syla1234

coś mi niewychodzą te buźki :((((

sprawdzam buźki ;P :]

Myślę że już wszystkie dziewuszki poszły spać :(((ja tez juz spadam. Trzymajcie sie cieplutko-:)))). Zycze Wam spokojnej oraz przespanej całej nocki :P

podam wam kilka stron może to bedzie taka odskocznia od tych wózków, łóżeczek i innych fatałaszków dla maluszków. Może będziecie zaiteresowane-;)))) http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=4558850 http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=618666 http://www.allegro.pl/item177108541__kalait_bizuteria_na_srebrze_wybierz_kolor_.html http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5353850&order=p Miłego oglądania:)))).

ja też na razie nie ide spać , mój mąż namietnie ćwiczy w drugim pokoju. Ja rosnę a mój luby trzyma linie choc je wiecej odemnie hihihihi;))) dziś byłam u swojej gin tak jak co miesiąc i byłam mile zaskoczona że przybrałam tylko 300dkg od poprzedniej wizyty. jak do tej pory przybrałam 8 kg. obecenie ważę 73,600 a 4 tygodnie temu 73,300-:))). Przez poprzednie miesiące przybierałam od 2kg do 3kg na miesiąc i byłam przerażona. Tak siedzę na necie i przeglądam akcesoria dla dzieci ale nie tylko. Nie wiem jak wy dziewczynki ja uwielbiam kolczyki takie fikuśne. Znalazłam kilka takich które mi się bardzo podobają , są w dość przystępnej cenie, szwagierka podała mi kilka stron.

hej malwinistka!!!! Ja jestem na zwolnieniu od 7tc na pocztku miałam troche problemów i wystawia mi je moja Pani ginekolog chociaż obecnie jest juz ok. Mysle że jak pogadasz ze swoja giną to nie powinno byc problemu. -:)))

cześć Laseczki stare i nowe!!!!-:))) Wiosna zawitała i wszystkie częściej przebywamy na świeżym powietrzu. Podziwiam nie które dziewczyny za aktywność w naszym stanie. Stonka zaskoczyłaś mnie tą wyprawą na rowery tym bardziej że jesteśmy w tym samym termienie. Szczerze ci powiem że ja bym sie nie odważyła. Ja sie czasami czuję taka duża ;))) Marylka gratulacje!!!! będziesz mogła swojemu maleństwu powiedzieć że sie troszke do tego przyczynił;)

cześć laseczki !!!! -;))) Co ja tu widzę jakie pustki-:))) Nie wiem czy wszędzie ale w Bydgoszcy świeci piękne słoneczko. Mam nadzieje że ta piękna pogoda wykurzyła wszystkie lipcóweczki od komputerów lub cheć spędzenia czasu z najbliższymi a nie wiosenne porządki -:))). Marylka2007 dobrze cię rozumiem z tym spaniem. jakis czas temu też tak miałam ale ostatnio jakoś udaje mi sie być już w łóżeczku o 12,00 i przesypiam całą noc do tej 8,30. Zycze miłego dnia dziewuszki!!!!-:))))

Nie wiem czy ta sałatka będzie wam odpowiadała ale może.... Ja ją robię na święta Bożego Narodzenia i nietylko. SAŁADKA ŚLEDZIOWA(PRZEKŁADANIEC) SKŁADNIKI:  0,70 dkg śledzia (solony filety)  3 średni lub 2 duże marchewki  6-7 ziemniaków  3 jajka  1 duża lub dwie małe cebule PRZYPRAWY:  słoiczek chrzanu  majonez  śmietana  olej PRZYRZĄDZENIE:  Śledzie pokroić w 2 cm paski , ułożyć na dnie w miski , posypać je pokrojone w drobną kostkę cebulę posypać pieprzem i zalać dwiema łyżkami oleju. Ugotowane ziemniaki i marchewkę w mundurkach po tarkować i na śledzie ułożyć ziemniaki , a następnie marchewkę na którą po tarkować jajka. SOS:  Do 2 łyżeczek czubaty chrzanu dodać 2 łyżeczki śmietany zagęszczanej i 2 łyżeczki majonezu w razie konieczności dorobić. UWAGA!!! Sosem smaruj każdą warstwę zaczynając od ułożonej warstwy ziemniaków oraz trochę posolić i popieprzyć. mam jeszcze przepis na danie z wątróbki ale skoro nie jest zalecana w naszym stanie to nie będę podawać chyba że któraś z was by chciała.

cześć dziewczynki!!!! widzę że popołudnie było bardzo apetyczne. Ja znowu siedzę i niemam ochoty na spanie.-:)))) Aneczka1979 Twoje propozycje i Malwinistki super na pewno skorzystam. Ale narobiłyście apetytu jutro muszę skorzystać z tych przepisów i cos upichcić. Anulka78- zaskoczyłaś mnie tą listą z produktami nie zalecanymi podczas ciąży, ja byłam święcie przekonana że można jeść wszystko tylko z umiarem. Marylk2007 wózek jest rzeczywiście super njabardziej mi sie podoba ten w kolorze czerwonym. tak bym chciał kupić nowy bo są takie fajne modele ale zdecydowałam sie że kupię od kuzynki jest w bardzo dobrym stanie. Gdybym była z pierwszym dzieckiem to bym sie niezastanawiała ale trzeciego dzieciątaka to juz chyba niebędę miała, przynajmniej nie planuję-;))). MUszę to jeszcze przemysleć.

witam Pestka1980 troszkę musisz przystopować, juz pozostał troszke więcej niż miesiąc do maja i sobie odpoczniesz ty i dobrze to zrobi maleństwu. Ja jestem na zwolnieniu od 7 tc ze względu na problemy z ciążą ale obecnie jest wszystko dobrze. Czuję jak wypoczywam nie tylko fizycznie ale również duchowo. A jeśli chodzi o cycuszki to wielkość ich nie przeszkadza w karmieniu, od ty koleżanek, które maja małe piersi słyszałam, że karmiły bardzo długo i bez problemów-:)

witam ciężaróweczki !!!!!-:))) Wracjając na chwilkę do cesarki to ja miałam tak jak wcześniej wspomniałam znieczulenie zewnątrz oponowe ale wzwiązku z tym że minął krótki czas od podania dawki to miałam jeszcze znieczlenie ogólne. stonka - ja też jestem nocny marek, jak chodziłam w ciąży z Kacperkiem to mogłam zasnąć w o każdej porze i obojętnie jakiej pozycji, nawet na stojąco-:))). wczoraj jeszcze o 24,00 siedziaam na necie ale nikogo już nie było. Teraz zauważyłam, że coś mi się przestawia i idę o bardziej rosądnych godzinnnach spać i niebudzę sie tak w nocy jak miało to miejsce kilka tygodni temu. Może przez ta okropną pogodę-:((( w Bydgoszczy dzis pada. Aneczka1979- glowa do góry nie długo wyjdzie słoneczko i nastrój cisie poprawii. Mysle że każda z nas przy takiej pogodzie wymięka. Jumik- ta strona, którą podałaś na poczeszenie ANeczki jest super, sama z checią ja przejrzę. Bluzeczki,które kupiłaś super!!! bardzo mi sie podobają tylko dla mnie niebyło by rozmiaru ze względu na te moje cycki jak doniczki-;))) dviki- czego ja sie tutaj dowiaduję, no, no widze że nieżle jesteś poinformowana. trzeba będzie wykorzystać te informacje tak 38-39 tygodniu ciąży może szybko urodzę i ominie mnie druga cesarka. ąjeśli chodzi o te kilogramy które przybrałaś to sie nie martw ja choć nie jem słodyczy bo poprostu nie przepadam za nimi też ostatno przybrałam 3 kg w ciągu 4 tygodni i tez byłam przerażona tym bardziej że przy pierwszej ciąży przybierałam 0,5kg na miesiąc. ja jak na razie od początku ciaży przybrałam 8kg.

Hej dziwuszki!!!! Ale gorąco się zrobiło, tak intymnie-;))). W czasie pierwszej ciąży miałam taki popęd że aż sama byłam zdziwiona , obecnie tez mam ochotę ale przez to że lekarz zakazał to mój małżonek się boi. ja na przed ciążą ważyłam ok 65kg przy wzroście 170, w przeciwieństwie do Anulka26 niebyłam drobinka.-:))))

Marylka2007- mój mąż też sie bardzo cieszy z rozmiarów mojego biustu -;))). ale jeśli chodzi o wsółżycie to się boi że maleństwu to zaszkodzi. Tłumacze mu że nic mu niebędzie, ale on swoje-:(

Aneczka1979- sprawdziłam sobiei wg chińskiej metody będę miala dziewuszkę a mam w brzuszku wg lekarza chłopaka, zaś sprawdza mi się przy pierwszej ciąży wg metody miał być chłopak i był. -:)))

Powiem wam że chyba mialam szczęście że mały niebył alergikiem. Tylko raz wyprałam wszystkie jego ciuszki chyba w jelpie bo później prałam z naszymi. Nie powiem jakiego wtedy używałam proszku bo niepamiętam było to 7 lat temu. Myślę że napewno skorzystam z waszych rad bo już nie jestem na bieżąco w tych sprawach. Cycuchy -:))) to nieukrywam że miała spore zamin zaszłam w ciążę bo taką duże C a teraz to mam chyba E. Jestem przerażona. Mam nadzieję że już mi nie urosną. Narazie się zatrzymały, roztępów na razie nie widzę ale wiem że jeśli sie już pokażą to już zostaną!!!!-:((

Cześć laseczki!!!!-:))) Aneczka1979- tak suchając Twoich wypowiedzi o studiach to juz żałuję że postąpiam podobnie ale chyba strach przed utratą maleństwa spowodował iż podjęłam taką decyzję. Gdybym wiedziała że później będę sie czuła dużo lepiej to może .... ale to co sie odwlecze to nie uciecze. Mam nadzieję że starczy mi siły i także będą pieniążki to wróce -;))) Jeśli chodzi o cesarkę to powiem tak: zanim została podjęta decyzja o cesarce to miałam rodzić natrualnie, dostałam znieczulenie zewnątrz oponowe i ból był dużo mniejszy.Nie wiem czy to znieczulenie czy coś innego spowodowało że maluszkowi spadło tętno i już się nie dowiem bo jak to lekarze nic nigdy niemówiła. Uspokoiłam sie gdy usłyszałam że dostał 10 punktów-:))) cesarkę miałam w poniedziałek( o 13,08 mały się urodził). A wstać z łóżka musiałam już na drugi dzień. W pierwsze 2 noce po porodzie nie miałam Kacpra przy sobie. Tak jak leżałam to nic mnie niebolało tylko jak lekarz przychodził i naciskał na brzuch aby sprawdzić czy jest wszystko w porządku. Powiem wam że najgorzej było ze wstawaniem z łożka. Po tych 2 dniach Kacpra miałam już przy sobie nie było łatwo się mi nim zajmować. Problemem przynajmniej u mnie było nie tylko wstawanie ale rózwnież to że po cesarce nie ma się odrazu pokarmu-:(. PBałam sie ściagania szwów ale to był pryszcz. Okazało sie że są wchanilne i należy tylko obciąć ogonki nici. Ale muszę was pocieszyć że najlepszym lekarstwem na to wszystko jest informacja że idziesz z maleństwem do domu. W domciu odżyłam od razu. Myślę Aneczko że sama myśl o maleństwie wyleczy ciebie i szybko wstaniesz na nóżki bo my takie wałaśnie jesteśmy. Dodam jeszcze tylko to że sam brzuch bolał mnie jeszcze przez jakiś czas.Bo jednak to była poważna operacja a nie zabieg, ale da się wytrzymać, choć nie ukrywam że trzeba było sie troszkę oszczędzać. Sorry chyba zabardzo sie rozpisałam.-:)))

to ja spadam do łóżeczka . Narka Maleńkie.-:)))

Aneczka1979- jestem pełna podziwu dla Ciebie, że przy takich kłopotach masz jeszcze siły na jeżdżenie tyle kilometów na uczelnię, dobrze ciebie rozumiem czym szybciej zaliczysz egzaminy to tym bliżej do obrony. ja w zeszłym roku rozpoczęłam magisterkę na umk w toruniu ale ze względu na to że musiałam leżeć na początku ciąży i to jeszcze w trakcie sesji złożyłam rezygnację a teraz żałuję bo mogłam poczekać obecnie dobrze sie czuje i mogłabym przynajmniej zaliczać egzaminy tym bardziej że przebywam na zwolnieniu lekarskim. No cóż -:(

hej laseczki!!! Ja tylko na chwilkę ostatnio bardzo trudno mi sie dorwać do komputera bo mój mąż go okupuje-;))). Aneczka1979- ja miałam cesarke przy pierwszym porodzie, w szpitalu byłam 5 dni. Jumik- my też 7 lat temu dla Kacpra kupiliśmy jeden fotelik. Jeździł w nim od urodzenia do 4 lat a może dłużej. Jest jeszcze w bardzo dobrym stanie. Ja przy pierwszej przybrałam 16kg ale ze słodyczy jadłam tylko pomarańczowe mamby, a teraz ze słodyczy najbardziej lubię konkrety \"mięsko\"-:))) i boję sie że będę rosła jak na drożdżach. nowa -no,no nieżle -:))) ja tu pisałam któregoś dnia że mam sporo ciuszków na początek i myslałam że to za wcześniej. Będziesz bardzo dobrze przygotowana na powitanie maleńtwa. Ja myslę że tak pod koniec kwietnia będę działac. Olcia81- mebelki są super, zgadzam się z tobą że bardzo słodkie. Niedługo będziemy urządzać pokoje dla Starszego Kacpra 7 lat i dla maleństwa myślę że nie kupimy dokładnie takich mebelów ale można coś podejrzeć.

to ja już spadam bo mój maluszek też zachwilke sie zbuntuje że siedzę a jemu jest chyba już niewygodnie. dobranoc laseczki do jutra -;)))

anulka78- teraz ta pogoda taka zdradliwa, że można cos złapać. jak ja byłam ostatnio przeziębiona, to w gazetce M jak Mama znalazłam reklamę syropu naturalnego dla kobiet w ciąży PRENALEN jest ochydny ale skuteczny.-:)))

aneczka 1979- dobranoc, kolorowych snów dla ciebie i maluszka. Tak jak powiedziała olcia to jesteś przygotowana bardzo dobrze ja nawet nie jestem na półmetku. Olcia81- decyzja była szybka i napewno słuszna jak tylko uda nam sie zrobić to usg to na pewno sie podzielę wrażeniami -;))). Powiem ci szczerze, że teraz i tak wcześnie kupujemy te rzeczy ja przy pierwszym kupowałam wszystko na początku 8 miesiąca. Teraz uważam, że odkładanie tego na ostatnią chwilę to nie jest dobry pomysł, gdzyż obecnie możesz przemyśleć swoje zakupy. Teraz będą bardziej przmyslane niz były wtedy. chociaż przez to że każda z nas dzieli się swoimi uwagami i pomysłami.

aneczka1979 masz racje. siebie też trzeba przygotować. po tych wypowiedziach dziewczyn stwierdzilam że muszę sobie kupić szlafroczek. Myślę, że skuszę sie na ten w kolorze niebieskim http://www.allegro.pl/item176299365_kolorowe_szlafroczki_kaja_l_l_krotki_m_170.html Któraś z dziewczyn podała tę stronę ja tylko znalazłam swój rozmiar. te siateczkowe jednorazowe gaciorki dla nas są prawdopodobnie rewelacyjne. czytałam o nich gdzieś na necie

aneczka1979 - kochanie dziękuje za szybka informacje o liście sporo tego. Właśnie wydrukowałam później ja przejrzę. Przy pierwszym dzieciątku kupiłam troche zbędnych rzeczy a zapomniałam o najważniejszych, dlatego taka lista jest niezbędna. A jeśli chodzi o tę linie na brzuszku to jej jeszcze nie mam bądz nie będę miała bo przy pierwszej ciąży nie miałam.