Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nojka49

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nojka49

  1. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    łełe...jakie puchy...a ja tu solo mam dać? może Was wystraszyłam?...mam nadzieję, że nie. Jakaś mucha uwzięła się od dwóch godzin na moją dłoń i opędzam się, bo łaskocze...chyba przed zimnem zwiała. A może coś wkleję do słuchania?
  2. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Cz.M...skikam na pocztę...wyślę swoje
  3. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    ...oooo jak się cieszę, że jesteście! cztery mendle....dostałam dostałam...bardzo się cieszę za zaufanie. Belvo...po moim uroku już ani śladu chłechłe...i wogóle mnie to nie przeraża...!!! iskiereczko...po twoim kawale mało się nie zakrztusiłam ze śmiechu...może opowiedz go dziewczętom...będą miały ubaw...hehehe
  4. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    cztery mendle...wyślesz mi na maila swoje GG i skypa ?Podziwiam Cię za te pity...u mnie z tym krucho.Wiersze lepiej mi wychodzą. belvo...a może ty też dasz nr GG I SKYPA ? belvo czemu kojarzę ci się z rycerzem?...pytam przez ciekawość HEHE! Coperto życzę pomyślnych spraw na wyjeździe.Trzymam kciuki. iskiereczko...ja jeszcze nie ćwiczyłam ale zacznę od dziś Dobrze mieć pasję kibica...kiedyś też nim byłam...ale zainteresowań za dużo i z ludźmi dużo przebywam. Cieplutkie machanka łapkami dla Was!
  5. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    ..to ja po długiej przerwie.Zjawiła się u mnie piękna koleżanka po przejściach...z którą nasze drogi się zeszły niedawno...a znam ją wiele lat z widzenia...i śmiałam się...witając ją...a ona zdziwiona moim zachowaniem zapytała czy coś z nią nie tak? Odpowiedziałam jej: czułam, że nadszedł ten czas gdy zbliżysz się do mnie...a śmieję się nie z Ciebie lecz z radości...że się nie mylę co do ludzi.Ona znów zdziwiona...i pyta...jak to? Ano tak, ostatnio mam wizyty osób, które wiedząc lub nie, rozwijają swoje duchowe życie i naprawiają błędy(tu wymieniłam jakie)Wstąpiłaś do grona osób, które będą umiały rozmawiać z innymi podobnymi ludźmi bez słów, chcą się tym podzielić z osobami, które nieświadomie wybrały, choć do końca nie wiedzą dlaczego...i tu zaczęła się bardzo partnerska wymiana zdań. Usłyszałam, że unikała mnie kiedyś...bo oceniła mnie jako osobę zagrażającą jej związkowi(?)Na bazie czego...zapytałam? - nie wiem...tu się zamyśliła...właściwie nic mi nie zrobiłaś i nie znałam cię...a coś mnie w tobie pociągało. Za to ja znów się uśmiechnęłam i wyjaśniłam jej, że znoszę od ludzi różne przykrości dotyczące oceny lecz najwięcej od kogoś kto nic nie wie o mnie i moim życiu a tylko zderzył się ze mną w drodze.Tak naprawdę ...powiedziałam jej...ludzie boją się własnych myśli i lęków bo wcześniej nikt im nie powiedział, że są wyjątkowi, że mają do wszystkiego równe prawa zarówno do wiedzy jak i niewiedzy,że to nie ich wina jacy są i że w każdej chwili mogą przerwać ten stan.Kiedy zaś to wiedzą...jest to moment w którym ich życie duchowe już się rozpoczęło i będą gotowi na drogę do zmian na lepsze i uwolnieni od stereotypów.To pozwoli im na czerpanie życia bez obaw i zawiści, bez rywalizacji...prowadzącej donikąd....ech długo by opowiadać na te tematy.Strasznie je lubię, są takie budujące, niosą tyle dobra i zgody ze samym sobą i innymi. Koleżanka wyszła na chwilę i wróciła z talizmanem \"tarcza obronna\" na srebrnym łańcuszku...i powiedziała mi...że jestem perłą , która koniecznie musi się izolować od złych myśli ludzkich i ich złych uczynków.Powiesiłam ten talizman na szyi, będę go nosiła z nadzieją, że nie zgubię.Powiedziała mi również, że dzięki mnie przetrwa jej związek i w dodatku jej męska połowa nagle zmieniła się w kogoś kogo zawsze chciała mieć. Ja jej powiedziałam, że to nie cuda...to tylko twoja praca to spowodowała...no może pod moim wpływem...ale na zdrówko! Przesiedziałyśmy parę godzin rozmawiając na te tematy.Ona nie wie, że ma nad swoją głową aureolę światła Bardzo się cieszę jak w ludzi wchodzi taki zdrowy duch i że wyszła ze śmiertelnej choroby. To dopiero jest zwycięstwo w rozgrywkach...no nie? Iskiereczko...śniłaś mi się nawet widziałam Twoją twarz z tego zdjęcia, które mam na mailu.Spotkałyśmy się.Była jakaś miła rozmowa...a dalej nie pamiętam. Belvo...mój pan też żałośnie spogląda...że już tyle czasu minęło a ja albo rozmawiam albo piszę.Dam mu ciasteczko na pocieszenie....
  6. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Cztery mendle...jestem!!!!...cudowny wiersz A.Osieckiej...wrażliwej na przyrodę osóbki....szkoda, że nie ma jej już. ...jesteś jeszcze?
  7. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Witam Was...miłe koleżanki...samotnie piję kawkę i zbieram myśli. Nastrajam się do dzisiejszego dnia optymistycznie.Belva w nocy sadziła pomidory hehe a teraz pewnie śpi.Ja rozmawiam z koleżanką z topiku z Niemiec.Na szczęście mówi dobrze po Polsku. Miłe to jak ktoś doceni i pamięta wkład pracy z Topiku gdzie się udzielałam.Będzie cudowny dzień...myślę, że dla wszystkich z Was. Na dworze trochę chmurek przysłania słoneczko...ale może i lepiej, nie będzie ciałko puchnąć. Niektóre kobietki już walizki pakują...ja przymierzam się na razie do krótkiego wyjazdu na trzy dni a w przyszłym tygodniu na tydzień. Cieszy mnie to, bo spotkam przyjaciół z którymi mam kontakt jedynie raz w roku a znamy się wiele lat. Miłego dnia życzę każdej miłej osóbce na tym topiku...!
  8. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    belvo...to była fotka sprzed 2 lat. To se ne wrati hehehe! pa!
  9. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    no to pa....miłe koleżanki.Idę sobie---------------------------
  10. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    a laska już nie jestem zaczęłam brać hormony i sama się nie poznaję.Gimnastyka tu nic nie da. No chyba, że pójdziemy we Wrocku na balety.Dziewczęta...gdzie warto pójść?
  11. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    ...to nie takie proste...najpierw trzeba umieć wgrać z cyfrówki do komputera..tu tkwi problem bo ja jeszcze nie umiem a KTOSIEK bardzo zajęty i może furczeć
  12. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    ...no wreszcie człowiek na horyzoncie iskierko...talia wyrobiona?...to usiądź i posłuchaj ostatniej melodii, której wcześniej nie znałam...gdzieś znalazłam i przypadła mi do gustu http://www.youtube.com/watch?v=ekQZPozjCX8
  13. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    A ja myślałam, że wieczór dopiero się zaczyna
  14. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    i melodia którą powinnyście pamiętać http://ajrisz.wrzuta.pl/audio/kn6Sag1x1h/ i z innej beczki nastrojowa Cesaria http://www.youtube.com/watch?v=EW0G7XQDGgg więcej nie wklejam, bo będziecie słuchały i nie napiszecie niczego...chłe, chłe, chłe
  15. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    ...Jasne dołącz do nas...tu miło, ciepło i kameralnie. I na wesoło i na poważnie...jak kto może i chce... Witamy!!!!
  16. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    ...i dedykacja dla moich bardzo fajowych koleżanek http://www.youtube.com/watch?v=BJqNxKdgyqM http://www.youtube.com/watch?v=vcLSrv6SH5Q i ja do Was kofane....tym rowerkiem przylecę.....hej chce się żyć http://www.youtube.com/watch?v=_uUdxPUmWyE i będziemy siedzieć w knajpce i popijać drina......przy nastrojowej muzyczce http://www.youtube.com/watch?v=0pKeiRFg7lc a to wspomnienia z wrocławskiego sylwestra http://www.youtube.com/watch?v=HtXadRrzOpo http://www.youtube.com/watch?v=f_BjUELREB8 no narazie wystarczy....podoba Wam się? myślę, że taka radosna muzyka przywróci was do ochoty na życie!
  17. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    cztery mendle...my tam się spikniemy a iskiereczka jest z górnego śląska to dla Was już z tej uciechy http://www.youtube.com/watch?v=e_YVRnX5gIw http://www.youtube.com/watch?v=e33umZlpTIM http://www.youtube.com/watch?v=qVlu9BkszOk
  18. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Moje miasto...Lubin...busem 1,5 h do Was! Cholewcia...może ja też zacznę ćwiczyć! Iskierka!...nie zawstydzaj mnie!...albo przykryję mankamenty jakąś kapotą i już...nie ma jak skróty do celu!hehehe!
  19. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    ...przepraszam...odpisywałam na maila i konwersowałam na GG Dziewczyny...mało nas tu i dobrze bo prędzej się dogadamy i poznamy niż na dużych topikach. Tak jak mówiła iskiereczka....ona tak dla mnie ćwiczy a ja dziś spojrzałam na siebie w szybie wystawowej...wyglądam jak kulka
  20. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    ...już jestem obleciałam parę miejsc...w realu również - (poczta), jestem chyba uzależniona od internetu...wpadam w panikę jak nikogo nie ma na topiku i jak nikt się do mnie nie zwraca. Odnajdę ten przepis w odpowiednim momencie i....wsunę cztery mendle...Wrocław blisko...ode mnie 80 km.Będę tam...mam kolegów po pędzlu.Niestety koleżanek brak. Mam głupawkę przed burzą...jakieś kawały mi się snują po głowie. żona prosi męża o drobne naprawy w domu a ten ciągle mówi do niej zaczepnie, wzruszając ramionami:...a co to ja chydraulik ...a co to ja elektryk ...a co to ja ślusarz? żona zawiedziona lekceważącą postawą męża, podczas jego pobytu w pracy prosi o przysługę sąsiada.Ten wszystko ponaprawiał. Wraca mąż z pracy i zdziwionym głosem pyta:...kochanie...co fachowca wzywałaś ?!!(lecz to jedynie zmartwienie o ilość pieniędzy za usługi) ...żona na to zgodnie z prawdą:....nie, sąsiad był - i co , zapłaciłaś mu? - nie, dał mi tylko ultimatum , że albo mam się z nim pokochać albo mu zaśpiewać... - i co...?!!...zaśpiewałaś?!!! a żona wzruszyła ramionami i mówi:...a co to ja...piosenkarka!
  21. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    ...hehehehehehe....ale mnie rozbawiłyście ...troszkę mnie nie było...na chwilkę zamknęłam oczy i....odleciałam w sen! hehehehe....a to rzadko mi się zdarza....a co z tą sałatką...belvo , którą tak wsuwałaś?
  22. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    Nie znam się na tym ale czy to możliwe, że przy astmie nie podają znieczulenia? to jak robić operację? Kiedyś uczciwie przyznałam się u niej do astmy i powiedziała, że mi nie da tego znieczulenia.Usuwałam natomiast prywatnie i zażądał 50 zł....może było podwójne? Ja tu na ubezpieczalnię chodzę do zwykłej przychodni.Myślę, że piękny ząbek z przodu za 50 zł to naprawdę nie wygórowana kwota.Jak ja teraz będę dłubała słonecznik?! Wierszyk adekwatny do sytuacji wielu ludzi w naszym wieku...niestety trzeba się nachodzić, żeby się odmłodzić....hehe Chyba nieźle brzmi hasło, które wymyśliłam...\"psychiatra naszym przyjacielem\"...???Co o tym sądzicie? A ten prozac...to tylko na filmach czy na serio lekarz przepisuje?
  23. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    pisz belvo... pisze jedna reka...belvo, znieczulenie jest drogie...to ja wolałam zrobic zeba...jego ubytki kosmetyczne i zaplacilam 50 zl, to tyle ile zaplacilam ostatnio za znieczulenie przy wyrwaniu...w przypadku jedynki to naprawde tanio i zamiast znieczulenia odremontuje sobie jeszcze jeden zabek.
  24. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    i...już jestem choć w międzyczasie obieram ogórki i ścieram na tarce... dodam majonez , makaron i czosnek.To będzie jako sałatka...odgrzewam bigos ze świąt...oczywiście był zamrożony. ....bałam się i co włączyła wiertło...to mi ciarki w mózgu ale nie bolało, bo robiłam dziś nie ten ząbek który reaguje na słodkie tylko inny.
  25. nojka49

    Klub pan po 50-60-tce...

    ...Masz rację cztery mendle.Ja już właściwie wychodzę z domu ale powiem Ci, że wcześniejsze lata...przechodziłam samą siebie...naprawdę pomagałam fizycznie chorym, pokrzywdzonym, biednym, bezbronnym...baterie jednak wyczerpały się i zostały słowa współczucia...brak siły i środków.Życzę miłego dnia!idę do stomatologa...boję się jak dziecko!
×