Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniołekjg

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniołekjg

  1. Witajcie Mamuśki i kruszynki :-) Za oknem pada śnieg, jest szaro i ponuro. A miała być wiosna . Szczęściaro gratuluję zdrowiutkiego dzidziusia :-). Tobie Monia , też :-) Dziewczyny nie straszmy się wzajemnie porodami bo to nie poprawi nam humorku :-) . Ale Mobie dzięki za pozytywny przykład rodzenia z tatusiem. A teraz dowcip na rozchmurzenie dnia : Ławeczka w parku a na niej kobieta w ciąży i mały Jasio. Chłopczyk już od dłuższego czasu przygląda się kobiecie i wreszcie pyta czemu ona ma taki duży brzuch. - Bo mam tam dzidzusia- odpowiada kobieta - A kocha go Pani? - Ależ oczywiście, że bardzo go kocham. - To czemu go Pani ZJADŁA ?!!!!!!!!!!!!!! :-))))))))))))))))))))
  2. A teraz życzę Wam wszystkim miłego popołudnia i wieczorku . Ja lecę do domku. Pa
  3. oczywiście miało być - boję się- a nie- biję się- :-)
  4. soophiee a nie boisz się, że po cesarce blizny Ci się nie zagoją? Ja też strasznie biję się porodu ale jak bym miała wybierać to chyba wolę sie męczyć niż byc pokrojona. Chyba, że tego wymagała by konieczność wyższa. Wtedy trudno.
  5. to znaczy, że dyspensa obowiązuje w piatki , ale co z innymi postami. A ja dziś mam straszną ochotę na lody!!!!!!!!! Mniam, mniam. Pepetti dzięki za odzew. Jeszcze przemyślę sprawę. W końcu mam parę miesięcy:-) A jak pogadam z położną to może cos doradzi w moim przypadku.
  6. Puk, puk, jest tam ktoś? Czyżby Mamuśki poszły coś przekąsić? A może zielony talerzyk jeździ samochodzikiem;-)
  7. Pepetti, Ty już trochę masz doświadczenia to napisz czy rodziłaś sama bez znieczulenia czy ze znieczuleniem . Bo ja szczerze mówiąc to okropnie sie boję bólu. Nawet u dentysty zanim usiądę na fotel biorę znieczulenie. Czytałam jednak , że nie jest to zbyt wskazane dla dzieciątka. A jak to było u Ciebie?
  8. dzięki dziewczyny, że mogę zostać . Cieszę się ogromnie :-) :-) :-) Ostatnio rozmawiałam z męzem o porodzie. Na początku stanowczo twierdził, że rodzi ze mną :-) ale potem jakoś mu przeszło jak sobie wyobraził ostatnią fazę porodu i to " brudne" dzieciątko. A potem jeszcze opowiedziałam mu o porodzie łozyska. Wtedy stanowczo zmienił zdanie :-) Esteta się znalazł :-P
  9. właśnie przeczytałam posty z kilku ostatnich dni i dopatrzyłam sie wielkiego zaniedbania z mojej strony. Na ostatniej wizycie lekarz wyznaczył mi termin porodu . To 28 sierpień!!!!!!!!! Jestam niepocieszona, że nioe wrzesień bo w takim razie będę musiała zmienić forum. A tak dobrze mi się z Wami pisze :-) .Już nawet trochę się znamy ;-) , dzięki Pepetti. Nie chcę Was opuszczać :-(
  10. slonko- tak :-( mi przykro. Wszystkie jesteśmy z Tobą . Nie załamuj się, widocznie tak było lepiej dla Twojego maleństwa. Pewnie po urodzeniu strasznie by się męczyło :-( Daria123 gratulacje z powodu zdanego prawka. I nie daj mężowi zabierać sobie samochodu sprzed nosa. Kobiety też umieją prowadzić :-) Zielony talerzyki - nie poddawaj się . Jak widać na przykładzie Darii123 jak się baba uprze to nie ma mocnych;-) Ja też zdawałam 3 razy i w końcu sie udało. Próbuj dalej! Rinka - marsz do lekarza! Shiva gdzie jesteś? Odezwij się. Martwimy się o Ciebie
  11. Witam, witam i o zdrówko pytam ;-) A cóż tu dzis tak pusto?! Wczoraj były zawzięte dyskusje a dziś cisza............ Pepetti stronka super a brzusio piękny. Rinka ja też myślę, że dziś to już jesteś po konsultacji z ginem. Pewnie tylko się wystraszyłaś:-) ale napisz koniecznie czy wszystko ok. U nas też już brzuszek rośnie i zaczynam myśleć o nowej garderobie. Dobrze, że mamy w rodzince świeże mamusie to i garderoba się znajdzie. Próbowałam szukać w sklepach ale wszystko jest cholernie drogie.A kupować ciuchy na kilka miesięcy, żeby założyć parę razy to chyba lekka przesada.Pewnie coś kupię ;-) bo jaka była by ze mnie kobieta;-) ale resztę pożyczę. A Wy dziewczyny?
  12. Witajcie Mamuśki w nowym dzionku! Szczególnie serdecznie witam nowe forumowiczki:-). Zaglądajcie do nas często i dzielcie się wszystkim na co macie ochotę :-) Pepetti dzięki za odpowiedź. A jeśli jeszcze nie byłaś w Skierniewicach to serdecznie zapraszam. Może spotkamy się na spacerku z naszymi bobaskami?:-) A teraz pragnę pocieszyć wszystkie cierpiące dziewczyny na objawy ciąży. Ja jestem teraz w 13 tygodniu ciązy i NAPRAWDĘ poranne mdłości opuściły mnie 5 dni temu. Wiec wytrzymajcie jeszcze trochę dziewczyny:-) Rinka 89 nie mart si e, będzie dobrze:-). Jak mówi moja mama : uszy do góry dziewczyno! Itak trzymaj ;-). A co do płci dziecka to nie chcę wiedzieć wcześniej. Jest to nasze pierwsze dziecko i jest mi obojętne czy to chłopiec czy dziewczynka. Bo przecież trzeciej mozliwości nie ma :-). Moje przeczucie mówi mi , że będzie to Wiktorek ale okaże się we wrześniu! :-)
  13. Witajcie Mamuśki!!!!! Rinka ja też biorę Feminatal 1x 1tabl a do tego 2x1 kwasu foliowego i 2x2tabl luteiny. I tak od pierwszej wizyty tj. 4 tygodnia ciązy. Teraz jestem w 12 i nadal biorę. W poniedziałek odbieram wyniki czynnika Rh. Mam nadzieję, że będzie zgodny. Ale przecież i konflikt serologiczny można leczyć :-)
  14. Miśka, też przez chwilę myślałam o tych badaniach prenatalnych. Doszłam jednak do wniosku, że moje dzieciątko jest tak bardzo wyczekiwane, że w razie czego to i tak go nie usunę . Przecież po badaniu i tak nic nie będzie można zrobić a jedynie będziemy sie denerwować. Więc nie psujmy pięknej wizji o tym ,że za pół roku będziemy trzymać w ramionach piękne i zdrowe bobaski. Nie ma się co zamartwiać na zapas. Moim zdaniem więc to niepotrzebne badanie. Przecież i tak wszystko bedzie ok, no nie? ;-)
  15. Piszecie dziewczyny, że bierzecie strasznie drogi Duphaston. Jeśli to progesteron to ja biorę Luteinę . To tabletki podjęzykowe 30 szt kosztuje ok.6 zł. Mnie lekarz przepisał 2x dziennie po 2 tabl. Miśka faktycznie mnie zjadło. Grunt to dobre połączenie:-)
  16. Faktycznie, jest jeszcze Irysek i Szczęściara. Przyślepłam nieco ;-) ale to pewnie dlatego, że tabelka tak rzadko się pojawia Ja jestem ze Skierniewic. To taka dziura miedzy Łodzią a Warszawą. Kiedyś miasto wojewódzkie ateraz........... szkoda gadać. Nie chcę u nas rodzić bo za dużo sie nasłuchałam negatywnych opinii. Zaczynam powolutku dojrzewać do myśli o porodzie w Żyrardowie tym bardziej, że mój gin tam pracuje. Wiecie coś o tym szpitalu? A może wiecie gdzie w Łodzi można rodzić w wodzie, bo u nas to \"zbyt zaawansowane\"
  17. Witajcie Mamuśki! Sisterone - trzymam za Ciebie kciuki i za wszystkie inne dziewczyny cierpiące.Nie dawajcie się! Ja na szczęście od 2 dni już nie mam mdłości . Czyżby to koniec? Oby :-) Czego i Tobie i innym z całego serca życzę. Słonko - życzyę szybkiego powrotu do zdrówka. A co do zwierzątek to mam koło domu 2 psy i dochodzące koty. Dzidziuś na pewno będzie się wychowywał ze zwierzątkami . Planujemy z mężem mieć za kilka lat bernardyna mieszkającego z nami w domku. Marzy mi się taki piesek od czasów gdy byłam małą dziewczynką. Bo wg moich rodziców zwierzątka owszem, ale kto to widział mieszkać nimi pod jednym dachem!!! I dlatego ja nie zrobię tego moim dzieciom . Będą miały zwierzątka i ja też :-) Pepetti - super pomysł z tą stronką poświęconą nam i naszym bobaskom :-) . Dzięki za pomysł. Myślę, że chętnie będziemy się wpisywały. Ja niestety jeszcze nie mam wydrukowanego zdjęcia mojego dzidziusia ale pewnie niedługo będę mieć to na pewno wkleję. A tak a propos widzę , że jesteśmy z jednego województwa. Skąd dokładnie jesteś? Może będziemy mogły się wymienić doświadczeniami? Buźki dla wszystkich Mamusiek
  18. właśnie zrobiłam sobie suwaczek i teraz sprawdzam jak to działa. Mam nadzieję, że ok. Pozdrwiam Was Mamuśki!!!!!!!
  19. Zapomniałam jeszcze dopisać, że bardzo rozbawiła nas pozycja dzidzi. Leżał na pleckach ze wszystkimi rączkami i nóżkami w górze i machał nimi. Zupełnie jak mały żuczek leżący na swojej skorupce.:-) Podobno jest bardzo ruchliwy. Ja oczywiście jeszcze tego nie czuję a tak bardzo już bym chciała. No i wczoraj oprócz usg dowcipnego miałam robione już przez brzuszek. Ależ ten żel jest zimny! Ale w sumie to miłe ucucie.
  20. Witajcie mamuśki! Byliśmy wczoraj na usg i dzięki temu to były najpiękniejsze walentynki. Nasz dzidziuś rośnie jak na drożdżach.Według ostatniej wizyty powinnan być w 11tyg a lekarz powiedział, że na wczorajszym usg wypada mu według wymiarów 13 tydzień. Czyżby rósł nam wielki bobasek? :-) Obwód brzuszka ma 6,5cm czyli tyle co palec a główka długość 2 cm. Tak więc po wczorajszym badaniu zastanawiam się czy załapię się na wrzesień? Chyba prędzej na sierpień:-):-):-) Jak tam tłusty czwartek? My już jesteśmy po 2 pączkach i to chyba dość! A co do samopoczucia to od 2 dni jest super:-). mdli mnie tylko rano z głodu a jak zjem to czuję się fantastycznie. Oby tak dalej czego i Wam kobitki życzę.
  21. Sisterone, na co czekasz? Śmigaj do tabelki :-)
  22. Hej dziewczyny! Faktycznie, pusto tu dziś. Wszystkie zległy po porannych mdłościach?:-) No, jutro wybieram się obejrzeć mojego dzidziusia:-)!!!!!!!!!! Hurrra!!!! I mam nadzieję, że wszystko jest ok, choć nieco dygocze mi serduszko bo w niedzielę nabawiłam się jakiegoś wrednego uczulenia ( podejrzewam, że na warzywka konserwowe) i od tego czasu piję wapno na swędziawki. Na szczęście dziś już mi przechodzi i nie swędzi tak bardzo. Trzymajcie sie ciężaróweczki kochane.
  23. do niuni jeśli nie możesz znależć tej herbatki na angielskiej stronie to spróbuj na polskiej. Tam mają takie specjalne dla kobiet w ciąży www.hipp.pl .Powodzenia
  24. Sisterone, jak podaą w kalendarzu ciąży na www.niemowle.onet.pl to w 4 tygodniu ciąży zarodek m ok.1mm długości. A Twój jak piszesz ma 2mm więc wszystko jest chyba ok :-)
×