katynka

agaaga, spróbuj Mambę...serio znam kilka dziewczyn w ciąży (w tym mnie;)), którym ona NAPRAWDĘ pomaga:)

Monia:D:D:D, he ,he Ty weź się puknij:p, na pocieszenie Ci powiem, że mam tendencje do tycia, wiec nie bedzie łatwo:p

Cześć babki:D! Zjadłam dzisija pasztecika z mięsem:D:D:D!!! Hurrra!!!!!!!!!:D:D:D Pogadalam powaznie z synem i mówię do niego\" słuchaj koleś, dajże zjeść mamie tego pasztecika, no bo żesz kurde ilez mozna chleb z Mambą jeść:p??\":D! Ja liczę jednak ciążę od OM, bo tak liczy gin i w końcu już potem mi się miesza...A mdłosci mi się zaczęły bodajże ok.5,6 tygodnia licząc od OM:) Dobrze dziewczynki, że nas tyle jest:). Zawsze jednak kazda cos wniesie:). Jeśli chodzi o wagę, to jest 55. Tyle było przed ciąża i tyle jest niezmiennie, czasem są jakieś wahania ale w dół na szczęście:p

Dynia!:D! No Jagusia faktycznie na charakterną wyglada, ale jest sliczna mała bestia:D! Ja czuję, że to bedzie chłopak, normalnie jestem prawie pewna:p. Będzie Michał, albo Igor, a dziewczynka Kalina;) Dziewczyny, Dynia ma rację z tymi mdłosciami-nie ma czego zazdrościć:(. Tez tak myslałam, póki nie miałam:(. Mdłosci zdarzaja się tylko w połowie ciąż! I nie sa wyznacznikiem ich prawidłowego przebiegu! Założe sie, że kazda z was zna osobe, która nie miała mdłosci, a urodziła zdrowego bobasa;). Wiec naprawdę się tym kompletnie nie martwcie;)

A ja na obiad posiłek Małysza: bulka z bananem:p. Ale odrobię to zobaczycie:p Mal_a, to na co czekasz!:) Koniecznie weź tą nospę! Nie wolno dopuszczać do takich skurczów i bólów. Nie wolno! Jak zadzwonisz do gina, to od razu Ci nospę każe wziąć i to w te pędy.

mal_a, a brałas nospe? Jesli boli bardzo, to od razu trzeba brać albo 2 nospy, albo 1 nospe forte. Weź jesli nie bralas, a jeśli jeszcze Cie boli;) Folicum kochana,ale uwierz, że po prostu się NIE DA inaczej jeść:). Jasne, ja moge zjeść kotleta z surówka, ale z chwila kiedy włoże kęs do buzi i tak pójde to wyrzygac za przeproszeniem:(. Więc nie ma jak, no nie ma...a organizm ponoć nie jest taki głupi i w pierwszym trymestrze nie ma aż takiego zmartwienia jesli chodzi o jedzenie:). Już mam dość tych mdłosci i wymiotów, wiecie?:(. Nie moge spac, bo mi jest tak potwornie niedobrze:(. Już jestem zmęczona trochę...ech, a do końca pierwszego trymestru jeszce kawał czasu... Gawit, masz rację, podobno tak jest z tymi mdłosciami i wymiotami:). Co nie znaczy, że kto ich nie ma, u tego ciąża nie przebiega prawidłowo;). Ponoc to jest związane z wydzielaniem hormonów i mdłosci/wymioty swiadczą o tym, że jest ich duzo-czyli bardzo dobrze:)

Gawit, jesli nie ma przeciwskazań typu: plamienia, ból brzucha, mozesz spokojnie jeździć na rowerku:). Oczywiscie nie podkrecaj sobie obciążenia na maksa:p, raczej tak na spokojnie;) Magii, ale chyba teraz lepiej w domku, co?:). Nienawidzę przeprowadzek...Odpocznij tam sobie teraz:). Uciekam babeczki na jakiś film w telewizorze z mężem:)

Wiem Kasiu, wiem, niestety:p I na pewno nie będę niczego w siebie wmuszac, bo wtedy wymioty gwarantowane jak nic:(.

Dynia:)! Zazdroszczę Ci tego:). Kurcze ja w przyszły piatek idę:). Juz się nie mogę doczekać:):):):)! Kasiu, to mozemy sobie podac rękę:). Ja jem tylko chleb, czasami posmarowany masłem, mięsa w ogóle, juz nie pamietam jego smaku, warzyw w ogóle, serów i nabiału tez:(. Przynajmniej od owoców nie nie odrzuca. I tak se jem na zmianę i na siłe- chle i owoce...

Cześć babeczki:). Ja sobie wczoraj porzygałam:(. Jestem juz wykończona lekko:(, ech... I tez czekam na koniec I trymestru:D! Licze na to, że mdłosci ustąpią, he, he:p Ide na zakupy babeczki:)

Rany juz mnie cały przełyk z kwasu boli:(. Chcę już przestać rzygać:( mimi, mysle, że to zalezy od tego jakiego masz szefa...wiesz najlepiej czy wtajemniczenie go w sprawę grozi zwolnieniem, czy przeciwnie:) Monia koniecznie idź do lekarza! Koniecznie! To na pewno nic groxnego, ale w takich sytuacjach zawsze trzeba sie skonsultowac z lekarzem;)

:( szczęsliwa mamo-jedno jest pewne. Z Twojej strony zostalo zapewnione temu dziecku wszystko co najlepsze. Widocznie natura wybrała taki dla niego los, bo cos było nie w porządku. Bardzo się ciesze, że troszke juz wrócilas do siebie:). Starajcie sie o dzidzie i dołącz do nas:)

Prosze nikomu nie zazdroscić mdłosci, to naprawdę nic przyjemnego nie jest:( My sie pobralismy rok temu w lutym, nie było ogromniastego wesela, tylko takie małe ale fajne:). A zaręczylśmy sie 5 lat temu;).

Tak własnie chciałam powiedzieć:D! Że sie NIE staraliśmy, wręcz przeciwnie, to była wpadka, totalnie zaskakujaca:D!

................ Tabelka porodów ........................ Nick/Imię...............Wiek...Ilość starań.....Termin porodu...Miejscowość dynia........................26lat...................01. 1 0.07 ..............dolnośląskie Hey_madzia..............25lat...................01.10.07 ...............wielkopolska Katyka/Kasia.............24 lata........0......02.10 07...............śląskie folicum.....................25lat...................02.1 0. 07...........świętokrzyskie Kasia W....................31lat...................02.10.07....... ......... Kalisz mojaspinka...............36 lat .................04.10.07 ................wlkp justyna.....................26lat...................04.1 0 .07.................londyn blanka1234...............27lat...................05.10.0 7. ...............śląskie aneczka_1979/Ania....28lat.........1........05.10.07.... ..............Kalisz Mimi80......................27lat...................06.1 0.07.................Łódź Kitek82.....................24 lata................06.10.07..................Kraków Pszczoła5..................26 lat..................06.10.07..................Toruń zuziczkaaaa..............27lat...................08.10.0 7 .................London Agnieszka9...............32 lata................09.10.07...................łódź przyszla mama.........27 lat...................12.10.07................liverpool magiii......................24 lata.................14.10.07.................łódzkie Liff...........................26lat...................1 6 .10.07.................Lublin agaga......................30 lat..................18.10.07................Wrocław *łezka......................27 lat..................19.10.07 ...........podkarpacie beybe29/Kasia..........29lat........1.........20.10.07.. ...........Zielona Góra czakus84..................22lata.................22.10.07... .............Sieradz Moniśka_22..............22lata.................22.10.07. ................Suwałki Platynowa brun/Ola...28 lat........1..........22.10.07...............Warszawa gimbuss...................24 lata................24.10.07...............Wołomin achu/Asia.................25lat.........1........24.10.0 7 .................Lublin Monia77/Monika........30lat.........1........26.10.07... ..............Szczecin

No mi syn wychodzi z tabelki i takie własnie mam przeczucie, chociaz mąż i mama upieraja sie, że bedzie dziewczynka:) Babeczki kochane! Topik jest NASZ, tabelka TEZ, a nie tylko moja, dlatego jeśli macie jakieś pomysły z nimi związane-ja jestem za:) i nie czekajcie na moją aprobatę:D:p! Emiśka, plamienia to nie jest katastrofa, magii juz sie kończą:). I trzymamy kciuki żeby juz nie wróciły:). Za Ciebie zresztą też;). Wiecie co, ja sie dopinam w spodnie, nawet w dzinsy, ale tak już na siłę, chociaż nie przytyłam (jak tu przytyć jak jeść nie ma jak:p) i tez mam sliczną kulkę pod pępkiem:)! Mój mąż wczoraj naet do niej przemówił, co prawda nazwał dziecko kartoflem:D, ale ok:D!

Acha, a co do pasa, to też na 100% go kupię! Uważam, że to świetny wynalazek:)

No aneczko, jesli ktos ma mdłosci i draznią go takie zapachy, to jednak raz na jakiś czas danie gotowe jest zbawienne:) Mnie jeszcze nie boli kręgosłup, zastanawiam się kiedy zacznie:D!

He, he Kitek ja mam ten sam problem z obcasami, elegancka babka jestem:p, w każdym razie lubie eleganckie ubrania i w wiekszosci tylko takie tam łącznie z butami na obcasach:p. Zobacze jak to bedzie, no póki co chodzę na tych szpilach;) Jesli chodzi o to co kupiłam, jestem raczej pewna, że moja dzidzia bedzie chłopakiem:p, ale jednak kupiłam uniwersalne rzeczy, np. jakieś welurowe spioszki ecru, jakieś czerwono-granatowe, tego typu;). I nawet zupę dzisiaj zjadłam-sie tak Wam pochwale:p, ogórkową z folii-Profi, ale stwietrdziłam, że to świetne rozwiązanie, bo nie przeszkadza mi zapach jej gotowania;) Widzę magii, ze u ciebie juz lepiej z tymi plamieniami:) To dobrze:):):):)

Miało być dziecięcych ciuszków:)

Cześć babeczki:)! Nie było mnie chwilowo, ale już jestem:) Beybe, he, he no widze, że ruszyłas pełną parą z tymi zakupami:)! A ja juz kupiłam kilka ciuszków:)! Mdłosci nie ustępują:(. Zbankrutuję na ta Mambę:( Jak tam megi i szczęśliwa mama?

Szczęsliwa mamo, wiem, że trudne, ale bądź dobrej mysli, kurcze te plamienia są normalne jednak, poczekajmy one się na pewno same uspokoją:) Folicum, no ja tez widziałam, że Cię nie było:p. Tak jak Kasia mówi, zwolnienie w sumie jest łatwo dostac, bo kto Ci udowodni, że nie rzygasz za przeproszniem całymi dniami?:p a w tej sytuacji pracować się nie da;) Kasiu, mój ginekolog bardzo uprzejmie mnie przeprosił i powiedział, że on mi cisnienia nie zmierzy, bo to kompletnie niemiarodajne bedzie-wie z doświadczenia:p. Kazał mi mierzyć samej dwa razy w tygodniu... Jeśli możesz, kup sobie cisnieniomierz, to kwestia 50zł, a potem w starszej ciąży, ciśnienie jest jednak ważne, zbyt wysokie jest wskazaniem do cesarki przecież:). Więc dobrze mieć taki podręczny, prosty w obsłudze w domu;)

Ręce opadają:(. To jest straszne co mówicie:(. I wiem, że tak jest:(. Ja mam w dupie tą służbę zdrowia:(!!!! Stwierdzilismy z mężem, że weźmiemy kredyt, zapozyczymy się, ale urodzę prywatnie, żeby nie dawać w łapę połoznej-bo i tak trzeba dac:o. Mam to w nosie, mamy tu fajna prywatna klinikę, bliziutko do szpitala w razie czego, więc luz! A tych lekarzy, to chyba trzeba by nagrywać, wiecie? I wszystkim wytaczać procesy! Porażka dziewczyny:(. A niech się tak nie daj boże zdaży, że prywatny ginekolog jest na urlopie i coś się dzieje-jedzie się do państwowego gina-wiecie jak oni z mordą wyskakują!?:o Marzy mi się czas kiedy będe mogła zjeść nomalny obiad, a nie tylko chleb z pomidorem:(. Dzisiaj znowu miałam rzyganie, że hej:(

Monia:D:D:D! Naprawiłaś:D:D:D

Zuziczko, Ty się musisz wkleić po pszczole5:). Bo wklejamy się zgodnie z kolejnościa terminu porodu:)