mama-i-ja

Zatroskana- ja zdecydowałam się na Zooper Twist. Kosztuje więcej niż chicco sipmlicity bo 399zł ale widziałam o nim dobre opinie w internecie na różnych forach dla mam no i wypróbowałam w sklepie. Wstępnie jestem zdecydowana tylko teraz czekam na dostawę tych wózków a ma być w połowie kwietnia. Chciałam kupić w jakimś sklepie internetowym ale nie są dostepne. Myszka - gratulacje dla bratowej i brata. jak na bliźniaki to i tak ładnie chłopcy ważą i mierzą. Podwójna radość i praca. My w niedzielę mamy 30-te urodziny męża. Kupie mu na prezent cb bo ostatnio zapłacił mandat za przekroczenie prędkości:) Zresztą już od dawna mówił że musi kupić więc mam nadzieje że będzie zadowolony:) Acha, my dalej bez ząbków.,

Hej:) Ale się dziś wkurzyłam. Upatrzyliśmy sobie w końcu spacerówkę w sklepie Zooper Twist. Pojechaliśmy dziś żeby ją kupić a tu pani mówi że pół godziny temu ją sprzedali. Ale pech.

azz- ja rodziłam na parkowej i poród odbierał właśnie dr Pieciukiewicz. Potem byłam jeszcze 2 razy u niego na wizytach kontrolnych po porodzie i wcale nie odniosłam takiego wrażenia. Wręcz przeciwnie -powiedziałbym sympatyczny, gaduła:) Ja wspominam miło. Dodam że ciążę prowadził kto inny.

Mamuśka201 Jadłospis mojego Kubusia wygląda mniej więcej tak: 7- 180 ml mleka Bebilonu pepti ok 12 - kaszka ryżowo-kukurydziana na Bebilonie ok 120ml 15 - zupka (potem ewentualnie jakiś owocowy deserek) 18 - 120ml Sinlacu ok 20 przed snem - 180 ml Bebilonu pepti Potem jeszcze je w nocy 1-2 x też ok 180 ml mleka.

Mamuśka - dzięki za wskazówki. na pewno wykorzystam bo zawsze to jakies urozmaicenie diety. Wesołych Świąt dla wszystkich:)

ankakoza - masz rację. Myślę że ktokolwiek nie opiekowałby się naszym dzieckiem to zawsze coś będzie nie tak, no bo kto najlepiej się nim zajmie jeśli nie mama:) Teściowa jak na razie zaczęła pilnowanie. Po świętach 2 tygodnie będzie opiekować się moja mama. Myślę że własnej mamie można więcej powiedzieć a przy teściowej trzeba delikatniej żeby nie podgrzać atmosfery w domu, ale tak zeby zrozumiała. Co do noszenia na rękach to pewnie tak na dłużej to nie da rady bo Kubuś coraz to cięższy. No cóż, będziemy się docierać:)

Hej ja trochę z innej beczki. Po świętach wracam do pracy więc od niedzieli jest z nami teściowa żeby wdrozyć się w opiece nad Kubusiem. Nie jest najgorzej ale i nie tak swobodnie jak byliśmy sami. kubusiem zajmuje sie fajnie, bo bawi sie z nim, cały czas mu coś opowiada, ale jest nadopiekuńcza bo np mimo że Kubuś siedzi już pewnie od miesiąca to cały czas go asekuruje (bo kręgosłup sobie przeciąży), zamiast posadzić go na macie z puzzli to sadza go na kolanach, podstawia mu pod nos zabawki zamiast pozwolić mu żeby sam sięgnął. Już jej zwróciłam uwagę że jak tak dalej będzie to my sobie z nim później nie poradzimy bo nie będzie chciał schodzić z rąk. A on i tak już rozpieszczony. Ale ogólnie widzę że Kubuś zadowolony, chociaż dziś po południu jak pojechaliśmy z mężem na zakupy to dał trochę popalić bo już był śpiący. Zobaczymy jak będzie dalej.

a tak w ogóle to jak objawia się u Was alergia. U nas zaczęło się zmianami na skórze, najpierw grudki a następnie szybko pojawiły się takie duże zmiany rumieniowo- złuszczające, najwięcej na plecach, brzuszku, też na rączkach i pod kolankiem.

mamuśka jak masz jakieś przepisy to prześlij mi na maila piccola1@interia.pl lub podaj linka do strony Mój Kubuś ma alergię na białko mleka i też myśle nad przepisami. Bo ile może jesc te same zupki.

Smigło - też szukam lekkiej spacerówki.

My chcemy zaszczepić w okolicach maja i czerwca bo od wrzesnia może pójdzie do złobka więc lepiej wcześniej żeby nabył odporność. A wiadomo jak to między dziećmi. Gdyby zostawał w domu to pewnie zaszczepilibyśmy po roku. Tak w ogóle to moja siostra mieszka w Stanach i tam jest to szczepienie obowiązkowe nieodpłatne, zresztą jak w wielu krajach europejskich. Pewnie z czasem i u nas wpiszą to do kalendarza sczepień, ale póki co jest jak jest.

My dzis zaliczylismy wizytę u pediatry bo Kubuś w nocy tak brzydko kaszlał że myślałam ze to coś poważniejszego niż zwykła wirusówka. Na szczęście nic złego nad oskrzelami i płuckami nie słychać więc będziemy dalej leczyć Kubusia objawowo. Kupiliśmy też dzisiaj Prevenar - tą szczepionkę przeciw pneumokokom. W najtańszej aptece u nas kosztuje 251 zł. A Wy szczepiłyście swoje Maluszki? Zona mundurowego - ja kupiłam małemu na allegro używany garnuszek na klocuszek. na razie o wkładaniu klocków do odpowiednich dziurek nie ma szans, mimo że piszą że to od 6 miesiąca:) Kubuś jest na etapie wyjmowania klocków z garnuszka, obraca go na wszystkie strony, spód jest bardzo interesujący:) No i naciska na nosek który mówi jakieś słówka. generalnie zabawka na później.

ankakoza-dzięki za słowa otuchy:) Dziś noc Kubus przespał spokojnie. Nie wiercił sie i nie płakał jak poprzednio. Mam nadzieje że ta skóra mniej go już swędzi, bo zaczęliśmy stosować preparaty do pięlegnacji zalecone przez dermatologa. Drogie to cholerstwo ale jeśli ma pomóc to warto zainwestować. Wcześniej np natłuszczałam go maścią cholesterolową z wit. A i cały był tłuściutki i śliski, za to ten krem specjalny Emolium zostawia skórę tak faktycznie natłuszczoną. Mam po prostu wrażenie że ta skóra to chłonie, a nie tylko zostaje na wierzchu. No i zmieniłam mleko na Bebilon pepti 2 - na szczęście go pije. W poniedziałek na spacerze Kubusia chyba troszke przewiało i teraz walczymy dodatkowo z katarem. W nocy musiałam mu czyścic nosek Fridą no i darł sie wniebogłosy, ale po tym szybko zasnął. Aż mąż stwierdził że sąsiedzi pomyślą że nie wiadomo co mu robimy. Ale w końcu nie to jest ważno co kto pomyśli tylko to ,żeby mógł swobodnie oddychać. Czytam że Wasze Maluszki już raczkują. Mój Kubuś na razie nie. Obecnie jest zafascynowany siedzeniem i jak tylko go położe to protestuje. Za to jest rozgadamy. Ciągle tylko ta-ta, da-da, ba-ba, tylko o mamie zapomniał:) Ale za to jako pierwsze powiedział ma-ma:)

Hej:) Podnoszę bo daleko trzeba szukać naszego topiku:) Dziś byłam z Kubusiem u dermatologa. Skóra dalej nieciekawie wygląda. Dostaliśmy cała listę zaleceń. Ograniczenia w diecie Kubusia, restrykcyjna dieta dla mnie jeśli dalej będę karmić - tzn bez mleka, jajek, ryb. Kąpiel w Emolium, na skórę do smarowania Emolium - krem specjalny, maść z antybiotykiem na największe zmiany, Zytec. No i mleko zamiast Nan HA to Bebilon pepti. Jeszcze go Kubusiowi nie dawałam ale zdążyłam spróbować sama bo bałam się że to straszne świństwo, ale nie jest takie złe. Nawet nie ma metalicznego posmaku jaki miał Nan HA. Badeve - może Twój Kubuś śpi niespokojnie b swędzi go skóra skoro ma takie zmiany. U nas tez to podobnie wyglądało na początku a teraz ma takie złuszczające się ogniska na rumieniowym podłożu. Może też powinnaś przejść na Bebilon pepti albo Nutramigen, bo tą skórę to trudno i długo się leczy, więc lepiej nie doprowadzić do takich zmian jak u nas. Mój Kubuś zawsze spał super a odkąd a problemy ze skórą to śpi niespokojnie, wierci się - pewnie go swędzi. Biedactwo, ale będziemy walczyć.

Też sama próbowałam tego mleka Nan HA i stwierdziłam że ma trochę jakby metaliczny posmak. Mąż śmieje się że to dlatego że jest wzbogacone w żelazo:) Ciesze się że Kubuś się do niego przekonał, bo u niego ze względu na alergię w grę wchodzi jeszcze tylko Bebilon pepti albo Nutramigen. A te są jeszcze gorsze w smaku i zapachu więc pewnie byłoby jeszcze gorzej. Myślę że sprawdza sie metoda małych kroczków, powoli w coraz większych ilościach, dodając np do kaszki, albo faktycznie mieszając z własnym mlekiem. Tyle że ja nie chciałam ściągać pokarmu żeby nie rozregulować sobie laktacji.

Też się melduję:) Badeve - Twój Kubuś nie jedyny bez ząbków. towarzystwa dotrzymuje mu mój Kubuś. Nawet się mu nie zanosi na ząbkowanie. Chyba te Kubusie tak mają:) A my od ok 2-3 tyg mamy problem ze skórą Kubusia. Najgorzej jest na pleckach i po kąpieli. Chyba dała o sobie znać alergia na mleko, bo karmię piersią a pofolgowałam sobie z dietą. Teraz znowu narzuciłam sobie rygor w jedzeniu. Poza tym przestawiam Kubusia na mleko modyfikowane Nan HA. Ciężko idzie jak z każdym nowym jedzonkiem. Jak dałam mu butlę to był taki płacz jakbym zrobiła mu największą krzywdę:( Teraz już się przeprosił z butelką, bo przyzwyczajałam go do nowego smaku stopniowo. Podawałam mu coraz większe porcje mleka w kaszce ryżowo-kukurydzianej, az w końcu dziś wypił czyste mleczko z butelki. Chcę utrzymać karmienie rano, wieczorem i w nocy, bo szkoda mi tak zupełnie rezygnować.

Też się melduję:) Badeve - Twój Kubuś nie jedyny bez ząbków. towarzystwa dotrzymuje mu mój Kubuś. Nawet się mu nie zanosi na ząbkowanie. Chyba te Kubusie tak mają:) A my od ok 2-3 tyg mamy problem ze skórą Kubusia. Najgorzej jest na pleckach i po kąpieli. Chyba dała o sobie znać alergia na mleko, bo karmię piersią a pofolgowałam sobie z dietą. Teraz znowu narzuciłam sobie rygor w jedzeniu. Poza tym przestawiam Kubusia na mleko modyfikowane Nan HA. Ciężko idzie jak z każdym nowym jedzonkiem. Jak dałam mu butlę to był taki płacz jakbym zrobiła mu największą krzywdę:( Teraz już się przeprosił z butelką, bo przyzwyczajałam go do nowego smaku stopniowo. Podawałam mu coraz większe porcje mleka w kaszce ryżowo-kukurydzianej, az w końcu dziś wypił czyste mleczko z butelki. Chcę utrzymać karmienie rano, wieczorem i w nocy, bo szkoda mi tak zupełnie rezygnować.

Hej ja używam dla Kubusia pampersów 4 i jest ok. A ostatnio mąż kupił bella happy 2 ( tam mają jakaś inną numerację) i też jestem zadowolona. Pewnie będziemy kupować zamiennie w zależności od tego na które będzie promocja:)

badeve - mukowiscydoza to z pewnością nie jest, bo przecież robi się każdemu noworodkowi testy z kropli krwi w kierunku fenyloketonurii, hypotyreozy i mukowiscydozy.Gdyby coś było nie tak to przysłali by z Warszawy powiadomienie, tak ze nie masz sie co martwić. A kaszelek może z jakiegoś przeziębienia. Teraz co prawda pogoda ładna ale wiaterek wieje więc to sprzyja infekcjom.

katasha - my tez planowalismy od marca oddać Kubusia do żłobka, ale okazało się że jeszcze nie przyszła nasza kolej na liście oczekujących. Dopiero jest miejsce od września, więc jak Kubuś będzie miał 13 miesięcy. A zapisywałam go jak byłam w 5-tym miesiącu ciąży! Na razie będzie pilnowała babcia. Z jednej strony dobrze bo to zawsze babcia a nie obca niania. Ale coś za coś. Będzie z nami mieszkać w ciągu tygodnia. Mamy poddasze więc tam szykujemy dla teściowej miejsce, ale zawsze to w jednym mieszkaniu. Zobaczymy jak sie to sprawdzi. A co do żłobków to mam znajomą której 2 dzieci uczęszczają do żłobka i ona sobie bardzo chwali. Starszy zaczął chodzić do żłobka jak miał rok, a młodszą posłali zaraz jak się skończył macierzyński i zaaklimatyzowala sie lepiej niż ten starszy. Kubuś miał dziś lepszy humorek. Mimo brzydkiej pogody byliśmy na spacerku. Kubuś tak zasnął że spał prawie 3 godziny co mu sie nie zdarza, a potem zjadł cały słoiczek jarzynek z króliczkiem. teraz siedzi i bawi się z Tatusiem. Słodki widok:)

były jakieś problemy z kafe i wysłało mi się 2 razy

Ja też ostatnio sama gotuję dla Kubusia. Z tym że on trudno akceptuje nowe smaki więc na początku musiałam mieszać pół na pół z zupką ze słoiczka do której zdążył się już przyzwyczaić. Teraz daje mu juz moją zupkę tylko dodaje troszkę brokułów ze słoiczka. Raczej mu smakuje chociaż raz zje pół porcji,a raz jedna porcja to mu za mało. Zależy jak mu dopisuje apetyt:)

Mój Kubuś też rzucał się całą noc, do tego stopnia że wzięliśmy go do naszego łóżka. Ale wiercił się dalej. Ja się nie wyspałam . Może to po wczorajszym szczepieniu. Ząbków u nas dalej nie widać więc Kubuś dalej ma słodki bezzębny uśmieszek:) No i mogę go bezpiecznie karmić bez obawy że mnie ugryzie:) Agunia - też jestem pod wrażeniem akrobacji Twojego szkraba! A co do puzzli to faktycznie ja mam te większe z cyferkami więc nie obawiam się że połknie jakiś mały element. Powyjmowałam te które wydawały mi się za małe np te środki z ósemki czy dziewiątki. Reszte może spokojnie gryźć:)

Aktualizuję bo dziś szczepiliśmy Kubusia na wzw więc mamy aktualne wymiary:) NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (6)....53(60)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna mama-i-ja..28.07.07...3400(9480)..54(71)...Białystok.. .. Kubuś NovemberRain...29.0707...3190(7,9kg)......54(73)......Wa rszawa... Cyryl SoldeLuna.....30.07.07(27 tyg).....2890(9040)......53(74).... Warszawa....Dawid Józef pluszka.....31.07.2007.......3500 (6,9kg)..60 (65) ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(10.15kg)..54.5(72cm)...Francja.....N icolas Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(7.500kg)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (8.600kg).......54.(72cm).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r (10tyg.)....4.000 (6720).....57 (70)....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(6600)...53(66)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007 (11tyg)...3600 (7100)....56.(72).....Łódź...Beniamin Katasha23 22.08.2007.....3750 (ok.6500).....57.....Rzeszów....Wiktor ankakoza.....24.08.2007......3685(8200)....53....Wroc ław . .....Jakub Monia260807...26.08.2007...3200......55................. .....Wiktor. badeve..... 27.08.2007.......4050(8400)........66.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200 (4800).....51.....Łobe z........Filip misiakówna.... 29. 08. 2007.....4250(ok 6700)........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(4,5).....55..Warszawa ..Michalina halinamalina..30.08.2007....3490 4,6...............Hubert mamuska201...01.09.2007....3150.(5000.)...54...Krapkowic e....Kinga smiglo7...... 05.09.2007......4150(7180)......59(67).......Wrocław......Do minika

badeve - no faktycznie masz pecha z tym spaniem. Mój Kubuś odpukać śpi super. Zasypia ok 21 i śpi do ok 8 rano z jedną nocną przerwą na jedzonko. ale je na śpiąco i wystarczy go odłożyć i dalej śpi smacznie. Ostatnio też ładnie sam zasypia w łóżeczku więc mam nadzieję że na dobre skończyło się lulanie na rękach przy szumach z radia albo suszarce:)Zresztą nie dałabym rady bo pewnie już waży ponad 9 kg. U nas z kolei problem z nowymi smakami. Kubuś zaakceptował zupkę jarzynową gerbera. Dziś ugotowałam sama i skończyło się na płaczu i cycusiu. Próbowałam sama tej mojej zupki to wcale nie była taka zła:) A co do plam na ubrankach to ja po jedzonku od razu go przebieram, wrzucam do wody z lovelą i vanishem i piorę. Potem oczywiście wszystko przepieram jeszcze raz w pralce w samej loveli. To chyba jedyna szansa na pozbycie sie tego cholerstwa bo nie daj boże zaschną te plamy to potem naprawdę jest problem z odepraniem. Co do ubranek to niektóre też kupuję na allegro. Ostatnio kupiłam fajną kurteczkę 5-10-15 http://www.allegro.pl/item299963639_299963639.html, 2 pary bucików (tak na przyszłość:) http://www.allegro.pl/item299960249_299960249.html i bluze http://www.allegro.pl/item299967078_299967078.html. Wyszło taniej niż w sklepie ale i tak najtaniej wychodzą zakupy w ciucholandzie. Mam taki fajny sklepik obok w bloku. Kupiłam tam np fajny śpiworek do spania za 7 zł, bluzeczki z dł rękawem z nexta każda po ok 3-4 zł. Teraz też muszę się wybrać na zakupy bo Kubuś powoli z nich wyrasta więc muszę sie zaopatrzyć w większe:)