Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kitek82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kitek82

  1. Czesc Dziewczyny ja dzis tylko na chwile bo u mnie lekka dolinka i nie jestem w nastroju do pisania, chcialam tylko wam powiedziec ze ja jestem dumna posiadaczka czarnej labradorki, ktora jest najmadrzejszym i najsliczniejszym psem swiata :) i to wlasnie za nia tesknie najbardziej moze jutro jak znajde chwile to wam przesle zdjecia mojej diablicy :) i faktycznie jest to super pies dla dzieci nasza spedza sporo czasu z dwuletnim chlopczykiem ktory jest w niej zakochany a ona jest strasznie cierpliwa i delikatna. goraco polecam labradorki!!!!
  2. no wlasnie wpuszczaja do 34 tyg niektore linie do 36 i zwracaja na to uwage w dodatku trzeba miec zaswiadczenie od lekarza ktorego teraz nikt mi nie wyda, i nie chodzi tu o dlugosc podrozy tylko o roznice cisnien ktora moze byc niebezpieczna a jakos za bardzo nie chce rodzic na pokladzie.....mi juz jest wszystko jedno.....na nic nie mam wlasciwie wplywu, nie mam zupelnie na kogo liczyc nawet ze szpitala mnie samej z dzieckiem nie wypisza wiec chyba zostane tam na zawsze ;) ja juz naprawde mam dosyc tego wszystkiego....dobra nasmucilam jak zwykle wiec uciekam, nie bede raczej pisac bo po co mam psuc atmosfere jakby sie cos dzialo to dam wam znac smsem. Pozdrawiam
  3. moja mama pracuje wiec raczej rzucenie pracy nie wchodzi w gre tym bardziej ze nawet nie mam mieszkania w ktorym moglabym ja przyjac....jestem w sytuacji bez wyjscia i to jest najgorsze....
  4. no powiem szczerze ze gdybym mogla to bym wrocila ale teraz to mysle ze juz nie wpuszcza mnie na poklad samolotu no i jeszcze balabym sie ze przez ta podroz cos sie stanie....ale tutaj to nie wiem jak sobie mam sama dac rade...szkoda gadac...
  5. O to chodzi ze jestem zupelnie sama, juz nawet nie chce myslec co bedzie jak mi kaza lezec bo przeciez nawet nie bedzie mi mial kto zakupow zrobic :( Ostatnio mialam usg chyba 3 tyg temu i niby bylo ok ale teraz to moze byc roznie biorac pod uwage ze prawie nie jem i codziennie placze po kilka razy, ja juz sie kompletnie zalamalam...i jeszcze teraz to....
  6. Czesc Dziewczynki!!! Ja znow w pracy. Wczoraj mialam wizyte w szpitalu no i jestem przerazona, tutaj zwykle robia jedno, dwa usg na cala ciaze jak jest wszystko ok, a moja wczorajsza lekarka byla widocznie zaniepokojona gdy mnie badala (mierzyla brzuch kilka razy ), no i dostalam skierowanie na kompletne badania krwi z podejrzeniem anemii i na usg i na skierowaniu wpisala ze mozliwe ze dziecko jest za male na swoj wiek i jeszcze dopisala IUGR ze znakiem zapytania no to ja oczywiscie dzis sobie sprawdzilam co to jest w sieci i teraz mam dodatkowy powod do zmartwienia....teraz musze sie umowic na te wszystkie badania i zobaczymy....strasznie sie boje....a najgorsze ze nawet nie mam nikogo kto by mnie teraz jakos wspieral czy pocieszal......ehhh
  7. Ojej ale sie rozgadalyscie :) Az z czytaniem nie nadazam :) Ja oczywiscie w pracy, i tak mi smutno ze jeszcze tylko dwa tygodnie, chyba jakas nienormalna jestem :) ale ja to nie za bardzo sie ciesze na siedzenie w domu i szczerze juz mysle zeby jak najszybciej do pracy wrocic....ale moze jak sie Malutka pojawi to mi sie zmieni :) tutaj w szpitalu prawo do odwiedzin ma jedna upowazniona przez rodzaca osoba ktora dostaje specjalna przepustke, a dodatkowe osoby misza specjalne pozwolenie dostac szczegolnie dzieci. Ja mam ten problem z glowy bo mnie nikt nie bedzie odwiedzal... Sam porod zapowiada sie tu calkiem przyjaznie, caly czas powtarzaja ze to my bedziemy o wszystkim decydowac i z tego co wiem polozne sa naprawde super, bo jesli wszystko jest ok to tylko polozna jest przy porodzie (no i ewentualnie osoba towarzyszaca), chyba gorzej jest juz na sali bo podobno straszne tloki tu teraz sa, no i nawet na szkole rodzenia widac reprezentantki calego swiata, u mnie bylo kilka Polek, Niemka, jakies azjatki, Kanadyjka....itd. Kasiu jak tak Ciebie czytam to az sie wzruszam, tak sie cieszysz i masz takie super podejscie, ja niestety zostalam zupelnie pozbawiona tej radosci i chyba do konca zycia bede miala do P. zal ze zamiast cieszyc sie ciaza i z radoscia oczekiwac Malej caly czas mam w glowie inne sprawy, nawet nie chce mi sie wybrac na zakupy po wozek i lozeczko i rzeczy ktorych mi brakuje, juz nie mowiac o praniu malych ciuszkow do ktorego zabieram sie od tygodni....nic nie jest tak jak powinno byc... I znow smuce....chyba na jakis czas was opuszcze bo troche moj nastroj nie pasuje do tego forum, ale postaram sie byc na biezaco.
  8. ja tez orientacyjna sprzed ciazy bo dokladnie nie wiem ile wazylam i w nawiasie to co mi przybylo :) folicum dzieki :)
  9. folicum to ci nie zazdroszcze tescia okropny!!!! A nasz pies to z nami spi :) i niechby ktos sprobowal mu nie pozwolic :) Tylko sie w nocy przenosi z lozka do lozka ewentualnie jak jej za goraco to idzie na fotel a jak sie obudzi pierwsza to dopoki sie spi to ona bedzie sie przygladac i nawet nie liznie czasem sie budzilam a tu przed moim nosem nos psa i wpatrzone we mnie czarne slepia i wtedy zaczynalo sie machanie ogonem z radosci ze sie obudzilam.....jak mi tego brakuje.... :) A u nas w Irlandii lato pela para!!!!!!!!! az zal w pracy siedziec :( Folicum ten czop to podobno zwykle podbarwiony krwia sluz i po tym go mozna poznac ale podobno nie zawsze jest albo sie go nie zawsze zauwaza wiec sie nie nastawiaj :)
  10. Czesc Dziewczynki ja ostatnio nie zagladam bo albo nam net pada w pracy albo mam wolne no a poza tym to caly czas jak nie spie to zabiegana jestem :) Ale podczytuje was kiedy tylko moge i jestem w miare na biezaco :) Super ze Karola i Kasia sa juz w domku gorace buziaki dla nich :) Kathy strasznie sie ciesze z Twoich wiadomosci pisz co i jak :) Ja czuje sie dobrze chociaz jakies dwa tyg. temu mialam male plamienie i pani Anetka stwierdzila ze skrocila mi sie szyjka ale to podobno ze stresu a teraz juz jest ok tak mi sie przynajmniej wydaje. Malutka kopie, brzuch nareszcie urosl i odczuwam juz jego wage a przy okazji podziwiam dziewczyny ktore z takimi brzuchami radza sobie przez kilka miesiecy....i teraz doceniam to ze przez 7 miesiecy nie wiedzialam co to ciaza zreszta chyba i tak dalej nie mam co narzekac :) Powoli odliczam juz dni, teraz czekam na paczke z Polski (ma byc dzis albo jutro - 30kg :) ) i pakuje sie do szpitala :) a jutro zakupie juz chyba lozeczko i wozek bo nie ma juz na co czekac. A dzis dowiedzialam sie ze moja topikowa kolezanka jako pierwsza z pazdziernikowek urodzila synka wczoraj :) takze wrzesniowe dziewczyny badzcie gotowe !!!!! Caluje was mocno wszystkie i wasze malenstwa tez!!!! Zabciu dziekuje za pamiec o mnie
  11. no i zaczelam 37 tydzien :) wedle suwaczka jeszcze tylko 29 dni
  12. O matko!!!!!!! dwa dni mnie tylko nie bylo a tu takie rewelacje!!!!!!!!!!!!1 GRATULACJE dla Madzi i Szymka :)!!!!!!!!!!!!!! Az mi sie lezka w oku zakrecila :) nasz pierworodny topikowy ;) To trzeba sie w takim razie pakowac, ja jeszcze tylko czekam na ta paczke z Polski i szykuje torbe do szpitala.... Wczoraj bylam z P. na polnocnym wybrzezu Irlandii 8 godzin w podrozy, Malutka chyba nie byla zbytnio zadowolona, bo nie mogla nozek rozprostowac :) ale ogolnie czulam sie super ale za to dzis tak mnie plecy bola ze szkoda gadac i chodze juz naprawde jak kaczka, a kolezanka jak mnie dzis zobaczyla po kilkudniowej przerwie to stwierdzila ze sie duza zrobilam :( no faktycznie marudzilam i nareszcie mam brzuchala, ale pocieszam sie ze tylko brzuchal mi urosl... moja mama juz tez jak nie dzwonie jeden dzien to sie mnie potem pyta czy juz urodzilam :) Jutro mam silne postanowienie dokonania zakupu lozeczka i wozka, czas podjac meska decyzje!!! :) A teraz najwyzszy czas na kawke :) A w poniedzialek mam wizyte w szpitalu, ciekawe czy beda mnie badac czy znow po oczach stwierdza ze wszystko ok
  13. Balbinka to fajnie ze wszystko dobrze po usg, to ty jeszcze masz sporo czasu :) przynajmniej teoretycznie ;) Mi niby wszyscy mowia ze zwykle pierwsze dziecko jest przenoszone ale ja czuje ze to juz niedlugo :) A przede mna jeszcze najwazniejsze zakupy czyli lozeczko i wozek :) No i czekam na paczke z Polski
  14. Czesc Laseczki :) Ale mam dzis super humorek, nareszcie sie wyspalam i mam wolne i jutro tez :) a od 22 ide juz na urlop :) Wczoraj polozna na szkole rodzenia mowila ze to konieczne bo trzeba dobrze odpoczac i zebrac sily na ten Wielki Dzien :) co najsmieszniejsze okazalo sie ze z mojej grupy ja jestem w najbardziej zaawansowanej ciazy bo jak wyznaczala termin nastepnych zajec (kapanie maluszka :) ) to wyznaczyla na 1.10 na co ja niesmialo stwierdzilam ze to moze byc dla mnie za pozno :) Wiecie ja jakos czuje ze to juz niedlugo, bo tak sie inaczej ostatnio czuje i brzuch mnie prawie codziennie pobolewa tak jak przed okresem i plecy mnie zaczely bolec no i ogolnie jakas taka dziwna jestem :) Ale moze to tak jest w 9 miesiacu i sama sie pewnie tez nakrecam... Dmka dobrze ze juz w domku jestes nie zazdroszcze przezyc, Madzia za Ciebie trzymam kciukasy i za Beybe i za Chemical, zeby sie okazalo ze wszystko jest ok :) Folicum cos milczy czy mi sie wydaje???? A i tak sobie pomyslalam ze moze bym sie z kims numerami tel wymienila mailowo jakby cos to dalabym wam znac :) ze to JUZ Teraz siedze w bibliotece, zrobilam zakupy i bede gotowac pysznego Strogonova :) mmmm nareszcie zjem cos normalnego.. Ciekawa historia z tymi wloskami, wskazywaloby to na to ze moja cora bedzie lysolkiem, bo ja jeszcze nigdy w zyciu nie mialam zgagi....czy to nie dziwne swoja droga???? Czy ktoras z was bola plecy w dziwnym miejscu, bo mnie bola zebra z boku po lewej stronie a chyba to kregoslup zwykle boli.....w kazdym razie strasznie to meczace bo praktycznie w kazdej pozycji boli.... Slyszalam ze pogoda w Polsce sie zepsula, i nawet wiem dlaczego bo lato przyszlo do Irlandii :) Dzis jest naprawde goraco, wiec chyba popiore ciuszki Malutkiej I dalej mam problem z imieniem....mysle nad Majka, Gabrysia no i moze Julka....sama nie wiem pewnie zdecyduje jak spojrze jej w oczka wczoraj na szkole rodzenia mialam tak jak ty Beybe o karmieniu i filmy nam puszczali i chyba jestem nienormalna bo jakos mi sie nie podoba jak to karmienie piersia wyglada....P. stwierdzil ze zmienie zdanie jak sie mala przyssie po raz pierwszy ale sama nie wiem....mam nadzieje ze tak bedzie Platynka a ty ile przed terminem idziesz na zwolnienie??? Bo ja to tylko 2 tyg przed i z jednej strony sie ciesze ze odpoczne a z drugiej to szkoda mi i kaski i nie wiem co ja bede robic z wolnym czasem....
  15. NICK/IMIĘ...........WIEK....WAGA.........PŁEĆ.....TP... .. MI EJSCOWOŚĆ folicum/Sylwia...25.....52(+12.5)...Mikołaj....20.09.07. ..świętokrzyskie sili/Sylwia.......25......80,5 (+14,5kg).... M......24.09(usg02.10). Libiąż Hey_madzia...........26......80(+10)...... M......27.09.07........Poznań Dynia/Natalia......26........(+3).......M......01.10.0 7........dolnośląskie Almazka/Sylwia...27...65(+13,5)....M....02.10.07.(us g.30.09)..Szczytno KasiaW...............31...................Ada....02.10.0 7........Kalisz 1lena/Milena.........23......58(+3).......?......02.10.0 7........Gorzów Bazadora.............34......72(+9)....Tobiasz...03.10.0 7........Rybnik Mojaspinka/Ola.......37...................F......03.10.0 7........Poznań aneczka_1979/Ania....28......55(+11).......M......05.10. 07........Kalisz CaterinaV............27......53(+10)......F......05.10.0 7........Wrocław pszczoła/Goska.......26........(+8).......2xF....06.10.0 7........Toruń 102**/Aga.........27.....56(+??)......F.....06.10.2007.. ... USA Fl 100krocia............25......52(+8).......F.....09.10.0 7........Rybnik Kitek82/Kasia.....25......51(+9)......F....06.10.0 7...........Dublin ma-lenka..........21......64(+8).......?......10.10.07.. ......ok.Jastrzębia AsiaSz...............29........(+4).......M .....10.10.07........StrzelceKraj Skorpionka81.......25...................F......19.10.07. .......Southampton beybe29/Kasia.....29......69(+13).......M......20.10.07 .......ZielonaGóra Balbinka-2/Ania.....28......72(+17)....M.....20.10.07... ........,RudaŚl mal_a/Basia.......31......54(+9)......Maja....21.10.07.. ......podkarpacie Diamencik.....30......58(+8).....M.....22.10.07...... zachodniopomorskie Platynka/Ola.......29......58 kg.......F......22.10.0 7......wawa Czakuś84.............22......80(+2,5).....?......22.10.0 7........Sieradz Dorota31.............31......52(+8).......?... ..22.10.07........pomorskie aniołek28............25......52(+8).......F.....24.10. 0 7........Kielce Monia77..............30........(+10).......F.....25-30.1 0.07.....Szczecin Luxor.................26.......65(+5)......F......26.10. 07.....mazowieckie dmka.................30..(+10,7)........M...27.10.07. .......mazowieckie Chemical/Aga.........25......58(+6).......F......21.10.0 7........Wrocław Netka33......33......71(+10).....F.... 30.10.07...... ok. Wałbrzycha Marusia25......25.......60(+11).....Zuzia.......13.10.07 ......Kielce
  16. beybe widzisz jak sie myslami sciagnelysmy ja wlasnie myslalam o Tobie :) Juz lepiej kochana mam nadzieje ze tym razem na dobre....odpukac, bo ja juz naprawde nie ma sily ale teraz postanowilam juz sie nie denerwowac tym bardziej ze ja odkad mialam te plamienia i dowiedzialam sie o skroceniu szyjki nagle poczulam po raz pierwszy ciaze i zastanawiam sie czy to nie znak ze sie tam cos powoli juz dzieje :)
  17. Czesc Kochane!!! Ale sie rozpisalyscie....az milo czytac :) Ja wracam po dlugiej przerwie i to glownie dzieki Tobie Pszczolko naprawde Cie podziwiam i chyba dzieki Twojej postawie i ja wzielam sie w garsc i wiem ze trzeba byc silnym, bo wszystko ma jakis sens i w koncu zawsze sie jakos uklada i trzeba zyc dalej tym bardziej ze jest dla kogo :) Po dwutygodniowej przerwie zaczelismy znow rozmawiac z P. zobaczymy co z tego wyniknie mam nadzieje ze moze jakos dotrwamy w zgodzie do porodu tym bardziej ze ja tez czuje ze to juz blisko :) Wczoraj kupilismy wanienke, tylko na wozek i lozeczko jakos nie mozemy sie zdecydowac ale w tym tygodniu juz chyba trzeba kupic... Czekam na paczke z Polski, podobno wazy 30 kg, juz sie nie moge doczekac jak bede rozpakowywac i ogladac wszystkie te rzeczy :) Ja ubranek zakupionych przez siebie tez jeszcze nie popralam moze w srode :) Jutro kolejne zajecia (juz4) ze szkoly rodzenia....i wiecie co, jak mialam te wszystkie problemy to moja mama strasznie nalegala zebym wrocila do Polski a ja nie chcialam i po telefonie mojego kolegi z Polski, ktoremu 2 miesiace temu urodzil sie synek wiem ze zrobilam dobrze zostajac tutaj. Mieli oplacona polozna i lekarza a jak zaczela rodzic to sie okazalo ze ich nie ma (urlop) i nikt nie chcial jej dac znieczulenia nawet proba lapowki nie pomogla i ogolnie to nie za fajnie bylo (strajki itp.) cale szczescie urodzila zdrowego chlopca i teraz to juz tylko wspomnienie.... Tutaj na ostatniej szkole rodzenia mialam o mozliwosciach znieczulenia i normalnie bylam w szoku ile roznych opcji mam do wyboru: od metod alternatywnych i malo inwazyjnych dla kobiet ktore chca przezyc to w pelni naturalnie (kapiele, masaze, pilki, jakies impulsy elektryczne) poprzez rozne srodki medyczne jakies \"glupie jasie\" ;) po epidural (na ktory ja sie nastawiam :)) i to wszystko jest za darmo i na zyczenie, mozna zaczac od tych najlzejszych sposobow a jak cos to slowo do poloznej i ona wzywa anastezjologa i zewnatrzoponowe daja. Ogolnie wszystko jest tu nastawione na to ze to jest bardzo wazne przezycie i kazda kobieta ma prawo decydowac jak to bedzie wygladac to samo jesli chodzi o pozycje rodzenia.... Wiec wszystko brzmi pieknie zobaczymy jak bedzie :) Pisalyscie cos o paleniu, ja tez mialam momenty ze nachodzila mnie straszna ochota i wiecie co juz tak nie jest, bo napatrzylam sie na ciezarne palace pod tutejszym szpitalem, normalnie az mialam ochote podejsc i zdzielic takie po glowie....szok!!! Jesli chodzi o pepuszek to w paczce dostane wszystko co trzeba od mamy P. ktora jest farmaceutka ale dowiedzialam sie ze tu podobno robia to jakos inaczej zakladaja cos na pepuszek i podobno po trzech dniach odpada i chyba juz na wyjcie ze szpitala jest wszystko zagojone, byloby milo bo jakos mnie to przeraza. A zbociuszki z was takie ze hej :D Az mi sie humor poprawil :) Ja jak juz kiedys pisalam z goleniem nie bede miec dylematu bo zawsze jestem zrobiona na zero ;) A jesli chodzi o golenie sie facetow to P. tez praktykuje wiec dla mnie to naturalne :) i jakos nie wyobrazam sobie inaczej Dziekuje wszystkim dziewczynkom ktore sie o mnie martwily jak zwykle jestescie kochane i ciesze sie bardzo ze was mam. Chcialam tez do wszystkich pisac indywidualnie ale tyle naprodukowalyscie ze juz sama nie wiem co.... Dziekuje tez za zdjecia ja mam juz aparat i czekam na laptopa wiec i czesciej bede z wami i fotki beda nowe. Caluje was wszystkie bardzo mocno fajnie ze zagladaja do nas forumowe sasiadki bo ja tez lubie czasem poczytac co slychac u innych :) No i witam nowa pazdziernikoweczke :)
  18. Pszczola tak strasznie mi przykro..........brak mi slow....... Jestem z Toba myslami i mocno Cie tule.... Jestes bardzo dzielna, podziwiam i dziekuje ze podzielilas sie z nami swoim bolem....
  19. Czesc Dziewczynki ale naprodukowalyscie :) Ja siedze w kawiarence bo w pracy caly czas problemy z netem. Nie pisalam ostatnio bo u mnie raczej brak dobrych wiesci. Dziekuje wszystkim ktore o mnie pamietaly - kochane jestescie nawet nie wiecie jak sie ciesze ze was mam, bo wlasciwie to mam tylko was i mame na telefon :) Bylam u lekarza, skrocila mi sie szyjka :( ale plus jest taki ze mala w srode wazyla 1947 wiec jakby co to jest juz duza i powinno byc wszystko ok. Pani doktor powiedziala mi ze plamienie i skrocenie szyjki to wynik stresu i jak tak dalej bedzie to moge nawet urodzic...ehhhh tylko jak tu sie nie stresowac :( pije melise ale chyba powinnam litr dziennie zeby jakies efekty byly.... Szukam mieszkania, probuje sie jakos trzymac ale co chwile sie rozsypuje :) Wyprawke juz mam prawie cala, czekam tylko na paczke z Polski no i wozek i lozeczko musze zamowic ale to jak juz sie przeprowadze co mam nadzieje nastapi jutro albo pojutrze... bylam na szkole rodzenia ale powiem szczerze ze w moim przypadku byla to porazka bo jak patrzylam jak faceci masuja plecy swoim ciezarnym kobietkom i jak sluchalam rady poloznej dla partnerow to tylko staralam sie tam nie poryczec...nastepne zajecia we wtorek...wcale sie nie ciesze... No ale juz nie smuce :) Tyle mialam wam napisac ale juz nie pamietam co ktorej :) A mialam pamietac zeby napisac chyba do Platynki ze nie mozna cwiczyc miesni Kegla podczas siusiania!!!!bo to tylko wiecej szkody wywoluje niz pozytku, w trakcie mozna jedynie sprawdzic czy cwiczymy dobre miesnie ale cwiczyc trzeba kiedy indziej najlepiej na lezaco albo stojaco. folicum ty to masz zajecie teraz z tym psiakiem az ci normalnie zazdroszcze bo tak tesknie za moim :) Beybe jak sprawy??? jakies postepy?? Mam nadzieje ze wszystko ok :) Kurcze dziewczyny to juz tak blisko....a mi tak smutno ze nie moge sie cieszyc tak jakbym chciala i jak powinnam...i strasznie sie boje ze nie dam rady i sie w kocu zalamie tym bardziej ze jestem tu zupelnie sama :(
  20. Czesc Dziewczynki!!! Ja znow troche milczalam bo caly czas nam net w pracy pada... Dzis tez sie nie rozpisze bo u mnie powtorka z rozrywki z P.....jest zle, bardzo zle :( a wczoraj tak sie zdenerwowalam i plakalam ze jak poszlam do lazienki to znalazlam brazowa wydzieline na majtkach no i juz calkiem spanikowalam....mialam jechac na pogotowie ale postanowilam ze poczekam no i niby nic sie nie dzieje troche mnie krocze boli i mala sie mniej rusza ale to dlatego pewnie ze caly czas chodze zdenerwowana i placze....szkoda gadac....cale szczescie szefowa pozwolila mi zostac kilka dni w pracy na noc wiec moze sie przynajmniej troche uspokoje....strasznie sie boje o Malutko na czwartek umawiam sie do Polskiej lekarki....zobaczymy co powie... Ciesze sie ze u was ok....caluje mocno
  21. no jak pech to pech jak ja jestem to nikogo nie ma :(
  22. o kurcze zaczelam dzis 34 tydzien, jeszcze 50 dni (teoretycznie) :) az trudno w to uwierzyc...
  23. Czesc Kobitki!!! :) nareszcie jestem :) Nie pisalam przez kilka dni bo najpierw mialam weekend wolny pozniej necik w pracy nawalil i znow mialam dwa dni wolne :) wiec sie troche pobyczylam :) Dziekuje wszystkim ktore o mnie pamietaly :) (Folicum na ciebie zawsze kochana mozna liczyc :)) Wlasnie skonczylam nadrabiac zaleglosci i teraz was zanudze swoim wywodem ;) Po pierwsze, wpis pomaranczki, nawet mi sie go nie chce komentowac ale za to chcialam powiedziec ze ja nie wierze zeby napisala to ktoras z nas udzielajacych sie na topiku dziewczyn, po prostu w to nie wierze, jestem przekonana ze to ktos kto nas zwyczajnie systematycznie czyta. Jesli chodzi o zakupy to ja planuje w ten weekend kupic rzeczy ktorych mi brakuje i ktorych nie dostane z Polski, mialam taki zamiar juz wczoraj ale jakos chodze jak dziecko we mgle po tych sklepach i nic nie kupuje :) no moze poza slicznym szlafroczkiem i sterta bluzeczek na ramiaczkach, ktore wczoraj zakupilam. Ja doszlam do wniosku ze nie bede kupowala ani koszuli ani stanikow do karmienia, moze to glupie ale mam wrazenie ze jak bede sie ubierac normalnie to i czuc sie bede lepiej :) wiec poniewaz nie lubie koszuli nocnych w szpitalu bede nosic jakies majtasy pizamowo- dresowe (tu w sklepach takich pelno) i koszulki rozpinane albo na ramiaczkach zeby latwo mozna bylo zsunac, a stanik poniewaz zwykle nosze usztywniane na fiszbinach postanowilam kupic sportowy bo wiem ze on da odpowiednie wsparcie moim piersiom, a te specjalne do karmienia strasznie mi sie nie podobaja... Pisalyscie tez o spaniu :) no to ja musze sie przyznac ze spie caly czas i nie mam z tym najmniejszych problemow, budze sie tylko jak P. wstaje do pracy na siku i sniadanko a potem to nawet do 13 moge spac tak jak dzis np. :) Strasznie sie martwie czestotliwoscia moich wizyt, bo tu wcale nie kaza przychodzic co 2 tyg. Nastepna mam dopiero za miesiac i to bez badania gin. i bez usg wiec nie wiem co oni chca sprawdzic...po oczach zobacza czy wszystko ok??? Kasia W. nie wiedzialam ze jest dzien leworecznych :) ja jestem leworeczna (no wlasciwie obureczna ale pisze lewa) i zastanawiam sie czy moja cora tez bedzie bo moja mama tez jest :) wiec u nas dziedziczne ;) Piszecie ze juz macie dosyc ciazy a ja to mysle ze jakas dziwna jestem bo ja nie wyobrazam sobie ze przestane byc w ciazy taka jestem spokojna ze mam Malutka zawsze przy sobie, i tak lubie jak mi sie wierci i smutno mi bo tak sobie wymyslilam ze po urodzeniu to juz sie tylko oddalac bedzie :) bo przedszkole szkola studia....hehehe oj bede chyba zaborcza mamuska :) A i te wagi naszych pociech to faktycznie nie ma co sie przejmowac, ta dziewczyna o ktorej pisalam, ktora urodzila w 32 tyg przed samym porodem zrobili jej usg i powiedzieli ze mala wazy 600g a wazyla 2kg wiec tylko ja niepotrzebnie zestresowali...
  24. Madzia....skad ja to znam.....tak mnie to wkurza w koncu to tylko 9 miesiecy wiec dlaczego facet przynajmniej w tym czasie nie moze wziac sie w garsc i np. ustepowac nam na kazdym kroku ;) Ja to jestem taka zla ze zamiast cieszyc sie tym wyjatkowym czasem (bo kto wie czy zdecyduje sie na kolejne dziecko) to musze sie uzerac ze wszystkimi i wszystkim....
  25. O folicum to fajnie ze dostalas bo juz myslalam ze cos z tymi zdjeciami nie tak, a moj brzuch to juz teraz urosl i mi sie wydaje ze jest wielki :)
×