ami_ra

Janetka witaj w klubie,ja też jestem dzisiaj wkurzona na maxa...

Hej !!! Jestem,jestem...tylko trochę wkurzona...najchętniej to zlałabym kogos na kwiaśne jabłko....uuuuuuuuuuuuuuuu Janetka powiadasz,ze w środę masz urodzinki ??? Czyli urodzona 4 lipca ??? Tak się składa miła moja,ze ja tego pięknego dnia również przyszłam na świat.Napisz koniecznie gdzie wylądujesz nad morzem.Jestem z Trójmiasta. Serenity oooooo dawno cię nie było :-) Nie martw się wpadeczką na pewno jakoś się wytłumaczysz :-) w końcu główkę masz nie od parady a bajer masz opanowany :D .Serenity rozwesel koleżankę,bo mam doła,opow2iedz jakiś dowcip z życia wzięty :D Aniołek jak zwykle dzielnie na straży kawusię od samego rana nam parzy :D.Aniołku cieszę się,że rozłąki czas już mija,że w końcu zobaczasz swoją drugą połowę.

Witajcie !!! Wpadam tylko na chwilę. Janetka czuj się jak u siebie :-) Napisz coś o sobie.Ile masz lat,jakiego stanu jesteś,gdzie mieszkasz no i w ogóle napisz co chcesz :-) Dobranoc

Rozmawiałam z Erwinką.Ma masę pracy,serdecznie Was pozdrawia i gorąco ściska .Niestety nie może być obecna na topiku,ale cały czas o nas myśli...

Witajcie !!! Momirko smutne to co napisałaś.Niestety taki jest świat.Jak miałabym mieć takiego męża,to wolałabym być sama.Tym bardziej,że to u nich początek,a jak będzie gdy stuknie im 20 rocznica ???? Może jej wspólnie nie doczekają ??? Ach szkoda gadać.Widzę Momirko,że urlop będziesz miała w tym samym terminie co ja.Z mężem planujemy gdzieś pojechać,tylko jeszcze nie wiemy gdzie :D Fajni jesteśmy,co ??? Wszysto na ostatnią chwilę i tak zawsze jest :D Buziaczki...spadam pichcić obiadzik .

No i po robotce :-) Truskaweczki mrożą się,przy okazji odmroziłam zamrażalkę.Jutro jadę do lekarza,dzisiaj robiłam wyniki,mam nadzieje,ze wszystko ok.Za chwileczkę zmykam na mini siłownię z mężusiem :-) Ciekawe czy wyjdę z niej o własnych siłach :D Pa pa całusków 102 :D

Hej !!! Znowu siedzę w truskawkach tzn.dzisiaj je mrożę. Momirko zabieg synka planujemy na wrzesień-październik.Jest to bardziej sprzyjający termin niż lato:lepiej się goi.Poza tym nie mógłby się kąpać w morzu,jeziorze ze względu na bakterie.Rozmawiałam z lekarzem i sam mi lato odradził.Póki co chce załatwić mu miejsce w prywatnej klinice,mam się nim zająć najlepszy chirurg w Polsce.Moja bardzo dobra znajoma asystuje przy takich zabiegach,więc opiekę będzie miał superową. Buziaczki zmykam do kuchni.Jak skończę to wpadnę...obiecuję.

Sernity rzeczywiście niedługo nasza rocznica.Trzeba gdzieś się spotkać i pogadać,mam nadzieję,że się poznamy ;-) w końcu kupe czasu upłynęło. Momirko ja też lubię czytać książki.trochę zazdroszczę Ci tego,że masz aż tyle czasu na książkę. Majmac nie ma nic gorszego niż chore dziecko.Podaj witaminki może choróbsko wypędzisz zanim zadomowi się w organizmie córeczki.Mąż w gipsie ???????? Erwinko i Aniołku tęsknimy za wami.

Hej !!! Po ciężkiej niedzieli odpoczywam,mam dzisiaj zupełny luzik.Mąż wyjechał w nocy,wróci późnym wieczorkiem.Spałam do 10:20 i jest mi nareszcie dobrze.W końcu zaczęły się wakacje. Serenity i Momirka dzielnie walczą.A tak swoją drogą przydałaby się mała konferencyjka.Nie wspominam już nawet o spotkaniu w realu. Witam nową koleżankę MeOne .Jak już zapewne zauważyłaś dzielimy tutaj wszelkie smutkiki i radości.Zawsze możesz liczyć na to,że w cierpliwości Ciebie wysłuchamy.Dziewczyny są naprawdę miłe i kochane .

Ufffffffff koniec pracowitej soboty.Jak zauważyłyście co pewien czas robię większą gościnę no i właśnie dzisiaj na jutro przygotowywałam jedzonko dla ok 50 osób.Wieczorem przyjechała w odwiedziny moja szwoagierka (siostra mojego męża) przed chwilą pojechali.Zdążyłam wykąpać synusia,zrobiłam mu kolację i malutka chwila dla mnie.Zaraz zmykam pod prysznic i do łóżeczka,ponieważ wstaję skoro świt 4:45 i gotuję zupkę.Jutro ciężki dzień,ale dam radę.Trzymajcie kciuki,oby niczego nie zabrakło i wszystko smakowało. Miłej nocki

W końcu przestało padać,cały dzień taki zapłakany,że z domu nosa nie chce się wystawiać.Jeszcze kilka takich dni i można zbzikować.Mam nadzieję,że w końcu lato wróci na dobre,bo siedzenie w domu wcale mnie nie bawi.A wczoraj było tak pięknie a ja siedziałam i przerabiałam owoce,gdybym to wiedział,to przełażyłabym robotę na dzisiaj.Ja chcę słoneczka !!!!!!!!!!!

Cześć Erwinko chyba masz rację.Też tak myślałam,że te bóle związane są z dorastaniem.W końcu rośnie mi się nastolatka w domku.Z każdym dniem widzę w niej zmiany.A z kolanem nie omieszkam i wybiorę się do lekarza.Tylko sama wiesz jak mi trudno wybrać się do specjalisty.Zawsze wymyślę coś,co mnie od tego zamiaru odwlecze.Nie lubię chodzoć do lekarzy,dla mnie to ostateczność.Jak ból mi mocno dokuczy to pójdę. Zaczęły się wakacje,ulubiona pora roku.Nie jesteśmy jeszcze sprecyzowani co do wakacji.Nie wiemy gdzie pojedziemy.Jedno wiem na pewno,przed wyjazdem na urlop,chcę pomalować mieszkanie.A wcześniej planuję wstawiać w mieszkaniu nowe drzwi.Tzn.nie ja tylko fachowic :-).Prawdopodobnie drzwi zrobi nam stolarz na specjalne zamówienie,ponieważ są niewymiarowe.Wyobraźcie sobie bałagan z tym związany.Stare futryny trzeba wyrwać co wiąże się z tym,że zostaną w jakimś stopniu uszkodzone ściany. Mam nadzieję,że jakoś to przeżyję.Znajoma zaoferowała swoją pomoc względem dzieci.Chce je zabrać do siebie,aby zaoszczędzić im nieprzyjemności związanych z remontem. Myślę,że propozycja jest nie do odrzucenia.Tym bardziej,że owa osoba bardzo kocha nasze dzieci.Jesteśmy ze sobą szczerze związani.Związała nas ze sobą pewna tragedia i tak już pozostaliśmy razem.Fajnie jest gdy ma się przyjaciół dookoła.

Widzę,że lato w pełni Truskaweczki przerobiłam,zrobiłam 21 litrowych butelek syropu z truskawek.Muszę kupić jeszcze do zamrożenia. Coś ostatnio szwankuje mi noga.Od dobrego tygodnia mam straszny ból w kolanie.Nie mogę chodzić po schodach bo sprawia mi to ogromny ból.Kłopoty mam z wchodzeniem i wychodzeniem z samochodu.Nie mogę za bardzo jej zginać,a jak już to robię to z bólu oczy wychodzą z orbit :-).Muszę pójść do lekarza i to jak najszybciej.Znajoma mówiła,że prawdopodobnie zbiera mi się woda w kolanie,a to nieprzyjemna sprawka :p W sobotę przyjeżdża na dłużej szwagierka,siostra mojego męża.Tym razem zatrzymuje się u teściowej.Przyjeżdża tutaj w interesach.Teściowa chce kupić duży dwurodzinny dom.Chce córkę ściągnąć do Trójmiasta,ponieważ mieszka od nas 300 km i zawsze chciała tutaj wrócić. A teraz miłe Panie wracam do mojej lekturki :-) Dobranoc

Hej :-) Majmac niestety nie dostałam wczoraj truskaweczek.Dwa razy jechaliśmy na giełdę i było tylko dwóch straganiarzy :-) Więc nie kupilismy.Pojechalismy dzisiaj przed ósmą i kupiłam ale tylko 20 kg cena była dość wysoka,poczekam może trochę spadnie,chociaż szczerze w to wątpię.Jeszcze raz pojedziemy,myslę że kupię tyle samo co dzisiaj,bo chcę jeszcze zamrozić na koktaile. Byłam u lekarza z córeczką,od kilku dni bolał ją brzuch.Pielęgniarka podejrzewała wyrostek,ale lekarz stwierdziła raczej kolkę.Mam nadzieję,ze to nic poważnego.Jak nie przejdzie to mam przyjechać po skierowanie na usg. Jutro zakończenie roku szkolnego i świadectwo z paskiem !!!! Średnia z ocen to 5.30 !!! Myślę,że córcia zasłużyła sobie na mega nagrodę.Macie jakiś pomysł ????

Cześć Serenity czasami tak w życiu bywa.Odchodzą nam bliskie osoby,które bardzo kochamy a zostają Ci którzy całe życie dokuczali innym.Trzymaj się dziewczyno,głowa do góry. Prawdopodobnie zakupię dzisiaj ok. 30 kilogramów truskaweczek i będę siedziała do późnej nocy.Strasznie lubimy sok z truskawek.Dużo truskawek mrożę.Ogólnie to nasze owoce...mmmmm pycha :-).Jeżeli nie pojawię się to znaczy,że jestem po łokcie w tych cudownych owocach :-)

Widzę,że nikogo nie ma ,pewnie jutro spotkamy się przy aromatycznej kawusi :-) Dziewczyny miłej nocki.Dobranoc.

Ospy jeszcze w domu nie mam,dzisiaj jest 8 dzień od zabawy z prątkującym dzieckiem.Z tego co wiem ospa wychodzi do trzech tygodni,ale mogę się mylić.Co wy na to dziewczyny ???

Jeszcze coś wam napiszę,otóż zabieg mojego synka odbędzie się w prywatnej klinice Swissmed.Okazuje się,że moja dobra znajoma asystuje lekarzowi przy takich zabiegach.Chirurg który ma to robić jest jednym z najlepszych chirurgów w Polsce.Wykonuje bardziej plastykę,jeżeli chodzi o szycie rany.Jestem dobrej myśli i wiem,że synek będzie w bardzo dobrych rękach w końcu przy nim będzie jego \"ciocia\" (tak zwraca się do mojej znajomej).

Dzisiaj mam gospodarski dzionek.Umyłam już okna w dwóch pokojach i przykleiłam moskitery.Moje dzieci są uczulone na jad komara i muszę zadbać o to,aby żadne paskudztwo nie wleciło do domku.Piorę i sprzatam i jeszcze muszę coś wymyslić na obiadzik.

Witam :-) I o zdrówko pytam :-) Aniołku to ja już jestem spokojna.Życzę Ci wszystkiego dobrego.

Witajcie !!! Aniołku rozumiem Ciebie doskonale,przyjdzie odpowiedni czas to napiszesz.Mam nadzieję,że pomimo tego iż zaistniała jakaś zmiana,trzymasz się jakoś.Chcę abyś wiedziała,że myślami jestem z Tobą i wspieram Cię jak tylko mogę najmocniej.Aniołku trzymaj się

Dobranoc

Witajcie !!! Aniołku najszczersze gralulacje !!! A u mnie pada i pada...i burza za burzą :-( Za chwileczkę jadę do teściowej. Kupiłam sobie kilka fajnych ciuszków,jak to fajnie kupować w mniejszych rozmiarach.Wczoraj wieczorkiem zakupiłam fajową czerwoną spódniczkę,taką za kolanka. To zmykam,miłego wieczorku Wam życzę :-)

Wróciłam od stomatologa.Zrobił mi jeden ząbek i znowu na jakiś czas spokój.Nie ma to jak regularne wizyty u stomatologa.Córci usunął dwa mleczaki ponieważ szły już ząbki stałe. Majmac mam nadzieję,ze ospa go nie dopadnie,ale i tak liczę się z tym,że może być odwrotnie.Jakby nie patrzeć był w mieszkaniu chorych na ospę.Jednak mimo wszystko cicho liczę na to,że żadne choróbsko się nie przypałęta .W końcu za tydzień wakacje.

Witajcie !!! A co tu tak cicho i bez kawy ??? To w takim razie ja stawiam i zapraszam :-) > > > > > > Świeżo zaparzona a jaka aromatyczna :D