Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miiisiiia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. dziewczyny gratuluje!:) z tego co wiem,dziś konczy sie udreka!:) pozdrawiam..
  2. Witam Was dziewczyny :) może akurat mnie któraś pamięta:D ?! Już tyle czasu nie należe do tego forum.. odpadłam jako pierwsza z ZIMY... ale...ten topic,ciągle jest w moim życiu:) co dziennie lub co drugi dzień tu zaglądam! :) to uzależnia:D:D... Chciałam was tylko pozdrowić! :) i pogratulować tym co już się doczekały cywila! :) no i życzyć wytrwałości pozostałym! :) Muszę jeszcze dodać że ten czas tak szyyybko leci.. Pamietam jak jeszcze brałam udział w tym forum,a to dość dawno było... Ja poki co od rozstania ze swoim jestem sama...On miesiac czy dwa miesiące po rozstaniu znalazł sobie dziewczyne... i są razem do tej pory... nic uciekam..spac...dobranoc:)
  3. http://www.rejd.republika.pl/zima.html tutaj masz takie chusty,jak już podała ten link ewcia:) ..bardzo ładne:) nie wiedziałam że nawet istnieja takie chusty:D ale są świetne...
  4. Witam dziewczyny:)... Pamiętam że dwie z Was maja jutro egzamin na prawko,a więc życze powodzenia:) i trzymam kciuki!:)..napewno się uda:).. Dowiedziałam się..że dziewczyna,mojego byłego robi mu rogi:D.. on o tym ponoć już wie,teraz tylko musi mieć dowod.Haa...z jednej strony się ciesze..za to co mi zrobił,nalezy mu się.Ale z drugiej jest mi szkoda..zwierzał mi się ostatnio.I to było bezczelne tak mi się wydaje..slowa typu \'\'na maxa się w niej zabujałem i oszalałem dla niej\'\' wrr... Ale teraz to już moze tylko wspomnąć że ja przez 2lata nie zrobilam mu czegos takiego:) a ona po 2 miesiącach:D... Mój były wyjeżdza w Grudniu..gdzie?! do Awganistanu!! :( wysłał podanie...odpowiedzi jeszcze nie dostał,ale odmownych nie przysyłają więc pojedzie... mogłam się tego spodziewać po nim..ze wpadnie na tak genialny plan...:( nie zalezy mi już na nim,ale nie ukrywam sentyment do niego mam..i raczej wolałabym by mu się dobrze wiodło. Co do tych chust...są świetne:):) naprawde mi się spodobały,sama bym komuś taki prezencik zorbiła:D hehe ale nie ma komu..buuu:P Pooozdrawiam:*
  5. Witam dziewczynki :) Kurcze...muszę przyznać że ten czas strasznie szyyybko leci.Pamiętam jak mój [już teraz ex] wsiadał do pociągu by jechać do monu,a już za 3mieszki wychodzi.Zleeeciało jak nie wiem.Napoczątku wydawało mi się to kosmicznie długo te9miesięcy,ale tak w gruncie zeczy jest to niewiele:) No niektóre z Was mają swoich wojaków na zawsze:)..ale i Wy się doczekacie!:) Kurczę strasznie się żrzyłam z tym forum:P mimo iż..praktycznie do niego należę,codziennie tu zerkam:) Szkoda tylko że tak się to wszystko u mnie potoczyło:(no..ale i tak bywa. Zazdroszcze Waam:) tego...ze przetrwaliscie!:) Pozdrawiam....
  6. Dziewczyny ja slyszałam że 2sierpnia jest nowy pobór.Już mi kurna nawet przyszlych kandytatów na chlopakaka zabierają :D:D:D
  7. Hm... nio jakoś się trzymam..Za4dni mija 4miesiąc bez Niego.. staram się jak najmniej o nim myśleć...ale czasem zdarzy się że łezka w oku się zakręci...:( ale..wiem że tak miało być..tak musiało być...Ogolnie mamy ze sobą kontakt...bardzo zadki,ale jest. Dowiedzialam sie ze speclalnie zlamal sobie noge by nie wracac do monu a i tak go wzieli..pozniej nastepna nowina ze..jak niby wszystko dobrze pojdzie do Agwanu jedzie...:/:/.. Tylko..ze...wku...mnie ta jego szczeniara!Bo jak już pisalam ma dziewczyne.. ktora niechce się odemnie odczepić.Burzy do mnie h..wie o co?!... wypisuje jakieś denne esy,i gdy na miescie mnie spotka zaczyna swoją słynną pyskówke.. Zazdrosna panna! chociaż ja nie wiem o co jej chodzi.. bo ja juz nawet nie chce być z Arturem...dziwna jest ta dziewczyna. Ja..ja ciągle sama..:( już ta samotności mi doskwiera...
  8. ..Jeejciu dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę z Waszego szczęścia!:)... Przetrwaliście! :):)..s koro to przetrwaliście to przetrwacie już wszyyystko:) bo...milosc jest najsilniejsza:):P Jejciu jak Wam dobrze:):)...Gratuuuuluję... i zyczę jaknajcudowniejszych chwil w cywilu:)... szkoda że mi nie udało się przetrwać do tak pięknego konca..bo,wiem że dzisiejszy dzien jest dla was naprawde wyjątkowy:) koniec syyyyfu!:)
  9. Witam dziewczyny Otuż..przychodze do Was z prośbą,byście uważały na swoich wojaków:)bo..ja już nie wiem albo ten mój były już zgłupiał doszczędnie albo co...:P Dowiedziałam się od kumpla..że złamał sobie noge!Specjalnie..by nie wrać do Monu..a i tak go wzieli:D a dobrze mu tak..poroniony pomysł wogóle..jak dla mnie jest to czysty wyraz glupoty,no ale nie którzy najwidoczniej tak mają:P niech tylko wasi żolnierze że niewpadają w tak głupie pomysly:P Eh..ale duszno kurcze jest..nie wiem jak ja zasne,nie ma czym oddychać:(... No..dziewczęta już nie wiele wam zostało! Wytrzymacie!:):) Kicia..no zastanawiałam się co tam z Tobą kochana:) żyjesz!:)uf..kamień z serca:D... hm..nic ide się pomęczyć w tym łożku bo jutro wczesnie wstaje.. dobranoc:*
  10. Hehe..ale ja tu najszybciej odpadłam:)... 3tyg. po przysiędze :) myslam że bedę pierwszą i ostatnią :(..niestety nie... :( kurcze dziewczyny,wybaczcie ale uciekam spać..jutro wczesnie wstaje:) bo na Mazury na tydzień jade...:D Dziewczyny,nie załamujcie mi się tu!! głowa do góry,bedzie dobrze! zycze jak najwiecej pj-tek:)
  11. marioleczka:) ty zyjesz! no...no... dawno Cie tu nie widzialam:P a zerkam od czasu do czasu... Jusinka no mogłabyś wspomnąć o tej okazji która Ci sprzed oka uciekła:D dobry plan...
  12. Oj..Pati:( Ty też?? Jaaacie krece.... myślałam że tylko ja:( A tu kurna widze... Ja..Bebe...Pati... ktoś chyba jeszcze był,kurcze no nie pamietam :( nieciakwa sytuacja.. pierdzielone wojo! :(:(... Pati bardzo mi przykro... wiem co czujesz bo mialam identyczną sytuacje. U mnie własnie 3miesiac mija od rozstania... Ale..jest coraz lepiej:) Dziewczynki ja wciaż wierze że Wam się uda!:) i jedna zasada.. nigdy nie poddajcie! zycze wam szczescia i wytrwalosci..już tak nie wiele zostalo.. mimo iz nie naleze juz do teg forum,wciaz tu zaglądam:)hihi.. jakoś milo jest tu Was odwiedzić:)pozdrawiam...
  13. Jusinka...no więc u mnie było tak.... Byliśmy razem prawie 2latka... Poszedł do wojska w lutym...Przysięga w Marcu było cudnie... Jak przyjechał na tą pj po przysiędze było wspaniale...zmienił się na lepsze byłam w szoku..co chwile mi powtarzał że mnie kocha itp.. Koniec pjtki...pojechał znowu do syfu... przez pierwszy tydzien bylo ok..pozniej poklocilismy się o jakąś bzdure... przez 2tyg trwała kłótnia..ja chciałam ją wyjasnić itp. prosiłam go byśmy doszli do poruzmienia i się pogodzili...on na to nic...ponad 2tyg. byla cisza... milczał..mimo iż ja pisałam...dzwoniłam...[nie odbierał tel]... Już nie mogłam.....Nie wytrzymałam....Zerwałam.....:(:(....nie dało się tak życ w tych nerwach.... To bylo ansze już 3rozstanie... 2razy się już rozstawaliśmy ale wtedy to on kończył..ale wracalismy do siebie...ale tym razem to już koniec na zawsze....:( chociaż ja wciąż go koooocham..... miesiac po zerwaniu chciał wrócić do mnie...ale ja nie.. bo wiem że to nie ma sensu..miedyz nami nigdy nie bylo by dobrze...nigdy...:( już tyle szans miał...z żadnej nie skorzystał... trzeba bylo sie pożegnać na zawsze.... :( kocham go dalej.....:(:(:(.... bardzo....
  14. Hej Kobietki :)... dalej tu zaglądam:)hihi.. Kurcze.....nasuneła mi się teraz taka myśl... ..Ile TU się już rozeszło par?... Ja...Jusinka...Bebe... kogoś pominełam...? Ja już nie wiem co im tam odpie.... w tym syfie! A własnie u mnie to idzie 3miesiac bez Niego... w piatek....mial pj... [ogolnie nie mamy kontaktu].. i w ten piatek wlasnie spotkalam go na disco... ale..najlepsze bylo to ze....byl z dziewczyną!Haa... znalazł sobie następną naiwną... wrrrrr:(:(... Pierdzielone wojsko....ale Kobitki trzymajcie sie...ja wierze że przetrwacie!:* pozdrawiam....
×