziecko. Gada, uśmiecha sie, az przyjemnie popatrzeć. Ale on teraz znacznie mniej kupek robi niż kiedyś, więc nie wiem, czy to ma coś z tym wspólnego, bo mniej wiecej od tego czasu ma te kolki. Wgole kupki jego sa ciagle wodniste, zero grudek. Moja kumpela tez karmi piersia i jej mala ma juz takie twardawe grudki w kale, ale ona mowi, ze to dlatego ze wszystko je a ja ciagle ta dieta matki karmiacej niestety. I dziwi mnie, ze skoro czasem nie robi kupki ok 10 godzin i potem prezy sie zeby zrobic, to wydaje mi sie, ze ma za twarda a tu znowu chlast woda prawie. Badeve ja dzisiaj zarejestrowalam malego na 19 grudnia na przetykanie kanalika. Caly czas mam nadzieje, ze masaże pomogą ale ciagle jest łza w oczku i ropieje. Moja okulistka powiedziala, ze te krople nic nie pomoga, one sa przeciwbakteryjne i skoro jedne nie pomogly to nie ma co dawac nastepnych i nastepnych. Masuj na nosku gdzie jest ten kanalik w gore i w dol po 5 razy, moze akurat u Ciebie sie przepcha Kubusiowi. Pytałam lekarki jak to wyglada, to mowila, ze to wlasnie wyglada tylko strasznie, ale dziecko bolu nie czuje bo ma znieczulenie miejscowe takie. I trwa krótko. Często nie wpuszczaja rodziców na takie zabiegi. Ja juz sie boje i jak pisze o tym to mi sie plakac chce. Agunia dzieki za rady i zazdroszczę smażonego schaboszczaka. Gosia współczuje bólu głowy. Dosyć że człowiek nie wyspany to jeszcze sie męczy. Dobrze, ze mąż cię wyręczył. A ja zjadlam kawał babki. Ojj bedzie moze rewolucja. Ale kiedys jadlam i bylo ok, a kolki to ma nawet jak nic nie jem. Z tego strachu, ze to przez moje żarcie te meczarnie, ostatnio prawie nic nie jadłam i chyba albo przez to albo przez te nerwy juz sama nie wiem, mam coraz mnie pokarmu. Kurcze musze sie jakos wzmocnic, bo nie chce go stracic. Narazie wypilam jedno karmi, ale nie wiem czy to pomaga czy nie. A Agunia ja jak na zakupy wychodze to tez co chwile mysle, co z malym. Ale trzeba wyjsc z domu bo zwariujemy. Co do pieluch to ja używam narazie huggiesow 3 ale tez juz sa troche przyciasne chyba. Niedlugo kupie 4 na spróbowanie. Halina malina ja kupilam Roana Marite bo wydawalo mi sie ze ma najwieksza gondole z wszystkich wozkow i moj maly teraz to juz tez tak w sam raz prawie, bo kombinezonik doszedl i caly wozek wypchany. Chcialam kupic spiwor jeszcze, bo czuje, ze niedugo trzeba bedzie spacerowke chyba używać. Śpiwór wsadzę opatulę bo nózki są w spacerówce otwarte to bedzie dluzsze. Noo ale mam nadzieje ze jeszcze troche nim pojezdzimy.

Kolki powróciły. ja juz nie ma siły. Nie wiem co robić, nic nie pomaga. Agnieszka oczywiscie nie przestane dawac tego gripe water ale jestem juz bezradna. Kubuś tak strasznie płacze, że serce mi pęka. Aż się zanosi, boję sie ze powietrza nie złapie czasem. Co to za cholerstwo, przeciez on ma juz 2.5 miesiaca i teraz sie przypaletało. Echh. Lecę bo dzisiaj mam doła, kłótnia z moim chłopem do tego jeszcze doszła mam zły dzień. Trzymajcie się.

Agunia tak zrobię. dzięki. A ile czasu? Miesiac, tydzień? Jak to ma być?

Hej wam. Agunia kupiłam dzisiaj ten Gripe Water i nie wiem, czy to zbieg okoliczności ale dałam mu raz i dzisiaj kolek nie ma:-) 4 dni trwały do wczoraj. Esputikon nie pomagał to poszłam po to. W sumie po tym troche ulał, wiec nie wiem, czy to przez to. Mam nadzieję, że tak i że pomogło. Agunia, dzięki. Jesteś wielka!!!!! A tak jak Was czytam to w sumie też nie mam co narzekać na mojego brzdąca jeżeli chodzi o spanie. Budzi sie raz w nocy, drugi zazwyczaj ok. 5 czasem nawet 6 a jak go biorę do łózka to spi ładnie i karmimy i odbijamy sie prakytcznie na spiocha. November wspolczuje, ale to chyba faktycznie nerwy. Ja czuje ze tez sie nie obejdzie bez klótni i nerwów.

Hej. Myszka dzięki za zdjęcia. Gosia wyslalam Ci. Mały super i te jego jasne włoski, chyba po mamie. My juz 3 dzien dzisiaj walczylismy z kolkami. Nic nie pomaga, takie to cholerstwo, ze samo musi przejsc. Ale w sumie suszarka jakos go troche uspokaja. Narazie probujemy Esputikon ale to chyba tez nic nie daje, skoro powracaja, a ja praktycznie nic nie jem oprocz kanapek i sucharkow i 2 razy w tygodniu ryz lub kasze z indykiem albo kurczakiem. Nie wiem juz od czego to się pojawiło. Agnieszka ja mam to samo co ty, 3 kg mi zostalo i stoi. Wiem ze to troche na cyckach wiadomo, ale najwiecej to skóra na brzuchu zostala. Musze sie sprezyc z tymi ćwiczeniami :-) November co sie stalo z tymi chrzcinami?? Płakał w kościele?? My mamy za 2 tygodnie, już sie boję, bo mój to ma taki płacz, że będzie go słychać w całym kościele. Gosia moja mama też przeszła zapalenia stawu ale biodrowego. Mam nadzieję, ze Twoja juz czuje sie lepiej.

MAmuska dopisuje:: NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (6)....53(60)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna SoldeLuna.....29.07.07.....2890(ok.7)......53(58).... Warszawa....Dawid Józef NovemberRain...29.0707...3190(6kg)......54(67)......Wars zawa... Cyryl pluszka.....31.07.2007.......3500 (ok6,5kg)..60 ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(8.420kg)..54.5(64.5cm)...Francja.....N icolas Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(4600)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (6800).......54.(64).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r (10tyg.)....4.000 (6720).....57 (70)....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(5500)...53(57)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007.....3600 (5100)....56........Łódź......Beniamin Katasha23 22.08.2007.....3750 (ok.6500).....57.....Rzeszów....Wiktor ankakoza.....24.08.2007......3680(6720)....53....Wroc ław . .....Jakub Monia260807...26.08.2007...3200......55................. .....Wiktor. badeve..... 27.08.2007.......4050(ok 5800)........58.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200 (4800).....51.....Łobe z........Filip misiakówna.... 29. 08. 2007.....4250(ok 6700)........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(3880).....50..Warszawa ..Michalina halinamalina..30.08.2007....3490 4,6...............Hubert mamuska201...01.09.2007....3150.(5000.)...54...Krapkowice....Kinga smiglo7...... 05.09.2007......4150(4860)......59(62).......Wrocław......Do minika

NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (6)....53(60)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna SoldeLuna.....29.07.07.....2890(ok.7)......53(58).... Warszawa....Dawid Józef NovemberRain...29.0707...3190(6kg)......54(67)......Wars zawa... Cyryl pluszka.....31.07.2007.......3500 (ok6,5kg)..60 ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(8.420kg)..54.5(64.5cm)...Francja.....N icolas Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(4600)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (6800).......54.(64).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r (10tyg.)....4.000 (6720).....57 (70)....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(5500)...53(57)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007.....3600 (5100)....56........Łódź......Beniamin Katasha23 22.08.2007.....3750 (ok.6500).....57.....Rzeszów....Wiktor ankakoza.....24.08.2007......3680(ok.6720)....53....Wrocław . .....Jakub Monia260807...26.08.2007...3200......55................. .....Wiktor. badeve..... 27.08.2007.......4050(ok 5800)........58.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200 (4800).....51.....Łobe z........Filip misiakówna.... 29. 08. 2007.....4250(ok 6700)........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(3880).....50..Warszawa ..Michalina halinamalina..30.08.2007....3490 4,6...............Hubert smiglo7...... 05.09.2007......4150(4860)......59(62).......Wrocław......Do minika

Hej dziewczyny. My dzisiaj w końcu po szczepieniu pierwszym. Mały zdrowy, chociaz katarek ciągle ma ale o wiele mniej. Mój po kąpieli i jedzeniu zasypia ok. 20-21 i śpi do ok. 2-3. Potem pobudka ok 5-6. Także nie narzekam. Dziewczyny wszystkie zdjęcia super. Ale nam rosną te dzieciaczki. Badeve a moj to cycka zjada czasami w 5 minut tak mi szybko leciI krztusi się przy tym. Jak ściagam czasem z cyca to z ok. 7 kanalikow mleko mi leci. Także mój kolosek je i je, a dzisiaj się ważyliśmy i waży 6720g. A i lekarka pomacała brzuszek i mowi, ze ma tendencje do koleki faktycznie tak sie meczyl ostatnio, ze az mi sie plakac chcialo, a jak kupka poszla to od razu ulga na twarzy. Co do pieluszkowania podwojnego to tez mysle, ze pampers sam wystarczy, przeciez jest szeroki. Inaczej tetra jedna, to rozumiem, ze trzeba dac dwie. Ja sie nasluchalam opinii roznych i juz daje tylko pampersa. Nie daje na to tetry. To chyba tylko w Polsce taka moda. Mojej mamy sasiadka miala podwojnie pieluchowac jeszcze kiedys, a to pampersow nie bylo, olala po 2 dniach, bo ktos jej powiedzial, ze to i tak nie daje nic. I poszla do kontroli po 3 miesiacach czy tam 2, i lekarz mowi, o wszystko juz ladnie, juz mozna nie pieluchowac podwojnie. Dobre nie. Gosia, a we Francji jest cos takiego jak podwojne pieluchowanie??

Hej dziewczyny. Zona wspolczuje. Ja slyszalam, ze pomagaja liscie kapusty roztłuczone i położone na piersi. Mi na szczęście to się nie przytrafiło. Pamiętam na początku w szpitalu tak mnie cycek bolał, że myślałam, że zwariuję, ale to nie był zastój a mimo wszystko bolało, to co dopiero ciebie. Badeve a ja czytalam ze w 3 miesiacy jest wlasnie kryzys laktacyjny :-) To samo co w 6 tygodniu. I wtedy z dzieckiem najlepiej byloby sie polozyc do lozka na caly dzien i lezec i karmic. Cos się pasek na dole zepsuł i nie mogę podczytać co odpisać. Jeszcze tylko to dziewczyny, która pisała o macierzyństwie. Więc jedni tego potrzebują, inni nie. Ja przyznam się szczerze, ze tez zwlekalam i zwlekalam, ale w koncu sie zdecydowalam. Teraz nie wyobrazam sobie życia bez Kubolka mojego i zastanawiam, po co bylo tak siedziec bez niego. Także mysle, ze gdybyś się zdecydowala, pomyslalabys tak samo, jak mysle, każda z nas. Ale to Twój wybór i nikt tego nie powinien negować. Mój glowki jeszcze nie trzyma, tzn nie przytrzymuje caly czas, zeby cwiczyl powoli ale wtedy do tylu mu leci. Ale on dopiero co 2 miesiace skonczyl takze jeszcze ze 2 tygodnie i mysle ze bedzie ok. Ostatnio mamy jakis kryzys, ciagle placze i placze, wczoraj zaczal, dzisaj to samo, kupki nie moze zrobic i sie meczy Jak zrobi to bryka zadowolony, godzine dzisiaj machal nogami i rekami, az sie przerazilam, czy tez nie ma tego wzmozonego napiecia, musimy isc do neurologa i tak i tak, bo tą głowkę zawsze odchylal, ale teraz jest juz lepiej.

Mój to też tak różnie. Zalezy jak tam na spacerku długo jesteśmy. Żadko śpi w dzień ostatnio. Zazwyczaj trzeba go nosić, gadać do niego i się bawić. Czasami śpi sobie po pół godzinki i koniec. Ale dzisiaj poszlismy na spacer o 15 wrocilismy o 16 i spal w wozku do 18. Teraz znowu spi od 21. W nocy wlasnie jak tak zasnie po kapieli i jedzonku to spi do 2-3 czasami zdaza sie ze do 4. Potem wstaje ok 5 i brykać mu się chce. To go kłade i czasem przed nim zasypiam.

NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (6)....53(60)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna SoldeLuna.....29.07.07.....2890(ok.7)......53(58).... Warszawa....Dawid Józef NovemberRain...29.0707...3190(6kg)......54(67)......Wars zawa... Cyryl pluszka.....31.07.2007.......3500 (ok6,5kg)..60 ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(7.33kg)..54.5(63cm)...Francja.....Nico las Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(4600)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (6800).......54.(64).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r (10tyg.)....4.000 (6720).....57 (70)....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(5500)...53(57)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007.....3600 (5100)....56........Łódź......Beniamin ankakoza.....24.08.2007......3680(ok.6500)....53....Wrocław . .....Jakub Monia260807...26.08.2007...3200......55................. .....Wiktor. badeve..... 27.08.2007.......4050(ok 5800)........58.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200.....51.....Łobe z........Filip misiakówna.... 29. 08. 2007.....4250(ok 6700)........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(3880).....50..Warszawa ..Michalina halinamalina..30.08.2007....3490 4,6...............Hubert smiglo7...... 05.09.2007......4150(4860)......59(62).......Wrocław......Do minika Hej, chciałam coś napisac ale chyba nie zdążę znowu. Gosia jak ty dźwigasz tego małego. Ja już ledwo dycham. Dzisiaj nagle musiałam lecieć na pocztę, więc go tylko ubrałam w kombinezon i na rękach z nim poszłam, bo nie chciało mi się wózka tachać, bo nie mam windy i lekko nie było. W domu to jakoś inaczej, bo się posadzi w leżaczku czy usiadzie z nim a tak to ciężko. Nie wiem, ile dokładnie waży ale w środę idziemy się w końcu szczepić to będzie ważony na pewno. Katarek ciągle malutki jest, ale po lekarzach juz nie zamierzam latać. Staram się pranie w pokoju suszyć, bo nawilżacza nam położna nie polecała kupować, bo to niby siedlisko bakterii. Z drugiej strony jakbym tak miała patrzyć na to, to bym wszystko musiała z domu wywalić. Przecież pić z niego nie będę mu dawać. :-P Także może jednak się zdecydujemy, bo niedługo pewnie zacznie się grzać, coraz zimniej niestety. W czwartek w Biedronce mają wrzucić jakieś kombinezony od rozmiaru 62 do 80 podszyte polarkiem, także się wybiorę, bo 30 zł tylko kosztują a z droższymi jak dla mnie nie ma co szaleć, bo mamy jeden polarkowy cieplutki i drugi kupię i starczy. I tak długo w nich nie pochodzi. Dobra lece go chyba budzić. Bo śpi i śpi. Asia to powtórka z rozrywki. Wczoraj zaczął. Dobrze w sumie, że nam dzieciaczki spały to był czas pogadać. Ale miałam ci pokazać tą ciemieniuszkę i zapomniałam. Wogole to temat na temat zachodził i w sumie to sie nie dogadalo wszystkiego :-) Zmykam, buziaczki.

Hej. Agnieszka ale się uśmiałam z tego zdjęcia. Fajnie to wygląda, kurde ja też musze jakies takie śmieszne porobić. Ta ślina i te wieeelkie oczy. no super. November dzieki za zdjęcia. Cyrylek rośnie jak na drożdżach. Pamiętam jak jeszcze w szpitalu byłaś i pisałaś, że chciałabyś już być w domu. A tu juz taki chłop!!!! Co do pieluszek z biedronki huggiesow to ja kupilam 2 paczki hi hi. A co tam. jeszcze bym kupila ale nie mam gdzie trzymać he he. Raz kupilam te lidlowskie cien mala paczke na sprobowanie i maly dostal uczulenia od nich. Najbardziej pasuja mi pampersy i huggiesy. Cenowo to praktycznie wszystko to samo wychodzi. Czy któraś z Was ma taki pałąk może bo chciałam kupic i nie wiem czy zdaje egzamin: http://www.allegro.pl/item260812123_palak_luk_do_lozeczka_wzory_pony_toys.html#photo

A mojemu te zabawki przeszkadzaja bo telewizora nie widzi :-) A tak poza tym to katarek dalej jest. Aga mamy ten sam problem chyba. Ja już odpuszczam. Dzisiaj bylismy u alergologa i ogolnie wyszlo, ze powinnam z domu wyniesc dywany, tapczan, fotele, zaslonki. Nieźle nie. Pierdzielę, nie ciagam już dziecka po lekarzach. Idę w srodę niech go w końcu zaszczepią. Katarek ma jak śpi, ja tez tak mam. Ciężko mi to wszystko wyciągnąć z nosa tylko te pierwsze kozy wychodzą. Ale co zrobię. Nie da się to nie da. A co mam dziecko w worku trzymać, żeby sterylne było. Zwariować można z tymi lekarzami, każdy co innego. Z krwi wyszło że nie ma alergii a ona mi wciska jakies teorie głupie. Ech.

Hej. Zona ja kupiłam w biedronce u mnie za 29.99 huggisy mega paczka tj 78 sztuk. I wszystkie byly w tej cenie, takze nie wiem czemu u ciebie sa te mniejsze. Agnieszka moj juz cos tam sobie gaworzy, piszczy. Bardzo lubi jak sie go przebiera polezec sobie z gola dupka i machac nogami i wtedy sobie gadamy zaczepiamy sie itd. Jak leży na brzuszku to ladnie wysoko podnosi glowe, ale jeszcze sie nie przewraca. Badeve tez w ciazy jeszcze czytalam ta ksiazke ale szczerze powiedziawszy takiej dyscypliny bym nie potfalila wprowadzic. Dla mnie jest ok kiedy maly chce spac to spi sobie i juz. Nic na sile. Ale mi moze jest latwiej bo nie mialam tak jak ty. W nocy ladnie spi, w dzien jak sie polozy go do lozeczka czasem to sobie lezy i gaworzy, czasem cos sobie krzyczy, pewnie na mnie, ze go zostawilam ale rozpoznaje te jego placze histeryczne typu przyjdz tu mama i tylko zagladam tak, zeby mnie nie widzial i za chwile zasypia. Takze cyrkow nie mam jak ty mialas ale i tak podziwiam twoj upor i systematycznosc. My dzisiaj po wizycie u okulisty. Po fototerapii ok ale to oczko to chyba jednak kanalik, takze narazie masujemy a jak nie przejdzie to w grudniu niestety na przetykanie. Jedyne co mnie pani doktor pocieszyla to ze jest to pod znieczuleniem oczka i maly nic nie czuje tylko ze to po prostu drastycznie wyglada. Ale ciagle mam nadzieje, ze mu przejdzie.

Acha, w biedronce są pieluchy Huggiesy, jezeli ktoras uzywa po 29.99 takze o 10zł taniej. jak któraś używa to polecam.

Jejku wy już po drugich szczepieniach niektóre a my jeszcze bez pierwszego. Dzisiaj odebrałam wyniki małego i są nie zaciekawe. Jutro lecę je skonsultować z lekarzem, bo martwię się tym strasznie. Podobno normy sa inne niż dla dorosych ale mimo wszystko jakoś się boję, że coś jest nie tak. Do tego ciągle katar. I możliwe, że to alergia. Nie wiem już co robić. Jutro jeszcze okulista i mam nadzieję, że to ropiejące oczko to nie zatkany kanalik. mama i ja dzieki za info o naczyniaczku, mam nadzieję, że zejdzie. A co do uszczypniecia bociana to slyszalam ze to to co jest na czubku glowy, to moj kubus tez ma, a to na szyi to nie bocianie :-) No chyba że pijany bocian niósł dziecko hehe. Miłej nocki. Pozdrawiam.

Hej. Gosia wszystkiego najlepszego. Przede wszystkim pociechy z dzieci i mężą Smiglo o tym ze spierali nie wolno po cesarce to nie slyszalam. A co do tych tabletek to tez mi lekarka dala je ale wywalilam recepte bo jednak sie boje. To jakas nowość więc na dużych dziciach nie przebadane, wole nie ryzykowac. Mój jutro ma dwa miesiące i też się nie przewraca ale rzadko leży na brzuszku bo nie lubi. Ale głowke podnosi wysoko i nózki tez. Najgorszy ten katarek, chyba to jednak alergia po mnie. Biedactwo moje. Ciagle ten nosek zapchany i ciagle nie zaszczepiony. Dobra zmieniam tabelke i czas spac. NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (6)....53(60)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna mama-i-ja...28.07.07........3400(ok.6)..54(ok.62)...Biał ystok..Kubuś SoldeLuna.....29.07.07(12tyg).....2890(6690)......53(60) .... Warszawa....Dawid Józef NovemberRain...29.07.07...3190(6090)....54(640...Warszaw a...Cyryl pluszka.....31.07.2007.......3500 (ok6,5kg)..60 ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(7.33kg)..54.5(63cm)...Francja.....Nico las Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(5200)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (6400).......54.(63).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r....4.000........57....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(5500)...53(57)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007.....3600 (5100)....56........Łódź......Beniamin ankakoza.....24.08.2007......3680(6200)....53....Wrocław . .....Jakub badeve..... 27.08.2007.......4050(ok 5kg)........58.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200.....51.....Łobe z........Filip misiakówna.... 29. 08. 2007.....4250(ok 6700)........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(3880).....50..Warszawa ..Michalina halinamalina..30.08.2007....3490 4,6...............Hubert smiglo7...... 05.09.2007......4150(4860)......59(62).......Wrocław......Do minika

Hej. Gosia super fotki, a mały to Ci niedługo do wózka nie wejdzie :-) Myszka moja teściowa tez widziała małego tylko raz i jakoś nad tym nie ubolewam. Jak będzie chciała to przyjdzie, jak nie to nie. Julianna wspolczuje Ci. Mi tez by bylo cięzko się rozstac z malym, ale pewnie troche odzyjesz i przyzwyczaisz sie powoli. POczatki sa najgorsze. a my dzisiaj do kontroli a katarek jak byl tak jest. nie wiem co sie dzieje z tym moim malenstwem. TEraz sobie kicha do tego. Boje sie zeby to nie bylo cos wiecej, bo skoro nawet po antybiotyku nie przechodzi. Trzymajcie sie cieplo.