ankakoza

Już znalazłam na allegro. To teraz zamiast szatek taką chusteczkę się daje?? Czy ta szatkę też do tego trzeba? Bo znalazłam zestawi i z szatką i z tą chusteczką i nie wiem teraz.

Molinezja zdjęcia super. Ale elegancik jak się patrzy. Śliczne. A skąd masz taką gromnicę z imionami i tą hmm zapomniałam jak to się nazywa, chusteczkę hi hi. Sorki ale ja do kościoła to od święta chodzę.

Jejku Aniusiek bardzo mi przykro. Tyle ostatnio przeszliście i teraz jeszcze takie kłopty z małym. Ale się nacierpiał a Wy razem z nim Życzę Wam dużo zdrówka i oby już mały nie cierpial i wszystko było dobrze. Ważne, że już jest po wszystkim. Trzymajcie się ciepło i zaglądaj czasem do nas

to ja też tabelkę bo gdzieś mi wsiąknęła aktualna waga: NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (ok5)....53(56)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna SoldeLuna.....29.07.07.....2890(ok.7)......53(58).... Warszawa....Dawid Józef pluszka.....31.07.2007.......3500 (ok6,5kg)..60 ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(7.33kg)..54.5(63cm)...Francja.....Nico las Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(4600)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (6400).......54.(63).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r....4.000........57....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(5500)...53(57)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007.....3600 (5100)....56........Łódź......Beniamin ankakoza.....24.08.2007......3680(5985)....53....Wrocław. .....Jakub badeve..... 27.08.2007.......4050(ok 5kg)........58.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200.....51.....Łobe z........Filip misiakówna.... 29. 08. 2007.....4250(ok 6700)........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(3880).....50..Warszawa ..Michalina smiglo7...... 05.09.2007......4150......59.......Wrocław......Dominika pluszka.....31.07.2007.......3500 (ok6,5kg)..60 ...Rypin..... Szymo Gosia wysłałam Ci zdjęcia Smiglo Dominiczki. Śliczniutka jest taka słodka. Smiglo super zdjęćia. A z siostra to macie fajnie, dzieci praktycznie w tym samym wieku. I wozki te same. Smiglo zimno sie robi kiedy my sie spotkamy? Moj narazie caly czas chorowitek. Takze jeszcze troche go pooszczedzam. ale co sie odwlecze to ie uciecze.

Myszka wy tak z malym jeździcie?

Hej dziewczyny. Gosia nie przejmuj się u mnie tez dzisiaj nerwowo. Tyle, że ty masz dwójkę. Dasz radę. Trzymaj się. Ja tez dzisaj przeżyłam prawie cały dzień marudzenia i płaczu nie wiadomo dla czego. Mam już też czasami dość. Ciągle sama z małym siedzę, bo mój w pracy non stop. Tylko dom i spacerki w koło osiedla. Zwariować można. Do pubu to bym chyba musiała z laktatorem wyjść. Normalnie mam ochote się upić :-) Jak skonczę karmić to chyba się jednym piwem narąbię. Tyle czasu bez piwka hehe. Misiakówna nie martw się, że nie masz pokarmu, nie ty pierwsza i nie ostatnia. Są tez dobre strony dla Ciebie oczywiście. JA to się nigdzie na dłużej niż 3 godziny ruszyć nie mogę, bo zaraz cycki pełne a za dużo mleka tez nie ściągnę dla małego na ten czas, bo produkuje się na bierząco. Jestem w stane tylko w nocy max 2 razy ściągnąć. Także jeszcze trochę i będę się bała wyjść do ludzi jak tak dalej pójdzie. Dobrze, że czasem ktoś wpadnie. Bo tylko ostanio monolog prowadzę, chociaż Kubuś coś tam trochę odpowie ale gdybym to ja wiedziała co. A mój kochany dzisiaj poszedł sobie na pępkowe. W końcu się cieszyłam, że będzie, że trochę małym się zajmie bo ja już padam z sił a tu lipa. Jutro pewnie będzie miał kaca i znowu lipa. Taki to pożytek z tych chłopów. Też bym sobie zrobiła pępkowe, tymczasem przy wodzie mineralnej hehe. I do tego jak na złość taki marudny dzisiaj ten maluszek. Nie pamiętam kiedy obiad jadłam ostatnio. Wogóle jakiś ciepły posiłek. Nie mam czasu. Tylko kanapki i kanapki w biegu zrobione. Dobrze, że heratę gorącą czasem uda mi się wypić, przynajmniej coś ciepłego na żołądek. Dobra lece nie przynudzam. Trzeba się położyć, bo zaraz pewnie pobudka będzie. Chociaż muszę pochwalić mojego Kubusia, wczoraj w nocy ładnie spał. Fakt, że cały dzień spał dwa razy po 15 minut to padł jak kawka po kąpieli o 20, ale obudził się po 3 dopiero, wzięłam go na łóżko, zasnął przy cycu ja z cycem na wierzchu. Potem charczał do 7 rano, bo ma ten katarek i nic mu nie przechodzi po kroplach. Chciałam mu odciągać ale spał to nie chciałam go budzić. W końcu o 7 mu noska przeczyściłam ale ciągle nie jest za dobrze. Do tego wydaje mi się, że doszło gardziołko. Ale nie wiem, czy to nie od tego płakania dzisiaj. Temperaturę ma ok. W poniedziałek wizyta, zobaczymy co tym razem wymyślą. Dobra lecę, miłego wieczorku i niedzieli. papa

Ciekawe kiedy po przestaniu karmienia ja dostane okres. No ale narazie mi sie nie teskni. Agunia to zalezy od tabletek i organizmu. Jedni tyja inni chudna, roznie naprawde. Teraz sa dobre tabletki, nie to co kiedys. Ale najpiej po 2-3 miesiacach brania sama popatrz na skutki i jak bedzie źle to zmień albo odstaw.

Gosia to nieźle z tymi pampersami, my mamy juz 3. I powodzenia z mieszkaniem :-)

HEj dziewczyny. Widzę, że spokój u nas na forum. No nie ma czasu na nic. Ja tez siedze jeszcze w nocnych pieleszach i zamiast sie iść myc póki maly spi to siedze przy kompie :-) Mielismy sie wczoraj szczepic ale maly ma katarek i nic z tego. Kropelki do soboty ma brac i jak mu przejdzie to moze w poniedzialek sie uda. Lekarka powiedziala, ze zaszczepi pentaximem, takze ok. W nocy to ma taki zapchany nosek ze tylko sol i frida ida w ruch, biedaczek sie nameczy. Wogole cos wczoraj strasznie marudny byl. Ale od paru dni juz sie slucznie usmiecha do mamy, jakie to fajne uczucie :-) Zona masz racje, z dnia na dzien te nasze maluszki sa inne. Dopiero lezaly praktycznie sie nie ruszajac, a teraz... mój też lubi jak sie go juz przebierze machac sobie nóżkami z gołą dupcią. I coś tam sobie gaworzy przy tym, chyba do miśków z karuzeli hehe. Wogole to co pojde do innego lekarza to kazdy inaczej. Mialam wit C Cebion, ta kazala Cebion multi, mialam wit D Vigantol a kazała kupić Devikap i do tego zapomniala dac mi recepty. Ciagle cos. Malego dopadla straszna ciemieniuszka, teraz oliwkujemy ale musze kupic chyba ten specyfik Skarbu Matki Oiluszka. Używalyscie to moze? Pomaga? Bo mi lekarka przepisala jakis plyn za 50 zl, troche przesadzila chyba. Aptekarka tez mi powiedziala, ze sa dobre i tansze polskie specyfiki. Lekarza tylko dostaja od przedsawicieli handlowych tych firm co chwile jakies gadżety za przepisywanie ich produktow a potem my musimy bulic. Tak to jest. Narazie smarujemy zwykla oliwka i jest troszke lepiej. A spirale mozna zakladac teraz jak karmie i nie mam okresu?? Bo ja myslalam ze tylko podzczas okresu. NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (ok5)....53(56)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna SoldeLuna.....29.07.07.....2890(ok.7)......53(58).... Warszawa....Dawid Józef pluszka.....31.07.2007.......3500 (ok6,5kg)..60 ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(7.33kg)..54.5(63cm)...Francja.....Nico las Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(4600)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (6kg).......54.(62).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r....4.000........57....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(5500)...53(57)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007.....3600 (5100)....56........Łódź......Beniamin ankakoza.....24.08.2007......3680 (5835).........53....Wrocław. .....Jakub badeve..... 27.08.2007.......4050(ok 5kg)........58.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200.....51.....Łobe z........Filip karneolka.... 29. 08. 2007.....4250........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(3880).....50..Warszawa ..Michalina smiglo7...... 05.09.2007......4150......59.......Wrocław......Dominika I zmienam tabelke bo maly znowy przybral ladnie w 8 dni 275g

ZObaczcie jak to trzeba na wszystko uważać, szok. Produkty dla dzieci a takie nieodpowiedzialne firmy: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,9253570,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=1

I jeszcze to http://www.klr.pl/userfiles/file/Infanrix%20IPV%20HIB%20seria%20A20CA334B.pdf

Agnieszka on ma problem z jednym oczkiem caly czas, ropieje mu ale nie mial katarku, ja myślę, że to przeziębienie bo i kaszelek mial w nocy. Pluszka ja nie wiem o nosidelkach nic bo nie mam. Dziewczyny na brzuszkach znalazły link o szczepionkach, wyprodukowali serię zlych tych 5w1. Sprawdzcie sobie czy oby nie z tej serii miałyście podane maluszkom. Sol znalazła taki link: http://www.baybus.net/printview.php?t=14063&start=30&sid=80d6ba71c570a6059206134c35bdd842

Hej dziewczyny. Widzę, że się dzisiaj rozpisałyście :-) Mój szkrabek ma straszny katarek i kaszelek. Jutro mieliśmy mieć szczepienie ale chyba przez to nici z tego. Myślałam, że zawału w nocy dostanę, sama byłam z nim i on nagle zaczął tak ciągnąć tym noskiem i biedaczek nie mógł, bo miał cały zapchany, próbowałam odciągnąć ale nic nie szło, wkropiłam mu wodę morską, nakarmilam i położyłam koło siebie w łóżku na poduszce, bo słyszałam, żeby kłaść w takim wypadku pod kątem 30 stopni. Potem się budzę a on śpi w poprzek na łóżku, zjechał w dół. Dobrze, że się na brzuch nie przewrócił. Chyba za twardo spałam. Po południu mu ten katarek znika ale teraz znowu się zaczyna. Chyba musiał się na dworze przeziębić albo w niedzielę byliśmy u mojej babci i może tam. Biedaczek. Chyba dzisiaj nie zasnę w nocy boję się, że się udusi. jutro go zwazymy to sie dopisze. pewnie juz ponad 6 kg wazy.

NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ gosiafrancja 03.08.2007......4.570.......54.5...Francja.....Nicolas arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agunia81......19.08.2007r....4.000........57....Kraków.. .....Tomasz marlencia26..20.08.2007......4070........53.....Niemcy.. ...EMILY ankakoza.....24.08.2007......3680.........53....Wrocław......Jakub karneolka.... 29. 08. 2007.....4250........60.......Szczecin...Ola smiglo7......05.09.2007......4150......59.......Wrocła w......Dominika badeve.....27.08.2007.......4050........58.......Jasło.. .......Jakub Agnieszka31..17.08.2007....3600.......54........Leżajsk. .....Marcel myszka24 21.08.2007......3600....56.....Łódź.... Beniamin

Sol, naprawdę nie wiem co powidziec, przede wszystkim trzymaj się ciepło i nie poddawaj, pamiętaj zawsze jest nadzieja. Jesteśmy z Tobą Musicie teraz na niego po prostu uważać i bacznie obserwować, dla niego to tez na pewno zabrzmiało jak wyrok, ale czasami jak się bardzo wierzy, można wyjść z bardzo poważnej choroby. Także głowa do góry, pamiętaj też o dzieciach swoich, musisz być dzielna.

Acha, mojego dopadła ciemieniuszka, macie może jakieś sprawdzone sposoby?

Hej. Smiglo ja sie zarejestrowałam i na następny dzięń wizytę miałam. Gosia to faktycznie masz się z tym smokiem. Pewnie to tak jest, jak Dragonka pisze, że dobrze się mówi, obym swojego nie musiała odzwyczajać w wieku 4 lat :-) Ale dla mnie to jest narpawde straszne i mam nadzieję, że się jakoś uda. Chyba, że wogóle nie będzie miał, bo tak jak pisałam, narazie to nie chce. Co do odciągania pokramu, to na samym początku jak wyszłam ze szpitala, dzwoniłam do położnej i ona mi powiedziała, że jak mały zje to trzeba odciągać resztę pokarmu z tego cycka. JA tego nie robiłam, bo bałam się, że jak mały zaraz znowu zgłodnieje to nie zdąży się naprodukować. A mleko ściągam zazwyczaj w nocy jak on dłużej śpi bo nie daje rady. Cycki nabrzmiałe i z nich kapie to nie mam sumienia go budzić. Z resztą w dzień to on też dużo wisi na cycu to pewnie dlatego tyle tego mleka. Czasami jak długo śpi to tylko patrzę jak mi cycki rosną i zastanawiam się czy już ściągać, czy zaraz wstanie. Jakoś nie mam sumienia budzić dziecka. Julianna krórą szczepionką szczepiłaś?

Hej dziewczyny. Ja też daję smoka ale on i tak nie chce i tak jak Suri pisze, wyrzutów nie mam, przecież skoro tego dziecko potrzebuje, bo ma tak silny odruch ssania to czemu ma się męczyć. Owszem, dziecki 2 letnie czy ostatnio w niani widzialam 4 letnie to przesada ale takie maleństwo to normalka. Mój też czasami płacze strasznie ale jak daję mu smoka to wypluwa i musze mu palcem go lekko trzymac az zassie. Nawet polozna mi mowila, zeby dawac, po co ma dziecko plakac i cierpieć. Zona moze to zalezy od spirali tez. Nie wiem w sumie nie powinno. Ale mi lekarka powiedziala, że 300zł. Smiglo co do ortopedy to ja miałam to samo, szukałam i szukałam. Tylko czy ty tą wizytę masz już z usg?? Bo ja szukałam i szukałam wizyty na kasę i znalazlam na Żelaznej i mam umowiona na 17go. Ale potem zadzwonilam i sie okazalo ze to bez usg. wiec jak pomyslalam ze potem szukac usg i znowu do kontroli do ortopedy czekac 2 miechy to poszlam zrobic usg do Dolmedu za 45 zl (badanie trwalo 10 sekund) i ten radiolog od razu mi powiedzial co i jak, tzn ze pieluszkowac narazie podwojnie do 3 miesiaca a reszte to pediatra powie i wizyty u ortopedy juz nie trzeba. Takze musze z tamtej zrezygnowac. Ale jeżeli masz bez usg, to moze lepiej od razu idz do dolmedu.

Agunia karmienie piersią nie zabezpiecza przed ciążą. Nie wiem jak to procentowo wygląda, ale kobitki zachodzą w ciąże w czasie laktacji. Dlatego mi moja gin powiedziała o tych tabletkach dla kobiet karmiących, jedyne w polsce niby takie. Nie zawierają estrogenów, także dla dziecka bezpieczne. Ale ja i tak się boję, nigdy nic nie wiadomo, także wywaliłam recepty i nie będę ich brała. Ale zabezpieczać się w czasie karmienia raczej trzeba, bo jak moja gin mi to wytłumaczyła, to wychodzi na to, że niektóre kobiety mają owulację mimo laktacji. To pewnie coś jak normalnie owulacja występuje mniej wiecej w polowie cyklu a niektore babki moga i mieć podczas okresu. Więc lepiej uważaj jak nie chcesz kolejnego dzidziusia tak szybko :-) Pytałam o spiralę, i też mi moja gin mowila, ze lepiej zakladac tak ok pol roku po porodzie. Bo niektorzy zakladaja 6 tyg po i jest wszystko ok, ale ona miala takie przypadki, ze macica sie jeszcze troszeczke obkurcza i spirala sie przekreca albo wysuwa. A zalozenie kosztuje 300zł także lepiej tego uniknąć.

Hej dziewczyny. Ale nas coraz mniej na tym forum. Mamy zajęcie teraz, co. A mój śpi smacznie po kąpieli teraz. Cycka mam twardego i pewnie znowu będę w nocy spuszczać, bo będzie spał do 1. A jak nie spuszcze to boli już taki pełny i twardy się robi, że nie mam wyjścia. A z jednego mi schodzi 170 i on to zjada!!!! Pulpecik mój. Dzisiaj jadł i jadł. Przez to nieługo nigdzie się nie ruszę, bo cyce będą produkować coraz więcej a z odciągaczem nie będe biegać po mieście :-)

HEj wszystkim. Zona ja to poematy teraz piszę, bo mój ma urlop i buja małego także mam trochę więcej czasu. Od poniedziałku niestety znowu będę sama. Poza tym jak mały zasypia op kąpieli to ja wtedy do kompa siadam. A co do twojego małego to nazbierało się faktycznie mu tych dolegliwości biedaczkowi. Mam nadzieję, że wszystko się unormuje i będzie dobrze. Agnieszka mój mały też w nocy ma zatkany nos i pokaszluje w dzień wszystko jak ręką odjął. Nie wiem co jest, u nas jest 24 stopnie gorąco jak diabli, ciepło w nocy ubrany śpi pod kocykiem polarkowym albo kołderką. Oczko też ciągle ropieje ale o wiele mniej po tym antybiotyku, oby to nie był ten kanalik. Myszka Viburcol jest w czopkach ja raz tylko użylam 1 do dupki i już. A mó mały ma dzisiaj 6 tygodni i koszulki ma 62 a body i spioszki 68 przez to podwojne pieluszkowanie. Ale i tak kawał z niego chłopa. Wszystkie dzieci mi się takie malutkie wydają, no, oprócz Gosi hehe. A i byłam dzisiaj na wizycie po 6 tygodniach i ginekologa. Wszystko jest ok. Dostałam ulotke na jakieś tabletki antykoncepcyjne dla kobiet karmiących piersią, ale nie wykupiłam, bo drogie bo 38 zł a poza tym bałabym się jednak. czy ktoras uzywa spirali??

Badeve imiona to na brzuszkach a nie na kafe :-) Współczuję Ci bardzo, ale proponowałabym skonsultować się z innym lekarzem. WIesz jak to jest, sama z resztą piszesz, co lekarz to inna opinia. Ja mam to samo i się już nie przejmuję i robię po swojemu, co mi instynkt podpowiada. Co kto przyjdzie to co innego i jak potem słucham np mojej mamy - a nie mówiłam!!! to mnie trafia. Co do siusiaczka to mi położna powiedziała, żeby po kąpieli nie w trakcie tylko delikatnie odsunąć czy nie ma w srodku paprochow i nic nie grzebac wiecej. Także jeszcze inaczej. Ale kiedyś wogóle było inaczej, zobacz nasze babcie, mamy nic nie robiły z tym i było ok. Teraz ciągle ktoś coś wymyśla. I do tego co kraj to obyczaj. Co do tego kręczu to ja też się martwiłam, bo jak juz pisalam wczesniej kladlismy malego na pleckach z glowa na boku bo tak go widzielismy w nocy, czy sie mu nie ulewa i potem tą glowke tak trzymal. Na boku nie umi i nie lubi spac. Ale teraz jak go nosze czy klade w wozku to na prosto glowke daje i podkladam pieluszka zwinieta zeby wykrecal w ta druga strone lub na wprost i juz jest ok. Też odchyla do tyłu strasznie głowkę, ale to raczej dobrze, bo powoli zaczyna trzymac ja sztywno i raczej tak sobie ćwiczy. Lepiej pogadaj z kimś innym. Współczuję Ci też tych kolek, u mnie to przeszło jakoś, chyba to było co innego dzięki Bogu. Ale u Ciebie to może tez nie kolki. Szkoda ze takie maluszki nie powiedza co im dolega. Arbuzka nie mam pojecia o mlekach :-(

Agnieszka ja karmię piersią więc Ci nie podpowiem nic na temat mleka niestety :-(

Witam z rana. Agnieszka pewnie masz rację co do tych uśmieszków. Z dnia na dzień nasze dzieciaczki się zmieniają. Dzisiaj na przykład wołał nas i wołał rano, wstałam, przebrałam od razu się uspokoił i tak gaworzył, że śmiechu mieliśmy po pachy. Opowiadał i opowiadał, chyba wrażenia z nocy. Dragonka dzięki za zdjęcia. Też duży już Twój chłopak, nie wspomnę o córce, śliczna dziewczynka. Taka różnica wieku jest super, może się jeszcze skuszę :-)

Gosia jejku współczuję Ci. Dobrze, że już po wszystkim i jest ok. Co do tej punkcji to faktycznie nie boli także pewnie maluszek nie cierpiał. Trzymajcie się gorąco. dla Was.