Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mia 82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mia 82

  1. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witaj Andziu :) spokojnie dziś na topiku, choć jak na poniedziałek to i tak spory ruch. Ja znów łapię jakieś dołu - byle do piątku.
  2. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    rosołku - musisz poczekać na odp dziewczynek które teg doświadczyły, ale z tgo co wiem zażywają na to jakies tabsy, może magnez - na pewnoi trzeba o tym lekarzowi powiedziec
  3. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Zabajona, Julka Widze że bezsennych coraz więcej - nic nie pisałyście i myślałam że tylko ja zwariowałam :P julka2384 gratuluje synusia :) ciesze sie że juz wszystko dobrze - a nadrobić zaległości z tyg nie jest łatwo hihi - wbijaj się na bieżąco :) Co do siary to ja nic nie mam - a moglabym miec, bo to pewnie zank że pokarm będzie jak talala - oj ja bym chciała karmic piersią a wiem ze to czasem nie jest łatwe - niech by mi sie z persi lało to będe szczesliwa :P choć moja znajoma miała tak ze jak sie pochylało to tryskalo strumieniami hihi - az tak to bym raczej nie chciała ;)
  4. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    to nie jest aktualna tabela - ale ktoś wczesniej poplątał - dziewczyny pamiętajcie żeby kopiowac ostatnia!!! Ja siebie poprawie - pozostałe lutówki muszą sprawdzić dane Nick...........wiek.....woj............. tc......data porodu....+kg/plec kasiulkapb......25...małopolskie......22......25.01.09.. .... +5/córcia karenk..........33....łódzkie...........18.. ...28. 01.09.......+3....? Kluska=)........26....łódzkie...22.. 31.01-04.02.09..+3/CÓRKA/MAJA Agagaguś......38....Mazowieckie.....19....31.01-04.02.09 .....synek gryzmoł........30....Warszawa........17.....01.02.09. .........? igmik............26....pomorskie........22....01.02.09.. .....+2.. ? piksip...........28....śląskie.............22.....01.02. 09.......+3...? LUTÓWKA......24....świętokrz.........19.....01-06.02.09. ..-0.60.? sabotażystka….30.....warszawa.......19.....02.02. 09.......? kasiula29.......29....Frankfurt.........21.....02 .02.09...... +2kg...? gruel............20....East Kilbride......18.....02.02.09......+3 ....? fusyta.........33....podlaskie..........19.....02.02.09 ....niespodzianka Monia...........22....lubelskie..........20.....04.02.0 9...+6....córcia.. claribelka......21....lubuskie...........21......04.02.0 9.......synek? rosołek.........26....lubuskie...........21......05.02.0 9.....+1/synek agnesita........20....śląskie.............17.....05.02.0 9......+3 /synek Karella.........27....mazowieckie......17.....06.02.09.. ... +3.....? LafyTaffy.......24...kolbuszowa.......18......07.02.09.. .....synek Szklana Głowa.27...mazowieck........21..... 07.02.09....+8/córeczka malinova73....35....śląskie.............18......09.02.09 .....+4.....? Mia 82..........26....podkarpackie....21...... 09.02.09.....+3,5/ córcia Mama3.........39....świętokrzys......19......10.02.09.. ...+1,5/córcia adulka.........31....podkarpackie.....19......11.02 .09.......? Ewi785.........30....Lubuskie..........15...... 6-12.02.09.....? lamamma......30....Pomorskie.........19......12.02.09... ...Mania/ek? helka...........30....mazowieckie.... 16......14.02.09........? *Iskierka*......28....wlkp...............20..... 14.02.09.......+2..? Wazka.........29.....Rosja..............20......14.02.09 ......+6/córcia julka2384.....24.....lubuskie............20......15.02.0 9 ......+5/? doddotka......25......wielkopolskie....17....15.02.09.. ....+3...? Nadia277.......27.....śląskie.............20....15.02.09 ........+3/synek Sikorka -.....,.29.....BremenDe..........20..... 16.02.09......+4/Maja PrzyszlaMama23de...MannheimDE......20.....16.02.09..+4./ córeczka Habcia..........23.....małopolskie.......19....17.02.09 ......+1,5/synek katia-84.........24....małopolskie/Krk..21....18.02 .09.......+1/? Pimboli..........27....Schwarzwald/DE..20....18.02.09... ...+1..? balbiina ........23 ....Częstochowa......19.....19.02.09.....+1/Kacper kamasutra......21.... wielkopolskie.....20.....23.02.09.....+6/? dota25..........29.....pomorskie.........16.....24.02.09 ........? halasliwa.......27.....Warszawa.........17.....25.02.09. .....+3...? Zabajona.......31..... warm.-maz.......18.....26.02.09.......+3,5 konwalia9......28..... Dublin............12.....26.02.09.......?
  5. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Katia witaj - to jest ostatnia tabelka? Moje dane sa nieaktualne? Sprawdź prosze czy aby na pewno ostatnia skopiowałaś - jeżeli tak to coś się wczesniej musiało pomieszac i się poprawie
  6. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    zostawilam Balbinie wiadomośc na gadu - żeby sie do nas odezwała
  7. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    cześc Wazka pieknego posta wyprodukowałaś :) No to widze że nie jestem sama z nocnym problemem... będę w nocy mysleć o Was może to zadziała :)
  8. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Mam tak samo jak Ty - dziś nawet w nocy pościliłam męzowi w innym pokoju bo tak nieznośnie się wierciłam i już prawie płakałam ze złości że biedak byłby tak samo niewyspany jak ja. Pocieszajace to że nie tylko mnie to dotknęło - znaczy sie ze tak juz czasem musi byc - tylko co my mamy z tym zrobic? Mnie też ruchy maluszka uspakajaja - tylko ze strsuje sie ze brak snu i te nerwy w nocy odbijaja sie na maleństwie - ehh
  9. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Nie martwiecie się wilkością brzuszków to indywidualna sprawa. Pimboli i jak radzisz sobie z tymi nocnymi problemami? Jak to u Ciebie wyglada - nie meczy Cie to? Bo ja na prawdę "wsiceklicy" dostaje jak tak przez ponad godz zanąć nie mogę - nie moge uleżec spokojnie - wszystko mnie drapie, drazni i złości, mam wrazenie że sie udusze - jak wariat jakiś :P Nie mówiąc o tym że dzień w dzień jestem niewspana...
  10. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Przyszła Mamo pije mleczko zmiodem i to dwa gorące kubki :( nic nie daje a może i daje, ale tak jak piszę po godzinie twardego snu - pobódka, jak zasypiam to na prawde padam na pyszczydło, ale od 1 makabra
  11. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Cześc mamuśki :) Belucci witaj i podwójne gratulacje :D Ważko cięsze sie ze przynosisz takie dobre wieści od lekarza :) Piszecie o „stawiających sie brzuszkach” na czym to polega, jak to się czuje??? Pimboli gratulacje dla przyjaciółki Mam do Ciebie pytanko – czy poważne problemy masz z zaśnięciem w nocy? Pytam dlatego bo u mnie jest z tym koszmar – budzę sie przynajmniej 3 razy na siusiu i za cholerę zasnąć nie mogę :( No więc ja mam znów problem – tym razem nie urojony – niestety. Dziewczynki może umiecie mi jakoś pomóc... wygląda to tak – kładę sie spać między 23-24, zasypiam ok 24, ale już o 1 budzę się i zaczyna się koszmar – najpierw ide siusiu, ale jak położę sie z powrotem to nie moge zasnąć – mogłabym wstać i normalnie funkcjonować jak w dzień, i tak np. dziś w nocy – po wielkich mękach, nerwach, plątaniu sie po domu zasnęłam po ponad godz, tj. po 2, ale tylko po to żeby po trzeciej obudzić się ponownie i schemat sie powtórzył – mówię Wam koszmar... nie wiem co zrobić – jakoś w dzień funkcjonuję, ale łatwo się domyslić że nei na pełnych obrotach, wtaję ok 8 – jak się rozbudzę to nawet jakoś mi idzie do 13, ale później jestem coraz bardziej zmęczona :( i co noc to samo – czasem sie tylko zdarza że pomimo pobudek na siusiu śpię normalnie. Jak tak dalej będzie zadzwonię do ginka -a le nie chciałabym przyjmowac jakiś leków, a wiem ze zaparzona melisa nie pomoże. Gorące mleko zawsze piję przed snem i też nic. Tej nocy spróbuje poczytać książke ( w srodku nocy: ) moze to pomoze mi zasnąc – do tej pory tego nei robiłam bo bałam sie ze się jeszcze bardziej rozbudze – ale musze zrobic taki eksperyment. Moja mama mówi że też cierpiała na bezsenność w ciaży – ale to w póżniejszych miesiącach – jak już ja złapało, to trzymał do końca ciąży. Czyżby organizm kazał mi się przyzwyczajać do nieprzespanych nocy :P ale tak na serio to nie jest mi do smiechu Ps, mała baraszkowala calusieńką noc, a przynajmniej wtedy kiedy ja „czuwałam” ale to mi nie przeszkadzało, a wręcz uspakajało :) słoneczko u mnie świeci :))) miłego dzionka!
  12. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    no i mała się rozbrykala :D:D:D:D:D uwielbiam kiedy z mojego brzuszka robi sobie ring :) pewnie mi sie jeszcze znudzi niepotrzebnie narobiłam paniki :P dobranoc kochane - zamykam kompa [ czesc]
  13. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dota u mnie to będzie wlaśnie 26 tydz (pocz listopada) więc badanie z glukoza wypadnie podobnie jak u Ciebie. Uspokoiłaś mnie co do ruchów - nibu wiem, że tak jest, ale wiecie jak kobieta w ciązy potrafi sie nakręcić i te dołki - ehhh - jeszcze tydzien i dołki zostawię w domu przynajmniej na ten wakacyjny tydzien :)
  14. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    dała dwa male sygnałki i znów cisza - ale skoro te dwa sygnałki puscila to musi byc dobrze dziekuję Rosołku
  15. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    boksereczka sie powolutku budzi :) na razie delikatnie (poczyłam dwa ruchy) ale juz jestem spokojniejsza :)
  16. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    ja jestem z rzeszowa Mala jeszcze nei wytarmoszona - szkoda mi jej - ale jak sie wkurze i ni ruszy sie do godz to wytarmosze :) cos jakbym poczułam przed chwilą malutkie plumknięcie... ale juz sama nie wiem
  17. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Rosołku mój mąz już zapowiedział że bedzie corę na żużel zabierać :) a co do ruchów - moze to rzeczywiście niedzielne lenistwo :) zaraz tu brzuchal potarmosze i skończy sie sielanka :P
  18. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Przyszla Mamo - dzięki, ale żeby tak nic nie czuć :( wczoraj była mniej aktywna a dziś nic a nic - czy nasze dzieciątka teraz mieniają położeniw brzuchu, mją jeszcze na tyle miejsca żeby sie swobodnie obracac?
  19. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    nikogo nie ma - a ja się dalej zamartwiam :(
  20. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Rosołku z tą glukoza to jest tak że wizytę mam wyznaczona na 4 listopada i dostałam skierowanie na badania z którymi mam sie pojawić – tak wiec zrobię tą glukozę początkiem listopada – tuż przed wizytą. Mam dziś straszną korbę i zamartwiam się :( nie czuje dziś w ogóle ruchów... buuuu – czy to jest powód do zmartwień? Wcześniej to mniej czy więcej ale czułam, a dziś nic a nic! Czy to możliwe, że dzidzia sie tak przekręciła, zmieniła pozycję, że nie wyczuwam, ruchów? Rany – mąż mówi że się niepotrzebnie martwię, ale jemu łatwo mówić, bo on nie czuł tak jak ja ruchów, a tu nagle nic :( Co do spodni ciążowych – to ja już zwykłych nie nosze bo nawet biodrówki uciskają, mam jedne sportowe dziny, jedne eleganckie i jedne rurki – z h&m (170 zł kosztowały :O) szukam spódnicy ale nei moge znaleźc takiej która by mi pasowała. Z rurek jestem bardzo zadowolona – bo wyglądają normalnie – tak jak ciuchy które nosiłam do tej pory – a nie jak namioty :) jak nosiłam zwykłe spodnie to miałam podobnie jak Adulka – w szczególności siadając za kierownicą. Nadia no to teraz trzymamy kciuki za obronę – daj znac jak będziesz mieć wyznaczony termin Pomarańczowy Gościu – gratuluje córy, a co do plamień to mam nadzieje ze to przejsciowe było? Skoro lekarze Cię wypuścili to musi byc ok. Dostałas pewnie jakies leki? Oszczędzaj się i uważaj na siebie. Adulko o mnie od wczoraj świeci słońce – aż chce się żyć :D Rosołku mój maż również formułe oglądał, a teraz jest na stadionie i kibicuje na żużlu :) Ja pojechałam z mamą na cmentarz odwiedzic tatę, a teraz nudzę sie w domku. Kiepsko sie dziś czuje i boli mnie głowa bo znów mialam nieprzespaną noc – tragedia z ta bezsennoscia.
  21. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Cześc lutóweczki! Adrianna29 witaj u nas :) Monia... kochana - wszystko się poukłada - zobaczysz, nie dziwię się że łapiesz dołki - do tej pory pracowałaś, byłaś na pełnych obrotach, a teraz siedzisz w domku i to jeszcze większość czasu sama, na dodatek buzujące w ciąży hormony – jak tylko dzidziuś sie urodzi i miną pierwsze trudne chwile - wróci dobry humor i będziesz ogromnie szczęśliwa. Ja również łapię teraz rożne dołki i mam różne momenty ale wierze że to przejdzie. Jak odchowasz dzidziusia to i praca się znajdzie. Tylko te dolegliwości zdrowotne – żeby minęły. A w wolnym czasie -wypoczywaj, myśl nad imieniem, nad kompletowaniem wyprawki, udzielaj sie na forum -a czas będzie szybko lecieć :) a na noc stopery do uszu :) A narzekać możesz kiedy tylko czujesz taka potrzebę – jesteśmy tu po to żeby się wzajemnie wspierać! Widzę, że przeziębienia dalej górą – kurujcie się dwupaczki! I zdrówka!!!! Iskierko no to miłego leniuchowania na L4 ;) Rosołku ja mam wizytę 4 listopada – i gdzieś przed ta wizytą zrobię badania i próbę tolerancji glukozy Ja sie dziś martwie bo nie czuję ryuchów malutkiej - wczorja sprzątałam pól dnia - czułam mało ruchów, a dziś nic :( miłej i optymistycznej niedzieli życzę!
  22. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    mamo 3 widze że coś poplątałam, przepraszam, córunia się już wcześniej ujawniła :)
  23. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Mamo3 ciesze się że z maluszkiem wszystko w porządku a co do płci to jeszcze zdąży się ujawnić - na razie dzidek chce pozostać incognito hehe. Jak często masz wizyty, kiedy następna? Na pewno dzidek pokaże sie przy najbliższej okazji :) Co do krwi pępowinowej – to ja kiedyś rozmawiałam o tym z mężem i bierzemy pod uwagę taką opcje – ale zapomniałam (tradycyjnie cos mi z głowy wyleciało) dopytać ginka co myśli na ten temat. Mamy teraz górę wydatków bo sie różne sprawy zbiegły do kupy, ale jeżeli lekarz powie że warto zainwestować – to na pewno zainwestujemy. Co do chęci posiadania syna – to właśnie skończyłam czytać książkę Kwiat śniegu i „coś tam” wachlarz (nie pamiętam tytułu :P) - to opowieść o życiu w Chinach – tam posiadanie syna decydowało o pozycji kobiety w rodzinie – córki były niepotrzebne i zbyteczne. Oj co się kobiety naprzeżywały jeżeli syn się nie rodził – jak dobrze że my żyjemy w normalnym cywilizowanym świecie – w takich chwilach na prawdę kocham swoja ojczyznę i nie narzekam :D Ale rzeczywiście dawniej to chyba było „parcie”na syna i powiem szczerze ze zaskoczył mnie mąż kiedy od początku ciąży „marudził” o córeczce – myślałam ze będzie „marzył” o synku :) ale wiecie co – dobrze ze rodzą się i chłopcy i dziewczynki – nie grozi nam wizja jak w seks misji, czy świat zdominowany przez mężczyzn :P
  24. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Ja się będe bardzo cieszyć jezeli nasze dzieko będzie dla męża wszystkim, nigdy bym nie pomyślała w ten sposób, że dziecko moze być dla mnie zagrożeniem - poza tym co to za różnica w tej konkretnie kwestii (zazdrosci, konkurencji) czy chłopiec czy dziewczynka... ehhh dziwna sprawa A co z nasza Balbinką - mało się udziela, dziś ma wizytę - Balbinko czekamy na wieści
  25. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Przyszla Mamo rzeczywiście dziwna sprawa z takimi dziewczynami - co to znaczynei chce miec dziewczynki? albo nie chcę mieć synka? każdy moze sobie o jakiejśc płci malenstwa po cichu marzyć -a le "nie che" - takie osoby chyba nie dojrzały do macierzynstwa i nie bardzo wiedza o co w tym chodzi - przeciez dziecko to nie lalka - nie idze sie do sklapu wybrac lake taka jak się nam podoba.
×