karolcia_26

paziu mi niestety @ za wcześnie przyłazi :( ale może to lepiej niż miała by sie spóźniac, ja bym myślała że sie udało, a później byłaby załamka

dzięki akasiu, tak mi sie wydaje że lepiej to zrobić w domku i szybko dostarczyć do badanka, chyba do pół godzinki i trzymać blisko ciała by miało odpowiednią temperaturę :)

witajcie, ale jestem padnięta, właśnie wróciłam z pracy, nawet obiadu nie chce mi sie gotować :( wyników niestety nie mogę z wami porównać bo mąż jeszcze nie był, czeka na kwiecień, a kwietniu pewnie na maj itd :O co ja z nim mam, nie zalezy mu raczej troszkę źle sie czuje to pewnie @ już na dobre chce zawitać :(

a mnie się coś porobiło od 2 cykli, nie dość że mam krótkie 25-dniowe to na 2 dni przed @ jakieś plamienia, dziś też już mam, choć @ miała być w czwartek, zastanawiam się czy to nie po Luteinie, ale w czasie jej stosowania to nie powinnam mieć chyba, dopiero po odstawieniu, tymbardziej że dziś 23 dc dopiero :(

Kseniu, a kiedy planujesz wizytę u gina ?

ja też coś czuję że bez hsg się u mnie nie obejdzie, gin wspominał o laparo, ale boje sie narkozy to może najpierw spróbuje hsg, jakoś to będzie :) Trinitko nie smuć sie

Trini, może będziesz druga marcową szczęściarą, trzymam kciuki, byłoby rewelacyjnie :)

no ja też jak byłam w styczniu dowiedziałam się że rośnie, ale czy pękł to nie wiem, trzeba poprostu iść 2 razy, zobaczyć czy jest a potem czy pękł

hej Kseniu ja już łapię fluidki :) oby pomogło to każdej z nas a zaraz też biore sie za sprzątanie, na razie Kukusiu ja też jestem uzależniona od topiku, wracam z pracy i od razu sprawdzam co kto napisał :) Akasiu ja w tygodniu nie bardzo mogę się spotkać w Krakowie, pracę kończę o 14-15 to zanim bym tam dotarła to byłaby 17-18, prędzej piątek lub sobota, moze nam sie uda Trini, dobrze że miałaś owu, to uda sie :D ja robiłam testy i nic :( i zaraz mnie @ dopadnie

dobranoc dziewczynki Paulo niech ci sie dzidziuś dziś przysni :) a nie jakaś sukienka :D

to współczuję Paulo, ja kładę się i zasypiam a rano to bym chciała dłuzej w łóżeczku poleżeć, taki ze mnie śpioch, ale np w dzień nigdy nie śpie, nie umiem, kiedys jak zasnęłam to potem nie wiedziałam jak sie nazywam, który to dzień i która godzina, nie mogłam nawet palcem ruszyc :)

Paulko, a może na ten nieszczęsny ból głowy sen będzie najlepszy ? a przed nim kapiel :)

ja pierwsza fludki łapię Pulko :) dzięki

Kseniu nie dziwię ci sie że z nadmiaru emocji poczułaś się zmęczona, ciekawi mnie jak ja bym zareagowała na 2 krechy, napewno z całym światem bym chciała sie podzielić tym szczęściem :) widzisz Kseniu teraz to będziesz miała juz swojego dzidziusia a nie zastępcze w szkole swoja drogą chcę sie wam pochwalić, że od września wracam do podstawówki do pracy, dziś też był dla mnie szczęśliwy dzień :) :D

Elizo, fajnie że już po wszystkim, dobrze że wyniki OK, teraz masz już z górki Omego, pewnie wszystkie chciałybyśmy być następne, ale zobaczymy :)

kukusiu, ja też nie miałam 2 kresek :( dwa razy widziałam tą drugą kreskę ale bardzo słaba była, miałam dużo testów i nawet 2 razy dziennie robiłam, witam nową koleżankę, dopisz sie do tabelki, Martyniu, na świeta napewno już będziesz zdrowa i będziesz chodzić na spacerki :) Kseniu, cały czas o tobie myśle :D ale prezencik na wiosnę macie

kukusiu, ja też zabieram się za okna, mam tylko 2 więc sie nie zmęczę nawet :) a testów ciążowych mam 10 ze sklepu-starania, ale nie robie przed czasem :D za kilka dni termin @ to sie przekonam

a już myslałyśmy że marzec taki długi a skończy się bez takiej wspaniałej wiadomości, ale się cieszę ;) jak mężuś zareagował?

Kseniu kochana, super wiesci na początku tygodnia, gratuluję :) dbaj o siebie :) :D

powodzenia Elizo, trzymaj sie, jutro o tej porze już będzie po wszystkim, trzymam kciuki :)

hej, my dopiero wrócilismy z urodzin taty, torcik był przepyszny, z wiśniami, takze zjadłam aż 3 porcje i teraz brzuszek mam duży, a tu wiosna idzie to trzeba zrzucić troszke sadełka, tylko okazji do świętowania przybywa :D za kilka dni moje urodzinki, potem święta, ale po swiętach to ja już się wezmę za siebie :) Trini jak czytam twoje wypowiedzi lub Dianki to wydaje mi się, że wasze doby trwają 48 h, tyle rzeczy robicie, że mnie się w głowie nie mieści, takie jesteście obowiązkowe i zorganizowane :D Paulo, sama tych okien nie myj, może ci mąż pomoze, Surfitko gratuluje nowego zakupu, juz nie bedzie sie psuło i możecie zwiedzać :) Martyniu, szybkiego powrotu do zdrowia zycze Pozdrwiam wszystkie dziewczynki, paa.

hej, ja ni stąd ni z owąd wybieram sie do kina na 300 Spartan :), papa

mówię ci Kseniu, taki piękny ten torcik że szkoda go kroić, ale jak jutro już to nastąpi to pewnie dużo zjem, uwielbiam słodycze :)

hej, byłam odebrac torcik na jutrzejsze urodziny taty, u nas nie tak pięknie, słońca nie widać, tylko wstrętna wichura się panoszy, z domu nie chce się wychodzić :O

ooo 3 stronkę z kolei zaczęłam :) :D