

aniołekjg
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aniołekjg
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie dziewczyny, Kurczę, myslałam, że po tylu dniach mojej nieobecności nie nadążę z czytaniem a tu......... raptem wyprodukowałyście 3 strony. Czyżby leniuszek wszystkie dopadał;-) Już przywitałam mężulka i wróciłam do szarej codzienności. Teraz będę zaglądać regularniej :-). Wczoraj byłam na wizycie i najpierw bardzo się przestraszyłam a potem lekarz mnie uspokoił. Odebrałam wyniki glukozy i jak podawała mi je pielęgniarka to podejrzała i zapytała jakim cudem ja jeszcze stoję przy tak niskim poziomie cukru.(na czczo 32,9 a norma to 55-107).Powinnam zapadać już w śpiączkę według niej. :-( Na szczęście lekarz twierdzi, że to nic groźnego i wachania cukru w ciąży są normalne.Uffffffff trochę mi ulżyło. Na opuchnięte nogi dostałam od niego Aspargin tj. magnez +potas i jeszcze Detralex na opuchnięcia i uelastycznienie ścianek żył. Podobno ma rewelacyjne działanie dla kobiet w ciąży. To samo powiedzieli mi w aptece.Zastosujemy i zobaczymy wyniki;-). Dziś w każdym bądź razie na razie nie odczuwam bólu ani opyuchnięcia. Może już działa :-D. W niedzielę dowiedziałam się , że 21 lipca idę na wesele do szwagra. Ciekawe jak będzie z pogodą i ile wytrzymam.Nie wspominając o tym, że jak prawdziwa kobieta nie mam się w co ubrać;-). Ale kupię coś dopiero w lipcu bo przecież teraz dopiero brzuszki będą nam rosły na potęgę :-D. kaska0110 wracam do inhalacji cebulą. Ścierasz cebulę na drobniutkiej tarce , robisz sztyfcik z waty który zanurzasz w owej cebulce i to wkładasz do noska. Chodzisz z tym min. godzinę. A potem masz czyściutki nosek i możesz oddychać :-). Na szczęście jak piszesz już wyzdrowiałaś, ale przepis masz na przyszłość -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Konwalio mam nadzieję, że będzie mi brakować czasu ;-) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny, Wstałam dziś z samego rana , rześka jak skowronek bo mój ukochany wraca wreszcie dziś z ''wygnania'':-D. A ja dzięki temu mam super humorek:-). Tyle się naczekałam!!!!!! A jeszcze pogoda nam dziś odpuściła i wreszcie normalnie się czuję .Nie ma upału i nie ma opuchlizny;-) Żyć i nie umierać! Kaska 0110 gratuluję własnego kątka na ziemi. Ciasny ale własny i to chyba jest najważniejsze. A mebelki......... z czasem i one się znajdą. A jakąś podstawę masz bo pisałaś o lodówce i szafkach do kuchni. Niedługo i ja będę na serio się tym martwić bo robią nam już ogrzewanie. Potem tylko wylejemy podłogi i się zacznie........ szaleństwo ustawiania szafek, kafelków itp. A co do przeziębienia to najlepszym domowym sposobem moim zdaniem jest sok z cebuli.Możesz go wykorzystać do picia a przy katarku do inhalacji. Rewelacja! Ziarnko piasku- w moim przypadku malowanie paznokci u stóp to już prawie kaskaderka;-) . Dobrze, że Ty masz przyjaciółkę pod ręką do pomocy. I jak piszesz to chyba wzajemnej;-) Miśka- jak fajnie, że masz samochodzik. Ja na razie mogę o tym tylko pomarzyć :-(. Dobrze, że chociaż w potrzebie w tym względzie mogę liczyć na rodziców. Zawsze pożyczą. :-) Mysza- badanie glukozy robi się na czczo. Soophie dbaj o siebie i dzieciątko. Dużo odpoczywaj i kuruj się domowymi sposobami. Są najlepsze no i nie szkodzą naszym szkrabom:-) Shiva24 - glukozę da się wypić bez cytrynki. Po prostu pij WIELKIMI łykami by mieć to jak najszybciej za sobą.Super, że u Ciebie i dzieciątka wszysko dobrze. Oby tak dalej:-) I jeszcze ten komplement od lekarza no,no.......:-D . Czekamy na relacje po przeprowadzce. Pepetti . Vanilam- remont, ustawianie mebli itp . Mnie to jeszcze czeka.Ale widzę , że Ty masz sporo energii:-D .Tylko pozazdrościć.;-) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i jeszcze trochę popiszę...... Kaska0110 -przynajmniej wywalczyłaś sobie tłumacza:-). Mam nadzieję, że jednak podpiszecie tą umowę i będziecie mieli dach nad głową. Powodzenia w przeprowadzce :-) soophie i daria - z tymi zakupami to chyba jeszcze nie musimy się spieszyć. Ja mam 1 komplecik malutki w rozm.56 i 3szt body w rozm.62. I na razie na tym skończę zakupy do lipca. No chyba , że wpadnie mi w ręce naprawdę coś ślicznego :-D. A na duże zakupy takie jak łóżeczko, wózek i akcesotria dziecięce uważam, że jeszcze mam czas. W lipcu też zdążę. Pozdrowionka dla wszystkich forumowiczek -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie kochane Mamuśki ;-) Shiva witaj . Dawno Cię nie było :-) Rinka 84 serdecznie współczuję wyjazdu męża i to jeszcze na tak długo:-(Mojego nie było miesiąc i chwilami już wariowałam.Wtedy najlepiej pomagają częste spotkania z przyjaciółmi i rodziną. Trzymaj się kochana Soophie domek w Zielonkach to brzmi obiecująco ;-) Szczęściaro- witamy twórczynię naszego forum.Faktycznie chory mąż w domu to katastrofa. A mężczyźni to niby ta mocniejsza płeć ;-) Konwalio życzę Ci z całego serca pomyślniejszego badania glukozy niż moje.I mam nadzieję wreszcie na długo wyczekany wieczór z mężem :-D Pepetti z tego co piszemy z soophie o blogu to wydaje mi się, że kłopoty mają te dziewczyny, które logują się po dłuższej nieobecności. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to znowu ja, tym razem w sprawie wózka. Też jeszcze nie kupiliśmy ale już powoli się rozglądam za takowym . I chyba najbardziej mi odpowiadają te 3-funkcyjne. Bo to jest jeden wydatek na raz i dziecko pojeżdzi długo w takim. A poza tym jeśli się planuje tak jak my mieć wiecej dzieci to i dla rodzeństwa starczy. Przynajmniej taką mam nadzieję;-). Fakt, ze jest on nieco cięższy ale my mieszkamy w domku jedno rodzinnym, więc nie będę musiała targać go po schodach. I to jest kolejny plus:-) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Soophiee bardzo się cieszymy, że znowu jesteś z nami:-). I że wszystko u Ciebie i dzidzi jest w porządku. Teraz tylko uważaj na siebie i bardzo mocno dbaj o swoją kruszynkę :-) Co do bloga to ja też mam taki problem pomimo tego , że hasło się nie zmieniło. I nie wiem kompletnie czemu tak jest.:-(((((((( -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie :-) Dotex, fajnie, że u Was są organizowane takie akcje. Ja niestety mieszkam w małym mieście i do nas takie nie trafiają. A poza tym to i tak bym się nie załapała bo mam 27 tydz. Ziarnko_piasku witaj! Tofikowa, Mysza - ja też pierwszy komplecik dla mojej niuni kupiłam w rozm.56 po czym po rozmowie z mamą następne body już w rozmiarze 62. I chyba od tego pułapu trzeba zaczynać jeśli się chce by dziecko choć trochę skorzystało z ubranek.Człowiek całe życie się uczy :-) Mysza i Pepetti - współczucia z powodu bóli stawów i miednicy . Dużo wytrzymałości Wam życzę. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! Dzięki za hasło Sylwio i Kasiu. Nadal jednak nie wiem co się dzieje bo mi stronka się nie otwiera. Ale z 3 dni wraca mój mąż więc mam nadzieję, że zaradzi tej mojej biedzie. Miśka super, że dobrze się bawiłaś. Tylko tak sobie myślę jak dałaś sobie radę z tym upałem!!!!!!! Ja chyba bym padła. Tofikowa współczuję Twojemu mężowi i Tobie. To teraz macie bigos :-) Kobieta w ciąży i facet z nogą w gipsie. Jak Wy sobie dacie rade -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, hej :-) Dołączam się do dyskusji o glukozie. Ja miałam właśnie wczoraj to badanie. Niby ok tylko za dużo przeżyć jak dla mnie. Najpierw kłuła mnie raz ale nie trafiła w żyłę więc powtórka. Jak już sie dostała to krew wcale nie chciała ze mnie lecieć i musiała na siłę wyciągać strzykawką. Potem szklaneczka słodziutkiej glukozy (fuj) i mdłości od słodkiego. Więc dostałam chłodny pokoik z leżanką żeby poleżeć godzinkę do następnego kłucia. I oczywiście tym razem krew znowu nie chciała lecieć wiec pielęgniarka zwołała konsylium składające sie z 2 lekarzy. Oglądali mnie jak dziwo i wkłuwali się w najdziwniejsze miejsca np. w dłoń bo tam były widoczne żyły. Postali pogadali a z żył nic nie poleciało.Ostatecznie kłuli mnie 5 razy. Mały koszmarek. I co ja na to poradzę, ze krew nie chciała ze mnie tryskać? :- ( Nigdy tak nie miałam. Kaska 0110 no jak mieszkanko? Wiadomo już coś?. U nas wiadomo, że w połowie czerwca przyjdzie majster zalewać podłogi i robić sufiti skosy na poddaszu. Na sierpień nie zdązymy z przeprowadzką ale na październik pewnie tak. Juz nie mogę się doczekać.Ty pewnie dużo szybciej będziesz u siebie ;-) Mogę się jeszcze podzielić radosną nowiną : mój ukochany mężulek wraca w czwartek z delegacji. Hurrrrrrrrrrraaaaa. Już nie mogę się doczekać. Jednak 3,5 tygodnia to strasznie długo. Na szczęście zaraz będzie koniec tej mordęgi. Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek z okazji ich święta ps. znacie mojego maila. Wyślijcie mi hasło na bloga bo chyba coś pokręciłam. Z góry wielkie dzięki. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie Dziewczyny! Ależ się za Wami stęskniłam :-) Niestety pomimo wyjazdu męża czasu wcale mi nie przybyło a mam wrażenie , że wręcz odwrotnie. Ciągle jestem w biegu. Ale staram się dbać o siebie i o Basieńkę.Najlepiej nam to wychodzi wieczorami kiedy jest się już na zwolnionych obrotach i marzy tylko o zaścielonym łóżeczku. Jednak pomimo wszystko czujemy się dobrze i wszystko u nas ok.No, może poza opuchniętymi nogami, ale to jak czytałam bolączka już większości z nas. A gdzie jeszcze do lipca czy sierpnia! Witam wszystkie nowe forumowiczki. Cieszę się , że jest nas tu coraz więcej. Czyżby wyż demograficzny ;-) Kaska 0110 - gratuluję pomyślnych wieści mieszkaniowych. Oby wszystko wyszło pozytywnie. Trzymam kciuki Gratulacje dla WSZYSTKICH mamuś, które podczas mojej nieobecności na forum poznały płeć. P.S. Czyżbyście zmieniły hasło na bloga? Nie mogę się dostać. Proszę wyślijcie mi jeszcze raz. Buziaki dla WSZYSTKICH przyszłych mam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! U nas dziś przepiekna pogoda. Słoneczko operuje od samego rana a teraz pewnie w słońcu jest ok.30stopni. Ale ja lubię taka pogodę. Tylko zaczyna m się martwić jak zniosę letnie upały bo wczoraj byłam na komunii siostrzenicy męża i pomimo, że cały dzień prawie siedziałam to kostki stóp tak mi spuchły jak kolana. A dziś ledwo chodzę. ALe cóż, uroki ciaży ;-) Miśka nie obrażaj się na nas, bo przecież każda z nas ma jakieś zajęcia i nie zawsze mamy czas coś skrobnąć co nie znaczy, że nie myślimy o tych których aktualnie nie ma na forum. Dla Ciebie . Jeśli chodzi o brak ruchów dziecka to przerabiałam to w zeszły weekend. Juz nawet spanikowałam, ze coś jest nie tak bo przez całą sobotę i niedziele nic nie czułam i alarmowałam już gina. Okazało się ,że wszystko jest ok. Po prostu miałam wcześniej bardzo męczące dni i moja Basieńka sobie odpoczywała. A ja sobie wyobrażałam już samo najgorsze. Dziewczyny nasze maleństwa też czasem potrzebuja odpoczynku. Tofikowa mnie też czasem twardnieje brzuszek, szczególnie wieczorem. Wtedy mam wrażenie że jest tam strasznie twarda piłka. Ale podobno to normalne. Trzymam kciuki za usg i czekamy na efekty :-). Aha i walcz z anemią. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie też już dowiadywałam się o szkole rodzenia. Pielęgniarka mi powiedziała, że najlepiej zaczać ok 25 tyg. ciązy bo potem trzeba robić wszystko ekspresowo. Kaska 0110 jakoś sobie radzę z samotnością. Całe szczęscie, że mam pracę i budowę na głowie to przynajmniej nie mam czasu myśleć. Najgorzej jest wieczorami. Męża nie ma dopiero tydzień a ja już tak tęsknię. Pocieszam się , że zostało już tylko 3,5 tyg.Jakoś muszę to wytrzymać. Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje gniazdko wymarzone. Na pewno znajdziecie z mężem cieplutkie i przytulne mieszkanko tylko troszkę musicie na nie zasłużyć i wychodzić je sobie. A może zrobicie jak my i pomyślicie o własnej budowie? Jak to mówią : ciasne ale własne. Pozdrawiam Cię cieplutko -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I naszej kochanej Pepetti -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie, siedzę przy kompie i cztuję z męzem to i Was podczytuję. Dzięki dziewczyny za gratulacje. kaska0110 to może się zamienimy rolami ;-). Synusiowie też są ok. Może ich kiedyś wyswatamy?;-) szczególne buziaki dla Azazelli, Kaski0110, Shivy24, Vanilam, Niuni, -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A............. I jeszcze mam prośbę do Pepetti. Możesz mnie dopisać do tabelki z córeczką i przybytkiem wagi +3.5kg. Całuski dla wszystkich -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny! Przedwczoraj byłam na usg i będziemy mieli córeczkę!!!!!!!!!! Niestety nie nadaję się na wróżbiarkę bo myślałam o synku.Ale z córy też bardzo się cieszę. Więc będziemy mieli zamiast Wiktora Basię!!!!!!!!!!!!:-D Ja też na razie nie robię poważnych zakupów dla córci ale mam już pierwsze śpioszki z koszulką i czapeczką po kąpieli. Oczywiscie rózowe;-). Kupiłam najmniejszy rozmiar 56 i martwie się czy będzie dobre. Następne będę kupować większe.Za wózkami, też już się rozglądam i chyba kupię nowy ale za to rozwojowy bo głęboki z nosidełkiem i możliwością zmiany go na spacerówkę.Myśle o nowym bo to nasze pierwsze dziecko a planujemy jeszcze dwoje w przyszłości :-). Taki wózek wyposażony w kółka pompowane , na resorach a nie paskach. Całuję Was wszystkie ''stare forumowiczki'' i nowoprzybyłe. Trzymajcie się zdrowiutko i czekajcie na wyniki płci. To super przezycie!!!!!! Ja dostałam na pamiątkę zdjęcie cipeczki mojej córci na potwierdzenie słów doktora. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To ja już zmykam . Miłego weekendu Mamuśki -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zajrzałam właśnie na naszego bloga. Cieszę się , że tyle nas tam przybyło.Nas i naszych maluszków.:-) Tylko coś brzuszków nie przybywa. Chyba dziewczyny się wstydzicie widocznej ciąży czy co? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co do samopoczucia to też zapisuję się do klubu migrenowców. A po pracy do moczących stopy w wodzie dla zniwelowania opuchlizny. Czasami pobolewa mnie lub ciągnie brzuszek ale da się to wytrzymać. Pozytywną zmianą jest to, że już nie śpię jak suseł 24h na dobę z malutką przerwą na pracę. Teraz zreszta nie miałabym na to czasu. Cieszę się z Wami, tymi, które miały kłopty i obawy o swoje maleństwa, że wszystko wyjaśniło sie pozytywnie.No przecież nie mogło być inaczej:-) Byłam wczoraj u gina ale tylko pomacał mi brzuszek, zapytał co słychać i tyle :-(. Umówiłam się z nim na usg na 9 maja. A to tak strasznie daleko. Też już jestem bardzo ciekawa jakiej płci bobasek mieszka w moim brzuszku. Wtedy pewnie się dowiem Pozdrawiam Was bardzo cieplutko. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie dziewczyny! Wreszcie się odzywam. Przeprzaszam ale przez ostatnie 2 tyg naprawdę nie miałam czasu. Pracuję w sklepie ogrodniczym i jak same wiecie wiosna jest już pełną parą wiec nie mogę opedzić się od roboty. Niedługo to będę tu nocować ;-). No cóż, ale tak jest gdy się pilnuje własnego interesu. Jakby tego było jeszcze mało to wieczory spędzam na budowie. Więc widzicie, że z czasem nieco u mnie krucho. Ale dziś chwilę wygospodarowałam i nadrabiam lekturę. Aleście sie rozpisały:-) Trwa dyskusja nad imionami. Ja też jestem zwolenniczką tych rzadziej spotykanych ale jednocześnie typowo brzmiących dla naszego kraju. I dlatego wybraliśmy Wiktora dla chłopca i Basie dla dziewczynki. Bardzo podoba mi się pomysł poszerzenia tabelki o przybyłe kilogramy. Przynajmniej będziemy mogły się porównać. Ja po świętach myślałam, że skali mi zabraknie na wadze;-) ale o dziwo w ciągu ostatniego miesiąca przytyłam tylko 1kg. A jak patrzę po garderobie i spoglądam w lustro to jest mnie 2xwięcej. W ciągu ostatnich 20 tyg, czyli podczas ciąży przytyłam ledwie 3kg. Jednak przybyło mi wiele tu i tam a brzucha typowo ciążowego nie widać bo wszystko rozlewa się na boki. Cóż widocznie juz tak mam. Ruchy dzieciątka odczuwam już bardzo wyraźnie , szczególnie jak siedzę albo próbuję usnąć wieczorem. Tego nie da się pomylić z niczym innym. :-) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, hej Miśka widzę, że jesteś w 15tyg. Ja też robiłam w 15 usg 3D i 4D :-) Najpierw doktor robił mi przez brzuszek a potem próbował sondą domaciczną ale niewiele było widać bo bobo uciekło już w głąb macicy.Także teraz tylko przez brzuszek :-). U Ciebie pewnie też. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Masz charakterek Azazello;-) .I dobrze, co Cię ma facet wkurzać. A ja chyba zaczynam czuć moje maleństwo. Choć chwilami zastanawiam się czy to nie praca jelit. Ale nigdy tak nie czułam, wiec to może sygnał od dzidzi.WRESZCIE ! -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
aniołekjg odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Julllka pewnie, że warto. Ja robiłam to usg w 15tyg i byłam bardzo zadowolona.Wszystko ładnie widać w takim zółto-brązowym odcieniu i o wiele wyrażniej niż na czarno-białym usg2D. Jesli masz taką możliwość to się nie wachaj. Tylko uprzedzam to badanie z reguły jest płatne :-(.