Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

teoriant

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. hej brzydale, zapisuję sie do Klubu. Niestety nie wszystko da sie zmienić i żadne zabiegi nie pomogą :( Ale powiem Wam, że urzeka mnie, jak ktos nie grzeszy urodą, a bardzo dba o siebie: zadbane dłonie, ładne zęby, czysty \"obuw\" ..., dobrze dobrane krojem i kolorystyka ubranie ... To naprawdę przyciąga :)
  2. no to po prostu - widzisz, mnie własnie to odpowiada - malując rzęsy sklejam po kilka włosków własnie(jakby to powiedzieć - układam? :)) i moje rzęsy są widoczne z daleka.Jak napisałam daje to efekt sztucznych rzęs. No ale zalezy co kto lubi. Do tej pory słyszałam tylko ocy i achy :)
  3. hejo babeczki Długo szukałam zanim znalazłam dobry tusz.Jesli któraś z Was lubi mocno podkreslone oczy - to polecam L\'oreal - Lash Architect. Daje efekt sztucznych rzęs. Szczotkuję rzęsy tym tuszem kilka razy, nawet czasem po wyschnieciu pociagam jeszcze końcówki i efekt super. Zauwazyłam, że jeszcze lepszy efekt jest jak tusz nieco zgęstnieje czyli jak nie jest nowiutki. Polecam też podkład L\'Oreal infaillible - nie ma efektu maski, nie ma świecenia skóry, wyglada bardzo naturalnie, a zakrywa co trzeba :)
  4. hej u mnie poczatek porodu byl straszny i mimo, że trudno mi było sobie wczesniej wyobrazic, że mozna przy porodzie krzyczeć z bólu, to w tym momencie zrozumiałam, że mozna. Starałam się to tłumić, płakałm na głos. Ból był potworny. Od chwili podania znieczulenia zoo bajka i luzik - przed ostatnim parciem, kiedy to trzy osoby gapiły mi się między nogi i czekali na finał, żartowałam nawet, że następnego skurczu nie bedzie. Rodziłam na żelaznej w w-wie z wykupiona połozną i znieczuleniem.
  5. nie przeczytałam całego wątku, ale pobieżnie i w szoku jestem, że są takie chamidła, co nie maja pojęcia o ciazy, a głos zabierają... no i takimi tekstami sypią. Ciaża to owszem, nie choroba. Dolegliwości jednak moga być bardzo nasilone (omdlenia, ciężar, opuchlizna, straszne bóle, skurcze no i wieczny stres o maleństwo, nawet gdy jest wszystko w porządku) Niektóre kobiety przechodzą ciąże bez wiekszych dolegliwości, ale przecież nieznając ich nie wiemy, czy mają ciaże zagrożonae, czy sie zle czują.... lepiej nie ryzykować odmawiając ustapienia. Ktos napisał, że lepiej poronić niż mieć zawał - oby takich ludzi spotkało to co uważaja za lepsze - życzę z całego serca. Ale tak z innej beczki - kiedyś w autobusie starszy bucowaty pan zgonił z siedzenia chłopca. Chłopiec bez słowa wstał, po czym złapał sie kurczowo poręczy i słaniając sie na chorych nogach płakał w rękaw. Nikt nie zareaogował, nawet ja - wstydze sie tego okropnie i mam a do siebie wielki żal, ale od tego zdarzenia jesli w autobusie siedzę to pierwsza wypatruję, czy nie wsiada ktoś, komu trzeba by ustapić.
×