Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

minimonia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez minimonia

  1. marghi nasze badania na 100 % są w innych jednostkach. kiedyś nawet gdzies miałam tabelkę jak to przeliczać, ale nie wiem gdzie mam :). ja przed ciążą robiłam badania hormonów bo czułam ze coś nie tak jest. np. strasznie bolały mnie piersi przed @, i to nie dzien czy 2( to normalne) ale 8-10 dni. pod koniec juz tak bardzo ze budziłam się w nocy gdy przekręcałam sie na 2 bok i cycki się przelewały :) to jest objaw niskiego progesteronu własnie. mimo tego udało mi się zajść w ciażę, ale to chyba dzięki ziółkom które piłam, bo wczesniej starałam się kilka miesięcy i nawet nie było owulacji. a potem zaszłam w pierwszym cyklu z ziołami. jak się skonczyła moja pierwsza ciąża to wiadomo :(.teraz też starałam sie 2 miesiące, a w 3 piłam zioła i proszę :) owulacja jak ta lala, tylko trochę spozniona, bo i ziołka zaczęłam pić tydzien pozniej niz powinnam. moze któras tez chce popić? bardzo polecam :) przesyłam wam fluidki:
  2. gos, objawy ciążowe i na @ są dokładnie takie same. ja cały czas mam wrazenie ze zaraz dostanę @. brzuch ciagle pobolewa, czasem tak dokucza ze biore nospe zeby się nie denerwować ze ten bol coś zwiastuje. wiec to, ze masz objawy na @ to w sumie na dwoje babka wróżyła :) zrób test. emilko, jutro rano czekam na wspaniałe wieści od ciebie i od gos :) i od razu zapraszam na topik majówek :) rzucę porcję fluidków, tak na rozruch dla was :)
  3. gos, ja nie chce nic mówić ale takie uczucie ze @ puka do drzwi mam od 2 tyg :) i też latam sprawdzac :)
  4. to ja moge zacząć :) NICK------------WIEK-------MIEJSCOWOŚĆ----------OST. @--------TERMIN minimonia-------28------------warszawa--------------28.07----------04.05 jesli ktoś chce wprowadzić jakieś modyfikacje to zachęcam :) i wpisujcie się kobietki.
  5. agatha, balbinka- dzieki za odpowiedz. balbinko, byłam u gina, ale nie chciał mnie jeszcze badać, bo stwierdził ze za wczesnie. robiłam tylko badania z krwi. biorę luteine na podtrzymanie- 6 tabletek dziennie. mam nadzieję ze pomoga...
  6. magducha, a w jakim odstępie czasu robiłas te testy? bo zdziwiłam sie ze 2 pozytywne, a 3 negatywny..
  7. ale nas przybywa :) justyna, sysunia, magducha- witajcie wsród majówek :) ja od wczoraj mam jakis dołek, boli mnie brzuch i ciagle latam do kibelka sprawdzić czy przypadkiem nie krwawię. a w nocy juz nie biegam siusiu, co mnie martwi- to przeciez objaw ciąży, dlaczego zanika? a jak u was z siusianiem? bo ja do tej pory wstawałam w nocy przynajmniej 2 razy, rekord był 4. a teraz załatwię się wieczorem przed spaniem, a potem rano ok. 6. nie wiem czemu ale jakies złe mysli mnie dopadaja... poprzednia ciążę poroniłam pod koniec 6 tyg, teraz zaczęłam własnie 6 tydz...bardzo się boję.
  8. witam dziewczyny, bardzo dawno mnie tu nie było- przepraszam. mam prośbę do zaciązonych- napiszcie mi jak sobie radziłyście ze stresem w ciąży. mi udało się zajść ponownie, jestem w 6 tyg i zżera mnie okropny strach ze historia sie powtórzy. mało śpię, a jak zasnę to sni mi się ze dostałam @. każdy ból brzucha jest dla mnie sygnałem ze coś złego sie dzieje. zupełnie nie potrafię cieszyć się tą ciążą. chciałabym się cieszyć,lecz nie mam odwagi, bo w srodku coś mi mówi ze to bez sensu,ze znów stracę moje dziecko. czy wy tez tak miałyście? czy to tylko ja zwariowałam? jak sobie poradzić z tym stresem? dodam ze robiłam badania krwi, progesteron znów mam niski, ale duzo wyższy niż w poprzedniej ciąży. teraz przynajmniej wchodzę w \"normę\", wtedy byłam poniżej... beta też wyszła niezła, ale zbadałam tylko raz, więc nie wiem czy dobrze przyrasta.
  9. nie wszystko jeszcze stracone! pierwsze objawy ciąży są dokładnie takie same jak te na @. zmierz sobie temperaturę- ja po tym poznaję ciążę :) jesli jest podwyższona to szanse sa duże. tylko musisz mierzyć rano, przed wstaniemz łóżka.jesli tempka spadnie do 36,6 lub nizej to na @, jak jest ok 36,8-37 to na bobasa :) zyczę podwyzszonej :)
  10. coral, nie stresuj sie tym progestronem. skoro bierzesz leki na podtrzymanie to muszą podtrzymać ciążę- inaczej jaki byłby sens ich brania? ja biorę luteinę- 6 szt dziennie. tyle musi dziecku wystarczyć :) sysunia- dziewczyny mają rację. nie patrz na to ze kreska była blada, bo ciąża nie zalezy od jej odcienia :) moja była tak słaba ze widziałam ją tylko ja, przy dziennym swietle, po wydłubaniu okienka z testu i nie mozna było mrugać- wtedy jak się dobrze wpatrzyłam to coś tam majaczyło :). tak więc witaj wsród majówek :) napisałabym ci zebyś się nie stresowła bo to wcale nie pomaga, ale pewnie to wiesz. zresztą każda z nas się stresuje i modli zeby tym razem los okazał się łaskawszy i pozwolił nam przytulić nasze dzieciątka. merena-fajnie ze cie brzuch juz nie boli, ale jak cie znów bedzie bolał ( co bardzo mozliwe) to sie nie denerwuj, bo to normalne ze pobolewa. ja tez mam czasami takie dni ze wcale nie boli, a kolejnego dnia znów latam do kibelka sprawdzić czy @ nie idzie bo mam cały czas takie uczucie ze lada moment się ze mnie poleje. ale jakby co- bierz nospę. ja jak wezmę to jestem spokojniejsza bo nie boli :) a o szpitalach nic nie wiem bo jestem z warszawy. ale o warszawskich tez nic nie wiem bo mieszkam tu kilka lat, a całe zycie mieszkałam w olsztynie- więc jestem olsztynianką, nie warszawianką- co mnie cieszy :) bo nie przepadam za warszawą.
  11. jestem jestem :) emilko, nie sprawdze nic na tym kalendarzu bo nie umiem :) a druga sprawa to ze i tak by nie działało to u mnie, bo ten wylicza standardowy termin owulacji, a mi sie w tym cyklu owu przesunęła prawie tydzien do przodu. miałam w 20 dc. ale sprawdzałam w innym kalendarzu gdzie sie podaje skonczone lata matki i miesiąc poczęcia i bedzie chłopaczek :) ,ale w sumie mam nadzieje ze kalendarz sie pomylil... porcja fluidków dla was: ;
  12. dziewczynki, pewnie mnie nie pamietacie ale byłam z wami na początku, i niestety musiałam się wypisać z listopadówek. podczytywałam was sobie, a teraz moge wam powiedzieć ze założyłam topik maj 2008 :). wy juz prawie na finiszu, ciesze się ze wasze dzieciaczki się ładnie rozwijają. zyczę spokojnych ostatnich miesięcy ciązy , łagodnego porodu i zdrowych pociech :)
  13. dziewczynki, odebrałam bete- 186. biorąc pod uwagę ze jestem w ok. 11 dc to ładny wynik. w poprzedniej ciązy miałam 99 w 15 dniu ciazy, więc nawet nie łapałam sie w normie. troszkę odetchnęłam :)
  14. a ja moge się trochę rozlużnić chwilowo. odebrałam wyniki bety- wysoka jak na tak młodą ciazę. dzis mam 11 dzien ciązy a beta wynosi 186. dla porównania, w tamtej ciązy która straciłam miałam wynik 99 w 15 czy 16 dniu ciązy- ponizej normy, norma była od 100 dla 2-3tyg ciąży. ufff.
  15. coral, cieszę się ze to nic poważnego :). z tym smierdzeniem to róznie, kilka dni temu strasznie smierdział mi dywan, myslałam ze jakieś schizy mam, ale okazało się ze naprawde smierdzi- mąż powąchał :) z tym ze ja odczuwam zapachy duzo intensywniej. dziś smierdziało mi mięso... i tez nie wiem czy to moja wydumka czy naprawde smierdziło. merana- moze jak najbardziej boleć brzuch.mnie też boli więc wiem jakie to wkurzające jak lada moment spodziewasz sie @. mozesz brac nospę jesli bóle bardzo ci dokuczają. odzywaj sie częsciej kochana i melduj co u ciebie :)
  16. dzieki hanuś :) a co tu takie pustki dzisiaj? coral, jak samopoczucie?
  17. antella, nie ty jedna tak masz. ja wszedzie tez widze babki w ciazy, a z kolezankami sie zgadałysmy ostatnio ze jedna jest w 9 tyg, druga w 7 a ja w 5. taki wysyp teraz jest ze wam tez sie musi udac kochane. trzymam bardzo mocno kciuki :)
  18. małaaa, na sluz lepsze jest mielone siemie lniane. mi np. wiesiołek wcale nie pomogł. siemię kupisz w aptece, jak bedzie to kup smakowe jakies, bo naturalne jest wstretne. pij je sobie przed owulacja, powinno pomoc.
  19. czesc gos! dzieki za gratulacje :) jesli dobrze zrozumiałam to miałas normalnie @, 2 tyg pozniej plamienie a teraz ci sie @ spoznia? jesli staranka były w okolicach tego plamienia ( bo mogło to być plamienie owulacyjne) to szanse są duze ze @ sie spoznia z konkretnego powodu :)
  20. antello, w sumie jak sie zastanowić to z tym progesteronem tragedii nie ma. porównałam wyniki z poprzedniej ciazy i wyszło mi tak: obecna ciaza- badanie 12 dni po owulacji prog. wynosi 52,2 ( norma dla pierwszego trym 50-130, II trym. 65-250), a w poprzedniej ciąży badanie robiłam 16 dni po owu, gdzie juz od 3 dni brałam duphaston (3 albo 4 tabsy dziennie, nie pamietam juz) i wtedy wyszło 46,5, więc nawet do normy nie dobiłam. czyli teraz jest lepiej :) chodzę generalnie do jednego lekarza, chyba ze mam nagłą potrzebę to ide do przypadkowego, ale w tej samej klinice. bete dzis maz odbierze, i nie bede powtarzac na razie. nic złego sie nie dzieje wiec nie ma potrzeby monitorowac jej wzrostu. a zreszta niepredko dam sie znow ukłuc- teraz mam prawie czarnego, miejscami ciemno-sliwkowego sińca na żyle na dł.ok 8-10 cm. jakas niedoświadczona mnie kuła. antelko, kruchaa, emilko , janeczko validos27, miło ze sie odezwałas, co u ciebie slychac?
  21. coral, leż sobie w ciepełku i nie daj sie zadnej chorobie!
  22. a te 130 w pierwszym trym. to mają chyba tylko babki spodziewające sie minimum trojaczków, bo norma dla 2 trymestru zaczyna się juz od 65, więc moze naprawde nie mam az tak niskiego poziomu?
  23. coral- widocznie przejęłam twoje mdłości, bo dzis mój żołądek po prostu wariuje... i strasznie mi sie odbija. dowiedziałam sie dzis u gina jednej ciekawej rzeczy. jak poczuje się ból brzucha, jakieś skurcze to trzeba się połozyć ale nie wolno głaskać brzuszka!! podobno nasila to skurcze. nie wiedziałam o tym i w zasadzie jak mnie brzuch bolał to lezałam i głaskałam moją dzidzię zeby jeszcze nie wychodzila. na razie posłuchała, ale chyba nie bede jej juz głaskać.
  24. hej, wrociłam od gina. nie badał mnie,bo stwierdził ze i tak nic nie wybada jeszcze. progesteron znów niski :( biore luteine na podtrzymanie. mam nadzieje ze zadziała. jutro bede miała wyniki bety, a małpa w klinice mnie tak skuła ze nie moge reki do konca wyprostować. a wogole to dzis mam mdłości i zły humor. ide spac.
  25. hej kobitki :) wrociłam od gina, ale w zasadzie nic nadal nie wiem bo mnie nie badał. dzis miałam robiona betę, jutro wynik. w poprzedniej ciązy miałam niziutką, podobnie jak progesteron. teraz tez mam niski prog, więc się denerwuje czy przypadkiem nie bedzie powtórki z marca :(. gin zapisał mi luteine podjezykowa,a pan aptekarz powiedział ze mogę ją brac dopochwowo. też gdzies juz o tym czytałam. zapytam jeszcze na forum, ale w sumie dobrze by było, bo odrzuca mnie na sam zapach więc nie sądzę zebym mogła to jakoś przytrzymać pod jezykiem (6 szt dziennie). pozostałe badania ok. wizyta nastepna 10.09. i jeszcze moj gin sie pomylił, bo zapisał mi 2 op luteiny co miało wystarczyc na 20 dni- a starczy na 10. straszne mdłosci mam dziś :(
×