Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magnum

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej kobietki nie wiem czy mnie pamiętacie kiedyś przez jakiś czas tu pisałam teraz was regularnie podczytuję i widzę że mowa o wakacyjnych wyjazdach w związku z tym chcę wam polecić miejsce na Mazurach miejscowość nazywa się Wejsuny a kemping Wejsunek idealne miejsce dla rodzin z dziećmi cisza, spokój jest tam i pole namiotowe i kilka domków letniskowych bezpośredni dostęp do jeziora co roku tam jeździmy na kilka dni.
  2. odeszłam z pracy w szkole bo ja męczyłam się z uczniami a oni ze mną a wiecie że nie ma nić gorszego jak nauczyciel który nie lubi swojej pracy potem jeszcze przez dwa lata pracowałam w restauracji i naprawdę to lubiłam ale się zwolniłam bo mąż wiecznie naburmuszony że mnie nie ma w domu ciężko mu się było przestawić że pracując w szkole o 14 byłam już w domu a pracując w restauracji wracałam późno chociaż w domu zawsze wszystko było zrobione na czas tylko wpędził mnie w takie poczucie winy że dzieci tak na tym cierpią a ja teraz od roku siedząc w domu nie widzę żeby się jakoś strasznie cieszyły że jestem na każde ich skinienie
  3. praca w domu na dłuższą metę chyba nie jest dobrym rozwiązaniem bo każdy człowiek potrzebuje kontaktów z drugą dorosłą osobą a pracując w domu to nie jest możliwe mi właśnie tego w tej chwili brakuje najbardziej siedząc w domu mam wrażenie że się uwsteczniam
  4. Tak naprawdę to lubię te wszystkie domowe obowiązki ale uświadamiam sobie coraz cześciej że jednak ja chcę pracować tylko nie mam pomysłu na siebie a już 32 lata na karku i teraz kiedy dzieci chodzą już do szkoły nie bardzo wiem co ze sobą zrobić bo ile w końcu można sprzątać mieszkanie
  5. witam ja od roku siedzę w domu ale szczerze mówiąc wcale nie jestem szczęśliwa z tego powodu a właśnie dlatego że presja społeczna jest ogromna szlag mnie trafia kiedy ktoś ciągle się mnie pyta ,,a ty pracujesz? a masz zamiar iść do pracy? a druga sprawa jest taka że mieszkam na wsi i tu niestety każdy dzień jest taki sam
  6. facet jeśli jest zdrowy to latem nie idzie na jagody zarabiać tylko powinien wziąć za łopatę i na budowę tylko problem jest taki że facetom nie chce się teraz ciężko pracować i niech nikt mi nie mówi że z pracę na budowie też cięzko znaleźć latem szczególnie potrzebują pomocników na budowach
  7. witam witam kobietki i melduję się po dłuższej nieobecności ale ostatnie 2 tygodnie były wyjęte z mojego życiorysu tu gdzie mieszkam wydarzyła się straszna tragedia mój sąsiad tata rójki dzieci utopił się w rzece myślałam że w kazdej sytuacji potrafię się odnaleźć ale okazuje się że nie............ jego córka przyjaźni się z moim synem i często bywa u nas w domu i naprawdę nie wiem jak teraz z nią rozmawiać co jej powiedzieć ................że mi przykro że będzie lepiej wydaje się to takie banalne ech życie jest takie nieprzewidywalne jak tam dziewczyny wakacje bo ja przy pracach w ogródku złapałam niezłą opaleniznę a poza tym korzystam z ciepłych letnich wieczorów to jest czas dla mojej romantycznej duszy..........
  8. hej wpadlam tylko na chwilkę żeby się wam pochwalić mój synuś dziś kończył trzecią klasę i przyniósł ze szkoły mnóstwo nagród i dyplomów za dobre wyniki w nauce i udział w różnych olimpiadach jestem z niego taka dumna ale oczywiście nie tylko z tego powodu w końcu dzieciaki mają zasłużone wakacje dobra lecę bo właśnie na kolację robię placki drożdżowe i chyba mi właśnie ciasto kipi z miski jak macie ochotę na drożdżaki to zapraszam zaserwuję jeszcze kawkę
  9. cześć kobiety......... rzadko się teraz odzywam ale mam taki nawał zajęć że już nie wyrabiam myślę że jeszcze jakieś dwa tygodnie harówy a potem mogę sobie wypisać urlop...... za trzy dni wakacje ja to tak naprawdę nie wiem czy się cieszyć czy płakać bo choć mój dziesięciolatek widać że już jest zmęczony tą szkołą i należy mu się odpoczynek to ja za to kiedy on był w szkole miałam kilka godzin dla siebie bo wiecie jak to jest każda kobieta w domu zawsze ma coś do zrobienia a mój synuś to taka maruda zawsze mu się nudzi nic mu się nie chce i najlepiej żebym była do jego dyspozycji 24 h na dobę ale nic to mam nadzieję że przeżyję te 2 miesiące wakacji Beziu powiedz jak ci się sprawuje ten twój ogroooooooooomny basen bo my w tym roku też sobie sprawiliśmy taki o średnicy 5m i wysokości 122cm ale jeszcze go nie rozłożyliśmy i martwię się czy nie wywaliliśmy kasy w błoto niby w internecie większość opinii pochlebnych na te baseny z firmy intex powiedz mi czy rzeczywiście wystarczy tyko raz w sezonie napełnić go wodą
  10. She podam ci sprawdzony przepis na ciasto na pierogi nie ma mowy że się nie uda 1 kg mąki 5 żółtek szczypta soli 350 ml gorącej wody 1 kostka margaryny mąkę z solą i margaryną zagnieść później dodać gorącą wodę i wymieszać najpierw jakąś łyżką bo gorące a później dobrze zagnieść na koniec dodać żółtka i wyrobić aż ciasto nie będzie się kleić do rąk świetny przepis ja zawsze robię ciasto z kilograma zawsze można resztę zamrozić w niczym to nie przeszkadza a poza tym pierogi z tego ciasta świetnie nadają się do mrożenia trzeba je tylko wcześniej obgotować ja osobiście wolę pierogi z mięskiem ale moja banda to raczej na słodko z truskawkami lub serem więc zawsze robię dwie wersie a jeszcze ważny drobiazg jeśli ciasto już jest rozwałkowane należy je lekko podnieść i odkleić od stołu żeby się skurczyło i dopiero wtedy można wykrawać kółeczka
  11. jajecznica z kurkami mniam mniam żałujcie że żadna nie wpadła ale oczywiście moja córa stwierdziła że ona tego czegoś nie będzie jadła i wydłubała wszystkie kurki z jajecznicy dzisiaj za to naleciała mnie ochota na ciasto z truskawkami mam w lodówce zabrałam się za nie z samego rana obiadek też przygotowany więc na dzisiaj z pracami dam się już na spokój a jakby któraś z was miała ochotę na ciasto to zapraszam oczywiście z kawą mrożoną
  12. cześć laseczki dawno do was nie zaglądałam ale ostatnio moje życie kręciło się wokół urzędów faktur itp. więc nie chcialam was zanudzać mam nadzieję że na ogóreczki małosolne ze smalczykiem się załapię to jest dopiero rarytas ja dzisiaj też zrobiłam z dwóch kilogramów ale pewnie będą gotowe za jakieś 2-3 dni dzisiaj żeby się zrelaksować poszłam z córcią na grzybki mamy taki mały lasek za domem i może byłyśmy tam ze 25 minut a nazbierałam pewnie jakieś 40 dag kurek jutro jak nic na śniadanie jajecznica z kurkami więc która się pisze u mnie na kurpiach pogoda w kratkę przez kilka ostatnich dni upał 35 stopni a wczoraj i dzisiaj ziąb że chyba pójdę i w piecu napalę a już myślałam że na dłużej pozostanie to ciepełko i będę w końcu mogła wygrzać swoje stare kości ...................
  13. witam was kobietki jak się macie po wekendzie bo ja to nie wiem kiedy mi ta sobota i niedziela minęły w sobotę wzięłam się za koszenie trawnika a że mam tego chyba z pół hektara to w niedzielę rąk i nóg nie czułam ale taki wysiłek fizyczny dobrze mi zrobił na babskie ,,doły" robota to najlepsze rozwiązanie jutro muszę dalej zacząć wędrówkę po urzędach związku z tą moją działalnością i aż mi się nie chce o tym myśleć do tej pory nie zdawałam sobie sprawy ile przy tym jest biegania a jeszcze moj synuś dokłada mi swoje stresy bo jutro ma olimpiadę międzyszkolną i ciągle się jeszcze o coś dopytuje mówię mu żeby dał już sobie spokój bo jutro nie będzie nic pamiętał i prawie siłą go wypchnęłam na podwórko
  14. witam słonecznie dziś mamy taki piękny dzień że aż się nie chce w domu siedzieć a muszę trochę ogarnąć dom wlaśnie zrobiłam sobie małą przerwę w tych porządkach tak w ogóle to ja już nie wiem staram się na bieżąco utrzymywać porządek ale u mnie to ten bałagan chyba się sam mnoży juz nie mam siły jak jedno sprzątnę to gdzie indziej już jest syf i tak wkoło Macieju Beziu cieszę się że już wszystko w porządku dobra zmykam potańcować trochę z odkurzaczem pa..............
  15. hej kobietki... Ann wywczasowałaś się trochę mam nadzieję że masz już trochę opalenizny nie to co ja muszę się zadowolić opalenizną z pudełka Ja dzisiaj latałam cały dzień po urzędach i już mam dosyć gdzie nie pójdę chcą ode mnie jakiegoś świstka którego ja akurat nie mam przy sobie pocieszam się tym że jak pozałatwiam już te wszystkie sprawy z założeniem działalności będę mogła tak naprawdę zabrać się za istotne sprawy dobra dziewczyny muszę w końcu iść zjeść jakieś śniadanko bo poczułam właśnie głód..... She zazdroszczę ci trochę tej twojej imprezy sama chętnie bym się pobawiła na jakimś weselu bo bardzo lubię tańczyć o mój mężulek twierdzi że na dyskotekę jesteśmy trochę za starzy ..............
×