Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

erwina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez erwina


  1. Oleńka mam dokładnie to samo pytanie ;) jak to zrobić żenby odmówić sobie właśnie ten pierwszy raz. Myślę że jestem na coraz lepszej drodze do pozbycia się nałogu, bo myślę o tym, uświadamiam sobie i coraz bardziej jestem gotowa na ten krok. Jest taka piosenka, która po części oddaje ten stan, ale chyba nie znacie bo kapela malo znana. Dzięki serdeczne za wsparcie!!! Zobaczycie że niebawem wpadne i krzyknę ST...T Musze tylko podjąć tą decyzje z calą stanowczością, być absolutnie świadoma i przekonana, żeby nie ponieść kolejne porażki... Dobrej nocki życzę! Zmykam bo robota mnie wykańcza.. od rana do nocy komp.. oczy mnie bola już, a pogoda za oknem nie nastraja optymistycznie. Byle do zielonego ;)

  2. amazonko zgadzam sie z tym co napisłaś, że palacz szuka wytłumaczenia i powodów... przyznaję szczerze że jest tak.. niestety. Ale wiem, zże zrobiłam krok do przodu bo zdaje sibie teraz z tego sprawę i ccoraz bardziej chcę rzucić. Widze że tylu isobom sie to udało, więc dlaczego nie mi. Staram się poukładać sobie to wszystko, rozprawić sie z własnymi myślami i z tym żeby nie szukac ani usprawiedliwień ani przyjemności. będę sie odzywać jeśli pozwolicie, pytam bo wiem, że zgrane z was już grono :) No to zaczynam końcowe odliczanie..

  3. dziękuję, że zauwżyłyście moją bytność u was :) I za dobre słowa też. Ja wiem, że każdy musi własną walkę stoczyć. W zasadzie to coś juz we mnie pękło bo bardzo chcę sie pozbyć tego paskudztwa. Złe samopoczucie itp sprawy są moją codziennością i źle mi z tym. Problem mój polega jednak na tym jak zacząć. Tzn co zrobić żeby nie sięgnąć po kolejnego papierosa po tym ostatnim. Moim ostatnim (jak zazwyczaj mi sie wydaje) jest wieczorny papieros przed snem. Mam nadzieję że jak wstanę rano to po tylu godzinach nie poczuję aż takiego głodu. Ale rano pędzę do roboty, parzę kawę bo jakoś trzeba się dobudzić no i sie zaczyna... Nawet nie wiem, czy bardziej chę zapalić czy robię to z przyzwyczajenia :( Tak jednego do smaku, na pobudkę, do kawy :( a potem to juz nastepny jakoś wpada, bo mnie ciągnie i znowu w połowie dnia fatalne samopoczucie, zadyszka i znowu wyrzuty sumienia, znowu postanowienie..:( Naprawdę nie moge sobie poradzić z tym zamkniętym kołem błędnym..:( Miałam nadzieję, ze powiecie jaki moment jest najlepszy, jaki był dla was najlepszy. Może to pozwoli mi wybrać, zrobic to jakoś. zacząć... Ja po prostu nie wiem jak zacząć... potem wiem, że już się nie poddam.. widzę, że wam jakoś idzie, trzymacie sie, dajecie, radę. Niestety nie mam na tyle czasu by przeczytać wasz cały topik dlatego pozwoliłam sobie napisać. Nie dlatego że nie chcę, naprawdę nie starczy mi czasu.. praca dom itd.. przede wszystkim chyba mnóstwo pracy często ciągnącej sie do wieczora.. Jesli więc nie sprawi wam to trudności to moze jednak mi coś doradzicie? Z góry serdecznie dziękuje!!! 🌻

  4. cześc dziewczyny!!! Jak dla mnie jesteście niesamowicie dzielne!!!!!!!!!!!!! Zaglądam tu z wielką nieśmiałością, chciałabym jakoś rzucić palenie. Tak poczytałam od czasu do czasu i widzę, że naprawdę się udaje, że można.. No właśnie.. tylko jak to zrobić??? Na samą myśl o tym, że to będzie mój osoatni papieros dostję białej gorączki.. Już kilka podejść zaliczyłam tzn. tych ostatnich papierosów... i następnego dnia od nowa.. Powiedzcie mi jak najlepiej zacząć? Doradźcie, bo ja już naprawdę nie wiem jak zacząć??

  5. Polecam maseczkę wax do włosów czarnych, po drugie sięgnięcie po szampony ze sklepów firmowych przeznaczonych dla fryzjerów. Tam naprawdę są rewelacyjne szampony i odżywki a efekty i poprawa widoczne są po upływie miesiąca. Moje blask odzyskały nawet wcześniej. Włosy po takich szamponach są cudne i zauważysz różnicę już po pierwszym myciu, dla mnie było wow... Natomiast odradzam odżywianie włosów od wewnątrz poprzez witaminy typu skrzyp itp na porost włosów. Urosną owszem, ale nie tylko te na głowie... Ja sobie tak załatwiłam piękne owłosienie na nogach, którego wcześniej po prostu nie miałam. A teraz męcz się ciało... No cóż eksperymenta kosztują... jakoś mi się nie dodało, że jeśli pobudzę wzrost włosów to wszelkich. Tak więc przestrzegam. natomiast polecam to co powyżej.
×