Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kitek82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kitek82

  1. no dobra widze ze kontynuujemy, nie z powodu ciazy. Jedyna rzecza ktora musze robic z powodu ciazy to dbac o siebie. Nie znosze jak ktos twierdzi ze np z powodu dziecka trzeba cos robic: brac slub, byc ze soba itd. itp. Mam jakies swoje plany, marzenia, czegos tam chce od zycia i mysle ze o ile ja bede szczesliwa to i moje dziecko takie bedzie :) Nic nie musze i dlatego zastanawiam sie nad tym co mam i dojrzewam do pewnych decyzji, a pewne rzeczy sie zmieniaja, ludzie rowniez. I jak juz mowilam to ze sie bardzo kochamy czasem nie wystarcza zeby pogodzic to jak rozni jestesmy.
  2. A z tego ze \"z tym czyms\" bede miala dziecko jestem bardzo szczesliwa :) I jeszcze jedno \"nie dalam sobie zrobic\" bo nie jestem nastoletnim podlotkiem i swiadomie podejmuje decyzje, co nie znaczy ze nie mam prawa ukladac sobie zycia tak zeby bylo lepiej niz jest :) dziekuje za uwage i zainteresowanie
  3. najsmieszniejsze jest to jak ludzie latwo wydaja osady na temat zycia i decyzji innych szczegolnie jak niewiele wiedza i sa anonimowi
  4. no kocham bardzo tylko wlasnie zaczynam dojrzewac do tego ze milosc to jednak nie wszystko i czasem nie wystarcza. i kompromisy kompromisami ale dochodzi sie do momentu gdzie juz nie zostaje nam nic z tego czego sami pragniemy wiec jaki jest sens robic cos co nas tylko unieszczesliwia.
  5. po pierwsze nie zonie :) a po drugie mozna i to wiele wiele wiele rzeczy. Dobra koniec tematu, bo to temat na ksiazke :) ktora zreszta jeszcze napisze juz jako dyplomowana pani psycholog :)
  6. no tak pogodzimy sie i na drugi dzien sie znow poklocimy jak zwykle. Tak jest juz od trzech lat ja sie juz przyzwyczailam ale teraz mysle o dziecku. Poza tym ja wiem ze on zawsze bedzie myslal tylko o sobie a ja chce zeby ktos myslal o mnie no i o malenstwie. Zreszta to wszystko tylko narasta czuje sie jak w malzenstwie z 20letnim stazem.....ehhhhhh
  7. pijany nie byl, no tylko by tego jeszcze brakowalo na dokladke. Dobrze zrozumialas przemeblowal caly pokoj tylko po to zeby postawic na swoim. Ale to jest tylko czubek gory lodowej, szkoda gadac. Szczerze to jestem juz na takim etapie ze wiem ze lepiej mi bedzie samej, tylko szkoda mi dziecka bo wiem jak to jest wychowywac sie bez ojca, ale z drugiej strony jak obie strony maja byc nieszczesliwe to moze lepiej nic nie robic na sile...... sama nie wiem.....
  8. pszczola tylko ze to nie ja swiruje tylko on, moze tez ma hustawki nastrojow. Dobra az wam powiem o co poszlo bo to tak glupie jest ze az nie moge tego zniesc. Prace koncze o 22 zwykle po mnie przyjezdzal a od dwoch dni stwierdzil ze to nie jest jego obowiazek wiec juz super no bo w koncu co jest jego obowiazkiem??? ale najlepsze jest to ze wrocilam taxowka do domu wchodze do pokoju a on poprzestawial wszystkie meble w najbardziej kretynski i najmniej funkcjonalny sposob a po co??? tylko po to zebym ja spala pod sciana, chociaz wie ze sie boje ze wylaza po niej w nocy pajaki (to juz taka moja mala fobia :) ) Wiec teraz lezac nie mam widoku na tv, fotel nie miesci sie przy biurku, lampka nie ma dostepu do kontaktu, nie ma stolika przy lozku ale za to on postawil na swoim i zrobil mi na zlosc. Czy mezczyzni kiedys dorastaja?????
  9. No tylko ze ja juz nie mam sily ile mozna sie klocic, jak z dzieckiem -zero postepow.....i ile mozna myslec tylko o sobie???????? a ja musze sie zajmowac nim i jeszcze jak sie dziecko urodzi to dzieckiem. raj na ziemi. I w pracy tez mi dzis dowalili roboty, musze nadrabiac to czego ranna zmiana nie zrobila.... juz sily nie mam. A co najlepsze zobaczylam nowy grafik i wyglada na to ze moj tydzin pracy ma 8 dni i dopiero potem 2 dni wolnego dostane, bo oczywiscie wszyscy jednoczesnie jada na wakacje grrrrrrr :( No to sobie pomarudzilam.
  10. o i nawet nick swoj przekrecilam ehhhhh :(
  11. jak to nie moga???? no nie od srodka to fakt :) ale mysle ze i te kopniaczki w przylozona do brzucha reke robia wrazenie przynajmniej na moim P. tym bardziej ze faktycznie bedzie to jego pierwsze dziecko. Zreszta i ja i on jestesmy chyba jednakowo zszokowani faktem ze w moim brzuchu rosnie maly czlowieczek ktorego sami stworzylismy :) ja tez sie juz zegnam bo o 10 nareszcie do domku jade do jutra
  12. Platynowa super ze wszystko dobrze!!!!! :) AZ mi sie zachcialo isc na usg, a przeciez dopiero bylam :) Ja tez sie zastanawiam jak to mozliwe ze nam brzuchy nie rosna???????? No ale skoro lekarze mowia ze ok to znaczy ze moze tak byc. Mi lekarz nic nie mowil o pozlozeniu mowil tylko ze ciezko juz dzieciaczka calego objac i zmierzyc :) Z tego co wiem to dopiero pod koniec ciazy dziecko sie uklada glowka do dolu wiec jest ok. A jak twoj Tomek reagowal? bo ja bylam w szoku ze na moim P. az takie wrazenie to zrobilo takie mu sie oczka maslane zrobily. Piekny widok rownie piekny jak widok samego malenstwa :)
  13. 100krocia ja mam z tego co wiem normalna macice ale tez widze ze z jednej strony brzuch jest bardziej wypukly a co najdziwniejsze to kopanie czuje z tej drugiej strony mniej wypuklej
  14. ale tu dzis cicho.... a u mnie typowo irlandzka pogoda: leje i wieje. zjadlam obiadek i teraz mysle co by tu robic.... moze poczytam
  15. to masz duza core ile ma lat? :) to jak po rade to do ciebie :)
  16. platynowa moze dzis pelnia ksiezyca???? :)
  17. i tak sie ciesze ze mam was bo przynajmniej wiem ze nie jestem jakims wybrykiem natury z tym brakiem brzucha, zreszta lekarz tez mnie uspokajal, ale ja nadal uwazam ze to strasznie dziwne, no bo gdzie sie mieszcza te nasz juz spore maluchy?????
  18. a wiecie co jest najsmieszniejsze jak ktos teraz komplementuje moja figure :) ostatnio w pracy ktos mi powiedzial ze ja to moge jesc ile chce bo i tak mam figure jak modelka (przesada oczywiscie :) ) a ja sobie w duchu pomyslalam no tak i w dodatku 5-miesieczne dziecko w brzuchu :)
  19. No tezmi sie tak wydajebo zwykle zawsze cos lapie tym bardziej ze moj P. wiecznie zasmarkany chodzi, jego mama farmaceutka tez mi nadawala lekow bo mowi ze jestem podatna na infekcje teraz a ja zdrowa jak ryba :) Zreszta jak na razie to ja wszystkim ciaze moge polecac zero objawow, zero dolegliwosci az sie sama dziwie :) no i ja tez juz prawie koncze 5 miesiac a nic po mnie nie widac :) juz sie wszyscy smieja ze urojona ta moja ciaza albo ze udaje. Ale moze faktycznie to lepiej bo brzucholek to jedan obciazenie dla organizmu.
  20. Czesc dziewczyny!!!!!! W Polsce tez taka paskudna pogoda???? Ja znow w pracy. Nawet nie odczulam tego wolnego dnia. Wczoraj myslalam ze rozszarpie panie w banku (a myslalam ze tylko u nas w Polsce tak sie zalatwia urzedowe sprawy) i oczywiscie nic nie zalatwilam, az sie rozplakalam jak wyszlam z banku :) hustawki nastrojow??? :) a potem to juz caly dzien przelezalam tak mi sie nic nie chcialo. Platynowa my z moim P. tez wieczorami urzadzamy polowania na kopniaczki: kladziemy sie rece na brzuch i wyczekujemy. P. smieje sie ze mecze malego bo jak nie chce kopac to ja zaczynam pukac w brzuch :) Cos nam odpornosc na forum spadla :( zycze szybkiego powrotu do zdrowia wszystkim. A ja zauwazylam u siebie cos dziwnego, jak bylismy w weekend majowy w gorach z rodzinka mojego P. to wszyscy po kolei lapali opryszczke wiadomo slonce, wiatr, picie z jednej butelki a ja jedyna nic. Czyzby moja odpornosc wzrosla z okazji ciazy??? Ps.: Platynowa zgadnij co mialam wczoraj na obiad :)
  21. To i ja uciekam powoli, troche tu ogarnac przed nastepna zmiana. A jutro wolne!!!!!!!!!!!!! Piszcie duzo zebym miala co w srode czytac :) Buziaki
  22. Ja juz chce do domu a to jeszcze 2,5 godziny :( Platynowa to teraz od komputera nie odejdziesz ;)
  23. O prosze jak dobrze ze macie swoje telefony bo tak to juz wszystkie bysmy sie martwily. My z P. caly czas rozmawiamy o tym co chcemy aby junior wzial z kazdego z nas ja caly czas sie smieje ze z niego to urode a ze mnie inteligencje :) a on chce odwrotnie. A najlepiej to nich baby wybierze te najlepsze cechy z kazdego z nas :) Ciesze sie przynajmniej z jednego ze obydwoje jestesmy wysocy i szczupli jak i cale nasze rodziny wiec plus dla malenstwa. U P. to wszyscy sa bardzo wysocy wiec moze bedzie koszykarz ;) (albo koszykarka)
  24. fajnie miec dziadkow na wsi, ciesze sie ze przynajmniej rodzice P. mieszkaja na przedmiesciach zawsze to cos chociaz pewnie jak dzieci podrosna to juz sie tam miasto zrobi :)
×