Venusianka

Inkuś u mnie marzec to były wzloty i upadki:O Albo waga skakała albo nie chciała ruszyć z miejsca. Teraz jest troszkę lepiej ale to przez to że pracuje. Ostatnio nic nie ćwicze i mam z tego powodu wyrzuty sumienia:O

W piątek muszę zobaczyć na wadze 66kg albo mniej:)

Monia nie miałam wyjścia i musiałam wstać bo maluszek płakał ;) Musiałam go wycałować bo się za nim stęskniłam:) Ja od jutra zaostrzam dietkę (przynajmniej dzisiaj mam takie postanowienie!!). Oczywiście bez głodówek ale będę unikać produktów wysokokalorycznych, mam zamiar pić więcej maślanki bo jest zdrowa, ładnie zapycha i jest nietucząca:) Dziewczyny co myślicie o maślance owocowej?? Zwykłą lubię ale oczywiście wolę jakąś owocową. Wiem że napewno ma dużo więcej kalorii i węglowodanów ale sama nie wiem co mam o tym myslec...

A ja jeszcze nie śpię :) Jutro będe lunatykować;) Dobranoc:)

A ja też biorę się do roboty...ehhh a tak mi się nie chce że szok.. Odezwę się póżniej

Julitka polecam tunike bo fajnie leży:)

Monia to jest ten ból że sadełko nie rozkłada się równomiernie:O

Monia ja nosze rozmiar 42 niektóre bluzki mam XL :O Mam duży biust i niestety w standardowe rozmiary nigdy nie wchodziłam:O

Monia kupiłam 2 bluzeczki: jedną bardziej elegancką - w kolorze oliwki, drugą tunikę w takie biało-czarno-czerwone mazie:) Jeszcze muszę sobie kupić białą marynarke i spodnie(najlepiej z lnu) i białe buty na obcasie:) Jak to kupie to narazie nie będę chyba nic kupować, no może po wypłacie coś mi wpadnie w oko ale żadnych większych zakupów;) Mam teraz sporo ciuchów, więc latem mam w czym chodzić;) Teraz jak trochę schudłam to mogę nosić rzeczy które nadal mi się podobają i sa modne a przed odchudzaniem w nie nie wchodziłam:O

Wróciłam właśnie z zakupów i jestem bardzo zadowolona :) (Kiedyś nigdy nie byłam zadowolona po zakupach:O ) Co do fotek to oczywiście wyślę ale będę mieć aktualne najprędzej w przysżłym tygodniu. Prześlę Wam tak dla porównania przed odchudzaniem i teraz.

Mały robaczek witaj:) Julitka ja chcę miec max 65kg 29maja w moje imieninki:D Jadę na zakupy, pozdrówki

Julitka nie miej skrupułów ;) No a ja weszłam dzisiaj na wagę i jest 66.5 :D Coraz lepiej :) MOże ten dzień nie będzie taki najgorszy:)

Cześć dziewczyny :) Aguś witaj w grupie;) Ja jakoś się dzisiaj nie wyspałam:O Jestem głodna ale nic mi się nie chce jeść:O Ogólnie ostatnio jestem ospała i leniwa O kopa poproszę:P Mam nadzieje że ktoś się dzisiaj tu pojawi...

Wszystkiego naj naj naj z okazji imienin:)

IMIĘ..............WIEK....WZROST....START....POSTĘPY.... CEL Inke..............21........170.........78........69,1.. . ....... 65 Venusianka.....23........165.........78.........66,9.... . ...60 Julita.............25........173.........78.........70,5 . .. .........60 lindka............23........169.........58........57,5.. ..........53 Raiqa.............22........170........75.........69,3.. ..........60 Kasiunda........ 23........166........64,2.......61..............52 Deirdre..........24........168........73,7.......70,7... .........59 Jaga356.........17.........163........60................ ..........50 poprostumonia....17.......156.......65...........62..... ........48 Kate555.........19.........167........68..........65.... ..........60 A ja zważyłam się dopiero teraz po pracy i tez bez rewelacji. Musze potem nadrobić czytanie:)

:)

No widzę że trochę tu się ruszyło:) Inkuś ja dzisiaj też zawaliłam dietkę ale od jutra dziewczyny nie ma wymówek!!!!!!!!!!! Mamy 2 miesiące do wakacji i musimy super wyglądać:) Aguś narazie jesteśmy (przynajmniej co niektóre) na etapie jedzenia słodyczy ;) ale oczywiście to przejściowe.Stosujemy zasadę MŻ. Żadnego głodzenia się i żadnych diet cud:) I chyba z tego co widać w tabeli nieźle nam idzie i mam nadzieję że pójdzie jeszcze lepiej:) Co do nauki języka to sama musze się wziąć za naukę niemieckiego i angielskiego ale tak we własnym zakresie, jakoś nie mogę się za to zabrać. Juz powoli przyzwyczajam się do pracy więc najwyższa pora ruszyć dupe ;)

Monia doskonale wiem co czujesz...Ja tylko się domyślam że mój ex ma kogoś i już na samą myśl krew mnie zalewa :( Jednocześnie jest mi smutno i jestem zła...Ale jakoś trzeba to przełknąć. Głowa do góry :) Dołowanie się nic nie da...

Monia napewno kiedyś wypróbuję Twój przepis:) Deirdre miło że jesteś:) Nie przejmuj się- walczymy dalej:)

Ja też lecę pod prysznic Będę potem

Ale tu puuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuusto

Dziewczyny piszcie cokolwiek :) Ja szykuję się właśnie do kościoła - ide na 11.30 :) Narazie tu zaglądam co jakiś czas, a wszyscy śpią:O

Muszę się pochwalić , że znajoma mamy była w szoku wczoraj że tak schudłam :D Miło to usłyszeć bo wiem że walka nie poszła na marne :) Chociaz ja nie widzę po sobie aż tak wielkiej różnicy :O

Inkuś sama nie wiem skąd biorę tyle siły :O Byłam jeszcze w markecie bo do rodziców przyjechali znajomi. Oczywiście jadłam grilla przed chwilką ale tylko kawałek kiełbaski. Żeby nie jeść więcej kiełbasy to zrobiłam sobie pieczarki papryke i cebulke z grilla - pycha a prawie żadnych kalorii:D Monia głowa do góry!! Ja ostatnio nie moge się obejść bez słodkiego. Raiqa tak jak Ty dietke w miare trzymam ale jem słodkie:O

Acha zapomniałam Inkuś napisać żebyś wstawiła wodę na kawkę :D (chętnie wlecę;) )