erwina

Jestem ciekawa jak pójdzie Momirce :) Swoją drogą to jakie macie style urządzania mieszkania? Ja chyba raczej taki skromny, prosty - nie wiem jak to nazwać. Mało mebli, dużo przestrzeni, białe ściany, dużo oświetlenia, jak najmniej ozdób i pierdołek.

Stanowczo brakuje mi jakiegoś towarzystwa np takiego Aniołka który by mnie wykopał ztej wygodnej kanapy! ;) Szkoda że mieszkamy tak daleko..

Przy okazji, na śniadanie zjadłam chleb z jajkiem ugotowanym w piątek, którego nie przechowywałam w lodówce... Więc teraz nie wiem czy to był dobry pomysł?????

Jejku.. jak zwykle zbyt późno poszłam spać. Ledwie zipie. Powinnam ruszyćcztery litery i pojechać na Bielany ale tak mi się nie chce.. Dziewczyny wygońcie mnie!!!

To pa pa!!!! Ściskam cię mocno!!!!

Fajnie było spotkać się w naszej kawiarence :) Powoli wracamy :)

Przy okazji dzięki za herbatkę, przyda się po tym zielsku ;) Chyba zmykasz spać powoli? Ja w każdym bądź razie powoli się zbieram. Musze jeszcze powynosic stertę śmieci, wyczyścić kuwetę, zadbac o moje maleństwo bo się czułości dopomina ;) Zmykam więc. \\Dobrej nocki!!!! Kolorowych, pięknych snów!!!

Ale kurcze blade, nieźle nam obcykasz kiedys mieszkanka :D Krytyke przyjmę z pokorą :D Wiesz ja też o tym kiedys myślałam, ale teraz już nie dam rady, poza tym to byłoby ciekawe połączenie ;) Ale ciiii

Wow Aniołku!! Super!!! Ale będę miała znajomą!!! Mam nadzieję, że pozwlisz się kiedyś wykorzystać :D

Objadam się przy okazji winogronkiem ;) Nie wiem czy to dobry pomysł tak na noc, najwyżej podyżuruję na toalecie :D

No musze pochodzić za tymi panelami, ale tu znowu ten czas ;) Dobra już nie marudzę :D

Mi tez Aniołku strasznie dużo rzeczy się podoba i mogłabym co chwilę kupowac i zmieniać ;) Ostatnio jednak nie jest to aż tak przyjemne, bo brakuje mi czasu i zauwazyłam że chodzę jak najbliżej i po najmniejszej linii oporu.. A opór to zmęczenie materiału :D oczywiście wiesz jakiego. Ale mam nadzieję, że jak wygrzebię się z brudnej robory czyli farb kurzu i czyszczenia, to na te zakupy zacznę chodzić znacznie chętniej

Jejjku ja chyba coś przegapiłam, bo nie wiem o jakim studium piszesz.. Przepraszam jeśli nie doczytałam. Koniecznie mi powiedz!!!! I oczywiście gratuluję decyzji o dalszym kształceniu :)

Aniołku mam jednak znacznie większy problem. Ostatnio jak robiłam remont, to za szafą, takż wnękową dużą, nie położyłam paneli bo uznałam, że po co???? A teraz chcę ja rozebraqć tzn. szafę bo wymysliłam inny układ i mam dziure w podłodze.... To też byłby pikuś gdyby nie fakt, że nie mogę znaleźć takich samych paneli żeby dosztukować...................................

Zakupy Aniołku będę robiła na samiuśkim końcu, bo przed malowaniem nie ma sensu. Najgorsze jest to, że wqymysliłam sobie jakie chcę fotele, ale dotychczas jeszcze takich nie znalazłam. Będzie problem jak nie znajdę, bo takie standardowe mi się nie zmieszcza. Tzn zmieszczą sie w sumie, ale zajma za dużo miejsca, a ja mimo wszystko chę zachowac jak najwięcej wolnej przestrzeni.

Zazdroszczę ci też popluskania, ja nie znalazłam czasu, tylko poranny prysznic w ielkim biegu hehe.. A co do twarzy to zgaqdzam się z tobą, na wyjazdach ja też mam super sliczną. Za to po powrocie, oj wtedy po kilku dsniach zaczyna się dziać, ze dwa tygodnie musze ją doprowadzać do ładu.

I tak sobie remontuję ;) Aniołku nerwusku ;) trafił swój na swego :D

Ech ten mój żołądek.. Jestem w szoku że nie dostałyście mojego maila ze zdjęciami :( Nie rozumiem co się stało. Postaram się wysłac raz jeszcze, może wtedy pójdą??? Rano poklachałam chwilkę z Momirką, fajnie było i mysle że byłoby cudownie spotkać się na żywca :D Chyba niebawem te plany zrealizujemy :) Remoncik ruszył, toczy się powoli swoim biegiem. We wtorek będzie ciąg dalszy. Znowu kucie i śmiecenie. Przy okazji zauważyłam że w produktach typu maka błuka tarta itp zalęgło mi się robactwo, więc na wszelki wypadek wyrzuciłam kompletnie wszystko. Ale będę miała pustki w domu. Na szczęście część rzeczy oprzechowuję w pojemnikach, a pozostałe miałam dokupić, ale czas tak jakoś leciaqł i leciał, aż się zalęgły ;)

Chyba ja Aniołku. Prosze w wielkim kubku!!!

Cieszę się dziewczyny, że korzystacie z radości zycia we wszelkich postaciach ;) Biedronko puść mi swoje namiary i zdjątko bo wciąż się nie znamy :) Tylko prosze maila wklep ręcznie :) Ilove, Amirko, Momirko i Aniołku dostałyście maila??? Żadna nic nie napisała i w końcu zgłupiałam :O Na pewno go wysłałam... Może zdjęcia miały za duży rozmiar??? Ja niestety niewyspana, ale już na nogach, musze się ogarnąć bo za jakąś godzinkę przyjdzie majster. Nie wiem czy dziś tylko zaupy czy coś będziemy remontować.. Nie lubię nie znac planów dnia. Szczerze mówiąć to chciałabym mieć ten cały remont już za sobą. To miłego dzionka dziewczyny i miłych wyjazdów!!! Ilove uważaj na siebie w tej Rumunii!!! I duś życie jak cytrnkę ;)

Hejka! Hehehe co to ja słyszę? Ktos mi się na głowę chciał zwalić? ;) Powiem że byłoby sympatycznie :) Ale odradzam najbliższy czas bo traficie na remocik :D i dostaniecie co najwyżej brudne ciuszki i pędzel w dłoń :D Ale ogólnie pomysł bardzo dobry. Może uda mi się wyrobić z remontem jeszcze jak będzie w miarę ciepło... to pobrykamy po worcku :) Za szybko mi nie pójdzie, bo jak wiecie praca zajmuje mi strasznie dużo czasu. Właśnie dziś mam dostać wiadomość od mojego majstra czy jutro przyjdzie.

Spoko Aniołku, przecież wiem ;) dzieki za kawkę! Miłego dzionka u babci :) Własnie w ramach diety wcianm pączka, jak ktoś chce gryza to łapki w górę jeno szybko :D

Hej! Pracuś tych wakacji na porannej kawie :) Rano wykręcałam żarówkę bo mi sie aż dwiespaliły Znowu po pracy bieganie po sklepach... I tak sie cieszę, że się udało ;) bo to taka inna żarówka. Mam wrażenie, że u mnie jakis złośliwy chochlik grasuje. Mogę przysiąc, że wychodząc wczoraj tej roboty zostawiłam dużo mniej :O Aniołku za tak brutalne napisanie o tajemnicach strzelam focha! A teraz zakasam rękawy bo źle spałam a do tego jet niskie ciśnienie więc moja efektywność intelektualna szybko dziś padnie.. Pa!

A ze mnie taka alkoholiczka, że w trakcie całego urlopu nie wypiłam ani łyka piwa czy wina. Jedyne do czego mogę się przyznać to odrobina żołąskowej gorzkiej po ciężkim jedzeniu na lepsze trawienie ;)

A za ciebie i za Majmac odcisnęłam ślad bytności ;)