Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

erwina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez erwina

  1. Właśnie zrobiłam sobie kolację. Komu sucharka na kolację??? :D:D:D Mam pełen talerzyk dobroci ;) Miłej nocki dziewczyny. Lecę do wanny i nie wiem czy zdołam wpaść dzisiaj jeszcze.
  2. Działa :) więc zacznę raz jeszcze. Oczywiście Momiro w ostatnim wersie miało być : Podobnie jak tobie nie wychodzi mi kręcenie. A to się zakręciłam ;) Ja jestem już po pysznym obiedzie: ryż na mleku z gotowanym jabłkiem i posypany cynamonem. Smaczne prawda? hehehe a co mam zrobić? Trzeba się doleczyć. Z każdym dniem wraca mi radośc do życia, bo coraz mniej mnie boli :) W pracy juz się wyrobiłam z zaległości, więc jestem zadowolona podówjnie. Poza tym nieco zaskoczyło mnie to, że jest wolny etat a nie ma chętnych do pracy. Gdzieś tam czasem słyszałam o takich wypadkach, ale nie sądziłam, że spotkam się z czymś takim. Po prostu zaskoczyło mnie to. Ami_rko niestety awiza dzisiaj nie było, mam więc nadzieję, że będzie jutro bo nie mogę się już doczekać :) Aniołku cieszę się, że wyszłas z dołka, tak pięknie robi się wokół :) Zakopujemy się tylko na zimę żeby przetrwać cieżkie, mroźne i mroczne chwile ;) Inanka pognała do popołudniowych zajęć :)
  3. Jejku tak dużo napisałam... oczywiście jak tym razem nie zapisałam w pamięci to wcięło!!!! Kontrola działania kafe, kontrola działania kafe..
  4. Ami_rko jest taka tabletka z osprzętme ;) , który robi zdjęcia wnętrz i oczywiście że myslałm nad tym cudem, ale.. po pierwsze jest to w fazie testów w jednym szpitalu w Polsce, a po drugie kosztuje 2.000zł. Nie pomyliłam się z ceną, dwa tysiące. jest to sporo.Gdyby nie moje wydatki zaplanowane do lipca to zrobiłabym to, no ale tyle to ja wydam na jedną komunię, a nie wiem czy nie czekają mnie dwie, a poza tym wykupiłam już wczasy tzn zapłaciłam 30% ceny i w maju musze wpłacić resztę, no i odłożyć na wypoczynek, bo na wczasach nie lubię oszczędzać. Poza tym jak wrócę z zza granicy to dzień później wybieram sie na wczasy z rodziną nad Bałtyk, gdzie również będzie dwójka dzieci w tym mój chrześniak, a skoro jednemu sie coś kupi to nie można drugiego zostawić z niczym. Zresztą obydóch lubię więc nawet sie nad tym nie będę zastanawiać. ja wiem, ze zdrowie ważniejsze, ale niestety poplanowałam już to wszytsko i odwołać tego nie mogę. Po prostu nie ten czas. Ja chyba pójdę prywatnie zroboić ta gastroskopię, to wtedy przynajmniej ktoś będzie bardziej uważał i dba l o moje samopoczucie i ogólną higienę. napewno nie skusze się na państwówkę..
  5. Witam :) Aniołku tym razem ja pierwsza! Wyskakuj ze swojego dołeczka i zrób schorowanej \"staruszce\" ;) herbatki. Kawę moge sobie tylko powąchać. Inanko czuję się już lepiej, niestety żołądek nadal boli i jestem na diecie wręcz ścisłej, ale z każdym dniem teraz będzie lepiej. Jadam tylko kasze manną, gotowane jabłka i suchary.. ale paskudztwo blee.. Leki muszę brać przez trzy tygodnie, żeby sobie tam wszystko wygoić, więc długa dieta mnie czeka :( Jak tak dalej pójdzie to zostaną na mnie same kości :O Za to mam dużo lepszy humorek, bo nie boli tak sakramencko mocno, tylko trochę. Na dworze robi się coraz piękniej, a nawet jak rano wstałam to byłam mile zaskoczona. Było widno! A teraz czas do roboty, więc lecę. Ami-Rko przesyłka jeszcze nie przyszła, mam nadzieję że dzisiaj będzie awizo w skrzynce. Buziaki dla wszystkich!
  6. Witam! Żeby nie zapeszać ale chwilowo jest lepiej :) Wstałam i cisza :) Oby wreszcie przeszło.. Majmac dasz radę z dietką jakmocnosię weźmiesz za nią. myślę, że warto. Ami_ro schudła wręcz w niesamowitym tempie!! Dla mnie to był szok! Tobie myślę, że pójdzie tak samo. Co do kompa niestety tak to już bywa że trzeba odstać w kolejce heheh, ale cieszę sie że chociaż na troszkę wpadasz. Inanko jesli nie miałaś za wysokiej prl to wszystko szybko wróci do normy :) Bromek ponoć ciężko się łyka, ale gdyby ci nie służył zawsze jest drugi lek, z wyższej półki, który nie ma tyle skutków ubocznych. Nie pamiętam niestety nazwy, ale kosztuje gdzieś koło 100zł. Z prl zmaga się mnóstwo kobiet, tzw. hormon stresu. Myslę, że za niedługi czas wszystko ci się unormuje :) Bardzo ci tego życzę! Agniesiu widę, że wiosna podziałała na ciebie uskrzydlająco :) Stanełaś na nogi i dobrze. Śmiało bierz z życia to co najlepsze bo jest tylko jedno i strasznie szybko ucieka. Aniołku buziaki dla ciebie. Skończyłas pisać swoje arcydzieło? ;) miłego dzionka wam życzę!!!
  7. Cześć! Tu ostatnio stale nękana chorobami erwina ;) Dziś jest znowu trochę lepiej. Najgorsze są chwile ataku, ale przychodzą coraz rzadziej na szczeście. Ami_rko to teraz już wszystko jasne :D. Naprawdę bardzo się tą kwotą przeraziłam wręcz. A jak teraz wyliczyłasto jest zupełnie inaczej. Fakt, że szkoda kasy, bo faktycznie sporo możnaby zrobić za nią czy w domu, czy na wczasy sie wybrać z całą rodzinką, ale co zrobić, czasem tak bywa. Nie jest to kwota aż tak szokująco duża, choć spora. Naprawią autko i szybko wam sie zwróci :). Ważne że autko zarabia na siebie :) Inanko i Aniołku u mnie tez czuć coraz bardziej wiosnę!!!! Wprawdzie wczoraj byłponowny jakby atak zimowej aury z opadami zimnego deszczu i z wiatrem ale za to dziś jest po prostu cudnie!!! Inanko jeżlei masz niewielkie wzrost jakiegoś hormonu to faktycznie nie ma sie co martwić :) Tabletki teraz są dobre i potrafią szybko zaleczyć problem. Trochę gorzej nieraz bywa z prl alle nawet i to można opanować ;) Aniołku brata mocno pozdrawiam życząc mu jak najszybszego poqrótu do zdrowia :) Majmac, hehehe napisz nam jak ci poszło z początkiem diety! \":) I zwolnij obroty trochę ;) Buziaki dla ciebie!!! A ja sie nie wyspałam, ale nadrobię w dzień. Poza tym idę sobie po filmy i weekendzik pod kocykiem. Poszłabym w sumie na miasto jest naprawdę pięknie, ale obawiam się że za mocno zmęczyłabym żołądek i tak obolały, a jakby co tro za daleko będzie do domu. Więc poleżę sobie jeszcze dziś i jutro, może w następnym tygodniu uda mi się pospacerować. Małżonek szykuje się właśnie do pracy. Lecę dać mu buziaka na drogę. Trzyamjcie się cieplutko!!
  8. Ami_rko sprawdziłam skrzynkę i faktycznie mail jest. Jest wszystko co trzeba, także niebawem spodziewaj się przesyłki :) Jak dotrze to mnie poinformuj, bo chciałabym mieć pewność. Myslę że w tym tygodniu co będzie. Dzisiaj listonosz nie przyniósł mi przesyłki, więc albo jutro albo w poniedziałek. Jutro ponownie bedę miała filmowy weekend, no bo co robić jak boli żołądek :( Nigdzie nie połażę, może jedynie do wypozyczalni bo jest blisko, wypożyczęsobie filmy, chyba ze cztery i nadal cierpliwie znosząc cierpnienia posiedzę w domku. Aniołku daj znać co tam u towjego brata. Ami_rko troszkę odetchnęłam, bo okazuje się że jak narazie koszty są znacznie mniejsze niż podałaś wczoraj - to chyba dobra wiadomość. I oby taka pozostała. Z mechanikami trzeba niestety uważać, bo równie dobrze moga ściemniać, a człwoeik sie nie zna i może zapłacić za wymianę czegoś co w gruncie rzeczy było dobre. Ciężka sprawa... Co do twojego pytania, to postaram się może jutro cos poszukać w necie. Dzisiaj tylko na chwilę wtryniam sie przed kompa bo mąż okupuje :D ech ci panowie, ale tak na poważnie to pracuje na nim. wziął wolne dla mnie, ale cos tam musi zrobić, więc muisiałam odstąpić. A ja na kanapie leżę,pod kocykiem jak juz od dłuższego czasu to robię i czasem sobie kimam. A wstrętny żołądek nie przestaje \"bolić\".. Miłego popołudnia :) buziaki!
  9. Cześć dziewczyny! Dzisiaj jest mi już troszke lepiej. Nie boli tak pieruńsko mocno. Aniołku masz rację jak boli żołądek to jest prawdziwa katastrofa. Jak mnie boli tak dorywczo to jest ok, bo żołądkową sobie łyknę albo jakieś zioła, ale jak przychodzi ten atak \"wrzdowy\" to zaczyna się piekło. Miałam takie napady już kilkukrotnie. Czasem trzyma nawet tydzień:( Musze się zmobilizować i jednak pójśc na te badania. Nie wiecie przypadkiem ile kosztują?? Lekarka wczoraj chciała mi dac skierowanie, ale ja nie chciałam tego robić w państwowej służbie zdrowia, gdzie jest masówka. Po prostu się boję. Prywatnie zachowują przynajmniej pełną higienę. To jest tez powód dla którego do gina nie chodzę nigdy państwowego, a zawsze prywatnie. Jedna moja znajoma poszła do gina i złapała jakieśpaskudztwo z którego długo nie mogła się wyleczyć. A ten mój prywatny ma wszytsko jednorazowe, nawet wzierniki. Z tych powodów wolałabym i gastroskopię zrobić prywatnie, tam, gdzie używa się sprzętu jednorazowego użytku. Ja wiem, że to dodatkowe koszty ale jednak bardziej bezpiecznie. Nie wiem tylko z jakim wydatkiem musze się liczyć. Jaki by nie był i tak wydam ale ciekawa jestem. Tyśka ciesze się bardzo, że masz już ciepło!!! Ale Ami_rka ma rację niebawe wiosna ruszy ostro z kopyta z czego jestem niezmiernie zadowolona. A jak ci ida studia? Ja nie z taki kierunek kończyłam więc pytam jakie sąz ciekawości. Aniołku ciesze się, że z bratem wszystko w porządku :) Na pewno szybko dojdzie do siebie. No i wspaniale, że z twoim szczęściem nieśmiałym tak dobrze się układa. Amir_ko dziękuję za wysłanie przesyłki, teraz niecierpliwie będę czekała na paczkę. Pośród boleści będzie to niesamowita radocha. Nie zapomnij tylko o mailu :) Tak do niedzieli żeby doszedł. Trzymaj sie dzielnie i daj znac co z tym aute,m??? Czy to naprawdę ta droga część sie popsuła??? Bo ja wciąż licze na to, że jednak coś innego. Inanko od ciebie też czekamy na wieści. Jak ci poszło z wizytą i wynikami? Nachuchałam w dłonie i trzymam kciuki. Ja tez dzisiaj robiłam wyniki, próby wątrobowe i trzustkowe. Poznam je we wtorek. Mam nadzieję że będzie oki, bo wystarczy mi już tych wszelkich różnych smuteczków chorobowych. No alecóż, czasem tak bywa a nie inaczej. Trzeba z tym jakoś żyć. Majmac serdecznie cię witam. Pozdrawiałam dziewczyny od ciebie. Cieszę się, że wyszłaś z zaległości :) Jestem ciekawa jak pójdzie ci ta dieta. Z tego co mówiła Ami_ra to łatwo nie było na początku jadac tylko to, zwłaszcza jak dla rodzinki gotuje się normalne obiady i kolacje, ale jak nam dała przykład po prostu można. Zauważyłaś że ona już schudła prawie 11 kilogramów???? Teraz wcina jakąś zupkę, ale dokładnie o co chodzi to nie wiem. Oczywiście życzę ci powodzenia w walce z kilosami i koniecznie pisz jak ci idzie. Słyszałam tez od Ami_ry że najgorszy jest niestety zapach w ustach.. Obyś nie musiała sie za bardzo z nim zmagać. No i na koniec podam wam mój nr gg jakby ktos chciał czasem o czymś pogadać czy coś. Nie zawsz e jestem dostępna, ale bywam :) 6865206. To miłego dzionka wam życzę. Ja na urlopie się kuruję, ale małżonek dba o mnie mocno, bo tez wziął wolne, także mam dobre w złym ;) Słodki jest tak swoją drogą. I sorki, że znowu wyszedł mi taki elaborat :O
  10. Dziękuję wam bardzo za dobre i serdeczne słowa, oraz za troskę. Jesteście naprawdę kochane! Przepraszam że więcej nie napiszę, ale fatalnie się czuję :( zwolniłam się z pracy a na jutro wzięłam urlop. Mąż też zwolnił się z pracy i przyjechał zająć sie mną. Mam nadzieję że do jutra ustąpiąprzynajmniej w części to koszmarne bóle :( Inanko ja mocno będę trzymała kciuki za twoje wyniki!!! Sama wiele się nabiegałam po ginach i narobiłam wyników. Jeszcze trochę a zostałabym ekspertką w tych sprawach.. Trzyamj sie, będzie dobrze! Mocno ci tego życzę!!! Pa słoneczka, trzymajcie się wszystkie. Jutro wam odpowiem. pa!
  11. Hej dziewczyny.. J a tez chyba mam jakiegos pecha.. ledwie wykaraskałam się z choroby a tu następna za rogiem.. Właśnie nie śpię juz od ponad godziny i walczę z żołądkiem :O Koszmarnie mnie boli... już nie wiem co zrobić i strasznie się boję bo to nie pierwszy atak.. ostatni trwał tydzień. Jak mawiają wrzodowcy tak mają na jesień i wiosnę :( a ja łykam tabsy jak boli, potem przestaje boleć a ja ze strachu nie idę na gastroskopię. Bardzo się tego boję :( No a teraz znowu sie męczę, bo wiosna tuż tuż.. A i jeszcze lekó mam zaledwie kilka, więc muszew z naleźć lekarza. Jejku jak boli starsznie boli!!! Tyśka cieszę sie że masz ciepło i że ejsteś, bo przyznam że martwiłam się o cieie. Ami_rko nie przejmuj się tymi perfumami, nic się nie stanie nawet jeśli wyślesz je w przyszłym tygodniu. Absolutnie nic się nie stanie. Trzymaj się dzielnie. Rany, dziewczyny jak to koszmarnie boli :( Nie wiem już co robić..
  12. Aniłku baw się dobrze i śmiało ;)!!!!!! A ja umyłam włosy i jak zawsze mam o jakieś 7 cm szersza głowę :D:D Niby zdrowe, błyszczące a takie dziwne :O Obym jutro nadawała się do wyjścia ;) Dobranoc, ja wciąż czuję się słaba po tej chorobie więc padam wieczorami jak skarpetka. Inanko cieszę się że idzie ku dobremu :) Ami_rko oby ta awaria to było coś innego i o wiele tańszego. Trzyma za to kciuki!!!
  13. Jejku... przepraszam was wszystkie za ten brak spacji... strasznie się to czyta :O wybaczcie.. Wygląda jak pismo analfabetki, straszne po prostu :O SORKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  14. Inanko biegasz z opłatami tak jak ja :D I też z reguły robię to po pracy. Nacałe szczęście jakoś mam wszystko w pobliżu, więc jedynie w kolejkach musze się nastać. Rozumiem cię z ta pracą, \"ciało\" niestety tak ma, że do domu znosi masę papierkowej roboty. Ale tąkobitką to bym sie jednak zmartwiła. Wiem, że na początku cię uspokajałam, ale tak sobie teraz myślę, że powinnaś trzymać ręke na pulsie, bo to dziwne jeśli mąż stanowczo jej powiedział, a ona dalej robi takie numery... No co za babsztyl!!! Jest po prostu bezczelna i to martwi, no bo przeciez wie, że twój pan jest żonaty. Musimy czary jakies na nią rzucić, gusła odprawić ;) Żartowałam oczywiście, ale trzymaj rękę na pulsie. Podejrzewam że twój mąż nic nie jest temu winien, a ona się zaparła (tu u mnie mówi sie \"zagięła parol\") i stąd takie numery. Może ona liczy na to, że zaczniecie się przez to kłócić, bo nie wytrzymasz, a jak sie rzucisz na męża i sie poobrażacie to łatwiej będzie go zdobyć. To wszystko oczywiście tylko moja ocena, takie tam pomysły i myśli. Trzymaj sie dzielnie!!! I mas ztroszkę wiosny na tą swoją brzydką pogodę. Niech ci się troszkę rozjaśni :)
  15. Cześć Agniesiu! Dobrze, że się teraz dużo uczysz, to naprawdę bardzo ważne :) I wiesz bardzo mądre to twoje kochanie. A jeśli powiedział, że teraz nie jest czas na romansowanie, tylko na naukę to powiem ci że jest bardzo mądry, to po pierwsze, a po drugie to znaczy, że myśli o tobie gdzieś tam w środku i czeka aż zdasz maturę :) Wierz mocno w swoje szczęście i ne zapominaj że o lepsze jutro każda z nas musi walczyć :) Może być jeszcze tak, że będziecie razem i będziesz bardzo szczęśliwa w jego ramionach! Trzymaj się i ucz się jak najwięcej!!! Ami_rko to pocieszyłas mnie, że przynajmniej autko się zwraca. Całe szczęście! Ulżyło mi trochę. Powiem ci że tak niewiele jak na razie się znamy a było mi tak ciężko jakby to dotyczyło mnie. I tak się martwię. I bardzo mocno ci współczuje. Tak bym chciała to cofnąć, ale się nie da .. :O Mam nadzieję, że może uda się jakoś taniej to naprawić, że może to jednak nie to. A ja pojadłam, drugą porcję jedzonka schowałam do lodówki na jutro. To będzie filet z kurczaka z sosem pomarańczowym :) Ciekawe i zastanawiam sie czy będzie smaczne. Sos jest faktycznie pomarańczowy i w środku nawet widziałam kawałki pomarańczy, ale dzis nawet nie spróbowałam. Jestem taaakaaa najedzona, że chyba pęknę... Wskakujęwięc na łóżeczko, chwilkę odpocznę, apotem mycie włosów mnie czeka :O Jest to dla mnie straszna czynność. Tak właśnie straszna!!! Ja wiem, że ciężko w to uwierzyć, ale ja mam takie włosy:O już wam opisywałam, strasznie się puszą i lekko kręcą . Wierzcie mi, że ułożenie ich jest czymś okropnym. Dopiero na drugi dzień zaczynają lepeij wyglądać, bo po spaniu nie sąjuż takie puszyste, ale i tak nie jest to całkiem ładna fryzura :O Włosy to mój prawdziwie słaby punkt... To miłęgo wieczorka :) Aniołku daj znaćco u ciebie? z żołądkiem już wporządku?
  16. O matko!!! Amir_ko!!! Ja ja ci wspólczuje!!! Tule cię mocno z całego serducha!!!! To aż taki koszt????? To po prostu przerażające!!!!! Chyba bym się nad nowym zastanwoiła... Jestem w szoku! Trzymajcie się dzielnie!!!! A ja sie tak spracowałam, ze az spocona jestem nieludzko. Wreszcie dostałam powera, jakoś wszystko zaczyna mieć ręce i nogi i ogarniam to wszystko. Ale tak jestem wykończona i spocona że postanowiłam sobie zamówić jedzenie do domu, bo nie dam rady nigdzie pójść i chyba nawet byłoby mi wstyd... :O Ami_rko buziaki dla ciebie!!!!
  17. Inanko a u ciebie jest juz oki? Dałas radę z tą kobitką co się męża czepiła? Mam nadzieję, że została odegnana w szary ciemny głęboki las = zapomnienie. ;)
  18. Zarezerwowałam sobie filmik na sobotę \"diabeł ubiera się u Prady\". Jestem ciekawa czy będzie fajny. Możecie wystawić swoją recenzję, tylko proszę nie opowiadajcie mi. Robię przerwę na kawę jest ktoś?? Tośka chyba nie zamarz łaś? Naprawdę daj znak życia bo sie martwię o ciebie!!
  19. Ami_rko sorki że nawet nie spytała :O:O O ja niedobra... Ale cieszę się bardzo że poszło wszystko sprawnie, miło, że wszystkiego sie dowiedziałas, a nade wszystko że jesteś zdrowa!!!! Myśle że wyniki tez będa świetne!!!! Czyli powoli droga robi się wolna do upragnionego maluszka ;)
  20. Ami_rko heheh a jaka skromna przy tym ;) Oczywiście to był żart!!!! Bardzo ci gratuluje!!!! Rany julek jak ty chudniesz!!!!!!!!! To po prostu niesamowite!!!!!! To jak rozumiem dzisiaj jestes zalatana. Ja chyba też. Musze ostro zakasać rękawy bo inaczej zginę tu marnie. Oczywiście wpadac będę i zaglądać ;) Ami_rko a jak ci się podobały te moje zapachy?? Wywąchałas tak na spokojnie czy zapomniałaś? Zresztą to przecież nic ważnego. :) Buziaki dla ciebie za tą kawę!! Aniołek nie postawił to trzeba było ciebie z wyrka wygonić ;) Hehehe a bo ja miałam lenia dziś :P
  21. Ale mi elaboraty wychodzą :o Mam nadzieję że mnie nie zatrzaśniecie ;) Wracając do wczorajszej złości mojej.. Poszłam więc na pocztę po odbiór przesyłek poleconych. Miałam dwa awiza, jedno z piątku z którego wynikało, że do odbioru mam jedną przesyłkę i jedno poniedziałkowe, na którym były awizowane hurtem trzy przesyłki. Wystałam sie w kolejce do okienka, dotarłam dałam awiza i po 40 minutach szukania (ludzie za mną znieśli jajo po prostu) pani stwierdziła, że są tylko dwa polecone, a dwóch nie może znaleźć i musi to wyjaśnić. kazała mi dalej czekać i poszła dzwonić. Wyszłam więc na papieroska bo juz z nudów i z łości nie wytrzymałam. Na dworze rozpętało sie przy okazji istne piekło, zrobiło się ciemno, zimno, wiał wiatr a z nieba leciał grad :O Wróciłam ponownie do okienka a pani przyszła i stwierdziła, że z książki listonosza z mojego rejonu wynika, że z tego potrójnego awiza jedną przesyłkę zostwił na poczcie a dwie zabrał na powtórne awizo. Niestety nikt nie potrafił wyjasnić dlaczego... Oczywiście nie wiadomo niby jak mam znaleźć te przesyłki.. Pani w okienku stwierdziła że w takim uklładzie co do tych dwóch listów na pewno dziś (czyli wczoraj) zostawił mi to ponowne awizo i nie mam sie co martwić. Doszłam do domu, sprawdzam skrzynkę i co?? Oczywiście nie ma żadnego awizo!!!! I teraz juz kompletnie nie wiem jak odzyskam te przesyłki. Listonosz sobie z nimi biega jako drugie awizo, awiza nie ma, na poczcie nie ma. Wiecie jaka jestem wściekła???? Zwłaszcza że ponownie będę musiała lecieć na tą pocztę za kilka dni i wyjaśniac od nowa i stac w cholernej kolejce!!! Na całe szczęście będzie tego miły akcent, bo odbiorę sobie przy okazji perfumy a CK Trumph nie moge się po prostu doczekać :D No i te feromony mnie męczą ;) Ot taką właśnie miałam przygodę... Może dziś jak dojdę to będzie to awizo??? Trzeba sie uzbroić w cierpliwość. Zresztą jak sie sama przekonałam to, że jest awizo nie znaczy że list czeka na poczcie hehehe A tym razem to ja ci Ami_rko zrobię pobudkę :D POBUDKA!!!!!!!!!!!! POBUDKA!!!!!!!!!!!! POBUDKA!!!!!!!!!!!! POBUDKA!!!!!!!!!!!! ;);)
  22. Witam :) Aniołku fajnie, że możesz tyle czasu spędzać ze swoim szczęściem :) Może zaiskrzy cos w końcu i przełamiecie tą swoją nieśmiałość. Bardzo w to wierzę!! a tu masz namiastkę wiosny ;) Co do migreny to niestety mi leki nie pomagają :( próbowałam wielokrotnie, ale to tylko darmowe trucie. na bół głowy zwykły to i owszem, zawsze łykam saridon bo dla mnie jest najlepszy, ale na migrenę to tylko ciemy cichy pokój i absolutna cisza... Najgorsze jest to uczucie ciągłych mdłości, wszytko podchodzi do gardła i chce sie wymiotować, do tego każde światło sprawia ból.. no koszmar po prostu. Na szczęście nie miewam migren aż tak często, najwyżej kilka razy w roku i zawsze wiążą sie ze zmianami klimatycznymi i pogodowymi. A wczoraj u mnie dział sie istny koszmar. Inanko też cię ciepło pozdrawiam! I strasznie się cieszę że jestes z nami :) Mam nadzieję że wczorajsze plany zostły zrealizowane w 100% !! Trzymaj sie dziś dzielnie w pracy. U mnie jest prawdziwa katastrofa, a mi wciąż brak sił. Najgorsze, że jak już tylko zrobię część i zaczynam widzieć przysłowiowe światełko w tunelu, to wpada kolejna bardzo wielka porcja pracy, oczywiście natychmiastowej :O No a ja sie załamuję.. czy to nie będzie miało końca???? Zresztą u mnie tak samo jest po każdym urlopie, niestety... moje wrażenie wypoczynku pryska w ciągu dwóch dni.. Ami_rka pewnie smacznie chrapie sobie, ale dziękuję ci juz za pamięć. Pytałam też na poczcie i z tego co sie dowiedziałam poczta w soboty nie doręcza listów priorytetowych, ale doręcza paczki priorytetowe :) Myślę, że jakoś się dogadamy. Zresztą powiem ci że chyba nie będzie to miało dla mnie znaczenia, bo raczej nie pojadę nigdzie na weekend a po drugie i tak musze wybrać się na pocztę, bo mam dwa listy polecone do odebrania. Ale o tym jak nie mogły ich kobitki znaleźć i dlaczego z 4 listów wczoraj przyniosłam tylko dwa opowiem wam później. Teraz śmigam juz bo czas na mnie. Powiem tylko że co najmniej się wściekłam To pa! Tyśka??? Daj znak życia! Bo juz się martwię czy wszystko u ciebie w porządku? W końcu brzmiało to jak dla mnie dosyć groźnie... kucie w kominie to nie przelewki... odezwij sie choć na chwilę!
  23. Dziewczyny sorki ale spadam dzisiaj, tak koszmarnie boli mnoe głowa, że ledwie zipie.. mam migrenę, a to straszne paskudztwo.. Śpijcie dobrze, słodkich snów.
  24. Ami_rko to masz dzień. Powodzenia ci życzę!!! Ginekologiem sie nie martw, będzie dobrze!!! A pamiętałaś o mnie i perfumach?
  25. Aniołku ciesze się że ci troszkę lepiej Mnie też niestety głowa pobolewa co nie wpływa mobilizująco na wykańczanie zaległości po chorobowym :O Moje paurki... no cóż... wiele wody jeszcze upłynie zanim odrosną. Faktycznie nie bolą już aż tak jak dwa dni temu, ale naoprawdę mocno je sobie spiłowałam z boku. Czyli nie za krótki przód, ale spiłowane po długości boki. ech, chyba nie umiem tego wyjąsnić czy zobrazować. gamoń ze mnie i tyle. Tak na moje oko zanim odrośnie do miejsca gdzie nie są spiłowane boki minie gdzies dwa miesiące. :O Fajnie co?
×