Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tristeza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tristeza

  1. tristeza

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Czwarty dzień BP. Po kilku nieudanych próbach na przestrzeni 8 lat (w tym były przerwy trwające nawet do 2,5 roku). Teraz chciałabym wytrwać.... :) Kryzys dopada mnie kilka razy dziennie... Wtedy zaglądam sobie do Was :) Witajcie :)
  2. tristeza

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Puk, puk.... Nieśmiało pytam, czy można dołączyć?
  3. Aniu, moja Zosia też jest wyłącznie na piersi i przesypia noce praktycznie odkąd skończyła 3 miesiące, nawet trochę wcześniej. Karmię ją ostatni raz około 21-wszej i śpi do 6, 7, a nawe do 8 rano. Co do kupek, to też nagle zwolniła. Zrobiła sobie tydzień przerwy, więc ja spanikowana skontaktowałąm się z lekarzem i polecono mi czopki glicerynowe. Są dostępne w aptece bez recepty, tylko musisz powiedzieć, że to dla maluszka. My daliśmy Małej czopek raz, potem po kilki dniach dała już sobie radę sama... Nie tylko okres między kupkami jej się wydłużył, ale hmmmm.... konsystencja i zapach też uległy zmianie... na gorsze Piszę to wszystko, żeby trochę Cię uspokoić. Będzie dobrze.
  4. Lea, optymalny czas karmienia piersią to rok, ale tak naprawdę podobno najważniejsze jest pierwszych sześć miesięcy. Nie sugeruj się ilością mleka ściągniętego, bo jest go zawsze mniej, niż Maluszek byłby w stanie ściągnąć sam. Kurczę, moze próbuj przystawiać go jak najczęściej, do skutku? Bo szkoda byłoby zaprzestać, skoro do tej pory szło Wam dobrze? trzymam kciuki
  5. Syska - u Zosi też jeden otworek jest fizjologiczny, a drugi (ten gorszy) miał najpierw rzekomo 3 mm a po jakimś czasie wyglądało to na dwa mniejsze po ok. 1mm każdy (więc albo na obrazie usg zlewają się w całość, albo się zarastają już powolutku). W każdym razie 7 grudnia mamy kontrolę, więc napiszę co i jak. Pozdrawiam.
  6. Syska - moja Zosieńka też ma dziurkę w serduszku, a nawet dwie. Czekamy do roku, aż się zrsoną, a jeżeli nie to po prostu będziemy z ym żyć, tyle, że pod stałą kontrolą kardiologa. Byłyśmy już na jednym echo w 3 tyg. życia i jedziemy do kontroli za 2 tyg. Najważniejsze, żeby otworek się nie powiększał, więc musimy być dobrej myśli :)
  7. Cześć. Ja tez odzywam się pierwszy (no może drugi) raz od porodu :) Chociaż czytam Was regularnie :) Zdecydowałam się napisać, bo karmię Zosieńkę od początku wyłącznie piersią i mam za sobą pierwszy kryzys laktacyjny. Pokonałam go i wierzę, że chwilowe problemy z lakatacją nie oznaczają definitywnego końca karmienia piersią. Maju, jeżeli mogę dodać coś od siebie, to do tego, co pisały już dziewczyny dorzucam: - picie kompotu z jabłek (ciepłego) - relaks, relaks i jeszcze raz relaks - ważne są chęci, ale - podobno - nie można też \"chcieć za bardzo\" - piwo bezalkoholowe Karmi (też najlepiej ciepłe, podgrzane) - jak najczęstsze przystawianie dzidzi do cyca - duuuuuużo cierpliwości Na pewno się uda, trzymaj sie Vanilam, lekarka homeopatka poradziła mi, aby zapobiegać kolce należy unikać: ryżu i picia zimnych napoi, nawet tych w temp. pokojowej - wszystko, co jemy i piejmy pozinno być ciepłe (nic prosto z lodówki). Uważać też na nabiał, zwłaszcza na żółty ser. Mi pomogło, może spróbujesz też. Trzymam kciuki, bo wyobrażam sobie, co przechodzisz. Pozdrowionka dla wszystkich mam i maleństw :)
  8. hej, hej :) Obejrzałam właśnie fotki maluszków na blogu - wszytskie są takie słodkie :) Chyba dośle swoją Zosie do kompletu! Pozdrawiam wszystkie serdecznie, zwłaszcza te oczekujące na \"rozpakunek\".
  9. Miśka_26 - pomodlę sie za Twojego Mateuszka, wszystko musi być dobrze!!! Gratuluję wszystkim nowym mamusiom!
  10. Cześć dziewczynki :) Zaległości nadrobie później, gratuluję wszystkim nowym mamusiom, do których od środy i ja sie zaliczam :) Zosia przyszła na świat w środę 5 września o godz. 11:30 prze cc. Waga 3120, wzrost 55 cm, 10 punktów w skali Apgar. W domu jestesmy od wczoraj, zdrowe i szczęśłiwe, zakochane w sobie :) Czy jest gdzieś tabelka, w której można zobaczyć kto i kiedy urodził??? Tak trochę na skróty chciałabym nadrobić zaległości i dowiedzieć się, komu gratulować. Całuję
  11. Cześć dziewczynki :) Aniołekjg - GRATULACJE Daria - synuś śliczny :) Peppetti - mocno trzymam kciuki, chociaż już pewnie jesteś \"po\" :) Ja wpadłam, żeby się pożegnać. Jutro na siódma rano jadę do szpitala, cc będę miała w środę rano. Nie wiem, kiedy wyjdę, ale wezmę jakiś numer kom. z bloga i postaram sie dać znac, co i jak. Kurczę, boję się. Trzymajcie kciuki :) Ja resztę nierozpakowanych też trzymam. Pa, pa. Buziaki i do zobaczenia :)
  12. Cześć. I melduję się w dwupaku :) Plan na dzisiaj: spakować wreszcie torbę do szpitala i urządzic pokoik Małej. Buziaki Tak się tu puściej zrobiło, chyba sporo znas zaingurowało wrzesień rozpakunkiem? Okaże się pewnie za kilka dni :)
  13. Miśka - głowa do góry Wyniki muszą być o.k. - trzymam kciuki :) Co do przeziębienia, to chyba naturalne sposoby jednak, np. czosnek, cebula, miód, cytryna, itd. od siebie polecam inhalacje z olejkiem eukaliptusowym - pomaga
  14. Cześć Melduję się nadal w dwupaku :) daria123 G R A T U L A C J E !!!!!! A co do snów o porodzie, to cóż... mi się dzisiaj śniło, ze mój lekarz przyjechał robić mi cesarkę w domu. Najpierw się napił z moim mężem, zaniemógł i zabierał się za cięcie dopiero na drugi dzień (na kacu) rano. A w ramach znieczulenia do cesarki dostałam tabletkę przciwbólową..... Nieźle, co?
  15. Hej dziewczyny, dzisiaj środa, więc jeśli dobrze kojarzę to Szczęściara28 miała mieć dzisiaj CC. Pewnie już tuli swoje Maleństwo :) Oby szybko dała nam znać, że wszystko u nich o.k.
  16. WIŚNIOWA G R A T U L A C J E !!!!!!!!!!!!!! Ja melduję sie jeszcze w dwupaku, z tą pełnią to chyba jednak ściema Jak na razie wszystko wygląda na to, że doczekam do 5-tego na cc. Trochę mnie uspokoiła relacja Wisienki z cc. Buziaczki
  17. Irysku, oczywiście, że tak! Przecież macica musi sie tak samo jak po porodzie sn obkurczyc i oczyscić! CC ma jednak tę przewagę, że krocze jest nienaruszone, co eliminuje ewentualny dodatkowy dyskomfort przy krwawieniu. Ja też mam pytanie, może głupie, ale pisałyście o lewatywie, więc pewnie wiecie. Czy będę ją sobie musiała wykonać sama w szpitalu, czy ktoś mi \"pomoże\"? Przyznam, że jedna i druga opcja tak samo mnie przeraża....:(
  18. Cześć dziewczynki :) Nie zaglądałam tu przez weekend i dopiero dzisaij odkryłam nową cudowną wiadomosć o pojawieniu się pierwszego dzieciaczka :) Magdo7184 - WIELKIE, OGROMNE GRATULACJE!!!! Temat fryzurek niezly.... Ja póki co mam niebywałe afro, ale przymierzam się do Kojaka i to chyba już dzić, bo mimo, iż mam mieć cc 5.09. to tak straszycie tapełnią, ze lepiej mieć się na baczności - i w całkowitej \"łysości\" :) Wszystkie Was bardzo serdecznie pozdrawiam i będę zaglądać jeszcze częściej, bo skoro się worek z dzieciaczkami rozwiązał, to muszę być na bieżąco!
  19. Vanilam - nie smuć się. Mnie też czeka cc z tego samego powodu, co Ciebie. Wiesz, każdy poród ma swoje dobre i złe strony i ja już próbuję skupić się na pozytywnych stronach cesarki. Grunt, to nie popadać w doła. Musi być dobrze!
  20. Dziewczyny, ja mimo, iż mam ustalony termin cc na 5 września (39tc) to i tak mam stracha, czy dotrwam.... A poza tym liczne inne schizy pod tytułem \"czy wszystko przebiegnie prawidłowo?\" itd. Ale jak Was czytam, to mi raźniej, bo widzę, że takie lęki dopadają większosć z nas na samej końcówce, nawet te, które już rodziły raz czy dwa. Pozdrowionka dla wszystkich!
  21. Szczęściara - trzymam kciuki z całych sił! Mam nadzieję, że wszystko ułoży się pomyślnie i koniecznie musisz zdać relację z cc - ja wczoraj dowiedziałam się, że \"pod nóż\" idę za niecałe 3 tygodnie, tj. 5-go września :) No chyba, że Zosia zapragnie szybciej do nas dołączyć, ale lepiej nie, bo mój lekarz bęzie na urlopie :) Pozdrawiam wszystkie wrześniówki, czytam Was codziennie :) Powoli jakby temperatura rośnie :) :) :) Ciekawe, kto pierwszy???
×