Mia 82

mnie od herbaty odrzuciło (dziwne) od kawy też - choć niedawno na weselu taka slaba wypiłam i nie byłomi niedobrze, tylko owocowe herbatki mi smakuję - bo mi juz czasem woda niegazowana brzydnie zielonej też nie piję - myśle że by mi teraz nie przeszła

rany ale się glodna zrobilam... dziś znów nie zdaze przygotować pożywnego i porządnego obiadu, tylko coś na szybko - na razie nie mam pomysłu,moze mnie w sklepie natchnie - zaraz po pracy mam cos do załatwienia i ostatnio tak prawie codziennie - koszmar jakiś, czekam aż sie uspokoi

halibut anie jadlam... a jak przyprawiasz pstrąga - pieczesz w foli? morszczuka tez musze spróbować :)

ja nic na temat bananów nie słyszałam i jem :) choć ostatnio nie mam na nie smakow. Teraz najlepiej m wchodza jabłka, winogrona - kiwi i arbuzy

no, mi mintaj nie smakuje - moze myle z inna ryba - ale wydaje misie ze jest mdły - blee - nawet przyprawiony

nie mam czasu na pichcenie i szukanie przepisów - dlatego najszybciej mi zrobic kotleta z drobiu lub ze schabu, czasem jakies mieso z naczynia zaroodpornego np ze szpinakiem i tylke moich wyczynów jeżeli chodzi o mięska, rybę luie po grecku, a jak jest smaczna to i smażona ujdzie :)

wołowiny też nie jadam, rany ja to tylko drób ewentualnie schaboszczaka - chciałaby jakies barzdziej wartościowe miękso pałaszować, ale nie pałaszuje :( czytała że drób to za mało dla ciężarnej - niewiele w nim wartościowego

Przyszła Mamo a jak przyrzadzasz tą tilapię - co to w ogole za rybka? kupie i wypróbuje :) dobrze przyrządzona ryba mi smakuje tylko ze ze mnie kucharz nijaki :)

no właśnie co z tym grillem - dlaczego nie można - skoro piers kurczaka przypiekę tak jak w piekarniku (nic surowego) to dlaczego miałoby mi to zazkodzić?

oo to musze sprawszic co na tych serach piszą bo może okaże sie ze mozna je czasem podjeśc :) a co do ryb to ja prawie w ogóle nie jadam choc wiem że powinno sie dwa razy w tyg! :( jakos mi nie wchodzą. jakie rybki kupujecie? Moze macie ciekawe rybie przepisy?

a to mleko w kartonach to pasteryzowane jest - bo ja nawet nie wiem, można je pic bez gotowania? Ja lubie mleko, a co do serów pleśniowych to tez slyszałam, ze nie można nad czym ubolewam bo uwielbiam i teraz mam jeszcze większego smaka.

hej babolki :D ale naskrobałyscie od wczorajszego popołudnia - hoho - przeleciałam to wszystko, ale nie zdaże teraz odpisac - wybaczcie :) Lutówko - ja zaglądnęlam na Twoj profil :) fajna z Was rodzinka i zabwanego macie psiaka :) Ja dziś ostro pracuje bo wczoraj sie troche poobijałam - cieżko mi cos praca idzie, niby mnie sennośc nie meczy,ale jakoś cięzko mi sie skupić i pracować, a moja praca wymaga dość kreatywnego myślenia hehe - coraz bardzej myślę o chorobowym od grudnia na bank zostaje w domu :) dwa miesiace luzu przed porodem nie zaszkodzą -wczesniej pewnie popracuje bo bym sie w domu zanudziła - poza tym kasiorka inna jak pracuje, no i nie chciałabym robić za dużej rpzerwy w pracy - bo pop porodzie to kto wie czy i rocznej przerwy sobie nie zafunduje. Co do witamin to ja sie zastanawiam czy nie kupic magnezu bo mie cos łydki bolą - ale nic na własną rękę - dopytam lekarza, na razie mamłykac witaminki, może i zelazo dodatkowo będzie wskazane. miłego dzionka Dwupaczki :) Ps. witam nowe kolezanki :)

mnie jest to w zasadzie obojętnew czy chłopiec czy dziewczynka - choc taką małą córunię to można tak stroić... mój maż po cichu liczy na córę :-) zbieram sie do domu bo sie bardzo kiepso czuje - i w ten oto sposób kupa roboty przesunęlam sie na jutro - oj będzie cięzko, no ale cóz - dziś czacha dymi... buziaki i miłego popołudnia,wieczoru i spokojnej nocki :D

mi czas szybko leci przez prace a i po pracy nie narzekam na brak zajęc. Balbinko Olaf m sie bardzo podoba - nasi znajomi tak dali synkowi na imię

IGMIK racja czas goni strasznie szybko! Przyszla mamo - co to sie podzialo - moze skonsultujesz to z lekarzem

Hele ja nad imieniem myslałam kiedys - zanim zaszłam w ciażę - ale teraz sie jeszcze nie zastanawiałam :) jest kilka które mi się podobają ale zaczne (tzn zaczniemy z mężem) myśleć jak się dowiem jaka płec, a Ty masz już jakis typ?

lutówk aja dzis pracuję tak jak TY :P zamiast się na robocie skupić to sie na forum udzielam hehe

rany - ale mi głowa napitala - nie moge is ena pracy skupić, a czas ucieka :( wiem ze w domu nie bedie mi się chcialao pracować, więc musze jakoś zmęczyć te tematy...

cześc hela :)

tak jak Katia pisze - więszkośc pracodawcow robi w konia ztymi godzinami nadliczobymi - za nadliczówki daje wolne godziny ale nie ujawnia tego w ewidencji

te wszystkie wyliczenia sa dośc pokrecone - ja na aplikacji mam z tego zakresu dobre wykłady z fachownce z inspecji pracy -ale nie cierpię tego słuchać - w pracy nie mam z tym do czynienia, a to cenna wiedza jak sie okazuje :) Trzeba w tym siedziec żeby kumac czaczę hihi

Niestey masz rację - trzeba mieć głowę na karku bo robią w balona na każdym kroku

Rosołku - moze Cie w konia nie robią tylko po prostu nie wiedzą :D tylko pamietaj że moga wszystkich premii nie uwzględnic - nagród się nie wlicza

pracodawca i zus wyliczją tak samo zaiłek - zadzwon do inspeckji jak radzi Igmik

nie wiem czy to podobnie jak z ekwiwalenatem za niewykorzystany urlop - ale tam do średniej wlicza sie niektóre premie (to zlezy czy to de facto premia za wynik czy nagroda, tzw. premia uznaniowa)