Venusianka

Tully nie załamuj się małymi wpadkami, jedz po prostu troszkę mniej...

Miminikna damy radę! Ja teraz mam full problemów ale staram się trzymać. Gdybyśmy były szczuplutkie to miałybyśmy połowę problemów mniej....ehh...

Nie ma nikogo?? Zaglądajcie częściej jesli macie chwilkę:)

Mimi jak masz ochotę to zjedz ale teraz im później tym mniej kaloryczne dania:) Mam nadzieję że schudnę powoli ale trwale. Może jedząc mało a prawie wszystko na co ma się ochotę można schudnąć...Zobaczymy...

Mimi byłam na diecie, schudłam z 78 do 65 kg.I to tylko dzięki temu topicowi i dziewczynom które tu zaglądały. Ale wtedy byłam w domu i miałam dużo czasu dla siebie.Mogłam sobie gotować obiadki i troche poćwiczyć. Nie miałam pracy i nie musiałam pracować więc nie było problemów i pocieszania się jedzeniem! Dzisiaj na wadze zobaczyłam 71,4 także nie jest źle. Narazie marzę żeby zobaczyć 6 z przodu.

Schudłam pół kilo a jem w miare normalnie:)

A ja własnie zjadłam bułkę z nutellą:)

Jestem:)

Buuuu a ja zjadłam niedawno chleb :( Ale nie dlatego że byłam głodna ale jak mam dołek to pocieszam się jedzeniem... Od jutra jem troszke mniej:) Bez żadnych diet-cud Majka:)

Witajcie dziewczyny:) Jak miło że chcecie ze mną walczyć!! Ja zaczynam od mniejszych porcji i niejedzenia wieczorami:) Majka jeśli przeglądałaś topic od początku to wiesz że dużo schudłąm i bardzo mi wstyd że znowu przytyłam:( Co z tego ze ładnie chudłam...jak zaczęłam normalnie jeść to połowa wróciła. Też chciałabym schudnąć ok 15 kg. Mam nadzieję ze razem rozkręcimy topic-myślałam że nie ma dla niego już ratunku a tu prosze;)

Hej:) Ja też mniej jem i chcę znowu zacząć odchudzanie,dobija mnie moja waga:(

Jak Wam idzie??

nikt się nie przyłączy?

pusto ;P

Dzisiaj śniadanko: 2 jajka na twardo i pół pomidora

Karolina miło Cię poznać:) Ja mam 24 lata i jestem grubaaaaaaaaaaaa:( Mam już siebie naprawdę dosyć:(

Karolina naprawdę super idzie Ci odchudzanko!!!!Jestem naprawdę pod wrażeniem:) Nie wiem czy śledziłaś topic wcześniej ale ja schudłam ponad 10 kg, niestety część wróciło przez moje obżarstwo:( Chcę znowu być w miare zadowolona ze swojego wyglądu i mam nadzieję że mi się to uda. Pod koniec wakacji idę na wesele i chciałabym żeby było widać poprawę już wtedy. Sama najlepiej wiesz jak ważna jest akceptacja swojego wyglądu...Może coś o sobie napiszesz ?? Będzie nam się lepiej pisało:)

Widzę że mój topic powoli umiera:( Postanowiłam tu wrócić..niestety muszę bo moja waga pokazała 72 kg. Czuję się tak samo źle jak na początku kiedy założyłam ten topic :O mam nadzieję że są nadal chętne dziewczyny, które będą ze mną walczyc o lepsze samopoczucie!

Dawno tu nie zaglądałam i miło że topic jeszcze istnieje :) Wkońcu go załozyłam i myślałam że umrze śmiercią naturalną a tu niespodzianka ;) Powodzenia dziewczyny, być może do Was dołączę :)

Ja na 14 idę do pracy ale obiecuje że jeszcze tu zajrze. Piszcie dziewczyny co u Was!!!

Madzia nie wiem czy to nie za dużo 10kg w 6 tygodni. Ale napewno koło 8 spokojnie możemy zrzucić:) Chciałabym do końca maja dosyć ładnie wyglądać:)

buuuu ale pustki....

Cześć moje kochane odchudzaczki :) Wracam tu po długiej nieobecności, mam nadzieję że tak jak poprzednio tym razem również dam rade. Ostatnim razem ubyło mi 11 kg i z powodu mojego nałogu jakim jest żarcie wróciła połowa z tego ale chyba w samą porę się opamiętałam-dlatego tu jestem:) Dzisiaj na wadze 70,5kg :O Jak to zobaczyłam to myślałam że wyjdę z siebie... !!!! No ale trudno..... Na począek chcę się pozbyć ok5 kg i wtedy poczuję się dużo lepiej, będę wtedy miała napewno silniejszą wolę:) Jeśli chodzi o moją dietę to przede wszystkim mż!!!!!! Wszystkiego w małych ilościach...To podstawa diety-ostatnio tak schudłam i teraz też chcę w ten sposób schudnąć. Można unikać wielu rzeczy ale logiczne jest że jeżeli p[odczas diety przestaniemy w ogóle jeść jakieś produkty to jak wrócimy do ich jedzenia na bank przytyjemy! Czeka mnie ciężka przeprawa, ale bardzo się źle czuję w swojej skórze:( Po prostu się wstydzę siebie:( Do dzieła:)

Wesołych Świąt!!!!!!!!!!!! Kochane po świętach dołączam i schudne raz dwa ;)

Dobranoc:)