Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

katynka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez katynka

  1. Monia ja byłam na samym począteczku jakoś w 3tc, a licząc od OM w 5tc...Możesz już iść, przynajmniej sprawdzi umiejscowienie ciąży:) Magii, ja mysle, że bedzie dobrze, plamienia są wtedy groźne, gdy jest w nich świeża czerwona krew:):):):):). Myślę, po Twoim opisie, że to juz zmierza ku końcowi:)! Czakuś, pewnie ktoś zjadł linijkę jak wklejał tabelkę, dopisz się znowu:)
  2. No szczęśliwa mamo, zanim to wysłałam-juz napisałaś... Dobrze, że mąż dzwoni do lekarza:). Napisz co lekarz powiedział...
  3. Liff, kochana dopisz się w tabelce zgodnie z terminem porodu:), czyli musisz sie wpisac kilka rubryk wyżej;) Aneczka, przybij pionę z brzuchem bębenkiem:D! I znowu pora śniadania, brrrrrr, jakoś nie lubie ostatnio tego momentu dnia, staje się bardzo problematyczny:p Beybe, spoko, ja mam już z 7 ciążowych ciuchów-więc możesz się czuć usprawiedliwiona:D! Maggi, napisz jak tam plamienia dzisiaj, Ty też szczęśliwa mamo:)
  4. Kasia, ty to jesteś całkiem biedna :(. Odkryłam, że jeszcze kisiel jest zjadliwy:D! Beybe, myślę, że nie bedzie z tym problemu:). Wiesz, jak ja poszłam do gina, to mu powiedziałam, że bardzo się martwię i czy on mógłby mi przepisać Dhupaston albo luteinę na podtrzymanie:). Gin się zgodził, ale ponieważ na moje pytanie \"czy na moim miejscu by to zazywał?\":p:D, odpowiedział, że \"nie widzi w moim przypadku takiej potrzeby\", zdecydowalismy z mężem, że nie będę tego brać:) Ale jak wiesz mimo to receptę wykupiłam i mam teraz Dhupaston w domu, tak, żeby był w razie (tfu, tfu) krwawień:) Myślę więc, że jak poprosisz o to gina (a idziesz do prywatnego?) to nie będzie problemu:)
  5. Cześć babeczki:). Wczoraj się wyspacerowałam, że hej:D! Witam nowe babeczki:) Maggi i szczęśliwa mamo, ja myslę, że za dzień dwa bedzie po plamieniach:). Wazne, że się nie nasilają:) A u mnie coraz gorzej z tymi mdłosciami:(. Na połowe produktów żywnosciowych nie mogę patrzeć:(. Jedyne co toleruje to chleb, ziemniaki, gume Mambę, żeliki Haribo, wszystkie owoce, maslankę, marchewkę, pomidory i taki jeden rodzaj kiełbasy-może znacie \"lisiecka\"... Reszta wywyłuje u mnie odruchy wymiotne:(. Najgorsze jest to, że wczoraj po spacerze mąż zabrał mnie na obiad-on jadł normalny obiad a ja bułki z masłem czosnkowym:p Dzisiaj znowu poszliśmy na miasto coś zjeść i znowu on jadł normalnie a ja suche paluchy chlebowe:( Nawet jak mam obiad mu ugotować to mi się dźwiga wszystko:(
  6. Czakus dobrze napisałaś-mamusiom:D! Szcześkiwa mamo, no to trzymam mocno kciuki, żeby te plamienia ustały:) A my zjemy obiad i ponieważ jest piekna pogoda idziemy na dłuuugi spacer z psem:)
  7. No beybe, dam Ci zaraz po dupie! Nie wolno odwoływać wizyt u gina! Oczywiście w 7tc nie będzie za późno, ale najlepiej iść od razu, żeby potwierdzić, że to nie ciąża pozamaciczna-głownie temu słuzy pierwsza, wczesna wizyta...Nie rób tego więcej:). Ty teraz jesteś najważniejsza:) No, ja dzisiaj zaliczyłam rzyganko:(. Ale jednak ta Mamba mi pomaga, no...Bo już mi przeszło;) Aneczka, myslę, że to powiększajaca się macica, jest sprawcą tego wybrzuszenia, które u mnie też jest widoczne bardzo wyraźnie:). Macica w 8tc jest wielkosci pomarańczy:). Mąż ostatnio jak zobaczył brzuszek, to stwierdził z rozbrajająca radością, że \"ja chyba naprawdę jestem w ciązy\":D!:p. Maggi, nie martw się, bądź dobrej mysli, krwawienia to częsta sprawa:). Na pewno wszystko bedzie dobrze, tylko koniecznie idź do lekarza:) BABECZKI APELUJę DO WAS! z KRWAWIENIEM TRZEBA NATYCHMIAST Iść DO LEKARZA, JECHAC NA POGOTOWIE ITD! nATYCHMIAST! Jesli mogę wam coś poradzić-tym, które nie były jeszcez u gina i tym, które nie biora nic na podtrzymanie jak ja-poproscie ginekologa na wizycie, żeby przepisał luteinę lub Dhupaston. Wykupcie go i trzymajcie w apteczce, zabierajcie na wyjazdy. To najczęsciej podawany środek przy krwawieniach, a co jesli dopadnie ono w sobotę lub niedzielę?:( A tak, wystarczy telefon do gina: \"panie doktorze krwawie, mam w domu Dhupaston, czy mam go zażyć?\" Oszczędność czasu i bezpieczeństwo:). Sama mam Dhupaston w szufladzie, a jesli gdzieś jadę na cały dzień-biorę kilka odciętych tabletek ze soba;)
  8. Ja już nie pamietam dokładnie, ale jakoś chyba w 3tc licząc od domniemanej owulacji czyli w 5tc licząc od OM:)
  9. Jakie macie fajne te kajtki swoje:D! Jest roboty przy nich, co?:p wiecie co, mi cukierki mietowe nie, ale Mamba pomaga na mdłości;) Bo te osławione krakersy tylko je wzmagają:p
  10. Acha to z pwoodu plamień... Nie smuć się, plamienia się zdarzają i szybka reakcja lekarza zapobiega najgorszemu:). Trzeba być dobrej mysli:). Oszczędzaj się teraz koniecznie:)
  11. Przyszła mamo, ja myslę, że nie masz powodów do niepokoju:)! Dhupaston jest baaaardzo częsty w ciąży (w połowie ciąż lekarz zaleca jego podawanie, czasami niektórzy mają taki zwyczaj przepisywac go zawsze;) ) a nospa to standart!!! Nie bierzesz nic nadzywczajnego, co mogłoby świadczyć o tym, że jest ok:)! A że musisz odpoczywać-no cóż do 12 tygodnia istnieje u kazdej z nas spore ryzyko poronienia, to pewnie dlatego:) Zupełnie nie masz się czym martwić! Naprawdę!:)
  12. Przepraszam:D:D:D Nie wiedzioałam, że jesteś i tez się za to zabrałam:D:D:D
  13. Aneczka, jak dla mnie pomysł jest dobry:D! Jak ktos nowy będzie dołączał, to ttrzeba uprzedzić, że w takiej kolejnosci się wpisujemy;) Czy w takim razie skoro rzuciłaś temat chce Ci się zreorganizować tabelkę?:p
  14. Ja miałam USG nawet wcześniej, ale słuzyło ono do tego żeby potwierdzić ciążę i jej umiejscowienie;)
  15. Jestem, jestem, dzisiaj brzuch mnie boli jakoś... Jesli chodzi po ciążowe ubrania, to ja się przyznaje, że zakupiłam już kilka:p:D! . Ja mam z kolei wesele psiapsióły w lipcu to dopiero będę miała problem z jakimś ciuchem:D! Co do jedzenia folicum, to wiesz postanowiłam wczorakj jednak mądrezj do tego podejść...Nie jestem gruba, mam wyjsciowo 54,5kg, ale jak sobie pofolguję, to tyję:(. Dlatego musze się jednak pilnować... Dziewczynki, nie wpadajmy w panikę, ja widze, że coraz częsciej to Was to dopada po wizycie u gina i po USG:). Wszystko na pewno jest w najlepszym porządku i tak trzeba mysleć, żeby nie popaść w paranoję, no!
  16. O matko oczywiście lakarze, nie wiem jak ja to zrobiłam, że prze \"ż\" napisałam:p
  17. Light blue, rozumiem Twoją troskę, ale te bóle są jak najbardziej normalne i fizjologiczne;) Zobacz: http://www.babyboom.pl/ciaza_i_porod/zdrowie/bole_brzucha_w_ciazy_grozne_niegrozne_poczytaj.html oczywiscie masz rację, czasami takie bóle są sygnałem, że dziej się coś niedobrego. Dlatego lekaże KAŻĄ (!) brac nospę! Każą po prostu jak tylko zaboli i to nie jedną tylko dwie naraz, albo nospę forte. Ma to pomóc w ustaniu tych skurczy. Po prostu lepiej, żeby do zbyt mocnych nie dopuszczać... Przyszła mamo, powiem Ci jeszcze na pocieszenie, że mnie na początku brzuch bolał tak strasznie, że myślałam, że się popłaczę:o. strasznie:(. Ale jadłam nospę, leżałam i jakoś się to rozchodziło po kosciach;) Maggi, a wiesz co ja myslę??? że ten lakarz jakiś dziwny jest, że tak Ci powiedział . Jasne, ze na tym etapie zdarzają się poropnienia naturalne, ale do cholery podejście pacjentki jest bardzo ważne, a takie jego gadanie humoru nikomu nie poprawia Wiecie, ja po prostu nienawidzę czegośc takiego! To jest lekarz, on ma leczyć, zapobiegać i starannie dobierać słowa, a jak on sam coś takiego mówi, to jak biedna pacjenta ma wierzyć, że wszystko bedzie dobrze???{zły] Maggi, nie martw się zupełnie, dziecko jest prawidłowej wielkosci i wszystko z nim ok, poza tym bierzesz dodatkowo luteinę:). A lekarz to dziwoląg!
  18. Moniczka, biedna byłas dzisiaj:D! Powiem Ci jedno-na pewno MUSISZ natychmiast odstawić te tabletki i skonsultować się z ginekologiem-natychmiast! On Ci powie, czy możesz je brać. Możliwe, że nie, co nie znaczy, ze nie istnieje jakiś bezpieczny dla płodu zamiennik. Ale NA PEWNO ich teraz nie bierz do czasu wizyty u lekarza!
  19. Beybe, oczywiscie, że Cie widzimy, zwłaszcza, że jesteś na pomarańczowo:D!:p Zaczernij się kochana:). Coś podły nastrój widzę masz...Jak samopoczucie Twoje? Kitek, no ja zdążyłam (sądząc po nicku, jesteśmy z tego samego rocznika-o ile ta liczba oznacza rocznik;) ) sie obronić:p...ale za to pół roku minęło, zanim zaczęłam łaskawie załatwiać obiegówkę do dyplomu i sam dyplom:p. Ale odbieram za dwa tygodnie na szczęście, uff:). Tobie tez sie uda:) Aneczka, no mocarna jesteś kobieto z tymi studiami w pierwszej ciąży:D!
  20. Data OM, lub @ to data ostatniej miesiączki:). To od tej daty ginekolog liczy ciąże:)
  21. Pęcherzyk żółtkowy - błona płodowa otaczająca żółtko zarodka. Podczas rozwoju zarodek zużywa żółtko, więc pęcherzyk zmniejsza się i zostaje wcielony do pępowiny i jeszcze tuta, tydzień 2:) http://twoja-ciaza.com.pl/czlowiek.html
  22. A krzyyyywa ta tabela jak paragraf:p Najgorsze jest to, że jak ją wklejam do odpowiedzi i poprawiam, to jest prosto:p
  23. Zostawić was na chwilę, to zawsze coś mi zmajstrujecie w tej tabelce no:p. Np. zjecie tytuł:p ...................Tabelka porodów........................ Nick...................Wiek..............Termin porodu..........Miejscowość Katyka..............24 lata................02.10 07...............śląskie folicum..............25lat..................02.10.07..............świętokrzyskie dynia................26 lat..................01.10.07..............dolnośląskie Kasia W.............31lat...................02.10.07.............. Kalisz mojaspinka.........36 lat .................04.10.07 ..............wlkp Hey_madzia........25lat..................01.10.07...............wielkopolska justyna.............26lat...................04.10.07...............londyn blanka1234.........27lat...................05.10.07..............śląskie aneczka_1979.....28lat...................05.10.07...............Kalisz beybe29.............29lat...................20.10.07..............lubuskie przyszla mama......27 lat..................12.10.07..............liverpool No;) Przyszła mamo musze Cię uspokoić:). Natura jest cudowna i wiedząc, że kobieta dowie się o poczeciu dopiero ok. 1,5-2 miesiąca, dała wspaniałe zabezpieczenie-pęcherzyk żołtkowy:). To z niego dziecko czerpie pokarm, składniki odżywcze i tak dalej, a nie z organzimu matki:). Więc nic się nie stało:). Oczywiscie dobrze, że rzuciłaś, ale tą wpadką nie musisz się martwić:)
×