ae

no dobra, wybierzcie ja się dostosuję Effcia -On się chyba troszkę poryczał bo to wrażliwiec jest, mój kochany :)

teraz to ja się podjarałam ;) ale zaraz oberwiemy od Reprint i reszty ze wschodu... :P

ok, czyli zostaje Poznań :) nie ma za co ;P

ja wiem ja wiem ;) mam nadzieję, że my teraz b częściej bywać w bydgoszczy -okaże się next week..

mąż dzwonił, że pojechał na myjnię zmyć krew z auta bleee masakra :( a tu zaraz kolacja :( każda gada o czym innym ;)

ooo Fannie, Ty jedna (oprócz mnie :P ) wiesz o co chodzi w ... {bro} :D mam jeszcze ostatniego Leszka ale go zostawiam na dzień świąteczny ;)

.. to był taki 'półznajomy' kot, wprawdzie bezdomny ale mieszkał u nas przy pracowni i widywaliśmy go b często od 3 lat :( :(

ja się nie nadaję do stolicy bo jestem niewyjściowa :(

może chociaż poznań????????????? :) [śliczny usmiech]

Mąż dzwonił prawie z płaczem -przejechał kota :O ale kot sam się o to poprosił bo wlazł pod koła, tak czy inaczej przykra sprawa :(

dobra nieważne, niepotrzebnie pisałam...

...no i pewnie mię mąż nie puści ;)

ahhha, tak czy inaczej bardzo nieśmieszne :(

Maagdaa -powitalna :O

może wymyślmy jakiś niewinny "zamiennik" żeby określać te "bro" bo nas zapiszą do aa :D

aaaa myślałam, że z dzieciakami łajzy jedne :P ja nie mogę tyle pić :( ;)

helou Madames ;) Ewee mam nadzieję, że ta poranna 'inicjatywa' wynika li tylko z Twojej głupoty a nie jakiś głębszych przekonań :P zepsułaś mi humor na pół dnia, może jestem upierdliwa ale mnie to nie bawi :( no to faaajnie, mam najdalej z tych, co w pl :( ale idźmy na kompromis -zapraszam do szczecina, powinnyśmy się wszystkie pomieścić bo chata duża a i ogrodu starczy.. :) ale tutaj nie ma zbyt wielu atrakcji (oprócz Berlina rzut beretem) więc może morze??? mogłabym załatwić pobyt w ośrodku wypoczynkowym w Dąbkach, niedaleko Darłowa. Uzdrowisko: morze (100m z ośrodka -za płotem), jezioro, knajpki, sklepiki... ale nie taka komercha jak np Mielno, tylko spokojnie -dla nas matek polek akurat ;) ja nie mam jeszcze @, nie wiem czy to dobrze :O cc (na życzenie) wspominam dość miło -oprócz tych cholernych bóli głowy przy jej podnoszeniu.. ale i tak wolę to, niż dziecko wyłażące "dołem", ja nie dam rady psychicznie :( Kai bawi się zabawką z przyciskami, może jeszcze ciut niezdarnie ale idzie Mu coraz lepiej. bardzo bym chciała iść z Nim na basen.. ale niestety u nas trzeba zapłacić z góry za semestr (ok 700 zł) a mamy pilniejsze wydatki... duuuużo wydatków :( Młody szalał trochę w nocy ale za to wstał ok 8 i po 1,5h zabawie z M poszliśmy wszyscy razem spać -wstaliśmy o 13 (!!!) nie pamiętam kiedy tyle spałam :D

..chyba też sie rozsmakował w rozmrożonym Leszku %)

Ale wsuwa na śpiocha ssak mały.. aż mu sie uszy trzęsą, normalnie zasysa jak odkurzacz ;)

ano średnio podobny ;) ale i tak na żywo wyglada całkiem inaczej niż na tych fotosach :)

U mnie to nie takie proste bo mam komputerowe popieprzenie z poplątaniem.. Z ajfona nie da rady, komputer z fotoszopem pojechał do pracowni, a na tym zwykłym nie wiem jak zmniejszyć zdjęcia.. Bida z nędzą :O Ale mnie właśnie moj 17letni brat wkurwil.. Miał nocowac u kuzyna ale wrocil o 23.30 i od drzwi sie wydarł " JEESTEM!!!" no i mi Młodego obudził :( w ogóle to jest jakaś paranoja, w tym domu wszyscy wrzeszczą i na okrągło muszę ich uciszać a i tak wiecznie mu Go budzą :( tak bardzo bym chciała mieszkać już na swoim, buuu :O

poprzerzucałam fotki ze starego galeriusa i dałam te, co mam na fb.. może uda się cosik jeszcze wrzucić ale nie obiecuję... Agentkaaa nie marudź :*

dzisiaj się ważyliśmy i wyszło 8,7 :D ale to taka zwykła waga wiec może przekłamywać, no i w ciuchach..

o dzięki :) ale wcześniej było przecież ok :O

Mój ma fryzurę na mnicha -na czubku łyso a z tyłu i po bokach wianek z włosia.. cóż, wygląda osobliwie ;) chciałam Go obciachać żeby był chociaż równomiernie łysy ale mi nie pozwalają ;) moja siostra zobaczyła Go wczoraj po dłuższej przerwie, zdjęła Mu czapkę i.... wredota wybuchnęła takim śmiechem, że Młodemu się chyba przykro zrobiło bo się rozpłakał :( no bo w czapce to akurat na dole mu pióra wystają i udajemy, że ma włosy ;)