Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mama-i-ja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mama-i-ja

  1. I jeszcze aktualne zdjęcia KUBUSIA http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6d71b95b8d34307b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/40729c441315fbbc.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b953b281913ee3a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/61e6604956bf5d59.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/98ce7aed6a9a27b5.html
  2. Wpiszę się jeszcze do tabelki bo dawno mnie nie było:) NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (6)....53(60)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna mama-i-ja...28.07.07........3400(ok.6)..54(ok.62)...Białystok..Kubuś SoldeLuna.....29.07.07.....2890(ok.7)......53(58).... Warszawa....Dawid Józef pluszka.....31.07.2007.......3500 (ok6,5kg)..60 ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(7.33kg)..54.5(63cm)...Francja.....Nico las Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(5200)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (6400).......54.(63).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r....4.000........57....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(5500)...53(57)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007.....3600 (5100)....56........Łódź......Beniamin ankakoza.....24.08.2007......3680(5985)....53....Wrocław . .....Jakub badeve..... 27.08.2007.......4050(ok 5kg)........58.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200.....51.....Łobe z........Filip misiakówna.... 29. 08. 2007.....4250(ok 6700)........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(3880).....50..Warszawa ..Michalina smiglo7...... 05.09.2007......4150(4860)......59(62).......Wrocław......Do minika pluszka.....31.07.2007.......3500 (ok6,5kg)..60 ...Rypin..... Szymo halinamalina..30.08.2007....3490 4,6...............Hubert
  3. Mam pytanko do tych mam których maleństwa mają blisko 3 miesiące: czy Wasze dzieci przewracają się już z brzuszka na plecy lub z pleców na brzuch???? Pytam bo chodzimy z Kubusiem na rehabilitację i pani mówi że powinien już powoli przekręcać się z plecków na boki i na brzuszek. Oczywiście Kubuś tak nie robi, tylko kilka razy zdarzyło mu się przewrócić z brzuszka na plecy a ona stwierdziła ze to niedobrze bo pierwszy ma być obrót z plecków na brzuch. A drugie pytanko to czy Wasze maluchy już chwytają zabawki czy tylko uderzają w te wiszące????
  4. Badeve - jak wyglądają te masaże u Twojego Kubusia. Jak długo go masują, ile razy w tygodniu i ile ma być tych masaży? Nasz Kubuś też jest rehabilitowany. Ma kręcz szyi który jest spowodowany wcześniejszym przymusowym ustawieniem główki jak przyszkadzał mu duży naczyniak na szyi. Naczyniak usunięty ale ustawienie a raczej tendencja do przekrzywiania główki została. U neurologa byliśmy we wrześniu na początku. Zlecił laser i lampe biotron na szyjkę no i Vojtę. Wczoraj byliśmy u niego wyjaśnić pewne wątpliwości i okazało się ze zlecił też masaże karku. My zdziwieni bo rehabilitanka masowała go raptem jeden raz a głównie skupiła się na ćwiczeniach metodą Vojty a mieliśmy z nią już 6 spotkań. Neurolog zlecił 10 a potem do kontroli. Też poczytałam o kręczu szyi i tam było o masażach napisane i o profilaktyce w domu tzn jak układać dziecko itp. Nikt nam o tym nie powiedział. Niby rehabilitantka mówiła ostatnio że główka ładnie wraca do osi i może kolejna seria ćwiczeń nie będzie potrzebna , ale z kolei wczoraj ten neurolog jakoś chyba nie był zachwycony z efektów. Co prawda nie przykładał się do badania bo wpadliśmy na chwilę bez umówionej wizyty. Na moje oko Kubuś dalej woli układać główkę w takiej pozycji. Sama nie wiem co tym myśleć. Dziś idziemy na rehabilitację to powiem rehabilitantce o masowaniu.
  5. Agnieszka 31 - zobaczyłam w tabelce ze jesteś z Leżajska. Ja co prawda teraz mieszkam w Białymstoku ale z Brzózy królewskiej pochodzą moi Rodzice a w Leżajsku mam dużo rodzinki i brałam ślub.
  6. Nasz Kubuś też się słodko uśmiecha i robi to ku mojej uciesze coraz częściej i radośniej. Cieszy się też bardzo jak tatuś przychodzi z pracy. Robi się też coraz bardziej rozgadany, grucha sobie po swojemu a my wpatrujemy się wtedy w niego jak w obrazek i cieszymy się jak dzieci:)
  7. badeve- my chciliśmy Kubusia w trybie przyspieszonym na dzień przed operacją i wszystko załatwiliśmy razem z chrztem w 2 godziny. Potrzebne było to samo o czym pisała NovemberRain czyli akt urodzenia dziecka, dane chrzestnym i te zaświadczenia jeśli chrzestni są z innej parafi. Nam w drodze wyjątku w związku z nagłym chrztem ksiądz pozwolił przynieść te zaśiadczenia w póżniejszym terminie. Chrzest był 7 sierpnia i jeszcze tego nie zrobiliśmy bo chrzestny dopiero co wybrał to zaświadczenie i czekamy aż nam przyśle. Wtedy zaniesiemy i już wszelkie formalności zostaną dokończone.
  8. badeve, ankakoza- może tą karuzelkę da się podłączyć do zasilacza. My tak podłączyliśmy hustawkę fisher price i działa a na baterie nie wydajemy kasy. Nasz Kubuś w dzień nie bardzo chce spać. teraz go ululałam w nosidełku i spi taki pokrzywiony:) Ostatnio w nocy przez sen też się pręży i popłakuje, puszcza bąki i robi przy tym kupkę. Wcześniej spał jakoś spokojniejniej. Może to wina tego że powoli rozszerzam dietę głownie o produkty mleczne tzn ser żółty, jogurt. Może to mu nie służy ale normalnie nie mogę się powstrzymać bo dla mnie wcześniej to była podstawa żywienia. A na wędliny drobiowe już nie mogę patrzeć. Blee:)
  9. arbuzka - nie za każdym razem 160 zł. Za drugim razem płaci się 120zł bo nie ma wzw, za trzecim razem 110 zł i potem jeszcze raz 160zł. Co nie zmienia faktu że jest to dużo pieniędzy ale nasz Kubuś wystarczająco wycierpiał się już na Chirurgii Dziecięcej więc chcieliśmy mu zaoszczędzić kolejnych cierpień.
  10. macro- gratuluję pociechy bo jeszcze nie zdążyłam:) Już wczoraj pisałam na temat szczepienia w 6 tyg bo własnie wczoraj szczepiliśmy Kubusia. My zdecydowalismy się na tą skojarzoną czyli 1 wkłucie za 160 zł (Infanrix hexa). Ponoć dzieci lepiej czują się po szczepieniu tą skojarzoną. Odpukać mogę to potwierdzić bo Kubusiowi nic się nie działo, żadnego odczynu, gorączki, marudzenia itp. A i tak przy jednym wkłuciu krzyczał wniebogłosy. Dwa wkłucia są za 120 zł bo osobo jest wtedy wzw. Bezpłatnie są 3 wkłucia. Co do seksu to mi ginekolog na kontroli po niespełna 6 tyg od porodu powiedział żeby jeszcze odczekać do 8 tygodni, bo tyle trwa połóg i nie ma co się spieszyć mimo że jest wszysko ok.
  11. śmigło - śliczna ta twoja księżniczka, gratulacje:) Co do witaminek to wit D podaje się od 15 doby życia. my podajemy Kubusiowi Vigantol 2 kropeli po kąpieli, a dziś na wizycie pediatra zaleciła zwiększyć do 3 kropli bo słońca już mniej a ja zauważyłam że mu się poci główka przy karmieniu. Podajemy też Cebion multi 3 kropelki rano- to zestaw 10 witamin. Na badanie bioderek zapisaliśmy się wtedy kiedy był wolny termin. Byliśmy jak Kubuś miał niecały miesiąc, bo w drugiej poradni termin był dopiero na koniec września. Szczepienia są jak dziecko ma 6 tyg przeciw wzw, błonicy, tężcowi, krzuścowi, H. influenzae i polio. Można szczepić odpłatnie za 160 zł i wtedy jest jedno wkłucie, za 120 zł i są 2 wkłucia ( bo osobno jest wzw) i nieodpłatnie i wtedy są 3 wkłucia.
  12. Acha, co macie przeciwgorączkowego dla maluszków?????
  13. Ankakoza - co do tetrowych pieluch: my też uzywamy jednorazowych a tetrowych mam 20 sztuk i to był koszmar jak leczyliśmy Kubusiowi odparzoną pupę i leżał z gołą pupą w tetrze. Co puścił bąka to pielucha do prania i tak w koło macieju:) My jesteśmy już po szczepieniu. Zdecydowaliśmy się na szczepionkę skojarzoną Infarix hexa - jedno wkłucie i 160 zł mniej w kieszeni. Ale co sie nie robi dla dzieciątka. I tak przy tym jednym wkłuciu wrzeszcał wniebogłosy aż się zachodził. Chyba szpital mu sie przypomniał.
  14. julianna - może to zatkany kanialik łzowy, gdyby to było to to oczko byłoby załzawione Nam Kubuś trochę pomarudził nad ranem. Zazwyczaj jak zje ok 2 w nocy to budzi się ok 6, a dziś wstał o 4 i potem o 6. Już nie miałam go siły bujać na rękach, a nie chciałam budzić męża, bo chodzi do pracy, ale sam mnie wyręczył i mały zasnął. Teraz odsypia noc i wygląda słodko:) Niech śpi bo dziś idziemy na szczepienie. Nie wiem tylko czy będzie szczepiony na wszystko, bo od operacji minął miesiąc i nie wiem co pediatra zdecyduje. Na patronażu mówiła, że może tylko wzw, a resztę potem. Chociaż jak w czwartek byliśmy na kontroli w Por. Chirurgicznej to pani dr konsultowała z Por. Szczepień i tam stwierdzili, że nie ma przeciwwskazań i można szczepić wszystkimi podstawowymi. Zobaczymy.
  15. Molinezja - dzięki za tą uwagę. Chyba nie będę próbować przycinania:) NovemberRain- ja kupiłam te wkładki medeli bo jeszcze w czasie ciąży poleciła mi je koleżanka doświadczona mama dwójki bobasów. Przed porodem kilka razy zakładałam żeby te brodawki trochę uwypuklić, po porodzie też kilka razy założyłam ale potem leżeliśmy z maulszkiem w szpitalu i nie miałam do tego głowy.
  16. pluszka - ja też karmię przez kapturki bo miałam problem z płaskimi brodawkami. Te wkładki korekcyjne medeli mam ale ich nie używam bo położna mi odradziła. Było to co prawda w czasie nawału i powiedziała ze one uciskają pierś pod biustonoszem a to może powodować zastoje. Podobno żeby się pozbyć kapturków to trzeba stopniowo ścinać czubek kaptura. Jeszcze tego nie próbowałam. W sumie mimo karmienia w jednej piersi brodawka jest nadal płaska. Z drugiej udało mi się kiedyś nakarmić bez kapturka. A i tak najważniejsze że je z piersi:)
  17. Cześć mamusie:) Co przeciwgorączkowego macie kupione dla dzieciaczków? Ja myslałam żeby kupić paraceamol w czopkach ale tak są różne dawki i nie wiem jaki kupić. Może coś podpowiecie.
  18. Molinezja, Agunia81 - ja z Kubusiem mam tak samo tzn ręce, ręce i jeszcze raz ręce. Tak mu jest najlepiej ale jak tu cokolwiek zrobić? Odkładając go do łóżeczka budzi się jak nie od razu to po kilku minutach. Do tej pory był mąż w domu na urlopie ale od poniedziałku idzie do pracy więc do 16 pewnie nic nie dam rady zrobić w domu bo do tej godziny jak Kubuś zaśnie to ten czas wykorzystuję na spacer. Na szczęście spi w nocy chociaż wczoraj marudził do północy. W końcu zasnął przy piersi a ja razem z nim. Nawet już go nie pionizowałam po karmieniu bo pewnie by się obudził. W dzień czasem da się go na chwilkę odłożyć do huśtaweczki a kupiliśmy taką: http://www.allegro.pl/item239079427_hustawka_fisher_price_delux_3w1_gwaran_24m_e_.html Ale wystarczy jeden jego uśmiech i człowiek od razu mięknie. Dobrze wiedzieć że Wy macie podobnie ze swoimi szkrabami:) Zmykam. Dobrej nocki:)
  19. Wczoraj przyszła zamówiona na allegro huśtawka dla Kubusia. Wszystko byłoby ok tylko mój mąż zamiat baterii podłączył ją do zasilacza i spalił uład z melodyjkami:( Hustać huśta bo silniczek wytrzymał ale nie gra a było 5 melodyjek. Ale się wkurzyłam. A hustawka z Fisher Price Delux 3w1 tylko używana nie nowa.
  20. Acha, jeszcze pochwalę się Wam że wczoraj 6 września o 15 urodziła moja siostra synka Filipka - mierzył 54,5cm i ważył 3900g , a 4 września siostra mojego męża urodziła córeczkę Gabrysię - mała ważyła 3270g i mierzyła 52 cm. Rodzinka rośnie w siłe:)
  21. Ja teraz ubieram Kubusia w body z krótkim rękawkiem i na to pajacyk z długim. Wydaje mi się że jest ok. Mimo że mieszkamy w bloku to mamy zimne mieszkanie bo narozne na ostatnim piętrze. Co do chrzcin to niestety przez problemy Kubusia ze zdrówkiem ochrzciliśmy go na szybko dzień przed operacją 7 sierpnia. Byliśmy tylko my i zastępczy rodzice chrzestni bo Ci prawdziwi nie mogli przyjechać bo za daleko. Ceremonia nie była na mszy więc trwało wszystko ok 15 min. Nawet nie miałam jakiegoś specjalnego ubranka ale znalazłam biały ładny pajacyk, czapeczkę, otuliliśmy go w elegancki niebieski rożek, który dostaliśmy przy wyjściu z kliniki położniczej. Śiweczki też nie mieliśmy ale zakonnica znalazła ładną, nie mieliśmy też białej szatki. Ale mimo tego wszystkiego Kubuś został ochrzczony, a my mieliśmy spokojne sumienie.
  22. to super z tą cukinią. Już wiem co jutro zjem na obiadek:)
  23. Do karmiących piersią - czy jecie cukinię albo czy słyszałyście że mozna lub nie ?
  24. Co do mokrych ubranek to mój Kubuś też czasem tak posiusia, że ma mokry boczek lub plecki. Myslałam że to może pieluszka za mała ale raczej nie. Nie mówię już o tym że czasem zrobi fontanne przy przewijaniu i zamiast zmiany pieluszki wymieniamy całą garderobę:) Wczoraj tak się popisał jak przyszła odwiedzić nas koleżanka - siusiał dalej niż widział przy okazji na mamę:) Kubuś właśnie śpi. Mieliśmy iść na spacer, ale niestety pada deszcz:( Może uda się wyjść po południu. Badeve - mój synek jeszcze czasem zezuje. Ma też swoje godziny aktywności i snu. W nocy przesypia ładnie bo jak zje ok 22 to potem budzi się ok 2 w nocy a następnie ok 6-7 rano. Po \"śniadanku\" zazwyczaj nie śpi, za to zasypia ok połunia( wtedy wykorzystuję ten czas na spacer). Po spacerze zazwyczaj już do wieczora nie śpi, tzn ucina sobie krótkie drzemki, ale głównie je i łapie kontakt ze światem:) I tak do 22.
×