![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/E_member_2535946.png)
erwina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez erwina
-
Hehehe podejrzewam, że mogłabnym po dłuższym siedzeniu w takim towarzystwie zacząć liczyć słupki i nie stawać na liniach chodnikowych :O To zaś pociągnęłoby za sobą wniosek o ubezwłasnowolnienie :D
-
Jakby mi miło nie by ło to bym znalazła inny sposób na zaBICIE CZASU :P
-
To tak przy okazji panno czepialska ;)
-
Nie!!! Stanowczo nie dla tych pind!!!! To jest nie do wytrzymania!!!!!!!!! Serenity udusze cię własnoręcznie jak twoje słowa się spełnią!!!
-
Nie pitol mi nawet z tymi nowymi, bo jak posadzą mnie z nimi to chyba się zwolnię :O
-
Jeszcze daleko także spoko ;) Musze z ciebie zrobić pierwszaka :D
-
Juz byś tam chciałą zagarnąć stronkę :P Nie ma tak lekko! Ja też musze czas zabić ;)
-
JUż wróciłam, pamiętam o ksero, swoją drogą przekichane trochę. Najbardziej mnie ciekawi gdize wyląduję. ???????? Poleciałam poszukac kogoś kompetentnego w celu ustalenia ale nie znalazłam.. No i to mnie tez wnerwia! Jednak gacie na lewą stronę to chyba oznaczają złe wieści.
-
Nie, no sama to ja nie chcę zdobyć tej stronki, tak więc spadam cos poczytać. Może i nerwa ukoić.
-
Kurde wpadła szefowa i cos przebąkuje o zmianach w pokojach :O A tak było sympatycznie.... wygląda na to, że mogę mieć przeprowadzkę i to nie wiem gdzie :O Fuck! Fuck! Fuck!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
No ja też miałam micha i @, to może i ona dołączy do grona :D Tylko diabli wiedzą czy nie czyni przygotowań do akcji grzechotka! Może więc wcale nie liczy na @...
-
Upsss... no to się niechcący wtryniłam na pierwszaka! To przez te pomarańczowe wtręty liczenie mi spie#$%$#%#
-
Powinnam napisac w obrotach! :D
-
No właśnie Momirka jeszcze na zwolnionku więc kto wie czy nie wtryni sie w najlepsze?? Chyba że jest wyobracana :D
-
A co! Zdobędziemy ją niczym ... :O co? Jakis pomysł?
-
No to możemy sobie podac ręce :D
-
Amirka pewnie walczy z lękami.. Lekarz miał być po południu. Jak nie pójdzie to nie wiem co jej zrobię!! Nakopie to mało powiedziane!!! Amirko masz zameldować co i jak! Nawet nie pisz, że nie poszłaś i proszę nie szukaj wymówek!!! Nic ważniejszego teraz nie ma!!!
-
Ja chyba naprawdę zwariowałam!!!!!!!!!!
-
Ta pustka dotyczyła oczywiście pracy :D Bo napisałam to zaiste niezrozumiale.
-
Wiecie co? Mam dzis niebywałego lenia!!!!!!!!!!!!!!!! Istny koszmar!!! czuje kompletna pustke i nie mam ochoty nic robić, normalnie się nie nadaję dziś do pracy. Na szczęście co trzeba odwaliłam z rana. Bo teraz to już tylko mam w głowie marzenia, motylki w zołądku z przyczyn nieznanych i usmiech na ustach od ucha do ucha :D No i jakiegoś takiego powera wewnętrzengo do czegoś nieoczekiwanego!! Zwariowałam chyba :O
-
W tym AE to przede wszystkim na wyprzedaży się opłaca, bo naprawdę tanio. Widziałam tam ostatnio spodnie śliczne, najmniejsze były 40tki, ale niestety nawet zapiete zlatywały ze mnie. A rozmiary tam wiszą do 56/58. Może uda ci się coś trafić :) Te co ja mierzyłam z nadzieją to były takie popielate, wiesz no takie jak to są modne w takie niby czaren coś (ależ jestem obeznana) ale domyślisz się pewnie o jakie chodzi, w każdym bądź razie kosztowały 19 zł:) piekne co?
-
Hehe a to masz pecha ;) A co do ciuszków to we wrocku jest taki sklep: AE Woman - jakoś tak, i w ogóle w dziale wyprzedaży są piękne ciuszki za malutką, wręcz śmiesznie małą cenę, a rozmiary włąśnie tak duże, że na mnie nic się nie kupi. Szkoda bo fajne. Czasem uda mi się tam jakąś bluzeczkę upolować, ale spodnie i spódnice są bez szans.
-
Najchetniej poszłabym sobie na miacho tak na dłużej, może ze dwie godzinki albo i dłużej bo tyle teraz tego do oglądania :) Po pracy muszę się wybrać na łajzy, takie już ostatnie prawie. Jeszcze kilka miejsc odwiedzę, bo u rodziców to już tylko piekne pola i lasy zamiast sklepów. Tak więc zostało mi dziś i jutro, a w czwartek pakowanie.
-
Więc Serenity nie zważając na sytuację dokonałam małego giganta pod upozorowanym zakupem bułek :D To jedyna szansa, a moje wyjście w sumie wyniosło 15 minut...
-
A to znalazłam w poczcie cho ć nie wiem od kogo: Przychodzi 8-letni synek do tatusia i mówi, że chce rowerek. Tatuś na to > >- nie mogę Ci kupić rowerka bo zaciągnęliśmy duży kredyt na dom a na dodatek mama w zeszłym tygodniu straciła pracę. > >Następnego dnia tatuś wstaje i widzi, że synek się spakował i chce się wyprowadzać więc go pyta dlaczego? Synek na to > >- wczoraj wieczorem przechodziłem obok waszej sypialni i słyszałem jak mama powiedziała, że już odlatuje a ty za chwilę powiedziałeś, że też zaraz dojdziesz. Musiałbym być zdrowo stuknięty, żeby zostać tu sam z takim wielkim kredytem i bez rowerka...