Venusianka

Ashanti widocznie jesz duzo więcej niż przed przytyciem albo dobierasz nieodpowiednie rzeczy. W innym wypadku to możesz mieć coś z tarczycą bo to nie jest normalne żeby tak tyć od niczego!!

kasiunda tez mam straszne napady obżarstwa ale musimy z tym walczyć, ja zawsze zadaje sobie pytanie czy jak to zjem będę się lepiej czuła ? I czasem to pomaga mi się opanować. Przypominam sobie poczucie winy po zjedzeniu....

Wiecie co dzisiaj tak sobie pomyślałam że jak do 29 maja nie będę widziała sporych postepów w moim odchudzaniu i nie będę się w znacznym stopniu czuła lepiej to nie wiem co zrobię :( Od dzisiaj naprawdę będę się pilnować jeśli chodzi o jedzenie. Daje sobie 2 miesiące na duże zmiany w swoim wyglądzie. Oczywiście przewidziałam w tym czasie święta i imieninki maluszka (pierwsze w jego zyciu więc napewno będę świętować ale bez przesady). W święta oczywiście nie odmówię sobie placka ale wszystko w takich rozsądnych granicach!!!!!!!! Obiecałam sobie, że będę sobie odmawiać wielu rzeczy bez żalu, no małe wpadki mogą się zdarzać ale tylko bardzo małe i to raz w tygodniu (np. w niedziele). 2 miesiące muszę przetrwac a potem zobaczymy co zrobię. Będzie cholernie cięzko ale jak teraz się nie wezmę to kiedy?? Teraz jest najlepszy czas na odchudzanie.Jestem bardzo bojowo nastawiona dzisiaj. Jak uda mi się schudnąc jeszcze ok 10 kg to uwierze że wiele moge w życiu znieść:) Schudłam ok 9 kg a myślałam że to będzie niemożliwe , a jednak to zrobiłam!!!!! Wspierajmy się dziewczyny i walczmy o lepsze samopoczucie bo warto!!!! Przez moją nadwage mam niską samoocenę, oprócz wagi chcę zmienić swój sposób myslenia !!! Cieszę się że mam Was bo będzie mi znacznie łatwiej!! To takie moje przemyślenia :)

Kasiunda brałam kiedys chrom i jednym słowem można powiedziec dupa ;)

Cześć kobietki:) Dziś niedziela i pewnie będą dzisiaj pustki:O A ja jestem po sniadanku - sałatka z małego banana, mandarynki i jogurtu:) To będzie ok 300 kcal Na obiad zjem 2 kotleciki które zostały mi z wczoraj:) Więc są to kotlety z gotowanego jajka i surowego jajka, gotowanego kurczaka, brokuł, natki pietruszki (wszystko pokroic wymieszać i uformaowac kotleciki i je oczywiście upiec:) Jak chcecie więcej szczegółów to pytajcie. Naprawde polecam-kotleciki są pyszne!!(i nie mają dużo kalorii:) ) Postaram się tu potem zajrzeć, ale nie wiem kiedy mi się uda bo muszę zająć się maluszkiem.Przynajmniej do popołudnia będę z nim sama, więc wątpie że da mi chwilke wytchnienia (chyba że go podstępem uśpię:P ) NIe martwcie się dziewczyny ja wczoraj też zawaliłam dietkę:O No trudno ale nie można się poddawać, chce być szczupła latem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Pierwszy raz od bardzo dawna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Little_Ann witaj na moim topicu:D Super że ktoś nowy chce się przyłączyć. Napisz ile masz latek, wzrostu ile ważysz i ile chcesz schudnac:) Jaka dietkę chcesz stosować??

Wymyśliłam sobie super obiadek-potem dam Wam przepis;)

Ehhh widze że jestem sama :(

CZeść kobietki:) Widzę że wszystkie po kolei się meldują ;) Pozdrówki

A co Wy jecie dzisiaj na obiad??:)

Idę zaraz spać dziewczyny, musiałam komuś się trochę wyżalić, sorki że padło na Was

Raiqa popieram!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czuję się dzisiaj fatalnie .... ze względu na zawaloną dietkę i nie tylko :( Jestem wkur***** i mam wszystkiego dość... Dosłam czekolade od babci i mam ja w torebce -wcale się nie zdziwię jak zjem całą ....................................................................... Na dobicie boli mnie żołądek:(

Inke może masz gdzieś postawioną wage na miękkim podłożu albo na krzywym??

Hej Inke:) Niestety nic kompletnie nie ćwiczę i zaczęłam jeść słodycze:O Dzisiaj 2 delicje i 2 Hity wrrr. Inke waż się tylko rano od razu jak wstaniesz z łóżka (skocz najpierw do wc;) ) Później jak jesz i pijesz to waga się zwiększa a chodzi przeciez o to ile ważymy same w sobie a nie z tym jedzeniem i piciem w brzuchu:) Dziewczyny gdzieś ucieka mi motywacja!!!! Chwilowo chyba błądzę:O Dziewczyny powiem Wam szczerze, że w porównaniu do tego co Wy jecie to ja się dosłownie obżeram!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Serio!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja postanowiłam że w niedzielę będe jeśc normalny obiad ze wszystkimi i pozwole sobie na słodycze do kawy:) A poza tym stwierdziłam że co drugi dzień zjem jakies ciastko albo cukierka ale oczywiście w bardzo małych ilościach(o ile będzie to możliwe) :O

Smerfetka wcale nie dużo!!

Cześć:) Włączyli mi prąd, ciekawe najak długo:O Julitka ja tez schudłam kilogram w ostatnim tygodniu i jestem zadowolona:D Bardzo chcialam żeby na koniec miesiąca waga pokzazała 6 z przodu i doczekałam się tego nawet wczesniej:) Smerfetka byc może jesz za mało i organizm wszystko co zjesz magazynuje. Powinnaś spróbować jeśc 5-6 posiłków dziennie. zobacz czy coś sie zmieni jak będziesz tak jeść.

Hej Dzisiaj waga pokazała mi 69,2 kg:)

A ja jestem po ciasteczku i 3 cukierkach czekoladowych...Ehhh dlaczego te słodycze sa takie mniam:( Jutro chyba mnie nie będzie. Dziś rano miałam na wadze 69,2 ale zobaczymy jak jutro, bo waga mi strasznie skacze-przypuszczam że powodem jest zatrzymanie wody:O Pozdrówki

Nicia ja wcale nie narzekam, wręcz przeciwnie :D Twoja waga widzę że idzie ładnie w dół, oby tak dalej :) Mambuś zazroszczę Ci tej pracy;)

Jestem po śniadanku i wiecie zjadłam taką mieszane że wstyd się przyznać.Najważniejsze że mi smakowało;) Kromke grahama z dużą ilością białego chudego sera, jajko, kawałek sledzia w oleju:P I wszystko razem - mieszanka wybuchowa heheh

Cześć kobietki :) Nitka - 168 * 72,0 (11.01), 70,5 (01.02), 70.0 (08.02), 68,8 (22.02), 67,8 (22.03) Tai - 166 * 64,2 (01.02) Mamba - 154 **71(08.02)*70(15.02)*69(08.03)*71(22.03) Msabu - 177 * 71(11.01) Bling - 170 * Jamka - 162 * 53 kg (11.01) 53* (8.02) *54,5 (23.02) *54,0 (1.03.) Obserwatorka - 176 * 70,5 (11.01) Dytko - 164 * 54 kg (11.01.07) Kaprys - 160 * 75 (11.01) Venusianka - 165 * 78 (26.01), 75 (15.02), 74(22.02), 70,6(1.03), 69,2(22.03) W tym miesiącu na wiele sobie pozwoliłam ale i tak jest dobrze:D Myslałam ze będę ważyc więcej niż 1 marca a tu niespodzianka!!!:) Pozdrówki:)

A ja dopiero wróciłam i jestem baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo głodna

Julita ja jestem paskudym leniem, mam full czasu ale nie ćwiczę:(

Lindka ja skończyłam 23 latka 2 stycznia i powiem Ci szczerze że niegdy nie myślałam że będę taka stara :P Wiem jakie dziwne to uczucie , ale przyzwyczaisz się hehehehe (wkońcu nie masz wyjścia;) )