Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malenka mysz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Dobry wieczor ehhh az zaluje ze nie moge sobie z Wami popisac, bo dopiero ze 2 godziny temu skonczylam sprzatanie po remoncie nio i facet w domku wiec mi zaglada przez ramie a klikam hmmm po kryjomu :-) chodzi mi o temat, bo to ja chce bajby a nie on ehhh :-( a na dodatek czekam na gosci, maja byc lada moment, pozdrawiam i trzymam dziewczyny za Was kciuki zeby sie wam udalo :-)
  2. dzien dobry :-) kawa wypita, zmykam do pracy - domowej, chcialam tylko przeslac moje fajne zdjecie malenstwa, dobrhttp://tapety.dziecionline.pl/data/media/97/dzieci12.jpg
  3. nie wyjde po angielsku i rowniez powiem juz Dobranoc i tylko kolorowych snow, zeby jutro wstac z usmiechem i nadzieja :-)
  4. mojej kuzynce pani ginekolog powiedziala ze ma nadzerki, jakies cysty i ze bedzie miala duze trudnosci z zajsciem w ciaze, wysylala ja na jakies zabiegi...kuzynka na wszelki poszla tez do innego gina, ten jej powiedzial ze jest zupelnie zdrowa, a teraz siorka ma juz dwie sliczne miniaturowie kopie meza :-) czyli dwoch chlopakow
  5. jestem tylko z doskoku bo remont kuchni i zabijam sie o garnki w pokoju :-) voltare usmiechalam sie dzis sama do siebie z jedna mysla - ze bede jak kropla ktora drazy skale, nie poddam sie. dziewczyny czy moge Was zapytac - jak wytlumaczyc facetowi ze pragne dziecka, Naszego dziecka, ze chce miec dziecko nie ``dla zasady`` ale dlatego ze kocham meza a malenstwo dopelnilo by moje szczescie?? mam tyle mysli w glowie a nie umiem ich przekazac
  6. musze wyjsc z domku na spacer, wrzuce psa do bagaznika i mykam do lasku. Jeszcze raz dziekuje i do uslyszenia :-)
  7. dziekuje za otuche, jeszcze wierze ze sie uda i bedziemy szczesliwi, bo teraz to jest jakies zawieszenie w gestym powietrzu. Maz powtarza w kolo argument ze nie chce znow przez to przechodzic - czyli pieluchy, placz dziecka, jezdzenie do lekarza itp, itd...z natury jestem choleryczka a teraz musze sie uzbroic w cierpliwosc, nie chce stawiac wszystkiego na ostrzu noza, ale wiem, czuje ze w koncu wygra pragnienie bycia w ciazy, tego sie nie da stlumic...juz probowalam...
  8. kukusiu oczywiscie ze porozmawiam, nie raz, ale wiem ze nie bedzie to trwalo w nieskonczonosc, w koncu ktores musi ustapic, jesli nie on to czuje ze odejde
  9. dobry wieczor, zajrzalam tu bo tez bardzo pragne miec dziecko, ale jestem w troszke innej sytuacji, bo to maz nie chce dziecka. Ma juz dwoch synow z pierwszego malzenstwa. Voltare mam tak samo ze rycze bez powodu, byle co mnie wzrusza, dzis np. film przyrodniczy, az mi czasem glupio i musze sie bardzo powstrzymywac zeby nie zaczac ryczec na srodku ulicy, albo przygnebienie jest tak duze ze usmiechniecie sie jest szczytem wysilku. Nie wiem jak dlugo tak jeszcze pociagne.
  10. malenka mysz

    MóJ PARTNER JEST DUŻO STARSZY...

    moj maz jest ode mnie starszy o 12 lat. On ma 44 lata. Jest najcudowniejsza osoba na swiecie, wiek nie ma znaczenia gdy sie kocha.
  11. jestem szczesliwa mezatka od kilku miesiecy, ale tez sie wpisze bo glupie serce wierzy ze milosc bedzie trwac wiecznie...
×