Kitek82

Wiecie co mnie zastanawia....jak dziewczyny z tamtego forum zareaguja na to zachowanie, czy beda glaskaly i przyznawaly racje????Bo ja naprawde staram sie byc obiektywna i nie jestem po jednej ze stron, jestem raczej rozdwojona, bo chcialabym byc i tu i tam (a ze tu jest latwiej to np. teraz jestem tu, ale w planach mialam dzis byc i tam ;) ) No i tak czy inaczej obiektywnie rzecz biorac pewne zachowania sa po prostu be. I tak sie zastanawiam czy jesli faktycznie ktos czuje sie czlonkiem jednego z "obozow", w tym przypadku tamtego, stanie w obronie "swojego", czy po prostu zobaczy ze cos jest niewlasciwe. Ciekawe nawet z psychologicznej strony.... :)

Ambaa i Twoja stopka nabrala nowego znaczenia :)

a mi to takim tanim chatem zawialo ;) wpadne sobie, powrzucam, powiem jakie jestescie beznadziejne i wypadne :)

Dmka moze racja ;) taki Mr.Hyde

Lo matko..... Uspilam Majke a tu co zadyma.....:( \"Ktos\" pokazal swoja twarz i poziom. Mam nadzieje ,ze wiadomo o kim mowie.Gratulacje!!!!Wiecej komentowac nie bede, bo nie po to tu jestem. Szkoda gadac.... Mam jeszcze sporo przemyslen na ten temat ale dyskusja ma sens tylko jesli jest prowadzona na poziomie a tak to wole napisac, ze mialam isc na spacer a Majka zasnela i nic z tego. Ide wiec konczyc zupe :) Mialam dzis zajrzec na drugie forum ale teraz to juz sie boje....ehhhhh szkoda :( tak sobie przypomnialam slowa, ktore Nueva pisala i jedna opinia jest tam bardzo trafna, no ale csssss ;)

zeby mi sie jeszcze szukac chcialo ;) Amaa pociesze Cie ja jutro na 9 tez na uczelnie.....nie jestes sama :)

A tak w ogole to mialam pisac, ze strasznie kibicuje dziewczynkom starajacym sie o kolejne malenstwo no i podziwiam :) Ja coraz czesciej mysle, ze chcialabym drugie i co raz czesciej uswiadamiam sobie, ze raczej sie nigdy nie zdecyduje :( juz nawet pomijam, ze nie mam z kim ;)

Ambaa znam ten bol ;) A moje dziecie sie popsulo....najpierw w nocy sie obudzila i nie spala ze dwie godziny tylko sie bawila a teraz zerwala sie po 6, wiec juz po sniadanku jest a teraz molestuje moja torebke....tylko czekam na kolejne spanko mam nadzieje juz wkrotce.....

Juleczka, Ninka duzo duzo zdrowka i szczescia, wspanialych prezentow no i udenej imprezki :) Uspokoilyscie mnie z tym nocnikiem, u mnie tez stoi i sie do niego czailam ale jakos nie mam na razie ochoty jej dodatkowo tym stresowac....slyszalam ze miedzy 18 a 24 miesiacem dziecko zaczyna sie uczyc, sadzac niby mozna wczesniej dla przyzwyczajenia, ale ja tez jeszcze poczekam.... Moja żaba od rana walczyla ze mna przz 4 godziny az nareszczie padla i spi juz 1,5 godziny a ja smigam po necie, bo wczoraj naszla mnie w nocy wena na sprzatanie wiec dzis nie mam co robic :) no moze jeszcze tylko ogarne pokoj jak wstanie, moze sie w koncu wykapie, bo jeszcze w pizamce smigam i jakis park zaliczymy :) Aneczko ja wrecz przeciwnie, po obejrzeniu zdjec z basenow stwierdzilam ze wygladam jak anorektyczka i postanawiam przytyc, dzis sobie chyba zafunduje chinczyka i jakies ciacha :D (to takie male kuszenie dla Ciebie ;) wybacz) Jak sie zbiore i wysle zdjecia to zobaczycie jak strasznie wygladam.... dobra sciagam muzyczke :) ale leniwy weekend :) zycze udanego\\wypoczynku wszystkim Ps: u nas pogoda super!!!!

Emilian sto lat w zdrowku i szczesciu!!!!! Spinko poplakalam sie ze smiechu na pierwszym filmiku :) boski! Kilka slow wyjasnienia, bo widze ze namieszalam ;) a wiec studiuje dwa kierunki aktualnie koncze biologie (specjalizacja- neurobiologia) i do pracy mgr bede robic badania na myszach konkretnie na i ch mozgach, a oprocz tego jest jeszcze psychologia na ktora przy dobrych wiatrach planuje wrocic w przyszlym roku :) Kurde jestem zla nie moge nic sciagnac z sieci ;( zastanawiam sie czy nie ma tu jakiejs blokady....chyba musze isc na zwiady do sasiadow....takie mialam nadzieje zwiazane z siecia akademikowa a tu dooopa.... Majce przebija sie druga, gorna jedynka, strasznie marudna sie zrobila :( a dzis mnie uzarla w reke ;)

Oj laseczki cos kiepsko z produkcja stron :( to moze jak juz mam neta ja bede rozkrecac sabaty, bo mi tu nudno jak Majka pojdzie spac.... To moze napisze co u nas., Juz sie urzadzilysmy i probujemy sie dostosowac do nowych warunkow. Powiem wam, ze nie jest tak zle jak myslalam , daje rade ale czasem to mnie taki nerw ogarnia, ze wszystko na mojej glowie :( ostatnio wkoooorwialam sie na cholerne chodniki, samochody , ktore na nich parkuja tak , ze nie mozna przejsc z wozkiem i na braki podjazdow do sklepow czy bankow, albo podjazdy ze zbyt szerokim rozstawem (jak by nie mozna bylo zrobic jednego caloscia, po jaka cholere mi ten mikro schodek w srodku????? i tak mi sie tam stopy nie mieszcza????Wiecie o czy mowie???). Mowia, ze glopi ma szczescie i chyba tak jest, moja tesciowka byla ze mna przez kilka pierwszych dni, nie powiem bylo to dla mnie zbawienie, ale wiem , ze na codzien bylyby miedzy nami zgrzyty na dluzsza mete, no ale fakt faktem, ze znalazla mi przez przypadek nianie. Dzis Majka zostala z nia po raz pierwszy na 2 godz. bylo ok :) Dziewczyna ma 24 lata studiuje pedagogike i chce prywatne przedszkole zakladac :) Majce sie spodobala. A tak w ogole to odkad tu jestesmy zobaczylam jak dziecko mnie kocha ;) wczesniej nie bylo leku separacyjnego a teraz to tylko mama i mama i tuli sie i lazi za mna wszedzie....chyba jestem jedynym stalym elementem ktorego sie lapie.....niezle jej przygody od poczatku funduje....mam nadzieje ze jej w ten sposob nie krzywdze....:( Zajec mam na razie malo, ale zacznie mi sie juz pracownia magisterskai krojenie myszek (dziewczyny mieszkajace na wsi- podrzucajcie co lepsze okazy ;) ) Miejsca mamy malo :( to najwiekszy minus.... Nie wiem co mialam jeszcze pisac..... Taka jestem dzis podrajcowana :D jak dziecko wczoraj kupilam laptopa dzis mi neta podlaczyli, wiec instaluje programy i sie bawie moim cacuszkiem :) A no i jeszcze pochwale moje dziecko spi samo w lozeczku, ona jest idealna, nie bylo uczenia anie przyzwyczajania, po prostu gdzie ja klade tam spi :) Czekam az zacznie chodzic, bo ja juz nie wyrabiam z noszeniem i mam MEGA problem :( nie moge jej dobrac butkow!!!!!!ma za wysokie podbicie....nawet te skorkowe ze smyka nie pasuja :( jakies rady?????polecacie jakies butki????? A i bylismy na Slowacji z tesciowa, bratem P. (ojciec chrzestny Majki) no i z Majoslawem oczywiscie. Caly dzien MAjka byla najmniejszym plywakiem, robila furore :) wytrzymala caly dzien, kapala sie na dworze w goracych basenach i w babelkach sie plawila :) mam zdjecia wysle :) tak sobie mysle, ze P. to nawet chyba nie wie co traci, a ja widze, ze dam sobie rade, juz dalam :) No i Majki jest genialna, wszyscy powtarzaja, ze to wyjatkowe dziecko. JA tez jestem pod jej wrazeniem, jest taka dzielna, grzeczna, silna, madra, urocza i kochana......to jest po prostu gwiazdka z nieba, jestem z niej dumna :) No to sie rozpisalam, ale jak zwykle raz na jakis czas musze ;)

Jestem jestem!!!!! nadaje z Krakowa :) zabieram sie za nadrabianie zaleglosci :) kurcze ale sie ciesze, ze jestem znow z wami :)

Czesc Laski!!! Ja tylko wpadam na sekunde sie pozegnac do czasu az kupie laptopa, a nastapi to raczej szybko bo inaczej oszaleje :) Dziekuje za slowa uznania i podziw ;) ale chyba przedwczesne :) zobaczymy jak sobie dam rade i czy po dwoch tygodniach nie wroce do mamusi z placzem ;) Jutro raniutko wyjazd, wlasnie skonczylam pakowac pol domu.....tylko zastanawiam sie jak w tych ok 8 metrach kwadratowych wszystko pomieszcze....czarno to widze..... Z nerwow zaczynam dostawac jakiegos szczekoscisku......boli..... Na pozegnanie pozarlam sie z P., a nawet w miare normalnie sie ostatnio porozumiewalismy (jesli mozna tak to nazwac...), chyba nigdy go nie zrozumiem....jego strata....wygarnelam mu troche dzisiaj :( Do konca tygodnia bedzie ze mna tesciowa, a ja bede szukac nianki :( AAAAAA zamowilam dzis fotelik na allegro :) taka jestem zadowolona (mam tylko nadzieje ze go dostane) bylam zdecydowana na inny ale jak wczoraj pol nocy czytalam o atestach to zmienilam zdanie i kupilam inny, taki jak Chemiczek :) Majke dzis do niego w sklepie przymierzylam, siedziala jak krolowa :) No ide juz lulu, bo jutro dluuuga droga przede mna. Pozdrawiam wszystkie cieplo i mam nadzieje wroce do was szybko i bede nadawac spod smoka wawelskiego ;)

Macierzyństwo to stan, w którym: 1. Każdą czynność przeprowadzasz z dzieckiem uwieszonym najpierw na szyi, a potem u nogi, czasem obie opcje dostępne jednocześnie. 2. 5 godzin snu na dobę jest błogosławieństwem, a 3 godziny snu niczym nieprzerwanego są rozpustą . 3. Kiedy wchodzisz wieczorem (w nocy???) do łóżka, to pod własną kołdrą możesz znaleźć grzankę, ćwiarteczkę jabłka lub, w najmilszym razie, misia. 4. Twoje miejsce w łożu małżeńskim zostało już dawno zaanektowane przez potomstwo i teraz radź sobie, jak umiesz. 5. Jak chcesz zjeść obiad przy stole, to musisz się dobrze rozejrzeć, dokąd wyjechały wszystkie krzesła. 6. Twoje najlepsze frykasy to te, które zostały na talerzu po dziecku. 7. Ulubione słodycze możesz zajadać tylko ciemną nocą, bo inaczej na pewno ci je ktoś wyje. 8. Kiedy chcesz usmażyć naleśniki, to musisz się wpierw przejść po mieszkaniu i poszukać patelni, na przykład, pod regałem. 9. Twoje kuchenne śmiecie pachną (hmmmm.) toaletą. 10. Ilość chusteczek higienicznych oraz baterii do zabawek grających zużytych w ciągu roku przekracza ilość z całego twojego dotychczasowego życia. 11. Jeśli nawet uda ci się w środku nocy ominąć stopą jakieś ostre pudełeczko lub samochodzik, to na pewno staniesz na piszczącej kaczuszce. 12. Nawet nie wiesz, kiedy twoja apteczka z rozmiarów pudelka po czekoladkach rozrosła się i zajmuje teraz całą kuchenną szafkę. 13. Miejsce na półce z winami powoli zastępują słoiczki, kaszki i pudełka z mlekiem w proszku. 14. Na pralce możesz znaleźć drewnianą łyżkę kuchenną, a w szufladzie na garnki piłkę i plastikowe klocki. 15. Rzadko kiedy w szafkach masz więcej ubrań niż w koszu na pranie. 16. Nic cię tak bardzo nie przeraża (żaden rachunek telefoniczny, nabity guz na czole, ani nagłe zaproszenie na kinderbal) jak to, gdy pewnego dnia zaczyna ci cieknąć pralka. 17. Zanim nastawisz pranie, dokładnie sprawdzasz, czy nie znajdziesz w pralce kubeczka z piciem, swojego telefonu komórkowego lub, co gorsza, rolki papieru toaletowego(!). 18. Zanim wejdziesz do wanny, musisz usunąć stamtąd krokodyla, małpę i stado kaczek. 19. Codziennie czyścisz 6 uszu zamiast 2, a w niedzielę obcinasz 60 paznokci zamiast 20. 20. Wszystkie swoje paznokcie piłujesz indywidualnie, po jednym w każdej wolnej chwili. 21. Twój krem do rąk ma swoje miejsce pod poduszką, bo jeśli w ogóle masz szanse posmarować ręce, to już chyba tylko przez sen. 22. Twoje największe wyjścia, na które robisz fryzurę i makijaż, to te do dentysty, warzywniaka lub na zebranie wspólnoty mieszkaniowej. 23. Zanim wyjdziesz z domu musisz najpierw wyjąć z buta drewniany klocek lub zabawkę z kinder niespodzianki. 24. Możesz zostać nakryta podczas porannego ubierania, wytknięta palcem i wyśmiana ze słowami: \"Ty jesteś babka?\". 25. Możesz zaśpiewać sto, tysiąc, milion piosenek ale i tak usłyszysz brawa dopiero wtedy, gdy tata wkręci śrubkę w zabawkę. 26. Jest ci kompletnie wszystko jedno, czy gazeta, którą wzięłaś na sekundę do poczytania jest aktualna, z zeszłego tygodnia czy jeszcze sprzed poprzedniej Wielkanocy. 27. Przestajesz planować atrakcyjne dni, a zaczynasz planować te leniwe. 28. Jesteś panią swojego losu i możesz sama decydować, co zrobisz w czasie wolnym: umyjesz zęby czy zrobisz siusiu. 29. Już nawet do psa zdarza Ci się powiedzieć: \"synku\". :)

Olenko czy dobrze mysle dzis Twoje swieto???? To wszystkiego naj naj naj!!!!!!!!!!!!!! duza i zdrowa rosnij!!!!! PS:zapomnialam haslo do picasy i tabelki :( i loginu tez nie pamietam :(

Hello!!!!! Wczoraj bylam w Krakowie, mam juz klucze do pokoju :) hehehe na starosc zamieszkam w koncu w akademiku ;) Pokoj niestety malutki :( nie mam pojecia jak sie ze wszystkim pomiescimy,ale jakos musimy dac rade, wyjezdzamy juz we wtorek, jestem przerazona!!!!!!!!!!!! Jedynym plusem jest to, ze Majka jest cudownym dzieckiem, jej wszedzie jest dobrze, wczoraj zostala z P. i jego mama i byla bardzo zadowolona :) nic za mna nie tesknila ;) Moja Majka jajka nie znosi :( jedyna postac w jakiej udaje mi sie je przemycic to jak utre je z maka i zrobie z niego takie kropelkowe kluseczki lane :) na wszystko inne sie wypina :) My jestesmy juz po kolejnym szczepieniu i Majka po raz drugi nic nie plakala, nawet nie wiecie jaka jestem z niej dumna. I jeszcze sie pochwale, bo mnie po prostu zwalila z nog ostatnio, udalo jej sie dorwac moj notes i dlugopis i sama zaczela po nim mazac i pieknie przekladac dlugopis z raczki do raczki i ukladac go do pisania, bylam w szoku, chyba musiala podpatrzec jak ja to robie, bo nigdy nie pokazywalam jej :) ja caly czas traktuje ja jak dzidziusia a ona co chwile mnie zaskakuje :) Zarzadzilam rodzinna skladke na fotelik samochodowy :) a co.....upatrzylam sobie jeden i taki ma byc i koniec :) Dziewczynki widze ze coraz wiecej z nas musi przezyc pierwsze rozlaki z dzieciaczkami, straszne to jest :( najchetniej to bym z Majka siedziala do 18-tki, nie no wiadomo ze ciesze sie ze zaczne tez robic cos dla siebie, ale wlasnie najgorsze jest to rozdwojenie, ze nie da sie wszystkiego pogodzic.....i tak juz chyba bedzie zawsze :( Fajnie ze imprezki urodzinowe udane :) ja dalej nie moge uwierzyc, ze nasze dzieciaczki maja juz rok :)

a mieszkanko wynajelas???juz w Wawie jestes?

Migotko a no witam :) Ty Olkowskiego z mama zostawiasz??? duzo masz zajec??a co w ogole studiujesz??

Lenko i inne mamy alergikow okropne to jest, szkoda niunkow :( zdrowka zycze duuuuuuzo!!!!!! Lenka tyle dobrego ze przynajmniej juz wiesz co jest nie tak, zawsze to latwiej pomoc dzieciaczkowi... Podziwiam was wszystkie ktore radzicie sobie z alrgiamii i ograniczonymi dietami maluszkow. Przechlapane :( A czy to prawda ze dzieciaczki wyrastaja czasem z roznych alergii???Lenko z tych waszych sie wyrasta???Bo wiem , ze P. jak byl maly to mial rozne ale takie bardziej wziewne, az astme mial ale teraz ma tylko jakies pozostalosci a tak to wyrosl.

A z tym jedzeniem to chyba cos w powietrzu wisi, bo moja Majka maly lakomczuch 11,300 kg zywej wagi ;) ostatnio nosem kreci na wszystko, cos tam skubnie ale to nie to co kiedys, mialam jej zmniejszyc liczbe mlecznych posilkow, ale sie nie da bo wszystko inne be wiec dalej jade z kaszka 2razy dziennie + mleko raz, wypiela sie na moja rybke z warzywami (pychota), na jajeczniczke z pomidorkiem i wiele wiele innych pysznosci. Wczoraj posmakowala jej potrawka z krolika z ziemniaczkami to bylam taka szczesliwa :) A i Cat ja przestalam karmic a na wadze dalej nie przybralam, dziwne to ze po ciazy jestem chudsza niz bylam przed....

Hej Laseczki!!! Misiu, Bartus i Kubus sto lat sto lat!!!!!!!!!!!!!!! duzo duzo zdrowka!!!! Malwinka i Lusia wszystkiego naj naj naj Wczoraj net mi padl :( Wiecie to niesprawiedliwe ze kobiety maja tyle dylematow :( jak byc jendoczesnie mama, zona, kochanka, spelniac sie zawodowo i jeszcze np. studiowac?????no jak?????????? straszne jest to ze musimy zostawiac dzieciaczki buuuuu u mnie u wszystkich dziadkow daleko do emerytury.....juz wczoraj mame wysylalam nawet ;) a przepraszam jeden dziadek, wojskowy na emeryturze ale co z tego jak i tak dorabia i pracuje :( Juz dzwonilam na uczelnie, moj indeks sie odnalazl, wszystko jest ok i jestem wpisana na ten rok, o matko nie wiem jak ja po dwoch latach wejde znow w ten rytm.... dzis w nocy jade do Krakowa,sama, ale tylko na jeden dzien, zakwaterowac sie w akademiku i zapytac mojej promotorki czy mnie jeszcze pamieta i czy mnie jeszcze chce ;) Majewska zostaje z tatusiem i jego mama, ciekawe jak sobie poradza, aj, pewnie bede dzwonila co godzine....dzis ide jeszcze dac im kolejny wyklad pt.:\"Obsluga Majki\".... Dmka przyjezdzaj do mnie z ta depresja tu swieci slonko, czekam tylko az Majki wstanie i ide na spacer :)

Czesc Dziewczyny :) Ehhhh ja podczytuje, ale bede szczera pisac mi sie nie chce :( glowe mam juz zaprzatnieta myslami o wyjezdzie, to juz w przyszlym tygodniu :( tak strasznie sie boje jak to bedzie....po pierwsze- jak ja Majoslawa zostawie ;( z jakas obca baba :( Aneczko a Szymo z kim zostaje? Jednocze sie z Toba i innymi dziewczynami, ktore przez to przechodza.... Zalegle i najszczersze zyczenia dla naszych roczniakow i prawie roczniakow przede wszystkim zdrowka, bo to najwazniejsze a o wszystko inne to juz sie na pewno mamusie najlepsze zatroszcza!!!!! Sto lat!!!!!!!! Na drugie forum nawet nie wchodze, bo jak sobie pomysle w jakim tempie tam dziewczyny pisza, (a ja lubie byc na biezaco) wiec chyba jak juz bede w Krakowie to nadrobie, bo teraz nie mam glowy :( przpraszam wiec, ze ja tak tylko o sobie, ale zapewniam was ze czytam i nikogo nie pomijam :) a teraz tylko daje znak ze jestem :)

Ambaa ja mysle ze dobry pomysl, my mamy jeszcze isc do zoo z tej okazji jak sie pogoda wyrobi. Majka akurat o dziwo wspaniale zniosla impreze , bo nie wiadomo kiedy wkroczyla w etap towarzyski (z kazdym jej dobrze :) ) ale jak Amelinda nie przepada za ludzmi to sie bedzie meczyc bidula, bo u nas bylo zamieszanie straszne i kazdy jeszcze chcial ja potrzymac pobawic sie....a prezenty to faktycznie mily dodatek dziecki i tak wszystko jedno :) najwazniejszy jest ten dzien dla mnie tort i swieczka, az sie wzruszylam przy dmuchaniu :) dobra ide :*

No i ja ide lulu, bo tak gadam o tych prezentach, no ale naprawde jak dziecko sie cieszylam i dalej sie ciesze :) Kubusiem bawie sie codziennie...yyyy tzn. bawimy sie ;) Buziaki :* Aneczko powodzenia jutro!!!!!!!!!!Udanej imprezki!!!!!!!! Balbi zdrowka dla Miska!!!!!!

A kubusia goraco polecam jak nie na teraz to na kiedys, bo to jest niby dla starszych dzieci, jest taki milusi, przeuroczy i piosenki sliczne (Majka tanczy i wpatruje sie w niego jak zakleta :) ) a jeszcze rusza on pysiem dokladnie do tego co mowi i tak uroczo po puchatkowemu sie buja, i opowiadanka fajne. Jak ma wam kto kupic to polecam, bo mi samej tez byloby szkoda pieniedzy ;)