Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Hey_madzia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Hey_madzia

  1. Dziwne to wszystko Moniu.... Na pewno będzie dobrze Może lekarze znajdą jakieś optymalne rozwiązanie. Może są jakieś lekarstwa na to... Ja na Twoim miejscu, też bym to skonsultowała z innym lekarzem, najlepiej takim, co pracuje w szpitalu. A jedynym objawem była ta krew wczoraj czy przedwczoraj??
  2. KAsia W. podziel się pomysłem jak tu przedłużyć te urocze chwile z dzidzią.... Mnie to chyba cud tylko ratuje albo 6tka w totka. Okresu nie mam, przez mc brałam cerazette, ale odstawiłam. Za dużo miałam wątpliwości. Pozostała nam gumka, ale musimy zakupić jakiś zel nawilżający, bo ogromne mam suchoty przez laktację (podobno). Mój Szymek za kilka dni będzie miał studniówkę. Już 100 dni żyje na tym świecie.... o jaaa!! Waży 7080 g i ma ok 67 cm. W niektóre ciuszki 56 jeszcze wchodzi. Ładnie się uśmiecha, gaworzy, odpowiada uśmiechem na uśmiech, najchętniej wtedy gdy jest wypoczęty, wyspany. Na boczki się jeszcze nie przewraca, ale podparty poduszkami ładnie siedzi a na rękach w pozycji półezącej utrzymuje niepodpartą główkę. We wanience przy kąpaniu układam go na brzuszku i tak ładnie i długi już trzyma główkę, że mogłabym go tak zostawić. Oczywiście pilnuję i nie odchodzę ani na moment, aby sobie buziuchny nie pomoczył, ale naprawdę już z niego twardy zawodnik. Co do planu dnia, to nie ma żadnego planu, tylko kąpiel jest o stałej porze. Karmienia na żadanie, właściwie nieraz co 1,5-2h nawet. I przez to troszkę za dużo waży... A i j eszcze nigdy sam w łóżeczku nie zasnął. Zawsze usypia koło cycusia albo z cycusiem w buzi i tak śpiącego go odkładam. Po karmieniu nocnym o 2, które czasem, ale rzadko przesypia, przenoszę go do nas do łóżka i tam już zostaje do rana. Smoczka nie umie ssać, ale chyba go zacznę uczyć, aby samodzielnie zasypiał, może ze smoczkiem w końcu mu się uda. Najdłużej śpi od ok. 20-21 do powiedzmy 2-3, raz przespał do 5, ale to był wyjątek. W ciągu dnia ucina sobie drzemki max 30 minutowe. Także jeśli chodzi o harmonogramy, łatwe plany i rytmy dnia, to chyba nie dla nas. No i mam nadzieję, że nie jestem złą matką przez to. Dużo robię intuicyjnie, nie mam nikgogo, kto by mi pokazał jak się zajmować dzieckiem. Moja mama patrzy na mnie z nieba i mam tylko nadzieję, że z uśmiechem. Może i babunia też spogląda razem z nią. Mój tato za to wciąż gada, jak to nie było jak byłam ja mała, że mama to mi tak nie robiła, tak mnie nie przebierała długo itp. i generalnie co ja robię teraz, to jest nie tak, ale mam to w nosie. Całe swoje serce wkładam w opiekę nad moim ukochanym maleństwem. I całym swoim sercem i duszą oddaję mu każdą chwilę. Nikt i nic tego nie zmieni. I wiem, że robię dobrze, bo z miłością. I tyle.... takie małe odniesienie do głupich ksiązek Aniołku28. Bużki!!
  3. Chemical dzięki za usypianki.... fajowe :) Byłam dziś u dermatologa w sprawie rozstępów i blizny po cc. Poleciła mi perłę inków do smarowania na noc a na dzień krem Tointex. Mam się zgłosić za pół roku, żeby ocenić efekty. Powiedziała, że cepan i contratubex niewiele warte!!
  4. Ja mam też taki gówniany odciągacz i rzeczywiście aż ręka puchnie, no ale może to wynika z braku wprawy... A mleko zamiast do buteleczki przecieka mi przez palce.... Wciąż się waham czy kupić tego aventa, bo to jednak spory wydatek a nie wiem czy później jeszcze będę odciągać. Jak pójdę do pracy, to chciałabym karmić rano i po powrocie a w międzyczasie mogą mu podać jakieś inne jedzonko lub butelkę odżywki. Nie wyopbrażam sobie dciągania w pracy. Kurde.......
  5. Mam jeszcze jedną sprawę..... Przed pójściem do szpitala muszę przygotować się do intensywnego odciągania pokarmu. Czasem odciągam, ale robię to ręcznie i zwykle zbieram do buteleczki przez wiele godzin, ostatnio po połowie dnia miałam zaledwie 50 ml. Chyba muszę kupić laktator. Co polecacie dziewczyny? czy musi to być koniecznie ten drogi avent? Czy któraś z Was odciąga pokarm? Pomóżcie.
  6. Chemical rzeczywiście bardzo ładna ta świeca. Podobno ojciec chrzestny kupuje swiecę a matka chrzestna szatkę, ale pewnie ja kupię, żeby ich nie kłopotać. I wybiorę taką jaka mi się podoba. Na allegro podobają mi się te świece z imieniem dziecka, są też nawet szatki ze zdjęciem.... Muszę w tym tygodniu się zdecydować, żeby zdążyli wysłać do świąt.
  7. Cześć mamy!! Zaczęło się ostatnie odliczanie.... Z 18 tyg. macierzyńskiego pozostały ostanie 4.... Ja na samą myśl o powrocie do pracy na tyle długich, okropnych godzin, dostaję ścisku w gardle. Wiem, że to będzie chyba najtrudniewjszy okres w moim życiu. Nie mam pomysłu jak się do tego psychicznie przygotować, nie mam nawet pomysłu jak to wszystko sobie poukładać przede wszystkim z karmieniem. Będę chciała wciąż dawać pierś, ale czy odciągać w pracy.... Tam nie ma warunków. Na samą myśl, że będę zamykać się w śmierdzącym kiblu z laktatorem, robi mi się niedobrze. Więc to chyba odpada. No i czy dziadzio da sobie radę sam z Szymkiem... Mój Boże!!! :( :( :( A tak to u nasz wsio ok, no może oprócz smarków w nosku... Biedak tak się zanosi płaczem jak go fridą molestuję, że szok.... Ponadto kryzys seksualny.... M. się obraził, bo mi się nie chce.... Tłumaczyłam, że to przez laktację... to zaproponował przejście na butelkę.... Na co ja się obraziłam.... Chrzciny załatwione bez problemu... Teraz tylko zakup szatki i innych pierdołków i wio do kościołka w 2 święto.... Nie mam huśtawki ani bujaczka i nie kupuję. Szkoda mi forsy na te kilka tygodni, a Szymek i tak woli na rączki.... Pomyślę może o macie.... Pozdrawiam Was babeczki i kafetkowe bobaski :)
  8. Hej Hej :) Szymuś przesyła buziaki dla cioci KAsi i cioci Aneczki i Asi i i cioci Folicum i Dmki w podziękowaniu za pamięć i życzenia urodzinowe :D A jak jakaś ciocia się pominęła, to przepraszamy i też dzięujemy Ślemy również pozdrowionka dla naszego Mikołajka :) Dziś jest trochę markotny a idziemy na szczepienia..... Sram już w gatki jak on tam się zachowa.... U mnie problemu nie było w kościele, mamy chrzciny w 2 święto BN. A też jesteśmy bez ślubu. Musieliśmy tylko załatwić zupełny odpis aktu urodzenia Szymka, na któym jest adnotacja o uznaniu dziecka przez ojca. I to po to, aby tato był wpisany w księgach kościelnych.... Może dlatego było tak prosto, ze zamiast ksiedza w kancelarii przyjmuje siostrzyczka.
  9. Dorotko Niech Twój mąż lepiej uważa na siebie, bo to takie objawy jak przy dusznicy bolesnej. serce z tęsknoty też go może boleć. Teraz coraz młodsi ludzie chorują. Niech dba o siebie, bo ma przecież Was. Ja bym mu na Twoim miejscu nagadała. Wiesz to facet, więc pewnie jak wszyscy, będzie swoje zdrowie bagatelizował, a to nie żarty. Hejjjj!! Chemical nie wiem ile mi tam włazi na pocztę.... Mam konto na interii. Jazz tak niekoniecznie lubię, ale może dla maluszków być fajny, więc jak masz chęci, to ślij.... Chyba mnie przeziębienie bierze.... Dziś mam zacząć kolejne opakowanie Cerazette. Doszliśmy do wniosku, że wiecej jest minusów niż plusów z brania hormonów i chyba nie wykupię już więcej. Ale wciąż mam straszny dylemat..... Denerwuję się przy wieczornym usypianiu Szymka. Po kąpieli o 19 kładę się z nim , on sobie ssie cycusia i tak do 22. Za choinkę nie chce zasnąć, a o łóżeczku nie ma mowy. W czwartek kończy 3 mce i kolejne szczepionki przed nam.... Dzisiaj śniło mi się, ża taki maleńki raczkował po podłodze i musiałam go gonić.
  10. Hej!! Platynka przykro mi z powodu siostry, ale aż mi się to w głowie nie mieści.... Brak czucia i objawy schizofremii.... Przecież to brzmi jak jakiś koszmar.... skąd to się jej wzięło.... może brała jakieś leki albo coś...albo może miała wcześniej jakieś objawy... Mam jeden przypadek schizofremii w bliskim otoczeniu i zupełnie objawy nie wiążą się z zanikami czucia... Ten chłopak ma po prostu jazdy i dziwnie się zachowuje, npo. stoi boso na mrozie, śmieje się bez sensu, wyrzuca różne gadżety z domu, coś do niego gada z tv, wydaje mu sie, ze ktos go obserwuje i szpieguje mu kompa itp. Chemical fajniutkie melodyjki.... Jak możesz prześlij więcej, mam kilkanaście różnych utworków m. in. m. umer i g. turnau... Samej fajnie mi się słucha. A no i uwielbiam Air Bacha we wszelkich możliwych przeróbkach.... Przejmująco piękne a chociaż niezmiennie kojarzy mi się z pogrzebem mamy, bo z muzyki, która leciała z karawanu zapamiętałam właśnie to. Wysyłam Wam Dorotkę, bo jest prześliczna....
  11. Kasia W. to Ci się poszczęściło w markecie... No i dobrze :)
  12. Hej :) My dzisiaj pospaliśmy do 12:30 :D Caterinka mam ten album, dostałam w prezencie. Uzupełniam na bieżąco... fajny jest :)
  13. Cześć kafetkowe koleżanki! Ania fajny pomysł ze spotkaniem się, ale cosik skomplikowany do wykonania. Geograficznym środkiem Polski jest miejscowosc Piątek koło Włocławka, moze tam? :D Mój synek śpi po kąpieli od 19 do 24, później pobudka o 3, 6 i 9, i w sumie jak mam ochotę to ze spokojem mogę się wylegiwać do południa. Później się ożywia. ALe mam dobrze, nie? Wit. K nie podaję wcale, a w szpitalu chyba mu nie dali, bo nie mam znaku w książeczce. Platynka, ale masz przegibane :( Ciekawe jak tam nasza Katynka.... zawsze mi się przypomni jak widzę ten jej pierwszy wpis...cześć babki ....
  14. Cześć kafetkowe koleżanki! Ania fajny pomysł ze spotkaniem się, ale cosik skomplikowany do wykonania. Geograficznym środkiem Polski jest miejscowosc Piątek koło Włocławka, moze tam? :D Mój synek śpi po kąpieli od 19 do 24, później pobudka o 3, 6 i 9, i w sumie jak mam ochotę to ze spokojem mogę się wylegiwać do południa. Później się ożywia. ALe mam dobrze, nie? Wit. K nie podaję wcale, a w szpitalu chyba mu nie dali, bo nie mam znaku w książeczce. Platynka, ale masz przegibane :( Ciekawe jak tam nasza Katynka.... zawsze mi się przypomni jak widzę ten jej pierwszy wpis...cześć babki ....
  15. Tak, tak, to wcale nie jest tak jakby się wydawało. Mój mały owszem czasem przesypia 5h, ale najczęściej od 19 po kąpieli do 24 albo od 21 do 2. A ja wtedy zamiast iść spać mam tyle rzeczy dor zrobienia no i wreszcie odrobinę wolnego czasu do zagospodarowania.... Także też rzadko przesypiam jednorazowo więcej niż 2-3 h. Marusia na pewno przydarzyło się coś bardzo bardzo przykrego dla Ciebie. Współczuję Ci! To na pewno minie. A w głupie smsy raczej bym nie wierzyła, ale rozumiem, że mogą nieżle Cię wyprowadzić z równowagi :( A no i myślę, że strategia naszej Oli jak najbardziej prawidłowa :) Najłatwiejsza w wykonaniu i jedna ze skuteczniejszych :p Byłam w szpitalu i ustaliłam termin przyjęcia na laparoskopię - 10 stycznia. Dzień po zakończeniu macierzyńskiego :) Potem z miesiąc L-4 i urlop zaległy do wyko9rzystania i dopiero do pracy.
  16. Hejka :) Znam ten ból Sylwia, tylko, że u mnie takim mentorem jest mój tato, który z nami mieszka. Teraz już mu przeszło, ale miał taki czas, że chodził i w kółko powtarzał, że ja to mam na pewno chude mleko i mały się nie może najeść... kurde, ale mnie tym wkurzał. Najlepiej taki teksty jednym uchem wpuszczać a drugim, wypuszczać, no ale wiem, że to tylko łatwo się mówi.... Marusia to wzorcowa niedziela normalnie :)
  17. Hejka :) Znam ten ból Sylwia, tylko, że u mnie takim mentorem jest mój tato, który z nami mieszka. Teraz już mu przeszło, ale miał taki czas, że chodził i w kółko powtarzał, że ja to mam na pewno chude mleko i mały się nie może najeść... kurde, ale mnie tym wkurzał. Najlepiej taki teksty jednym uchem wpuszczać a drugim, wypuszczać, no ale wiem, że to tylko łatwo się mówi.... Marusia to wzorcowa niedziela normalnie :)
  18. Caterina - ja miałam zalecona kontrolę bioderek i USG u ortopedy. Pani dr ortopedka właśnie mi powiedziała, żeby nie układać na boczku, aby bioderka ładnie się rozwijały. I żeby dużo na brzuszku lezał a jak jest noszony w pozycji pionowej, to rozchylać mu nóźki w pozycji żabki. W sumie już dwa razy byliśmy u ortopedy i jak na razie wszystko ok. Następna kontrola za 2 mce.
  19. Szczęsliwa Mamo - dziękuję. Trochę mnie uspokoiłaś.... ale ja mam takiego cykora, że sama sobie już wymyślam powody, żeby tylko nie iść do tego szpitala. Nie wiem czy już trochę nie przesadzam. Pewnie też bym miała laparoskopię, więc to jest max 3 dni, ale jak sobie pomyślę, że m ój niuniu będzie beze mnie i mojego cycorka, to płakać mi się chce. Póki co obiecałam sobie, że w pon. pójdę do szpitala do chirurga i zapisać się na termin. Chciałabym najlepiej tuż po macierzyńskim, żeby zyskać trochę L-4, potem zaległy urlop i niestety powrót do głupiej pracy. Coś nie mam humoru. Obejrzałam przed chwilą Katyń.Dolina w ch.... Szymek mi pozwolił, bo spi już ponad 2 h. KAsia W. dzięki za ciepłe słowa Kochana jesteś!! Do snu układam malutkiego na pleckach i nie zauważyłam żeby się przewracał. Na boczki nie układam, żeby bioderka się nie zwajchowały. Ale za to jak karmię na leżąco, to czasem tak sobie na boczkach przyśniemy zwróceni buźkami do siebie. Rozbraja mnie to.
  20. Cześć!! Szymek od wczoraj normalnie z nami rozmawia, jak się nim zajmę i gugam sobie, to on wtóruje i tak słodko się uśmiecha!! KOchany jest! Dzisiaj bylismy prawie godzinkę na spacerku :) Mój M. też wpadł na genialny pomysł usupiania małego na jednej ręcę siedząc przed kompem i grając w grę.... To dopiero wyobraźnia. Jak widzę coś takiego to od razu zabieram mu małego, bo aż żal patrzeć. Mężczyźni już chyba tacy są, Bziczku.... To prawda, że dzidziuś lubi jak się poświęca całą uwagę jemu. Na katarek i do nawilżenia noska najlepszy pokarm mamy, więc ja czasem psiknę mu tam kapkę....i działa. SzczęsliwaMamo wczoraj znów dokuczały mi kamienie na woreczku. Powinnam iść w końcu zapisać się na tę operację, ale tak się boję, że przez to stracę pokarm. Opowiedz mi raz jeszcze jak Ty sobie z tym poradziłaś? Buźki dla Was
  21. Dzień dobry!! Kasia W. widzisz wywołałaś mnie.... Stosowałam Cepan przez ok. mc - żadnych efektów. Jedna pani w aptece powiedziała, że na efekty po cepanie trzeba czekać min. pół roku. Teraz testuję serum przeciw rozstępom Eveline slim extreme 3d. Zobaczymy.... Chemical ja też miałam podwyższone enzymy wątrobowe pod koniec ciąży w związku z cholestazą. Na pewno pamiętasz. Poza tym jeszcze w połogu dały mi popalić kamienie w woreczku żółciowym, co pewnie było następstwem tej cholestazy. O tym, że mam kamicę żółciową dowiedziałam się na ostrym dyżurze, gdzie trafiłam z bólem brzucha. Stąd tyle moich wątpliwości co do stosowania pigułek. Ale gin - luzak nie widzi przeciwskazań. Światełko w nocy mam przeważnie zgaszone, chyba, że zasnę zanim zdąże zgasić, to nieraz się pali do rana. Ale ostatnio mały zaczął sam ładnie zasypiać w łóżeczku i to po ciemku. Taki jest kochany.... Właśnie szykuję wam parę fotek Szymka, zobaczycie jaki już duży pierwszy kaffetkowy kawaler :)
  22. Tak oby tak dalej szło w dół. Jeśli mielibyśmy ślubisko urządzać, to fajnie by było jak bym jeszcze schudła. Rana i rozstępy niestety nadal bardzo widoczne - czerwone. Nie mam pojęcia co z tym robić, smaruję się czym się da, ale efektów na razie nie widać. Bardziej mnie te rozstępy martwią niż rana, może dlatego, że rany nie widzę z góry, bo mi brzuchol zasłania :P Też już zmykam :) Folicum
  23. Ja tam nie będę brała anty. Później po prostu całkiem z nich zrezygnuję. Na razie chcę przypilnować, żeby przypadkiem nie zajść w ciążę póki cała się nie pozarastam tam gdzie pocięli. LAktoza podobno szybko fermentuje i stąd śmierdzące kupki. Mój Szymek sra rzadko, ale smrodku też nie pożałuje :D Określiłabym go jako barrrrrdzo kwaśny :D
  24. Balbinka ja też nie brałam skojarzonej i jestem zadowolona. Mały nawet nie pisnął, nic mu nie dolegało a ja przynajmniej mam 2 stówy prawie w kieszeni :P U mnie w przychodni wcale nie polecają tych skojarzonych, mówią, że żadna różnica. No a jednak trochę to kosztuje. Moja lekarka odradziła też szczepienia na pneumokoki, co zresztą przyjęłam z nieskrywaną ulgą, bo to dopiero jest wydatek. Jedna dawka 250zł a trzeba szczepić 4 razy, no więc dzięki bardzo. Ale gdyby trzeba było, to bym nie szczędziła kasy na dziecko. Balbinko może ten lekarz to trochę ekonomicznie podchodzi do sprawy i po prostu chciał zarobić. Trzeba przyznać, że interes na tym dobry a biedne mamuśki grosza nie szczędzą :)
×