

erwina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez erwina
-
Emanems a ty który kierunek swoich studiów preferujesz? A swoją droga to tak bardzo politycznie, kto wie? może kiedyś zostaniesz premierem ;) No i strasznie ci zazdroszczę czasów studenckich! Wiele bym dała żeby ten czas się cofnął... To było cudowne zycie, mimo tej cholernej nauki :D
-
a ja zabieram się do roboty, paskudztwo, no może na kawę się skuszę, choć najzwyczjaniej w świecie nie mam jej :D Idę wyżebrać więc parę ziarenek ;)
-
Hej :) Momirko nie ma sprawy, przecież wiesz, że dryndnę raz jeszcze. Ewelinko jeśli chodzi o twoje pytanie to odpowiedź jest dośc prosta, przepłacasz za podróbę. NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI aby te markowe perfumy miały tak niską cenę. Po prostu nie ma. Natomiast dopiero co kilka dni temu w wawie zlikwidowano magazyn pełen podrób. Podróby są identyczne jak oryginały jesli chodzi o opakowanie, natomiast prawda jest taka, że w turcji itp krajach kosztuja około 7 do 10 euro. Stąd myśl że przepłacasz. Jeśli wierzysz że to oryginały to oczywiście twój wybór. Zaznaczam tylko, że różnica cenowa nawet tych kupowanych za granicą oryginałów nie pozwala na takie obniżenie ceny (dla przykładu moje perfumy kupione za granicą kosztują 75 euro w Polsce 400zł, ale nigdy nie będą kosztowały sto pare zł). Dlatego wniosek jest prosty i oczywisty. Powodzenia w wyborze. Emenems ja chwilowo już sie nie odchudzam, a jedynie dbam o linię. Właśnie ostatnio tak sobie dołożyłam słodyczami - podobnie jak ty - że muszę coś ze sobą zrobić, czyli ze dwa kiloski zgubić. A jak dokładnie dziewczyny to pojęcia nie mam. Może dziś ci odpowiedzą.
-
Ale beznadziejny post na początek strony :D Miłej nocki dziewczyny, ja mam juz poniedziałkowa niechęć w ostrym stadium ;)
-
Emanems ja spędzam czas podobnie do ciebie ;) Mój michu męczy właśnie studentów :D Choć przyznaję,że jak byłam młodsza ta sama ilośc czasu była znacznie dłuższa :D Teraz ciągle mało mi czasu, nie nadążam robić wszystkiego co bym chciała. Melduje, że się jednak nie wyspałam.. noc była katastrofą, nie mogłam zasnąć do drugiej w nocy, wstałam z kolei zbyt wcześnie, choć zupełnie nie wiem dlaczego. Jakies licho mnie wygoniło z wyrka. A teraz chce mi się spać, humor mam niezwykle podły no i mam wrażenie, że coś jest nie tak. Marudze przez ten zły humorek :( Ja chcę wiosny!!!!
-
A nie mówiłam że około 20 tej się wyrobię??? Teraz jestem tym dniem zmęczona i marzę ospanku.. Nie lubie takich dni, bleh.. To może jakiś filmik pod kocykiem a potem zasłużone nyny :) Dłuższeo godzinkę jak zauważyła słusznie Amirka. Dlaczego nie mieszkacie bliżej???? Poszłabym na disco ;) może przynajniej moje strae kości nie byłyby takie ospałe.. No i tak ogólnie chętnie bym sob9e poplotkowała z wami na żywo :) To spdam, sprzatne jeszcze deskę do prasowania, żelazko i upragniona wolność.. Dobrej nocki wam życzę! Momirko myslę, że sobote miło spędzasz???
-
Majmac i reszta babek, nie wiem jak wy to robicie, bo ja jestem strasznie zła jak musze gotować.. Tracęna to pół dnia!!! Doprowadza mnie to do pasji!!!! Gotuję tylko wtedy jak naprawdę muszę... I pojąć nie mogę jak wam tgo wychodzi i jeszcze sprawia tyle radości... Zobaczcie jak późna godzina a ja zamiast robić coś pozytecznego i fajnego to ciągle siedzę w garach! Brr straszne.. A tu jeszcze tyle innej roboty, pranie, prasowanie, kapanie... Trzeba zająć się swoim ciałkiem, zrobić jakies mnaseczki, zabalsamować, doprowadzić nogi do ładu... Skąd brać ten czas, jak sie siedzi ciągle w kuchni? Patrząc na zegarek wychodzi na to, że na cztery litery siądę dopiero koło 20 tej.. :O A ja chciałam poczytać, pouczyć się języka i pomyśleć nad kilkoma innymi rzeczami na ktore potrzebuję czasu.. A tu bach i po sbocie!! Jutro to już będzie z górki, siedze w niedziele zrozpaczona koniecnzością porannego wstawania kolejnego dnia i kilku następnych. Nie wiem więc jak wy sobie radzicie z tym gotowaniem i jeszcze to uwielbiacie.. Ja sobie z tum absolutnie nie radzę i złości mnie to poniekąd.. A teraz wracam do kuchni, mieszać zupę, doprawiać i wstawić makarno...:O Katastrofa!!!! Majamc bardzo ci gratuluję, a te spodnie jeszcze kilka dni i będziesz śmiało nosić, a wiosna w ogóle dojdziesz do wniosku, że są jakies za duże?! Trzymam kciuki za ciąg dalszy!!!!
-
Bidronko, kiedy czytam to co piszesz, to tak jakbym widziała samą siebie z dawnych lat. Miałam tak kilka razy, podnosiłam się i upadałam, traciłam wiarę w miłość a życie mnie zaskakiwało kolejną, aż pokochałam tak jak ty teraz (podejrzewam że sytuacja jest niemalże identyczna) i wydawało mi sie że już większej miłości nie będzie i nie potrafię juz kochac kogoś innego. Mój pan tak jak i twój nie pozwalał mi odejść, ba, on nawet mnie śledził, przez wile lat po ślubie nawet nie dawał mi spokoju heh.. a jednak... jednak mimio tego spotkałam tego mojego jedynego micha. Więc myslę, że i dla ciebie los szykuje coś miłego :) Naprawdę rozumiem co czujesz i co przeżywasz, jesli chcesz pomeilować a nie wiesz o czym, możesz po prostu wygadać się. Nie obiecuję że ci pomogę bo w takich sytuacjach tak jest, ale mogę cię wysłuchać i wesprzeć cię. :) Decyzja należy oczywiście do ciebie, nie chcę sie narzucać. Sama wiesz że my tu naprawdę się wspieramy, żadna z nas nie krytykuje za życiowe sytuacje, jakie by nie były. Może też jest ci troszkę trudno przebić się u nas, bo my znamy się już długo długo, ale jesteśmy nadal otwarte. Tu rodzą się wielkie przyjaźnie, mimo że widujemy się żadko. Mocno cię buziam i jesli tylko zechesz choś zrzucić z siebie mały cieżar to jestem do twojej dyspozycji. :) Dołącz do nas na dobre myślę, że wszystkie tak czujemy. :) Tak czy inaczej trzymaj się cieplutko! A ja w sobotni hehe ranek - jak cudnie wstawać o 10!!! - rozbudzam się, piję kawę i rozmyślam nad koniecznością podjęcia dalszych czynności. Musze wyjść z pewnością na zakupy,oj, a bardzo mi się nie chce... a potem pranie , sprzątanie itp. Myslę też że jeszcze sobie pośpię na kanapie jak na susła przystało :D Chyba chę przespać tą słotę ;) A tak na poważnie to zdaje się, że smnie rozkłada jakies przyziębienie, codziennie wstaję w gorszym stanie. Dziś gardełko już nieźle mi dokucza :O Jakaś taka jestem obolała ogólnie.. paskudnie, bo w czwratek muszę pojechac na groby w liczbie mnogiej i czeka mnie ciężki przez to dzień. Chciałabym być zdrowa, ba, ja musze być zdrowa!!!! Nie wiem czy dam radę się utrzymać do czwratku włącznie. Troszkę się tym martwię.. To zmykam póki co, idę się ubrać solidnie i ruszam na zakupy... no i jeszcxze musze zupeugotować a nic mi się nie chce przez to przyziębienie... Miłego dzionka, jeszcze powpadam w miarę mozliwości :)
-
Emenems jak ja ci zazdroszczę!!!!! Tyle godzin snu!! Ładnie grasz nam na nosie..... ;) W ogóle jestes w cudnym wieku :) No i ambitna! Dwa niełatwe kierunki studiów, gratuluje!! Majmac twoja mała jest rozkoszna nawet tylko wtedy kiedy się na nią patrzy. :) Jestem w niej strasznie zakochana ;) ale już się nie powtarzam. Serenity jak to czasem los potrafi pomóc przypadkami. Całe szczęście, że wykryli tą nieszczelność... aż strach pomysleć... Trzyamj się w tej swojej anginie najlepiej jak potrafisz, tule cię mocno i trzymam kciuki za remoncik!!! Amirko moja łapka sięga po kolejne piórko :P Momirka i Biedronka pewnie jeszcze w pracy, szkoda że w trakcie nie macie jak wpadać. A ja po castingu, wymordowana tygodniem ciężkim idę do domku, wpadam na kanapę i spię do wieczorka! Chyba zstanę największym topikowym śpiochem :O Majmac gratuluję ci serdecznie rezultatów odchudzaniowych!!!! Ciekawe kiedy w takim razie odbędzie się ten zlot ?? To do wieczorka, jesli się jeszcze zwlekę.
-
berek :) Momirko mam zaczerwienione policzka .... Ale kochana jestes naprawdę Cieszę się bardzo twoimi sukcesami!! Twoją radością! Mocno trzymam kciuki i gratuluję ci tak mądrego podejścia do zycia!!! Biedroneczko, jesli będziesz chciała pogadać to ja również zapraszam :) Nie naciskam, bo każdy musi być do tego gotów, ale jeśli tylko będziesz chciała :) Choć przyznaję, że ja to już \"stara\" ;) mężatka jestem.. :D Emenems wpadaj jeśli tylko masz chęć i skrobnij nam kilka słów o sobie, żebyśmy mogły sie jakoś poznać :) To co uważasz za możliwe do powiedzenia :) Serenity, trzymaj się kochana!!!! codziennie myslę o tobie i trzymam kciuki!!!! No to kawa w dłoń i do pracy. Dzisiaj mam casting więc może mnie spory czas nie być. Buziam was!!!!
-
Emenems witamy w naszych skromnych progach :) Wstałam taka zaspana z popołudniowej drzemki i przez chwilkę miałam wrażenie, że to ja pisałam cos powyżej. Siedziałam taka zdębiała, aż wreszcie zajarzyłam i się pośmiałam :D Właśnie dlatego uwielbiam ta naszą kawiarenkę, tyle razy mi w życiu już homor poprawiała :D:D A opowieść Amirki heheheh the best!!!!!!!!!!!! Emenems jeśli masz cheć zostać na dłużej to zapraszamy :) Ja spadam się myć, najgorsze są włosy... mam po prostu lenia strasznego i jakaś zakręcona jestem. Na szcęście jutro piątek...
-
Nie sprawdzałam jeszcze poczty Majmac, ale postaram się to zrobić za chwilkę :) Ogólnie mam nastrój tak melancholijny że ho.... słucham muzy i tak jakoś ;)
-
Taa ja to potrafię HAHAHAHA ;) No i co ja na to poradzę?! :D
-
hehehe Amirko :D Że tak powiem sympatycznie dzień ci się zaczął!!!! Pomyśl sobie że jak wróci to po prostu się pousmiechacie i będziesz miała cudny humorek :) Majmac dobrze że z małą oki, faktycznie ryzykowne, no ale mała jak widać jest grzeczna i odpowiedzialna:) Musze ci powiedzieć, że ja też częśto zostawała na tzw samopas i było wszystko w porządku, a jak miałam 6/7 lat to jeszcze musiałam zupe ugotować, dodam że na piecu takim normalnym gdzie był zwykły ogień...
-
No to pogratuluj swojej pociesze :) Koniecznie!! Świetnie, że masz taka nauczycielkę. Oby tak dalej. Wiem, jakie to ważne, czasem siostra mi opowiada jakie ona ma przeboje. Na początku była taka fajna, potem przyszły zmiany i kaszana :O Ciągle coś nie tak i jeszcze dzieci różnie traktuje.... ech... szkoda słów. Biedronko a to dla ciebie :) http://www.wrzuta.pl/audio/mpE1OTfLUD/katarzyna_skrzynecka_-_zaczac_jeszcze_raz
-
a gra mi m.in. to :) http://wesola-stokrotka.wrzuta.pl/audio/sysSLjlFRa/irena_santor_-_najpiekniejsi_sa_kochankowie
-
Uff dobrze że sie nie zaplamiłam, bo nie ma w domu żadnego odplamiacza. jakos tak wyszło że nie używam. Pewnie dzisiaj sama sobie tu pobędę i poskrobię co mi w duszy gra :)
-
No Serenity martwie się o ciebie... duchowo cię wspieram, wirtualnie ściskam!!! Nie daj się!!! Majmac zapewne sobie smacznie w najlepsze chrapie ;) należy ci sie zapracowana kobieto!!! A ja wczoraj miałam niespodziewanych gości, heh ale był bieg po zdrowie, miałam 10 minut żeby ogarnąc siebie i mieszkanko :D To było nawet zabawne :D Na szczęście generalnie zawsze mam porządki więc się udało ;) Na szczęścei tez miałam w domu cukier!!! Przez trzy tygodnie go kupowałam stale zapominając. Ale w końcu na obiad gotowałam brukselkę i przypomniało mi sie o cukrze, wiec nie było zbytniej plamy ;)
-
Bry :) No to gramy na początek dnia http://www.wrzuta.pl/audio/AelQCZ5JPj/obywatel_gc_-_przyznaje_sie_do_winy ech jakaś jestem rozkojarzona, czyżby niewyspanie?
-
Jejku jakie wy biedne z tymi pociechami... Maluszków mi szkoda i was mi szkoda.. wszyscy się naciepią, dzieci bo chore a matki bo płaczą nad dziećmi.. Trzyamjcie się kochane!
-
Oj biedna Amirko... Tak mi strasznie przykro... Może jeszcze \"jakoś\" z czasem tak jak sugeruje lekarz unormuje się to??? Pozostaje mieć nadzieje i mocno trzymać kciuki!!! całuje was wszystkich mocno. I powodzenia dla synka :) Niech go brawa obsypią!!!
-
Witam miłe Panie :) Oj Serenity ma chyba kłopoty :( Serenity daj znac jak się miewasz i co ze sprawą.. Nie dość że gościu winny i powinien dostac po łapach to jeszcze czujesz sie zastraszona... Trzymaj si ę!!1 Majamc a ty pilnujesz tej soprawy wypadkowej? Pytam w sensie czy gościowi będzie postawiony jakiś zarzut. Jesli tak to można starać się o jakies pieniążki. Warto za tym pochodzić. Ot tak jakos mi się przypomniało :) Momirko kochana, mam nadzieję że ty nie uciekniesz od nas. Szkoda że jestes zapracowana. Stanowczo wolę jak masz wakację, choć jesli chodzi o mego micha to mnie to wtedy dobija :D ciekawe czy chodzi o poranne wstawanie ?? :D Biedronko uszka do góry, jestem pewna że los cię pozytywnie zaskocyz i wynagrodzi twoje trudy :) Amirko przymierzam się do kolejnego piórka! Jak te twoje pociechy??? A mój dizonek zapowiada się niezwykle ekscytująco hehehe czyli zap.. nawet mam wrażenie że projekt będzie wymagał o wiele większego nakładu pracy niż to wygląda na początku... hmm... no cóż, ale i tak kocham to co robię :) Soczewki założy łam, w porównaniu do tych z jonsona są superowe. W ogóle ich nie odczuwam! Są o niebo lepsze. Nie są też tak przeraźliwie zmieniające, ale tak delikatnie, to też ich plus :) Ogólnie 5 :) No to buziaki kocuaki! Miłego dzionka.
-
No to dzisiaj poszalałysmy ;) Momirko nie udało mi się ciebie zastać z rana, ale dziękuję za kawkę bardzo była przydatna. Miałam istny dzień świra w pracy więc nie było okazji wpaść do was. Momirko tak strasznie się cieszę!!! :):):):):) Wszystkiego co najlepsze!!!!! Piękne zdjęcia! W ogóle jesteś i śliczna i fotogeniczna! No teraz koniecznie nas informuj o postepach i tych przeuroczych chcwilach. Nie bądź taka daj sie mężatkom choć porozkoszować i pomarzyć :D Majmac powodzenia z małym rozkoszniakiem ;) Oby jak najszybciej wyzdrowiała!!1 Amirko widzę, że żal ci piórek na szlafroczku :P :D Fajnie że choć pomachałaś łapką na znak żywota! A jak tam twoje pociechy? Już lepiej? I pamiętajcie że czekam na zdjatka ze zlotu!!! Takie najfajowejsze :D Moje szkiełka przyszły, no sa fioletowe :D Jeszcze nie miałam na oku więc do końca wrażeń nie opiszę. Ale później i owszem. To miłego popołudnia, ja chyba znowu poprzytulam się z kanapką ;)
-
Mam wrażenuie że wszystkim stanęły zegarki, a ja niczym na spidzie patrzę z niedowierzaniem :O Help!!
-
zeświruje.......:O