Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

erwina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez erwina

  1. Ja też dzisiaj widze że sama zaglądam ;) Jestem tak śpiąca, ze az całkowicie zakręcona, no lecę na pyszczek. Na całe szczęście nie jest to negatywne zmęczenie,a takei po prostu niewyspanie :) Jak bym głupiego jasia dostała :D:D
  2. Biedna Momirka [tuli i głaszcze] Trzeba było nas słownie atakować, to wychłynęłybyśmy z mysich norek :D Dziś ciąg dalszy zakręconych dni, spadam robić wyniki. Może uda mi sie w miarę normalna kolejkę zastać jak pójde wcześniej.
  3. całuje was i wpadam w wir ;)
  4. Momirko jak by co to zapraszam :) Chętnie spędzę z tobą wekend :) Choć przyznaję, że do końca października mam ostry zap.. ale listopad też jest przecież dobry. Amirko strasznie ci współczuję, nie wiem co ci doradzić, myslę że matczyne serce będzie najlepszym doradcą :) A ja mam młyn że ho ho!!! Do wieczora będę zalatana a potem to chyba padnę do łóżka tak po prostu.
  5. Hej ! Majmac życze ci przynajmniej miłej atmosfery skoro już musisz być w pacy, no i zdrówka dla małej!!! Oby jak najszybciej wyzdrowiała!! Serenity dzieki za wyciąganie, trzeba było za uszy :D:D Fajna perspektywa z tym czytaniem książki pod kocykiem,niestety mogę sobei tylko pomarzyć. Pobudkę miałam po 6 rano, pralkę już z wielkim trudem zabrano. Alez były kombinacje alpejskie żeby ją w ogóle wyciągnąć z kuchni nie demolując jej przy okazji. Tak szaleńczo wielką mam kuchnię. Jestem ledwie żywa z niewyspania. Posprzątałam cały bajzel, booczywiście z węży woda zalała mi kuchnię, a buciorami roznieśli po całej chacie :O Musiałam niestety tez pogodzić się z myślą że zbeszczeszczą mi mieszkanko buciorami, a ja strasznie jestem na tym punkcie wyczulona. Ale już wysprzątane i zdezynfekowane wódką:D:D Niezły świrek ze mnie co? Za chwilkę lecę kupić cokolwiek do jedzenia, bo az mi się we łbie kręci z głodu, przy okazji coś dla kota do jedzonka, no i mnóstwopiasku bo przy okazji wyszorowałam całą kuwetę. Całkowita wymiana piasku. Co z szefową to pojęcia nie mam, musze czekac do poniedziałku... martwię się bo nie zadzwoniła powiedzieć, co może oznaczać, że jest niezadowolona :O:O O ja pierdziu... na szczęście być może dostanie awans,i od 1 11 przejdzie wyżej, to zmieni mi sie szef. Nie jest to jeszcze pewne, bo drugie nie wiem kto zostanie moim nowym szefem... troszke nerwówki mnie czeka. No a jak już zjem, dojedzie michu koło 13 to pędzimy do sklepów szukac tej cholernej pralki... No brak sł,ów poprostu. Tyle czasu wybierałam pod względem parametrów itd itp, i na koniec okazało się że w całym wrocku pralki nie ma!!! To trzeba mieć pecha... Pozatym wypadł mi fleczer i zastanawiam się co dalej???? Mam zalepione tylko nerwy i wielką dziurę a wizyta zamówiona na przyszły tydzień... nie mam też telef do dentystki tzn. mam tylko do ośrodka, a bezpośredniego nie. Dobra, lecędziewcyzny bo czas mnie dziś strasznie nagli. Mogę nie zdołać już wpaść, więc buziam was mocno i do zaklikania. Odpoczywajcie dzielnie ;) ps. alezpięknie Tusk wczoraj przyłożył kaczyńskiemu!!!! Brawo!!! Wyszło9 z tego drugiego to co sobą reprezentuje... ;) Ależ donald zapunktował u mnie :D
  6. Hejka... żyje aleco toza życie?!?! Nacierpiałam się jak głupia, nie wiem jak szefowej wyszło na głowie, zmoczyła mnie ulewa, pralki którą wybrałam nie ma w żadnycm sklepie we wrocku... a jutro z samego rana kole 7 przyjadąpo ta starą i zostane bez.. Jutro zamiast odpocząć poranna pobudka i wymarsz na poszukiwanie pralki... A, no i z tego przemoczenia i przewiania wyskoczyło mi zimnisko.. To był udany dzień, taaa... Pozytywnym akcentem jest miłe wasze towarzystwo i całe mnóstwo śmiechu :?D Serenity ty to masz ciekawe przypadki ;) Branocka dziewczyny, posiedze jeszcze trochę, a potem do wyrka chapać ;)
  7. I też muszę zmykać bawcie się dobrze i proszę trzymajcie za mnie kciuki. Na trochę zapomniałam o stresie, ale nie ukrywam, że godzina \"W\" jest coraz bliżej..
  8. Cholera nie uda mi się zerwac tego jabłka, no trudno zniose to dzielnie zwłaszcza że w miłym towarzystwie :D
  9. Majmac sowją drogą to niemożliwe, żeby nic wesołego cię nie spotkało. Nie bądź taka i podziel się przeżyciami ;)
  10. Dokładnie Serenity!!! Masz dobrą pamięć!!!
  11. Wydepilowany...całkiem całkiem... w kapieli... Ja tam nie wiem co będzie dalej :D A A zaminił różowe cudo w piórkach na żółte :D
  12. Nawet o tej samej porze wysłałayśmy Serenity hehehe a pamiętacie jak w odwecie za psoty puściłąm P w damskiej koszulce z koronkami na konferencję :D:D
  13. Amirko hehehe ty nie tylko jestes dziś rozchachana, ale GOŁEGo kurczaka masz w garze :D
  14. Pociąg hahahhhhhhehjahajhahahah :D rycze............
  15. Nas mnie tez sąsiadka łypie zdziwionym wzrokiem :D Jeszcze trovchję to uzna że całkiem sfiksowałam
  16. Lepiej niech Serenity nie wali z grubej rury bo będzie trzeba wilkie pranie robić :D:D Teraz jak mi się przypomniałao to śmieje sie po prostu cała, i to w głos!!!!
  17. Już się nie zapieram na kwiatka, podpuszczałam cię ;) a że masz bujną fantazję liczyłam na ciekawy tekst ;)
  18. A ekspres do kawy!!! ło matko! Tam to się dopiero działo!!! Moja oponka na wspomnienie aż się wierci!!! Te różowe gacie i ocieruchy :D:D hehehe Chyba nawet raz stolik nie wytrzymał.
  19. Jan był jedyny w swoim rodzaju, zwłaszcza jak chadzał w czarnych skórzanych gaciach i wypinał swoje pośladki :D Oj pamiętam te przyjemne kawki i poranki
  20. Widac to xniewolenie. Po prostu wiedziałam, że nie mogłas sie przemóc żeby to właśnie trak napisać :D Czułam jak ręka odmawia ci posłuszeństwa, mina ci odapa i walczysz doatjąc szaleńczych wypieków na twarzy..... w końcu i tak się nie udało... to było zbyt trudne zadanie :D:D:D
  21. Kocisk i kóra :D:D:D cudowne są te wspomnienia
  22. A ja idę pogmerac przy choince ;) Ps ta ozdoba to ja ;)
  23. No to ja czasem tak sobie palnę ;) Serenity oczywiście z błyskotliwym polotem!!
×