Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

erwina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez erwina

  1. Hej Aniołku! No ja myslę, że dziś będzie lepiej!!! Ciekawa jestem co mi wyjdzie z fryzjerem. Majmac tak krótko to ja się nie dam obciąć. Najważniejsze, że kudły zawsze odrastają ;) Inanko miło cie poznać !!! Teraz juz wiem z kim rozmawiam tzn tak sypatycznie widzieć cię w wyobraźni. Masz bardzo ładne zadbane paznokcie i śliczne gęste włosy :) Też bym takei chciał mieć, ale ponoc wszystkiego mieć nie można, tzreba się więc z losem pogodzić ;) Aniołku kawa faktycznie zimna, a w zasadzie to juz jej nie ma :D:D pozostał mi tylko pełen pęcherz i musze się domeldować i udac piechotką na tron ;)
  2. Witam :) Mam nadzieję, że tfu tfu odczepiło się ode mnie to paskudztwo!!! Słuchajcie dzień miałam naprawdę okropny.. - zapomniałam wyjąć obiad... - zapomniałam kupić śniadania... - planowałam zwolnić się z roboty, a musiałm zostać do 18... - wyszło pismo... - musiałm zrobić coś na cito .. - chciałm pójść do fryzjera, nie było mojej asi - ubrałam nowe buty, obtarły mnie do krwi, ledwie sie ruszałam.. - na obiad miałąm bułkę - jak weszłąm do domu to mnie sz..g trafił na widok kuchni, nienawidze zmywać - zadzwoniłam do przyjaciółki, która mnie pociesza, ale była z rodziną na spacerze, - poskarżyłam się że idę spac o 20tej na co mi rzekła, to wyłącz sobie telefon, żeby cię ktoś złośliwie nie obudził, ale kto miał mnie obudzić??? Przemyślałm że nikt, wiec poszłąm spać.. - 22 z minutami telefon z pracy ... -potem nie mogłam zasnąć... Pewnie kilka rzeczy jeszcze po drodze się nazbierało, ale juz przemilcze to.. A dziś musi być lepeij bo inaczej sie zapłaczę!! Dziś wychodze z pracy po 13tej na szczęście, idę do fryzjera na 16 niestety bo nie miałą wcześniej wolnego terminu. Po wczorajszym wypadzie w ślicznych butach mam same rany i plastry. I niech mi nikt więcej nie mówi, że buty skórzane z porządnej firmy są cudowne i w ogóle nie czuje się ich na nogach. To całkowita nieprawda jak widać. teraz zastanawiam sie co ja z nimi zrobię, zwłaszcza że wydałam na nie koszmarnie dużo kasy... aż boję się przyznać :O Wyspana za bardzo nie jestem jak sie domyślacie po nocnym telefonie, ale pełna nadziei że dziś będzie duużo lepiej :)] Dziękuję Amirko za tulanie Inanko poczty jeszcze nie sprawdziłam, zrobię to za chwilkę i mam nadzieję, że cię poznam. Fajnie jest tak wiedzieć jak wyglądacie :) tzn fajnie będzie hehhe ;) Momirko licze też na to, że od ciebie zdjęcie tez jest już na mojej skrzynce??? :) Aniołku na twoje poczekam ale tylko jeszcze te trzy dni! ;) I dzięki za komplement, oczy są ponoć odzwierciedleniem duszy :D Robię sobie przerwe na kawę. Jest ktoś jeszcze?
  3. cześć... dopiero wróciłam do domu, ledwie żywa... na obiad zjadłam właśnie bułeczkę z masełkiem. Co ja miałam za dzień, ciężko to naqwet opisać. Miało być pieknie ale spadłą na mnie lawina zdarzeń i to w najgorszym mozliwym wydaniu. Oszczędzę wam opisów, a poza tym ne wiszystko nawqet mogłabym opisać. Widzę że wszystkie szalejecie na działeczkach i powietrzu? To dobrze, trzeba korzystać z pogody, słoneczka, jak najwięcej się ruszać, tak dla zdrowia :) A, wysłama swoje zdjęcia i czekam na rewanż :) Buziaki dla was. Ja dziś o 20 tej idę spać więc i dobranoc...
  4. Jakiś pech?? Doładowało mi tu dziś nieźle i znowu nie moge sobie spokojnie z wami pobrykać.. :(
  5. Wesoo tu od rana :) łapię jeden z kubeczków i postaram się doprowadzić do łądu i stanu używalności. Generalnie do d..y znowu przestawili czas!! Mam serdecznie dosyć tego majtanie moim czasem Uważam że całkowiecie to powinni znieść. Nie ma jak dla mnie racjonalnych wytłumaczeń... Wczoraj jak się domyślacie moje biedne przejęte do granic możliw9ści kochanie nie dopuścił mnie więcej do kompa, zresztą nawet nie pyta łam, bo widziałm jak bardzo się starał, śpieszył i stresował. Także dzisiaj jak tylko wyślę pita, i odwiedze fryzjera (co nie jest pewne jeszcze) to wyślę obiecane zdjęcia.
  6. Dzis zaczynam ja :) Mężuś w pełnym stresie bo czas go goni i nie dał mi się wyspać. Ja juz tak mam że jak sie przebudzę to wstaję, no więc wstałam. Kawa wypita a teraz zabieram sie za śniadanko i porządki. Momirko spotkanko jak rozumiem udało się? Buziaki dla wszystkich spracowanych dziś fizycznie ;) Pa pa
  7. No! Dopchałam się na 10 minut, ale przypłaciłam tokanapkami i herbatką. Ech, ja to się muszę dla was poświęcać ;) :D Majmac prosze nie odpuszczaj!!! I gratuluję ci tych kilosków mniej :) Wczoraj zapomniałam wode posolić, za to dzis przesoliłam i za bardzo pocukrzyłam :D Potem zacięłam paznokcia, a przecież ledwie odrosły po nieszczęsnym piłowaniu :O (i wcale nie do końca...) Za to później pech się odczepił, bo zrobiłam pyszną zupkę, mniam! Palce lizać!!! Inanko dziś nie dołączam do ćwiczeń. Robięprzerwę, bo tak się objadłąm, że nie dam rady się ruszyć... ale powiem ci, że tak ogólnie staram się pamiętać i codziennie troszkę poruszać brzuszek :) Powiedz jak poszło tobie i jak ćwiczysz? Momirko mam nadzieję, że uroczo spędzasz czas w objęciach lubego, no i że jestes zadowolona... Jeśli jutro będzie lał deszcz to się wścieknę... musze wyjść na zakupy, po pierwsze spodnie, po drugie prezenty na święta (drobiazgi) a po trzecie nie moge przeszkadzać za bardzo mojemu szczęściu, Potem pranko i sprzątanko. Zazwyczaj robię to w piątki, ale jakoś nie miałam dziś siły zwłaszcza, że strasznie wcześnie wstałam. Dobrej słodkiej i najmilszej nocy!!!
  8. Hej Ami_rko bo cię dzisiaj nie widziałam. Ale miała ostrą jazdę w drugiej części dnia, aż mi się paluszki mało nie skopciły :D Głowa nie przestała :9 deszcz leje, a na mnie już czas. Gdybym nie dopchałą się dziś do kompa to życzę wam udanego wieczorku :) Ale postaram się wpaść. Momirko tobie życze szczególnie udanego wieczora :) Nie ma to jak miłość w rozkwicie :) To tymczasem!!!
  9. Serenity czas mnie nieco nagli ale weszłam na chwilkę, przeczytałam i w kilku zdaniach odpisałam. Daj tylko znac czy wyślesz :) Uściski!!
  10. Cześć szczęśliwa Inanko :) Otworzyć oczka o 11 toż to czyste marzenie! Ja to dziś jak pewnie doczytałas rekord głupoty pobiłam, ale też śniły mi się koszmary :O Obudziłam sie przerażona. Inanko czekam na twoje zdjęcie i niebawem odezwę się do ciebie :) Nie wyrabiam z pisaniem do wszystkich naraz, a moje szczęście bardzo przejęte konferencją wciąż zawłaszcza kompa ;) Głowa niestety za bardzo nie puściła :(
  11. to bardzo prawdopodobne :D:D
  12. Dzwonie, dzwonie a komórka pewnie na półeczce :D:D:D Macie tak czasem?? :D:D Ale to nic.. jakoś wszysto się wyjasni :)
  13. Serenity u mnie też cholerna lista a punktualnie o 7.30 zabierają dziadostwo i nie ma to tamto. można oszaleć. Jeszcze nigdy się nie spóźniłam, sama mysl dywanika za diwe minuty doprowadza mnie do stanu złości i furii. Klnę w diabły ta listę. Zwłaszcza, że czasem lepeij zostac dłużej, a w inny dzien sobie odebrać. U mnie tak jest, że albo zawał ciężki, albo dni luzu totalnego, no ale żeby sobie tak wyjść to nie... po co.. Dziwna ta polityka firm :O:O Ale cóż zrobić... Faktycznie Momirko ne zazdroszczę pracy na drugą zmianę :O Serenity i Aniołku i Majmac prosze zerknijcie do swoich skrzynek za dosłownie 10 minut :) Grzecznie proszę :) i szeroko sie uśmiecham.
  14. Biedna Serenity, choć poprzytulam cię to może i nerw puści. Ja też niezły numer dzisiaj trzasnęłam. Kochana praca ;) Uważam że powinno sie pracowac na późniejsza godzinę i najlepiej z godzinną przerwą po środku dnia. Mi taki system odpowiadłaby bardzo. Nie znosze siedzieć w robocie głodna, wychodzić z żołądkiem przyklejonym do kręgosłupa i pędzić do domu żeby coś zjeść. A tak byłaby przerwa, jakieś odprężenie, zjadłoby się obiadek :) No ale rzeczywistośc jest o wiele smutniejsza.
  15. Aniołku i zapomniałam ci jeszcze odpisać o tych książkach. Doradzić ci nie umiem bo nie przeczytałam żadnej z nich, ale czekam na recenzję :) Ja kończę pannę prym i starsznie jestem ciekawa jak sie jej losy potoczą :) Momirko w wolniejszej chwili odpiszę :)
  16. witam dziewczyny :) Wczoraj nie wpadłam nawet na dobranoc bo moje słoneczko stwierdziło, że jak się teraz oderwie to klapa, jest w transie i nie ma siły żeby mi odstąpić kompa choć na chwilkę. Za to dziś pobiłam rekord głupoty. Obudziłam się i co gorsza wstałam o godzinie 4.20.... Pokręciłam się, wypiłam kawę, poszłam do sklepu, potem do pracy, a potem poleciałam jeszcze na pocztę odebrać polecony. I tak oto całkiem niewyspana i zakręcona siedzę nad kawą i marzę o końcu dnia... Trzeba mieć co nieco pomieszane, żeby takie numery odwalać :O Jeszcze czuje, że zaczyna mnie głowa boleć. Fantastisz! Moje plany na dziś jeszcze są dosyć męczące, bo musze wrócić do domku, ugotowac kopytka (może tym razem nie zapomnę posolić wody) a potem ugotowac zupę na jutro. Krótko mówiąc same nieprzyjemne rzeczy. No i zakupy po drodze. Za to jutro o ile dopisze pogoda lecę sobie kupić spodnie, bo została mi jedna para w której ciągle biegam. Dwie inne które kupiłam nadawały sie jedynie do kozaków bo są ciut przykrótkie, natomiast dżinsy zabrała mi siostra. A, bo kupiła sobie, ale jak się okazało za ciasne i nie miałą w czym chodzić, a potem i w czym wrócić do domu. Więc spodnie sobie pojechały w siną dal i zobaczę je może w maju, a może wcale :O Tak więc sapodnie kupić muszę!!!! Majmac trzymaj się!!! Zamiast tej czekolady koniecznie przed @ łykaj ascofer. Zobaczysz że nie będziesz miała napadów na słodkie, a i złagodzi ci się pms i same dni @. Przynajmnie wypróbuj!! Ciesze się bardzo, że waga jednak spada w dół i że widac efekty! Z całego serca ci gratuluję!!! Aniołku dziękuję za kawę, baardzo jest mi dziś potrzebna :) Co do zdjęć to ja wczoraj z 5 wybrałą trzy i miałąm puścić wieczorkiem ale nie zostałam dopuszczona tak więc byłabym pierwsza, no ale ktoś może mnie wyprzedzi. Inanko nie przejmuj sie cieniami na zdjęciu. Ważne że będziemy wiedziały jakl wyglądamy z kim rozmawiamy. Będzie nam pewnie raźniej i jakoś tak przyjemniej. Ja puszczam fotki jeśli nie dziś to na 100% w sobotę :)
  17. Ja już po szybkim obiadku, ale zapomniałam posolic wody i wyszło niezbyt smacznie, ale cóż... taki dzisiaj dzień :D Inanko wiem o czym mówidsz jesli chodzi o podcinanie włosów. Kiedyś jak mi podcięto z takich za ramiona, to się popłakałam. Miałam piórka ledwie za uszy wystające, a cała reszta na kilka centymetrów. Więcej tam nie poszłam, ale co się zpłakałam to moje. Aniołku trzymam kciuki i czekam na fotki :) Jak mnie dopuszcząpóźniej do kompa to wyślę swoje, a teraz musze zmiatać, Ach ta konferencja... buziaki dla was. Wpadne powiedziec dobranoc :)
  18. :D:D:D No jak puściłam posta to zrozumiał że 2 odnosiło się do tych śmietanofixów :D Nie ma to jak się zakręcicić na maksa.
  19. No wydaje się rzeczywiście proste, ale :O Co z tymi śmietanami??? Jedna 30% jak rozumiem słodka - ok, ale ta druga 36,2?? co to?? A śmietanofix to jak się domyslam to coś w buteleczkach? Czy w torebce? Kuchnia, no i już problem :O Prosze wspomóż... I gratuluję sukcesu!!! Przekonac panów i to starszych sporo i mieć rację to nielada wyczyn! Gratulacje! tak trzymać!!! Dbasz o babski nasz ród ;)
  20. No i skąd wy macie taką ładną pogodę??? U mnie cały dzien było pochmurno a teraz to już w ogóle nastała prawie ciemność :( Czarne chmury z których zapewne coś spadnie, a zimno jak diabli!!! Teraz juz wiem skąd moje samopoczucie
  21. I dzięki za tiramisu!!! Choć nie wiem czy cię ne udusić! Znowu mi takiego smaka narobiłaś, że mnie skręciło :O Ja chcę dobrego ciacha No dobra wybaczam ci ;) Pomarudziłam sobie tylko troszkę.
  22. o proszę :D:D Aniołku to sympatyczny kolor. Byłam słodkim rudzielcem jak mój mąż się we mnie zakochał ;) Teraz nie farbuję na rudo, tzn próbowałam dwa razy, ale farby sa o tragicznie brzydkim odcieniu. A kiedyś była taka śliczna pianka, która nazywała się \"indiańskie lato\". Włosy wychodziły po prostu cudne. Gdyby nie to, że przestali produkowac te pianki pewnie bym juz nie raz wróciła do tego koloru :) No to jestem ciekawa tej fotki. Czekam z niecierpliwością!!!! Wypiłam kolejną kawę, ale jakoś niezbyt mi się poprawiło. Chyba dzisiaj po południu walnę się spać, bo naprawdę mi fatalnie.
  23. Myslałm że poczytam coś wesołego, bo cos mi poziom samopoczucia drastycznie spadł :( Strasznie bardzo pragnę wiosny!!! Słoneczka i lepszego samopoczucia! Dzisiaj mnie cisnienie wykańcza, no po prostu czuję się jakby po mnie czołg przejechał..
  24. Ha! To może zacznę nową stronkę. Może ktoś na kawę wpadnie ? ;) Majmac powiedz ile udało ci się już zejść z wagi? Pochwal się!!! I absolutnie się nie poddawaj! Warto się troszke pomęczyć :)
  25. W takim układzie trzymam kciuki za ciebie! Zeby nic się nie stało!!! :)
×