Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mia 82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mia 82

  1. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witam Julcia ale czas zapitala, 8 miesięcy! A jak Cię Adaś urządził :) a tak starannie wyszykowałaś się do wyjścia hehe – skąd ja to znam :P Hałaśliwa taka praca w niepełnym wymiarze to rzeczywiście super sprawa. Smutno mi, że zakończyłam pewien etap, ale staram sie o tym nie myśleć – wtedy praca daje mi kupę pozytywnej energii – czuję ze odżywam. Nareszcie... Dziewczyny co to jest te gryzaczki do owoców? Fotkę zobaczyłam,a el do czego to służy? Jakaś niekumata jestem ;) basienia ja daje w nocy smoka, karmiłam tylko kilka razy jak juz byo to na prawde konieczne. Ale od smoka musimy Gabe odzwyczaić, bo nie wiem czy ona tak po prostu na smoka sie nie przebudza. Igmik jak u Was z odzwyczajaniem od smoka, sprawa załatwiona? :-) współczuję tych nocnych „awantur” a Ty dajesz Polci na noc do jedzenia tylko cycusia? Może spróbować podac kaszkę? Gaba zjada teraz az 250-260 ml kaszki, cycusia nie ma na noc. Pomarańczowa gratki za drugiego ząbka, przygoda straszna... Maja – widzę ze Cię jakiś dołek dopada :( Ty wulkanie pozytywnej energiii... żebyś szybko odzyskala równowagę i żeby jak najszybciej wróciła grzeczna Nula ;) Salwia tylko pozazdrosćic ze Szymuś tak pieknie śpi :) Haydi moja Gaba zawsze zdziera buciki i skarpety – nie moge tego ogarnąc – ciągle myk i skarpety w buzi... nawet jak jest już chłodno – zakładanie ich to jak syzyfowa praca :) ciężko czymkolwiek prykryc - identycznie jak u Was hehe Jak przykrywam na noc to kołderkę albo kocyk kłade poprzecznie (nie tak normalnie) wtedy nie zdziera :) Suma ja tez mężowi o forum opowiadam, zresztą moim „nieforumowym” koleżankom też :) forum – Wy i Wasze maleństwa - to już część mojego życia Mamo 17 luty – współczuję, oj musi być ciezko tak samej bidulko, ale czas szybko zleci – zobaczysz! Trzymaj się dzielnie Pimboli miłego przytulania, ehhh ja tez troche męza zaniedbałam U nas wszystko dobrze. Gaba troche sie uspokoiła jeżeli chodzi o noce, choc nie jest tak pieknie jak było. Z nianią super sobie radzą. Dziś zaczęła mówić baba i MAMA – wiadomo takie zwykłe mamamamamam (nic dl aniej nie znaczące) a ja głupia sie poryczałam ze wzruszenia Tak więc siedzi, raczkuje, wstaje, pochyla sie stojąc i trzymajac jedna raczka po zabawki i gaworzy juz całkiem sporo – szalone dziecię hehe postaram sie poklikac w weekend :) miełgo odpoczynku :P w konczy mój weekend będzie inny niż reszta tygodnia – plusy powrotu do pracy hehe buziaki Ps – nic nie pisze o fotkach bo jeszcze nie zdążyłam poodgladac :)
  2. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    dziewczyny nei przejmujcie sie ze maleństwa jeszcze nie siedzą - ostatnio rozmawiałam ze znajomą której synek ma 8,5 miesiaca i tez jeszcze za dobrze nie siedzi - powiedzieli jej ze jest długi i w zw z tym sa jakies tam problemy z asymetria ale nie ma sie co przejmowac bo wszystkiego sie nauczy. Jakas bzdura chyba z ta asymetria, ale nie ma sie co martwic, bo dopiero po 8 mies chyba dzieciaczki maja ładnie siedziec. Tym bardziej jeżeli dzieciatko juz coś gada, typu mamama, bababa, atata - słyszałam ze jak idzie dziecko jak burza ruchowo, to gorzej z gadaniem i na odwrót tak czy siak ja tam uwazam ze wszystko w swoim czasie :) tyle ze jak siedzi i raczkuej to sie juz fajnei bawi i mozna troche odetchnac :) ale jak wstaje (jak gaba) to juz zaczyna byc gorąco :P
  3. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Igmik mi pediatra powiedziała ze zamiast viburcolu lepiej paracetamol w czopkach albo syropek nurofen np. Tylko jak stosuje sie przeciwbólowe to nie dłużej jak 3 dni jeden 0 późńiej zmienic - w sumie to nie wiem po co ta zmiana. Ja sie boje przeciwbólowych ale czdarzyło mi sie podać syropek
  4. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Igmik dentinox rzeczywiscie jest dużo silniejszy niż bobodent - jak mała nie pozwala posmarować dziąsełek to znaczy że ja bolą. Kupek przy ząbkowaniu moze być więcej, u nas zdarzały sie oprób ciemiejszej kuci i konsystencji pasty... rzadsze i zółte i kwaśnawe. Szklana jak z gaba bawie sie w salonie to Tv hula - czasem ja coś zaciekawi, ale nie gapi sie jak w sroka w kośc. Doszłam do wsniosku, że takie "oglądanie" tv nie zaszkodzi - przeciez dziś telewizory nie prominiuja jak kiedyś :) jestesmy otoczeni sprzętami to się ich nie uniknie :) a teletubisie ogladamy w kompie jak obcinamy pazurki - pokaż to Frani :P http://www.youtube.com/watch?v=3ichQOqbewA
  5. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej no i znów mam zaległości – 2 stronice! Ale się towarzystwo rozpisało :) az miło tylko jakoś nadążyć nie mogę. Igmik masz rację, że nie można odpuścić M po takiej jeździe bez trzymanki – i nie odpuszczam :) tylko już czasem ręce mi opadają... trzeba przeczekac aż się uspokoi i wtedy porozmawiać, no i musi być odpowiedni czas na rozmowę – jak jesteśmy zmęczeni wieczorem to rozmowa może sie skończyć kłotnią... wiem, że to co plecie mój M to takie tylko gadani i można by to jednym uchem wpuszczac, drugim wypuszcac, ale ja mam taki charakter ze nie pozwolę sobie na takie gadki... ale facet jest cięzki bo próbuje na mnie odreagowywac stresy... no cóż ja do lekkich typów też nie należę – moje mama mówi ze my obydwoje jestesmy małymi tyranami :P haydi suepr masz grzyweczkę, ślicznie wyglądasz. Zmykam bo jest już niania, postaram sie odezwac z pracy miłego dzionka!
  6. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Jestem :) witam Piękne Panie! Dziś w domku bo niania juz na urlopie tak gaba dała jej w kośc hehe żartuję :P niania poszła na kontrolę do lekarza i dziś mamusia urzęduje z córą :) Powrót do pracy wyjdzie mi na dobre – jestem tego pewna. Fakt, że nie wychodze na 8-9 godzin – tylko tak na 5 pozwala mi sie cieszyc pracą. Nawet nie sądziłam ze bedzie mi tak dobrze w pracy :) Niani juz w 100% zaufałam – moze za szybko... oby sie nie sparzyc. Jedyne co mni ena prawde boli to świadomośc ze pewien etap nieodwracalnie sie skończył – do tej pory byłysmy ja i Gaba no i od czasu do czasu tatus ;) mama na planie pierwszym... teraz jest inaczej. Strasznie dziwnie sie poczułam jak weszłam na forum w pracy – ścisnęło mnie w sercu – u Was bez zmian (mówię o mamusiach, które sa jeszcze w domku) - „sielanka” mama i dziecko ciagle razem... nic Was nie omija – a ja w pracy sama, bez maleństwa :( wiem, ze trzeba isc do przodu – ale żal mi tego czasu kiedy byłymsy non stop razem – pewnie po dzisiejszym dniu jak Gaba da mi wycisk zmienię zdanie ;) Musze uporządkowac swoje emocje zwiazane z powrotem do pracy i przyzwycaić si edo nowej sytaucji. W każdym razie obyło sie bez łez i w kancelarii siedzialam z uśmiechem na twarzy :) ale tak jak juz pisałam mam ten komfort ze nie musze wychodzić z domu na cały dzień – na razie styknie mi praca między 10 a 15 :) a tak na marginesie to z pracy do domu mam 5 min drogi. Gaba z nianią szcześliwa – raju ale nam się udało! Wczoraj byłysmy z Gaba na szczepienie – waga 7200 – drobinka, ale wg lekarz ok, proporcjonalna i delikatna :P lekarka mówi ze może tez dlatego tak szybko rozwija sie ruchowo. Gwiazda juz stoi – nawet w nocy kiedy sie przebudzi to myk i juz dynda przy szczebelkach... urwanie głowy :P Zebów jeszcze nie widac – pediatra powiedziała ze ona nic nie widzi na dole (a ja byłam przkonana ze to dolne dziąsła) tylko na górze, po bokach widac zarys zębów... dziwne... Noce ciężkie – może nie ma tragedi, ale lekko nie jest tak od 2-3 wiedrc sie okrponie i trzeba co godz wtawac dac smoka, albo położyc jak wstanie, zdarza sie godzinna przerwa w spaniu i to jest najtrudniejsze dla nas... jestem niewyspana :) Myślałam ze to zęby, ale może to stres związany z nową sytuacją... Piksip tez chyba pisała ze kiedy poszła do pracy nocki były gorsze, a moze wcześniej sie to juz u nich zaczęło – nie pamiętam. Znajoma osiedlowa mama mówiła mi, że u nich stres dzieciatko odreagowywało w nocy – cos w tym chyba jest. Z M niby lepiej – sprawa sie rozeszła po kościch -tradycyjnie du...ek nie przeprosił... ehhh taki francowaty typ :O tyle o nas... Kluseczko bardzo sie cieszę że do nas wróciłaś!!!!!!! Walczycie o kolejną klusię??? :) podziwiam... Ja chodzika nie chcę... i tak mała pewnie szybko zacznie chodzić, więc nie bede jej „opoychać” do chodzenia – samo przyjdzie w swoim czasie Haydi czy wysłałas nam juz fotki nowej fryzurki? A tak a'propos – ja mam krótkie włosięta :P takie po brodę :D:D:D troche za krótko mnie opindolia,a le juz sie przyzywczaiłam. Wolę się w długich włosach,. Ale od czasu do czsu zmiana nie zaszkodzi – teraz sa zdrowe, nei farbowane i nadaja sie do ... zapuszczania hehe Robur współczuję, że musiałaś być świadkiem takiego strasznego wypadku :( Dagusia – ja byc od cyca zupełnie nie odstawiała. Martnka smoka nie chce, tak? To może butla z herbatką? Albo głaskanie do skutku – myślę że po tygodniu męki i uporu dzidzia sie odzwyczai, chyba ze je po prostu głodna – może tak być. Moja Gaba na noc dostaje kasze i nie chce w ogóle cyca, zjada 200 - 240 ml kaszy (ostatnimi dniami tylko ok 140) – to bardzo duzo jak na nią, w dzień by w zyciu tyle nie zjadła. Ja karmie piersią juz tylko 2-3 razy dziennie (ostatnie 3 noce byl cyc, ale moze to przez rozłąkę z mamą). Może to i chęć ssania, ale myslę ze może być głodna. Na spacery kupiłam takie zgrabne szelki (nadaja sie tez do nauki chodzenia) bo te z wózka sa niewygodne i trzymaja barki dziecka przy wózku – Gaba tez sie czasem buntuje i na szczupaka próbuje mi sie wyśliznąć z wózka - w szelakch nie wypadnie – przetrzymaj Martynke pokrzyczy i sie w końcu odzwyczai... uważaj na to moi znajomi tak maja i to jest fatalna sprawa – spcery na rekach... widze ze nie tylko moja sie popsuła jeżeli chodzi onocki – wiecie to pocieszające – najwidoczniej tak musi być :D pewnie minie... kiedyś ;) Up – powodzenia w nauce i na rozmowie z promotorką! Pimboli ja tez Gabe sprawdzam jak zasnie w taki sposób :)a nasza niania to w ogóle na razie boi sie z pokoju wychodzic jak gaba spi hehe – nie ufa elektronicznej niani :) julka ja wybrałam plastykowe krzesełko robur masz złote dziecko – medal za przespane nocki hałasliwa – sto lat! Wszystkiego najjjjjjlepszego musze zmykac bo gaba wzywa...
  7. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    melduję się z pracy :D Jest super czuję sie jak ryba w wodzie wsród pragrafów :D:D:D nie popiszę bo chcę uwinąć sie z robotą i zmykać do mojego szkraba :) jak się uda to popisze z domu bo niania jest do 16. Niania została polecona przez męża klientów i okazało sie ze bawiła tez dzieciatko naszych znajonych - to babeczka przed 40 - superowa :) oby tylko nie zapeszyc - już się polubiłysmy bo nadajemy na tych samych falach, gaba już sie w niej zakochala ;) gdyby tylko niania miała mleko w cycach to matka by poszła w odstawke :P hehe zartuję oczywiście, ale tak na serio to jest na prawde dobrze :) Tylko mąż mi ostatnimi dniami troche życie uprzykrza i sprawia przykrości... potrafił mnie od nierobów wyzywać, od leni, krzyczec na mnie ze sie w końcu do roboty powinnam zabrać... szkoda gadac - zostałam 4 dni z niania zeby sie wszyscy z nowa sytuacja oswoili to miałam taka jazde ze szkok - nawet mi sie na forum wchodzic nie chciało :( smutne to, no ale cóż - on tak czasem ma, a ja póki co jestem od niego w znaczniej mierze uzależniona. Jak skończę aplikajcę to kto wie czy nei założe swojej kanecelarii, choć byłoby szkoda bo do tej pory współpracowało nam sie super. Będę sie starac o prace na uczelni żeby miec coś "całkiem swojego". No ale juz nie smęce - szkoda gadac- mam nadziję ze to przejsciowe bo jest mi na prawde źle. Co do choroby to lekarz powiedział ze za jakies 3 tyg hormony powinny sie unormowac i bedzie ok - nei mogę sie doczekac :) zmykam w papiery, przepraszam, że tak tylko o sobie obiecyję poprawę :)
  8. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    cześć mamuśki :) ale mi sie zaległości nazbierało - 10 stron - jak nigdy!!! U mnie chwilowy kryzys, zdrówko mi chwilowo nawala - odezwała sie niedoczynnośc tarczycy bo sobie zaniedbałam kontrolę i jestem nie do życia - koszmar... za jakieś 3 tyg zwiększona dawka leków zadziała i wszystko wróci do normy. Tymczasem Gaba jak na złośc daje popalić nocami ;) w dzień też czasem marudzi, ale co tak jest przekochana i to najwazniejsze :) zębówani widu ani słychu... ale już daja o sobie bardzo mocno znac. Jestem ciągle potwornie zmęczona przez to pierońskie choróbsko dlatego nie moge się zabrac za forum :( Niania super, mogę jej spokojnie Gabę powierzyć. Ehhh nic jeszcze nie poczytałam co u Was. Widze, że wrócily forumoe nieobecne - jak milo!!! całuję!!!!
  9. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej hej ale naprodukowałyśie :D pięknie! Wpadam tylko powiedzieć, że żyjemy. Od wtorku jest niania - jest super! Czuję sie taka nie potrzebna... :( buuuuuuuuuuuuuuu do pracy ide doipiero za tydzień w czw - tymczasem nadrabiam to czego nie mogłam zrobic przez ostatnie 7 miechów :P i nie chodzi mi tu o przyjemności :P odezwe sie poźniej buziaki
  10. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witam Pimboli – aż bije od Ciebie matczyna miłość :-) chciałabym usłyszeć spiewającą Nadine :) u nas kudłów pełno, ale co zrobić – czeszę gada jak najczęsciej i jest wtedy mniej. Gaba go skubie za furo i wyrywa... musze pilnowac mycia rączek Julcia Adaś zuch – samodzielny facet :) ale już jest duzy! U nas kolejna noc przespan – ciiiiii żeby nie zapeszyc. Być może ząb ma urlop ;) Haydi nie ma co zazdrośic raczkowania ;) mam teraz przechlapane :P na dodatek gwiazda próbuje wstawać – wczoraj po szczeblach łózeczka tak sie wspinała ze dwa razy wstała na wyprostowane nóżki, sama bez naszej pomocy i strasznie się złości jak jej nie pozwalamy. Fajnei ze i u Was nocka przespana – ciekawe jak szybko znudzi sie naszym szkabom przesypianie nocki hehe Konwalio mały już startuje z raczkowaniem :) lada moment będziesz miec takie urwanie głowy jak ja hehehe U nas wczoraj od popołudnia lało, dziś jest pięknie. Mamy dziś osiedlowy festyn i wybieramy sie z sasiadami :) miłej niedzieli!
  11. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witam! Dziś Gaba konczy 7 miechów :) ale zleciało!!!!!!!!!!!!!! Igmik - Gaba siedzi sama tak od połowy sierpnia, jak tylko zaczęła siedzieć podjęła przymiarki do raczkowania,a raczkuje tak od ponad tygodnia. Ale za to nie umie nic „mówić” :) tylko piszczy i jakies inne niezidentyfikowane odgłosy wydaje. Dzś nam zrobiła porządki w sypialni, powywalała wszystkie płyty i zaczęła sciagac rzeczy z półek, psa męczy tak, ze aż sie boje ;-)straszny z niej urwis. Jak dobrze ze od wtorku bedzie niania :D teraz z Gaby nie można oka spóścić, a ona nie chce w miejscu siedziec. Polcia też tak będzie szaleć – spokojnie, cieszcie sie ze jeszcze macie troche swobody :P gaba rzeczywiscie dosc szybko wystrzeliła z tymi sprawnościami ruchowymi ;) Gaba tez w końcu do kaszki sie przekonała, co ja sie o to nawalczylam! Ja tez jeszcze nie mam @ ale czuje sie przez to nie najlepiej, mama wrażenie ze eksploduje, no i hormony ciągle nie w normie. Kicia miała przygodę hehe Citoka nie męcz Polci hehe młoda sama zaskoczy, ja tam nic nie robilam, nawet sadzać sie bałam :P Ale Polcia ma fajny aerobik z tym pendałowaniem eheheheheeh Miło mi że gabcia i jej wyczyny zrobila takie wrażenie :) Gaba butelki lapać nie umie, casem złapie, ale nie trzyma sama. Nauczyła sie natomiast dopominac o cycusia. Urzęduje sobie a jak ma ocheta na ciumcianie to „podchodzi”, wyciąga rączki grzebie w dekolcie i chce sie zassac do bluzki hehe Konawali no no gratki za ząbki! Julcia fajnei ze Adas tak sobie radzi z przeżuwaniem, moją Gabe to właśnie tak naciąga jak cos ma większego, ale ciasteczka z Hippa wsuwa. Basienia gaba ostatnio tez buntuje sie przeciw słoiczkom z obiadkami, a ja wyrodna matka nic jej jeszcze nei ugotowałam, bo nie mam pewnych warzyw. Jak przyjdzie niania to sie poprawię. Dziewczyny beda rządziś a ja bede robic porządne zakupy po pracy – nainaia mówiła ze bedzie gabci gotować :) Suma – współczuję i życzę powodzenia. Czasem tak musi być – trzeba wierzyć ,ze teraz znajdziesz cos lepszego i dobrze na tym wyjdziesz Rosołku rozumiem Cię doskonale, bo ja mam podobnie z Gabą. Je jak kot... najchętniej by soki piła i boję się, że przez to nie ma apetytu – dlatego wprowadzam limit na soki – w ciągu dnia woda z dodatkiem soczku albo sama woda, a soczek po obiadku. Juz mi ręce opadają przez to niejedzenie – kazdy posiłek to walka... do lekarza ide za tydzien to dopytam, ale moze to przez zabkowanie albo pogode... sama nie wiem Ja mam mleczną kaszkę mannę z bobovity – jest napisane od 6 miesiaca, niebieskie opakowanie. Gaba tak samo zaciska buzie i odwraca główkę, a jeszcze na dodatek robi motorek ustami i pluje :) najwidoczniej nie chce jestc i juz, moze nie jest głodna, ja w upały tez mam mniejszy apetyt (tylko słodycze jakoś mi wchodzą :P ) Edycia bawcie sie dobrze na urlopie! Mnie też takie „wypadki przerażają” i kurcze tak na prawde nie da sie w 100 % upilnować malca – zawsze coś... im więcje bedą sie ruszać, tym większe ryzyko Kathey ale musi byc fajnei usłyszeć mama – zazdroszczę! Szklana późno jesz obiady :P Wspaniale , że Frania sie tak pieknie rozwija. Dzieki za wskazówki od Zawitka :) ale jaja z tym odlotem hehehe :D:D:D:D Moja gaba tak sie właśnie po mnie wspina i wstaje, i po szczeblach sie wspina i staje w rozkroku bardzo szerokim, na szczęście najchętniej raczkje wiec moze nie zacznie wtawac za szybko ;) Rosołku ale Ci Zuzia cycolki załatwiła, a to zbój :D Igmik ale mieliście nockę!!!!!!!! współczuję :( to chyba ząbki... dobrze, że Ci to chociaz Polcia przytulankami wynagradza :) Gaba spała dziś bez zajęcknecia do 6.15, a z łóżeczka wzięliśmy ja dopiero o 7.30 bo jeszcze podsypiała i sie bawiła – oj gdyby jej tak zostało byłoby super!!!! Musze zakupic zabezpieczenia bo Gaba jest wszędzie – masakra – kontakty, kable, najgorsze ze sie po wszystkim wspina! Haydi, Mamo 17 luty – witajcie i pisujcie jak najczęściej! Dagusia miłego urlopowania! Odnosnie nowych fotk – Wiki słodka jak cukierek, Oluś przystojniaczek, Frania poączuś mały ślicznie siedzi – super sa te kulki do basenu! Zmykam bo mam troche roboty....
  12. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Wpadam jeszcze na sek. bo zapomniałam o najwaznieszym dzisiejszego poranka :) Pikspi sto lat sto lat, wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń i dużżżżżżżżżżżzoooooooooooo zdrowia bo to najważniejsze! Salwia dzieki :)
  13. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witaski Igmik motylki są the best :) zawsze mam kupę śniechu bo gabcia jest wtedy taka skupiona, później dreszczyk i siurki hehe Ząbka nie ma, dziś nic nie czuję, nic nie widze – chyba miałam wczoraj urojenie :P mąż jak zaglądał w buziala gabie, to się mnie pytał czy przypadkiem tez białych myszek nie widziałam hehe :D dziś gaba spokojniejsza. Na noc dostała viburcol i spala do 7.30 :D nei wiem czy to za sprawa czopka, czy tez dlatego ze zjadła 150 ml kaszki i 100 ml mleka, wczoraj miałam puste piersi, nie wiem o co kaman, zrezygnowałam z jednego karmienia i taki cyrk! Ale pobódki na smoka i tk były miedzy 3 a 5 :( chyba trzeba spóbowac oduczyc smoka. Tylko ze młoda bez smoka szalej w łózeczku, a jak tylko smoka dostanie układa sie do snu i zasypia... sama nie wiem co zrobic. Szklana – psrtyknęlam małego raczka, tylko coś mi komp nawala i nie chca sie zrzucic, spróbuje zrzucic na inny i przesłać. Musze postawic system id nowa. Net mi działa, to lapek nawala, ehh. Sceptycznie byłam nastawiona do vibrucolu, bo to homeopatyk, ale chyba dział – w końcu gaba spała wczoraj po nim w dzień 1,5 godz a nie 30 min jak to ma w zwyczaju no i do wieczora była pogodna a nie marudna. Ale fajowo miec rzutnik. Ja t w kinie wieki nie byłam, raju a nie imprezei to tez nie bylam hoho Poamranczowa bawcie sie dobrze nad morze... ehhh zazdroszczę ;-) jak zwykle zazdroszcze morza :) Hipku – oj oj ale się działo. Jesteś zuch megasuper mama! Świetnie, ze sie tak w pracy dobrze układa i radzicie sobei z Gabciem :) Jakby co to pytaj o kwestie prawne na maila, tylko daj znac na forum ze cos napisas, bo ja tego tlenowego sporadycznie sprawdzam. Gratki dla Gabcia za zębale :) a jak nowa niania, jestes zadowolona? Na jakiej podstawie lekarz stwierdził ze to wczesniak??? ja myślę, że 3 tyg to normalny okres na wahania w rozwoju, tzn na różnice w rozwoju róznych dzieci... - jakoś sie wysłowić nie moge :Pwiecie o co chodzi ;) Ja również jajko gotuję na twardo i ucieram na tarku bo jak gniotłam to były grudy i gaba pluła oj gaba sie budzi - zmykam
  14. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Ależ gabcia ma spanie po tym czopku. Podałam jej viburcol, nie sądziłam, że zadziala. Oby tylko nie spała do wieczora, bo nocka będzie juz totalnie z głowy ;-) Strasznie sie bidula męczy. Już chyba ze dwa tygodnie trwa nocny koszmar, w dzień też mała niespokojna. Dziś jednak kulminacja - nic nie je, jest niespokojna. Czuję pod palcem ząbka :-) i widac biały punkcik wielkości łepka od szpilki. Jak pomyślę, że to dopiero pierwszy ząb, to mnie ciarki przechodzą. Martwię sie, że mnie przy niej nie będzie jak bedzie szła reszta ząbków. Będe przy niej jeszcze tydzien (razem z niania) późnioej ide do pracy. Igmik próbowaliści emotylków?
  15. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    jezu mam masakre... chyba idzie ząb... koszmar! dałam gabie czopka... oszaleje razem z nia
  16. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej Igmik spróbuj tak - weż mała watkę i zwilż wodą -kiziaj delikatnie (my to nazywamy motylki) brzuszek, udka, Gaba ma od tego dreszczyk i gesia skórke i prawie zawsze siura... raju jak ona szaleje... nie moge pisać najbarzdiej ciagnie ja do psa i do kompa,- pokona wszystkie przeszkody, nawet wstanie... masakra, co za urwis!
  17. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    iwonko - nózki jak zawiasy!!! Oj wprowadzam bezwzględny zakaz sprężynowania!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P Salwia "tylko" 8 kg - to chyba niezły wynik :) zamykam kompa i zmykam do wanny dobranoc piekne
  18. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    raju ale ja po chińsku piszę hehe - wybaczcie, to ze zmęczenia, nie mam sil patrzeć w monitor :) idę ogarnąć chałupkę
  19. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    konwalio ja Ci nie wyślę, bo już zapomniałam... mam zapisane w pamięci kompa ale wyświetlają sie tylko czarne kropy :P musisz cierpliwie poczekac
  20. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    julka ja kupiłam ustnik jak do kubka treningowego z canpola i założylam na buteleczkę, która miała taki ustnik z krzyzykiem , krzyżyka za wolno lepi i to żaden trening wg mnie, poza tym ten dziubek z canplla ma inny kształt... nie bardzo sie gabie podoba, ale musi trenowac ;) a jak wygladja ustniki niekapków?
  21. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Igmik - chyba coś przegapiłam - zabraliście Polci smoka? Może to już rzeczywiście czas... jak się do tego zabraliście, tak po prostu nie ma smoka i juz?
  22. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    o proszę - w czasei kiedy produkowałam posta basienia zażyla wrzicię nocniczkowe wyjaśnienia :) Podpytam nianię jak robiła z innymi dziećmi i nich dziewczyny próbuję jak będą razem urzędować - może sie Gaba oswajac z nowym tronem :P ale ciężko jej będzie usiedzieć w miejscu hehe
  23. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej hej Noce – kiepskie... dziś w dzien też mało spania, a juz sie cieszyłam, ze wszystko w normie. Słyszałam podobnie jak Kathey, że dzieciątko powinno najpierw poraczkowac, dopiero później wstawać. Przyjaciółka chodzi na rehabilitacje z synkiem i powiedziano jej, ze to ważne, jej córeczka, która praktycznie nie raczkowała ma teraz małe problemy z niektórymi ćwiczeniami, typu przewroty. Gaba garnie sie do wstawanie, raczkuje do mebli, czy do nas i chce sie wspinać, czasem sie jej uda stanąć, ale jej nie pozwalam – oczywiście spotyka się to z buntem małej panny, złości sie jak pieron jak jej nie pozwalam – ale zdecydowanie za wczesnie na wstawanie. 2 września mamy ortopedę – zobaczymy co powie. Pikspi no nieźle – super ze mała już tak rączkami operuje, brawo, papa – nalezą sie jej oklaski ;-) Igmik u Was ciągle goście :-) Ja tez bym sie chętnie pozbyła smoka, bo to nocne podawanie smoka mnie dobija... dziś wstawałam 8 razy – fakt że wkładam i wracam do łóżka, ale maszeruję tak często i w małych odstepach czasowych ze nie zdaze dobrze zasnąc... Kurka nie wiem co się z ta dziunią dzieje... tak pięknie spała, a teraz potrafi sie z płaczem obudzić. Dziąsła chyba nie są jeszcze rozpulchnione, ale może tam w głebi sie cos kluje, bo normalnie nocami masakra..., a i w dzien spanie gorsze. Iwnko no właśnie mama mi mówiła, ze nas sadzałana nocnki jak już załapaliśmy siadanie :) ale moaj znjoma, która ma roczna córeczkę tez tak zaczynała i mała kupkę na nocniku robi, a i siusiu sie zdaży. Dobrze byłoby coś poczytac na ten temat, ale ja ciągle nie mam czasu Pimboli – Nadine zdolniach radzi sobei z niekapkiem. Moja troche nie za bardzo – chyba za mocno sie jej leje, ale podaję codziennie do treningu, tylko ze wszystko mokre ;) Robur cierpliwości życzę dziś znów nie popisze, bo jestem zmęczona i spodziewam się w nocy powtórki z rozrywki... jak nie skok, to zęby – ale dziecko mam grzeczne, to tylko „zawsze coś” :P buziole!
  24. Mia 82

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Cześc babki Zaległości mam, ale zanim je nadrobię apisze co u nas, bo w przeciwnym razie moge jeszcze długo nie nadrobic i tym samym nic nie pisac... masło maślane :P Gaba raczkuje i tak daje czadu ze z oka jej nie moge spuścić - do wszystkiego maszeruje, wszystko łapie, próbuje wstawać co czasem skutkuje upadkiem i płaczem... chodzić, chodzić, chodzić - ta myśl zawładnęła moim dzieckiem - wystarczy ze na sekunde przebudzi sie z drzemki, to zanim nadbiegnę ze smokiem ona juz na czworaka... łóżeczko obniżone bo probowała wyskoczyć... :D w ciągu dnia zaczyna spac z powrotem, rano 30 min w południe 1-2 godz i jak sie uda to wieczorkiem 30 min. Młoda jest mega absorbująca, pogodna, ale tak ciekawa świata ze nie moze długo w jednym miejscu usiedziec. Owocki je, soczki pije, z obiadkami różnie, ostatnio udalo mi sie przekonac ja do kaszy, zostały mi 3 karmenia piersią, z 4 rezygnujemy właśnie teraz i moej piersi sie jeszcze buntują - chcą eksplodować... wystarczy je nacisnę i tryskaja strumieniami mleka. Od wrzesnie przychodzi niania, na poczatku bedziemy we trzy urzędować, a jak juz nabiore przekonania, ze dziewczyny dadzą rade beze mnie to powoli wrce do pracy - najpierw 4 godz... stopniowy wydłuże do 6 :P a co niech M na mnie robi heheh - żartuję oczywiście, ale chciałabym streszczac sie z robota i uciekac do domu - sądy pracują do 15, tylko spotkania z klientami po 15 to standard no zobazymy... na razie jestem przerażona. To tak w skrócie co u nas, posatram sie poczytac co u Was, ale teraz musze szybko upichcic jedzonko bo gaba zaraz zakonczy spanko. Kiedy zaczniecie sadzac maluszki na nocniczki? To juch chyba czas... pozdówka i buzaki!!!!!!!!!!!!!!
×