Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karolcia_26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karolcia_26

  1. Paziu - tez własnie to oglądałam, tak to już jest :( niestety. Anisik - dziekuję za fotki, wyglądałaś bosko :) niezła laseczka. Martusia - tobie też dziekuję, widziałam na nk; też figurka do pozazdroszczenia, nie to co ja :P Jadirko - dzieki za Davida :P chyba sobie wydrukuję :D U nas na szczęście zaczęli grzać, wchodzę do domku i od razu było czuć ciepełko :)
  2. Voltare i Jadiro - wszystkiego najlepszego z okazji imieninek :) Napisze wieczorem bo zbieram się do pracy
  3. Ja nie wiem czy potrafiłabym tak wychodzić itp. bo nie da się tego przewidzieć. Ale z drugiej strony nie chciałabym pozostać zamknięta w 4 ścianach; bo zazwyczaj tak jest, że cie zapraszają, kilka razy nie przyjdziesz i później już nikt o tobie nie pamięta i nie zaprasza.
  4. hej :) ja dopiero w domku, bo dziś konferencja była i się przedłużyło wszystko. Leje u nas, ze szok, jak ja nie cierpię takiej pogody, ale na szczęście od 1 września śmigam autem to mi tak bardzo nie przeszkadza jak dawniej, gdy szłam na przystanek :) kobietki, ale jesteście dobre w to gotowanie, ja tam nie narzekam na swoje umiejętności, ale są dania których nie umiem robić i chyba sie nie nauczę, np własnie gołąbki. Pamiętam jak moja mama przez pół dnia robiła dla 6 osobowej rodziny i żeby jeszcze na 2 dzień zostało :P Apropos czasu po porodzie, to chyba zalezy od danej osoby i jej podejścia. Moja koleżanka która urodziła 2 miesiące temu córeczkę, już kilka razy była np w kinie ze znajomymi, na krótkich imprezkach itp. Zostawia małą z mamą. A znów inna której synek ma 1,5 roku, to pamiętam w kinie byliśmy razem gdy była w ciąży; ona nie chce zostawić nawet u mamy, więc wszędzie chodza z dzieckiem, tam gdzie się nie da to nie idą. Kwestia charakteru chyba. Akasiu ćwiczki w parach praktykujesz?? :) Martiko - ja oba ciasta bym zjadła :) tymczasem zjadłam końcówke ze śliwkami. Jadiro i Voltare - to jutro macie nalot - nas oczywiście.
  5. Paziu, rozumiem ze twój odpoczywa, mój w tym czasie robi mnóstwo innych "niezbędnych" rzeczy :P
  6. hej :) Jadiro - co to za ciacha wklejasz na nk, zapoznasz mnie :) Martyniu, a może te bóle głowy to migrenowe??? Dobrze że chociaż sie wyspałaś i Lenusia też :) Ola,a ty co za pyszności zjadasz :) aż mi sie ciasta zachciało, a moje dopiero w piekarniku :P Voltare, to ja też przyjade na pierożki :)
  7. fajnie wam, że mężowie pomagają, ja narazie sama buszuje po domu, bo mój znów coś wymyślił z autem i pojechał do serwisu, ehh, co ja z nim mam. U nas też bardzo zimno, niby świeci słonko, ale jak wieszłam pranie na balkonie to zimnem powiało. Ja dziś na obiadek robię krokieciki z serem i pieczarkami :) wiec też coś z naleśników.
  8. Martyniu - ale ty masz pecha ostatnio :P mam nadzieję, że szybko minie :)
  9. witam w sobotkę :) ja niestety lecę do prania, sprzatania i prasowania :( dlaczego ja to wszystko muszę robic, eehhh
  10. Olcia - gratuluję synka, super :) to będą 2 chłopaki, ciekawe co u voltare, pasuje mi do niej córeczka :P
  11. a powiem wam apropos weekendu to też sie cieszę ze dziś piątek, ale tak mi szybko zleciał ten tydzień że nawet nie wiem kiedy; dopiero co był poniedziałek. Jeszcze dziś do pracy, a o 16 już weekend :D
  12. Justynko to chyba razem będziemy sie mobilizować, ja byłam ostatni raz rok temu we wrześniu :P ale muszę się znów umówić i zacząc jakis nowy etap w staraniach. A Marta to chyba nie leci do Polski? Zrozumiałam że chce tylko podać cos bo brat leci? :) niewiem
  13. hej :) Martyniu no to dobranoc :) wyśpij sie troszkę. Buziaki dla Lenki. Martika jak wrócisz z turcji to prześlij foteczki i opisz jak było; bo do turcji to też kiedys chciałabym jechać. A co do diety to mozesz przez 3 dni jeść tylko jabłka i pić herbatki i wodę mineralną; ja miałam kiedyś spróbować, ale u mnie z silną wolą kiepsko i nie zaczęłam nawet :P działa to oczyszczajaco.
  14. hej :) ja dziś byłam w odwiedziny u koleżanki, która za 2 tyg ma termin :) fajnie byłoby mieć już taki brzuszek :P Ola - super wyglądasz, a nie grubo :D Martiko - no to wielkie zmiany, ja o nowomedice też same złe rzeczy słyszałam, a mam tam najbliżej, to wybrałabym jednak katowice i własnie provitę, zobaczymy jak będzie. Napisz coś więcej o tym doktorku jak już będziesz po wizycie. a no i ty to masz chyba m6 :) a nie m3; ja to mam 1 pokój, łazienkę i kuchnię i teściowa kilka razy w roku na 3 tygodnie co zawsze się modle oby jak najszybciej mi minęły :P i żeby mi się nie wcinała. Akasiu, przykro mi z powodu mamy, mam badzieję ze wszystko się wyjaśni pozytywnie. Martyniu, uważaj na siebie :) Marto - udanego biegania po NY :D Justynko - może dowiedz się czy gdzies prywatnie nie ma tej kamerki co się połyka jak tabletkę, lepsze to niż ta rura :P chociaż sama tak mówię a ja odwlekałabym w nieskończoność; jak dentyste np :) A voltare to do jakiej kliniki jeździła??? kurcze... nie pamiętam do nowum???
  15. kilka moich koleżanek wróciło np na pół etatu, a dziecko zostaje z mężem, bo ma możliwość pracy na zmiany, ewent babcia; no ale tą babcie trzeba mieć, a nie pracującą jak martynia :) u nas w mieście 1 żłobek, jeszcze chcieli go zamknąć :( ale póki co jest, z tego co wiem to nawet ok, tylko ciężko trafić na wolne miejsce.
  16. Martyniu, rozumiem cie, też bym w takie miejsce dziecka nie oddała; panie napewno się zajmują, przynajmniej tak sądzę, ale dzieci jeszcze za małe żeby cokolwiek zrozumieć, że mama w pracy i za kilka godzin wróci, dzieciom się wydaje że mama je oddaje i już nie wróci. Już wolałabym jakąś opiekunkę, najlepiej sprawdzoną przez znajomych lub mamę oczywiście :)
  17. No to Justynko - mamy podobnie :( Marta, u nas też dzisiaj ciepełko, przynajmniej na pd Polski :)
  18. Justynko, pytałas o nasze staranka, tak jak ty jakoś nie mam motywacji by cos dalej robić, a jednak mam świadomość że lata lecą, i czas działa na moją niekorzyść; ale walka w samotności jest bez sensu :(
  19. Akasiu, fotki przepiękne :) dziekuje. Hanusia jak modelka, a ty poprostu super; gdzie ty zmieściłaś tą córeczkę :)
  20. jadirko, gratulacje dla męża :) ale chyba nie puścisz go w dalekie trasy zagraniczna ? :( Trini, udanej zabawy :) pewnie pięknie wyglądasz po solarce i soczkach z marchewki, prześlij nam fotki :)
  21. Martkio - szkoda pracy,ale tez bym zrezygnowała, mąż by mnie nie puszczał na takie delegacje :P ale masz już doświadczenie, napewno szybko coś znajdziesz :) a o tym doktorku z katowic to nie słyszałam, ciekawe jaki jest? Kukusiu - super że córcia wam rośnie, zazdroszczę :) pisz do nas częściej. Martyniu - brawo, w końcu jesteś :) dobrze że rehabilitacja pomaga. Justynko - w życiu też bym nie poszła na tą gastroskopię, ale czytałam że są teraz takie małe kamerki jak tabletki, połyka się je i potem widać co się w środku dzieje, tylko że to drogie; ale coś za coś. Paziu a w jakim proszku będziesz prac, w loveli? Ola boska ta pościel, ja bym chyba z 5 kupiła :P jak babcia chce to niech kupuje, a ty wybieraj kolory :D akasiu zaraz sprawdze czy i do mnie doszły fotki :) Jadirko, no własnie, odezwali się w sprawie pracy???
  22. :) ja też sie nie obraziłam, poprostu mam mniej czasu niż w wakacje. Ola - to smutne że babcia zmarła, a na wesele to raczej nie wypada, tymbardziej samej, ale do kościoła mozesz iść, życzenia złożyć :) a usg nie da się przesunąć na przyszły tydzień? Martiko - co tam u ciebie? pracujesz dalej z dzieciaczkami??? jak budowa domku? Jadirko twojemu synusiowi to chyba w nauce nie trzeba pomagać :P ciekawe co z voltare, moze dziś się odezwie:)
  23. oczywiscie jak już sie zmobilizowałam to aerobiku dzis \"wyjątkowo\" nie było :( ale za to wypiłam z koleżanką kawkę :)
  24. hej :) ja wróciłam z pracy a zaraz śmigam na aerobik, muszę się w końcu wziąć za fraki i zacząć ćwiczyć :P Martynia to sie obraziła na dobre!!! Wracaj tu szybko :) Anisik to z niecierpliwością czekamy na zdjęcia. Pazia ja nie wiem co to jest zgaga, ale koleżanki sie ze mnie śmieją ze jak bede w ciąży to się dowiem :) Akasiu ja ci z wózkiem nie pomoge :P Marta do października niedaleko to wszystkiego się dowiesz. Voltare to chyba dzis pojedzie na usg, jak dobrze pamiętam :) Justynko u nas też zimno się zrobiło, lało w nocy aż sie obudziłam i zamykałam wszystkie okna; a teraz to słonko nawet wyszło, ale chłodno jest.
×