Kitek82

Po raz pierwszy pierwsza :)

no to staraszna zmiana u mnie zaszla ;) mialam co 25 a mam co 35- tak mialo byc :) i ja ide skoro sabatu nie ma Dobranocka

Balbi fakt, tylko caly czas sie zastanawiam czy on taki dobry, czy ja malo wymagajaca :) ciekawe co wy wozkowe specjalistki powiedzialybyscie po przetestowaniu mojego jeepa... A z ta @ to sie chyba nie ma co martwic bo po ciazy to roznie bywa z regularnoscia, mi sie np. barrrdzo wydluzyly cykle i jak mialam krociutkie co ok.35 dni tak mam po ok. 35 no ale nie placze z tego powodu ;) tyle ze co miesiac \"jestem w ciazy\" i strasze P. :)

Ello!!! Aneczko nic sie nie martw przezywacie wyjazd to i sny takie...ja zawsze sie stresuje przed lotem, mimo ze bardzo lubie latac. Napewno bedzie super, bawcie sie dobrze!!!! Ale sie wczoraj z moim postem wcielam :) ja o mleku a wy o sexsie ;) Monia wyczytalam ze mialas jeepa wozek!!!!Ja mam teraz i wlasnie sprawdzilam ze w Polsce tez mozna kupic wozek taki jak moj, no moze sa male roznice (moj mi sie bardziej podoba :) ) a tu dla porownania moj: http://www.argos.ie/webapp/wcs/stores/servlet/ProductDisplay?storeId=30001&langId=-1&catalogId=1500001101&productId=1500192569&Trail=C%24cip%3D1500013154.Baby%2Band%2Bnursery%3EC%24cip%3D1500013164.Pushchairs&categoryId=1500013164&clickfrom=name i taki sam , ktory mozna kupic w Polsce: http://www.baby.com.pl/szczegoly.php?grupa_p=1&przedm=4831150&sess_id=7946470950 Tak sobie mysle ze super zakup zrobilam, wozek+fotelik+ torba+spiworek+parasolka (fajna) i jeszcze jakies pierdolki jak. folia przeciwdeszczowa itp..... i to wszystko tanio mi wyszlo, a z wozka jestem naprawde zadowolona.....ale moze lepiej ze nie rozgladam sie za innymi bo jeszcze bym zmienila zdanie ;) Ja tez chce mapke!!!!!!

Czesc Dziewczyny!!! Wlasnie was nadrabiam ale jestem dopiero na 1206 stronie, wiec tylko napisze co mi na bierzaco do glowy przyszlo. Dmka szfagierka tragedia!!!! Ale tak sobie pomyslalam jak pisalyscie za szkoda wam malutkich dzieci jak widzicie ze karmione butelka, ja tak mialam ja lezalam w szpitalu po porodzie i tylko cudzoziemki karmily piersia, a wszystkie Irlandki butla :( a tam teraz strasznie promuja karmienie piersia....i i tak dooopa. A pod szpitalem pelno bylo ciezarowek z fajkami- czasem mialam ochote podejsc i zdzielic je polepetynach pustych.... A z drugiej strony moze te dzieciaczki ktore sa na dworze karmione butla jedza odciagniete mlego mamusiek :) ja tak na wyjscie bralam, bo nie chcialam sie rozneglizowywac ;) Widze ze sporo z was karmi jeszcze piersia, u nas juz poszlo w odstawke, tylko w nocy jeszcze zwykle raz albo dwa sobie pociagnie ale chyba juz za bardzo nie ma co :) i ja przyznam ze jakos bez bolu sie z tym rozstalam. Nie powiem lubilam karmic Majeczke ale jakos widze ze i ona juz tego tak nie potrzebuje i ja juz bylam troche zmeczona. Ale i tak jestem z siebie dumna ze karmilam przez 9 miesiecy :) No i jeszcze sie pochwale: Majka raczkuje juz po calym domu a dzis sama zaczela stawac :) Chorobsko poszlo precz a przebieg byl calkiem znosny tylko goraczka i wysypka wiec jestem szczesliwa ze tak nam ta pierwsza choroba przeszla :) oby wiecej nie bylo. Dobra pewnie sie wcielam w jakas dyskusje, najwyzej pomincie moj wpis ;) Nadrabiam dalej.... Buziaki

Platynka a nagrane masz?? Bedziesz kiedys Jagodce pokazywac :)

tez bym tak chciala.... tzn. zeby tak mnie wysmiewal ;)

a glos Twoj, czy podkladali? Bo jesli Twoj to bardzo mily :)

ale fajnie :)

Widzialam, widzialam!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Plati oscara!!!!!!!!!!!!! :) A Ty grasz na skrzypcach tak w ogole???

Czesc laseczki!!! Sto lat dla Amelki, Julki i Olka!!!!! Do Majki po raz pierwszy przypaletalo sie chorobsko, ma temperature i zaczerwienione gardelko :( wczoraj bylysmy u lekarza.Cale szczescie poza tempka nie ma innych objawow. A no i musze pochwalic moja krolewne ze od jakiegos czasu smiga juz po domu, najchetniej w kierunku psa :) Dobra to czytam co naskrobalyscie....

tak to jest dac babie troche wina ;) az sie zarumienilam na pomaranczowo

Cholera chyba nie powinnam tego wina pic ;)

ambaa :)

Ambaa jesli masz mojego maila to tam powinno byc moje imie i nazwisko

Aneczko mowisz masz :) Hehehhe to sobie obczilam ciacha ;) No i najlepszego dla Lusi, Malwinki, Jagodzianki,Kubusia, Bartusia,Michalka [kwiat}

A i jeszcze dobra rada :) U nas bylo tak ze czasem jednego dnia byl odruch wymiotny, wiec dawalam cos innego jesc, a na drugi dzien znow to po czym miala odruch wymiotny i czasem bylo juz ok, a niekiedy powtarzalam procedure trzeciego dnia. Tak czy inaczej w koncu zaskakiwala i jadla. Podobno czasem trzeba podac duuuuzo razy zeby sie dziecko przyzwyczailo. U nas Platynko tak bylo wlasnie z jakims obiadkiem z pomidorami, a teraz je wszystko. I do jedzonka z duzymi kawalkami tez pewnego magicznego dnia sie przekonala, a wczesniej bylo wiele prob. Moj pies zjadl sporo sloiczkow :)

Czesc dziewczyny!!!! Julka Igo Ja wpadam zeby sie pochwalic ze zrobilam dzis pierwsze w zyciu ciastko :) a dokladnie tarte truskawkowa z kremem pomaranczowym. Taka jestem z siebie dumna :) co prawda jeszcze nie probowana, bo musi odstac w lodowce, ale jestem pelna nadziei :) A wszystko dzieki Pascalowi ;)

Spinko u mnie tapeta by nie przeszla :) ostatnio P. wkurzal sie, ze sie niby slinie na widok tego pana gdy ogladalismy losta http://www.ambinet.pl/galeria/foto/211,1,1/ a ja sie wcale nie slinilam :)

a ja sie zajadam ogoreczkami malosolnymi, pychotka

Spinko, przystojny facet plus garnitur to jest to co tygryski lubia najbardziej no a od tych panow to wzrok trudno oderwac :) tak sobie zerkam co jakis czas :)

A moja Majka placze na moj widok ;) tzn. jak ja przygotowuje jej jedzonko a ona w tym czasie jest u babci, dziadzia czy taty i jak zobaczy mnie to sie zaczyna krzyk :) juz wie zarlok jeden ze bedzie jedzenie i sie wkurza ze tak wolno....mama=jedzenie

o zesz ty orzeszku!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kasia jak mam Ci dziekowac za tego maila ;) Chyba sie z lekka zaslinilam na widok panow :)

Jagoda, Szymon, Mateusz i duza buzka A ja jestem wlasnie podekscytowana,bo dostalam smska od kolezanki, dzis urodzila synka :) juz sie nie moge doczekac jak zobacze ta kruszyne :) A no to i ja pochwale Mejewska. Umie robic brawo (dzis nawet otwartymi lapkami a nie jak wczesniej piastkami) i papa jak sie ja poprosi. No i genialnie przechodzi z pozycji do raczkowania do siadu i w druga strone :) I jak ma dobra motywacje (typu kabelki, czy pies) to potrafi zaraczkowac do przodu :) Spinko jestem zachwycona kotem :) no i papuga, niech jej mieszkanie u was bezpiecznym będzie! ;)

No i ja uciekam powoli przez ostatnie dwie noce snabbisowalam to teraz odespac musze ;)