Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

minimonia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez minimonia

  1. to w takim razie wiosna tak działa ze jesteśmy takie kochane!!! mnie cycki juz powoli zaczynają poboleać, ale nie wiem czy to od @, czy dlatego ze ciagle je macam zeby sprawdzic czy już bolą :) moze za bardzo je wygniotłam :)
  2. domeniczko, jak zajdę w ciążę to polecę ci ziółka :) na razie nie mogę się o nich wypowiedzieć, bo czekam na @ ( a raczej jej brak)
  3. kruchaa, wrociłas juz z rozbieranej randki ? :P masz jakieś objawy na @ lub na fasolke? ja w tym cyklu mam jakoś dziwnie, to juz 23 dc, ( u ciebie chyba podobnie?) a cycki siedzą cicho, ja tez siedze cicho- nie warczę na męża, choć juz od kilku dni powinnam. cycki zaczynały mnie boleć zawsze min. tydzien przed @. czasami mnie pobolewa prawy jajnik. chyba była owu z niego, bo bolał mnie przez cały cykl prawie, a w okolicach owu to az mnie zginało czasami. tempka się utrzymuje w górnych granicach, choc wczoraj spadła o dwie kreski,ale dzis sie podniosła.
  4. jaki fotel jest w gabinecie waszego gina? ja zawsze miałam taki zwykły, wysoki, wchodziło sie po schodku. a na ostatniej wizycie- kosmos. fotel niziutki, wiec sie zastanawiałam czy gin bedzie mnie badał na klęcząco. a tu niespodzianka- jak sie rozsiadłam, fotel siup do góry, a potem zaczął się przechylać do tyłu. jak juz miałam głowe nizej niz tyłek to zaczęłam troche panikować-myslałam ze gin zapomniał go wyłączyć i ja zaraz nakryje sie swoimi nogami a potem zrobie fikołka w tył :)- ale luz- zatrzymał:) ogólnie niezła jazda :P
  5. janeczko, mnie też bolaly jajniki jak zaczęłampić ziółka,i to juz od 4 czy 5 dc. wiec chyba działają :)
  6. a nie, nie da sie- trzeba się logować :( to ja ci powiem: dc 40- test negatywny, dzień 59 pozytywny :) jak masz czas to załóz sobie konto na www.28dni.pl ( o ile jeszcze nie masz) i masz 30 dni bezpłatnych na korzystanie i obserwowanie wykresów innych dziewczyn.
  7. http://28dni.pl/allvo/wykresy/2007-01-08 emilko, zerknij sobie w którym dniu panna robiła testy ciązowe.
  8. dzien dobry! emilko- koniecznie beta, tak jak ci domenika radzi. czytałam kiedyś post dziewczyny której test wyszedł w dniu spodziewanej @- ale drugiej :), przez miesiąc nie wiedziała co sie dzieje, bo @ brak, a kreska jedna.. moze tez tak masz? przesyłam buziaki i ogromne zyczenia zdrówka dla mamy!!!! dziewczynom ze skąpymi @ nic nie doradzę niestety, bo jestem w tym temacie zielona. kruchaa- umyj sie dokladnie przed jutrzejszą wizytą :P i ogol nogi... ja ostatnio szłam do gina tylko po skierowanie, a ze nie było juz zadnych terminów, to liczyłam po prostu ze ktoś mnie przepuści, załatwie sprawę w 5 min i juz. ale ktos nie przyszedł, i wylądowałam na fotelu. pipka na szczescie czysciutka, bo prosto spod prysznica, ale nogi- tragedia, nie miałam czasu ich rano golić :) no ale w koncu nóg nie ogladał :) lece do fryzjera z psem, pa pa
  9. pochwale mojego męza :) po kolejnym telefonie od tego kuzyna co mi dokucza brakiem ciazy, moj m nie wytrzymał i zjechał go jak burą suczkę :) a dodam ze u nich więzy rodzinne sa swiętościa, więc sporo zaryzykował:) ale grunt ze koleś zrozumiał(albo nie zrozumiał, a tylko sie obraził ), i nie bedzie mnie juz dręczył
  10. witaj malinko:) przykro mi ze nie miałas owu- ale jak wiesz test nie zawsze ją pokazuje, więc nie przestawaj sie starać. a co u nas, to musisz jakies 3 strony nadrobić :)
  11. no nie, przypomniałas mi o ziółkach. czyli jeszcze pół godziny musze siedziec :)
  12. teraz to juz naprawde spadam. dzieki dziewczynki za pogaduszki, bardzo fajnie ze tu jesteście
  13. piłam wiecej bo miałam duze problemy ze sluzem. i w myśl zasady: od przybytku głowa nie boli :) no i chciałam sie w 3 dni wyrobić z poprawą.
  14. ja wsypywałam łyzeczke na szklanke, a potem toprzelewałam do duzego kubka i dolewałam duuzo soku ( napoju, nie takiego gęstego soku)
  15. janeczka- nie wsypuj 2 lyżeczek do jednej szklanki. ja to juz testowałam. o wiele łatwiej jest wypić jednak 2 szklanki gdzie jest mało lnu, niz jedną skondensowaną. im rzadsze te gluty tym łatwiej połknać. a z sokiem naprawde nie jest najgorzej :) i nie musisz 2 szklanek na raz. rozbij sobie- jedna na drugie śniadanie, kolejna wieczorem. a, i wiecie co? taka szklaneczka skutecznie zapycha zołądek na ładnych pare godzin- wcale sie jesc nie chce :)
  16. jeszcze mam pytanie. jutro przyjedzie do mnie moja mamusia, dawno sie nie widziałyśmy. wie ze staramy sie o dziecko. jak myslicie, mowić jej ze sa z tym jakies problemy?nie chce jej niepotrzebnie martwić, a z drugiej strony też nie chcę jej okłamywać...
  17. kochane, ide do wyra bojutro rano musze wstać. miłych pogaduszek :)
  18. poka, byłam kiedys na weselu gdzie był taki konkurs ze trzeba było wsypać do buzi kieliszek bułki tartej i wygrywał ten kto pierwszy mógł zagwizdać- tak mi sie skojarzyło jak napisałaś ze wcinasz len na sucho :)
  19. kurcze nie pamietam dokladnie od ktorego dnia, ale skoro 3 dni przed owu to chyba koło 11 czy 12. az mnie trzesie jak sobie przypomne brrrr
  20. a, tylko ze ja piłam wiecej niz jedna szklanke. tak ze dwie chyba- byłam tarda:)
  21. cos mi sie kołacze o tym zakwaszaniu. moja kumpela ma często stany zapalne pochwy, i jej mama ( połozna) poleciła jej irygację z wody z sokiem z cytryny. podobno na infekcje bardzo pomaga- ale czy na plemniki? zawsze mi sie wydawało ze one giną w kwaśnym srodowisku, i nawet chyba gdzies czytałam ze tuż przed ( albo tuż po ) orgazmie u kobiety srodowisko pochwy sie zmienia na sprzyjające dla plemnikow. więc skoro normalnie powinno być kwasne, i zmienia sie czli kwas szkodzi chłopakom. ale to tylko moje wydumki, moge sie mylić :)
  22. ciekawe czy len z piwem jest dobry- wtedy na pewno bym piła :)
×