nojka49
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nojka49
-
znowu nic...nigdzie nie ma play
-
kruszynko dzięki...ale nie ma fonii
-
ellu48...no cieszę się że cię widzę...wypadłaś mi z pamięci...bo nie pisałaś dość długo...przepraszam...i baaaaaardzo dziękuję za pamięć i życzenia!
-
belvuniu ...dziękuję...czekam na ciebie i resztę koleżanek.
-
http://www.youtube.com/watch?v=6PV8kfKj62E http://www.youtube.com/watch?v=zTHgDQFnMZc i muzyczka dla Was...no dziewczynki....zatańczmy zorbę....!!!!!!!!! http://www.youtube.com/watch?v=MeriTXdLfZk
-
http://www.youtube.com/watch?v=OrPeNDPgcQk http://www.youtube.com/watch?v=JsLZXuRzuSI http://www.youtube.com/watch?v=kVnin0Go3Q4
-
http://www.youtube.com/watch?v=FRDe0SK5uy8 http://www.youtube.com/watch?v=ezJ6Le43K-s http://www.youtube.com/watch?v=tAAB2rUN7Xk
-
alisario...fajne to było...nie wiedziałam, że coś takiego jest na youtube...macham Ci...............:D
-
W sklepie zasłyszałam, że ma być gradobicie...nie wiem czy w nocy czy w dzień.Niedobrze dla roślin...burza w nocy jak najbardziej ale bez gradobicia.Koleżanka zabiera mnie jutro na koncert T.S.A w Chobieni...miło z jej strony...prawda? Koncert darmowy a zabiera mnie autkiem.W niedzielę zaś przyjeżdża moja ciotka z Niemiec...lubię ją bardzo...taka optymistyczna osóbka.To możliwe, że wyjadę dopiero w poniedziałek.Będzie gościła u mamy i drugiej ciotki, bo u mnie brak warunków.
-
oj kruszynko ty kruszynko...dziękuję...dziś chyba samotnie wypiję winko...jak uda Wam się sięgnąć przez ekran to proszę bardzo...kielichy i siup pod te życzenia....żeby się spełniły...bo są takie piękne
-
jednak teatry w sierpniu...a to info dla zainteresowanych http://www.lubin.pl/?n=74&id=124
-
...dziękuję Aleks...przepiękny wiersz...daje do myślenia...a to mile mnie zaskoczyłaś...>D u nas chyba zaczną się dziś teatry uliczne....słychać już muzykę od ryku...co roku tam jestem...świetne widowisko!
-
lecę do sklepu na zakupy...alisario...a maliny skąd masz?...cieszę się, że masz tak przyjemne zajęcie...i muzyczkę.Nieraz tak bym wzięła w garść tę Twoją buziuchnę i wycałowała CIę....
-
copertko kochana...piękny wiersz różyczko...dziękuję za różyczkę
-
mendelku...wiersz tak mnie wzruszył....że się popłakałam....lecz ze szczęścia z dwóch powodów.Tego, że mam Was...jesteście takie kochane...że chciałaby Wam nieba uchylić...szkoda, że jestem biedna...tak lubię sprawiać ludziom prezenty, niespodzianki.Dla mnie Wy jesteście takim wielkim prezentem wzamian za wylane łzy przez innych. Drugi powód to......... moc stwórcy........i poprzez święconą wodę, którą oblałam dziś całe mieszkanie, modląc i wypowiadając słowa pomyślnego zakończenia wszystkich związanych z moim M oraz brakiem pieniędzy....i wiecie co?...naprawdę ta moc działa.Po pierwsze dostałam niespodziewanie ofertę z możliwością w przyszłości zarobienia jednorazowo sporej sumy...ale nie chcę zapeszać....bo to od człowieka, którego całkiem przekreślono....z pewnych względów na które niby zasłużył....ale ja wiedziałam, że nie ma ludzi złych...wierzyłam, że się otrząśnie...i ponaprawia co zepsuł...woda w jego przypadku tak podziałała. Po drugie...jak tylko skończyłam kropić mieszkanie...wszedł mój M i powiedział mi , że pamiętał o imieninach...a na prezent za dwa tygodnie kupi mi profesjonalną gitarę....już upatrzył w necie.Poza tym jest miły...a to dla mnie największy prezent.
-
Witaj kochana sekmitku...naprawdę cudnie mnie zaskoczyłaś...nie ma jak \"starzy\"...dobrzy przyjaciele...dziękuję za pamięć i życzenia Wszystkie was ściskam....robię to w myślach codziennie Zofinko....ty mieszkasz najbliżej to będzie okazja do ściskania...na pewno.Wypoczywajcie!Lecę myć podłogi i do gazowni zapłacić rachunek! pa! alisario...szarooka... zofinko jak miło...że już w nocy wiedziałyście...o imieninach....a ja zapomniałam...hehehhe!
-
Bardo ...bardzo dziękuję...w realu nikt już o tym nie pamięta oprócz mojej mamy i córki...ale córka mieszka w innym mieście a mama już wcześniej złożyła mi życzenia i dała prezent.Nic nie wyprawiam od lat...bo mam tyle potrzeb a pieniążków nie wystarcza.Dlatego bardzo mnie zaskoczyłyście...aż mi oczy na wierzch wyszły. Obudziło mnie pukanie do drzwi...kolega przyjechał omówić wyjazd niedzielny lub poniedziałkowy.Jeszcze nie wiemy do końca jak się popakować w auta, bo część ludzi nie zgłosiła gotowości.
-
ojejku!!!!! Ja zapomniałam!!!!!dopiero wstałam...nie posprzątane....dziękuję...bo bym się nie domyśliła!!!!
-
Widzę...że poszłyście...alisario napisz jutro na temat, który rzuciłaś.Mój laptop ledwo zipie...taki gorący więc ja też dam mu odpocząć.Dobranoc kochane moje..papapapa!
-
mogę odpowiedzieć: 1 ciekawość 2 szukanie pomocy...szukałam czegoś...jak rzucić palenie 3 samotność zimową porą 4 w chorobie...szukałam ujścia żeby nie sfiksować 5 możliwość wypowiadania się w formie pisemnej...dla mnie łatwiejsza niż mówienie na żywo...bo się rozkojarzam...a poza tym w realu...zanim się trafi ktoś, kto ma fazę na pogaduchy a jeszcze spasuje mu temat...o ile chce się spotkać...ochocho...to u mnie ostatnio 2 lata minęły...wyłączając plenerowiczów. 6 jak odzwyczaiłam się od znajomych w realu...na których ja nie mam fazy...a mój M przepadł w swoich pasjach w drugim pokoju...to zwyczajnie zapragnęłam kogoś miłego i bezpruderyjnego...z kim można popisać lub pogadać na skypa o poważnuch sprawach i pierdołach 7 bawi mnie ta forma, bo można wklejać muzyczkę, fotki szybciej niż iść, nieść coś...siedzieć...potem wracać i spoglądać na zegar, że już późno i ciemno. 8 wybór znajomości...rozległy i różnorodny itd. itp....a wy dlaczego?
-
...taki dowcip...pyta turysta bacę:....baco a co wy się tak sami po rękach całujecie? - baca na to:...a bo ja przed kochaniem lubię grę wstępną...
-
belvuś....no coś ty...a czego ty się tak w sobie wstydzisz? Widziałaś przecież moje nowo nabyte kilogramy na fotkach z baseniku...kawał baby...i co z tego?Hipcia jesteś?...to ja lubię hipcie!!!!
-
czemu się tak boisz kruszynko...prawda jedynie nas zbliży...a my nie z tych co w gości się wpraszają...a w dodatku bez uprzedzenia:D Jeszcze zobaczysz, spodobamy Ci się i sama będziesz chciała do nas przylecieć na bajerę:D
-
zofinko...słowo cycki w Twoim wydaniu...tak mnie śmieszą...że coś mi skacze...hehehe:D:D:D
-
witaj belvuniu...już miałam pytać o CIEBIE...dobrze, że dajesz rady z gośćmi.A basen jak? pływasz w nim? kruszynko...napisz więcej o sobie...proszę Cię pięknie...